konto usunięte

Temat: mleko

W innym wątku pojawił się temat mleka i jego wpływu na zdrowie kotów.
Znane i obowiązujące są opinie, iż dorosłe ssaki nie potrzebują i nie powinny dostawać mleka. Dotyczy to również ludzi. I jednym szkodzi, a inni lubią i piją bez jakichkolwiek objawów pokarmowych.
Świeżutki przykład osobisty: moja kociarnia uwielbia nabiał: twarożki, jogurty, śmietanę, docelowo nie dostaje mleka, ale czasami zostawione na płycie w garnuszku, znikało bez śladu /bez śladów także późniejszych:)/
Wczoraj na zakupach skusiłam się po raz pierwszy na typowo kocie mleko /bez laktozy, z dodatkiem tłuszczu roślinnego, witamin, tauryny itp/.
Efekt dziś rano: łazienka i przedpokój w biegunce i wymiocinach. Nigdy więcej.

Temat: mleko

Potwierdzam. To "kocie mleko" to jakiś niewypał. Starsza w ogóle tego nie chciała tknąć. Młodsza (uwielbia mleko) dostała biegunki i więcej tego nie tknęła. Zwykłe dostaje kilka razy w tygodniu, michę wylizuje do czysta i czuje się świetnie :)
Anna Słota

Anna Słota artysta-projektant
komunikacji
wizualnej

Temat: mleko

ja podawalam mleko kocie w malych ilosciach, jedno opakowanie na przynajmniej 3-4 razy. bez zadnych sensacji. tylko ze sie gust koci zmienil i juz nie chce.
Daniel W.

Daniel W. Why so serious?

Temat: mleko

Kolejny mit giganta Pedigree Petfoods producenta Kitekat (czyt. Killkat) czy Whiskas czy Pedigree czy też Pal.

Odkąd wypuścili na rynek specjalne Mleko Dla Kota - nagle, to 'normalne' zaczęło szkodzić naszym kociakom.

Całe życie... a trochę już minęło karmiłem kota, koty, kotki - mlekiem... tak! mlekiem od krowy [o ile one jeszcze uczestniczą w procesie produkcji mleka].

Karmienie kota mlekiem przewija się przez bajki, filmy, książki... i NIGDY tym kotkom nic nie jest, i NIGDY nie wymagają one "specjalnego" mleka.

To czy kot lubi i pije mleko to już inna bajka, ale to "specjalne" to trucizna jak i pozostałe produkty wymienionego producenta. [IMHO]

Marketing niektórych firm zaczyna szkodzić ludziom... i kotom.

Ptasie grypy, szalone krowy, etc. (w tym mleko) - co będzie następne[?]
- psychologiczny terror.Daniel Dąbrowiecki edytował(a) ten post dnia 01.06.10 o godzinie 19:59
Barbara Grychnik

Barbara Grychnik inżynier produkcji
ZM POSTĘP S.A.

Temat: mleko

koty jak ludzie, jedne lubią mleko i im nie szkodzi, inne lepiej żeby go nie piły, a dla odmiany lubią jogurty
za to nie znam kota, któremu szkodziłaby śmietana czy masło, oczywiście w niewielkich ilościach

konto usunięte

Temat: mleko

Kotom nie mleko szkodzi a laktoza :)
tak jak każdy dorosły ssak w większości przypadków jej nie trawią.
Moje gdy były małe nie dostawały żadnego mleka, świeża woda wystarczy
Lepiej dać śmietankę 30% od święta, lub twarożek-o ile kot musi być dokarmiany czymś innym niż kocie żarcie-bo tu proporcje składników wyglądają już inaczej :)

Temat: mleko

Zgadzam się:-) daję czasami moim futerkom trochę mleka rozwodnione wodą. Kocie czasami - i u moich bez 'rewolucji':-)
Mała z Tosia kochaja serek waniliowy, który jest dawany jako deser po posiłku - po łyżeczce na łepek:-)
Kris jak był mały i jeszcze nie u mnie zatruł się mlekiem i od tamtej pory mleko nie za bardzo lubi...
Ewa K.:
Kotom nie mleko szkodzi a laktoza :)
tak jak każdy dorosły ssak w większości przypadków jej nie trawią.
Moje gdy były małe nie dostawały żadnego mleka, świeża woda wystarczy
Lepiej dać śmietankę 30% od święta, lub twarożek-o ile kot musi być dokarmiany czymś innym niż kocie żarcie-bo tu proporcje składników wyglądają już inaczej :)

konto usunięte

Temat: mleko

Koty moga pic mleko ale mleko pozbawione laktoy (albo z mala zawartoscia), poniewaz ich system trawienny nie toleruje laktozy (powoduje to biegunki i inne schorzenia)

konto usunięte

Temat: mleko

Anita C.:
Koty moga pic mleko ale mleko pozbawione laktoy (albo z mala zawartoscia), poniewaz ich system trawienny nie toleruje laktozy (powoduje to biegunki i inne schorzenia)
Zaczęłam ten wątek opisując przypadek pochorowania się moich kotów po spożyciu kociego mleka, bez zawartości laktozy...
Normalne mleko, choć piją go sporadycznie im nie szkodzi.
Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: mleko

Moje kochają nabiał pod wszelką postacią:)...Oprócz jogurtów - chyba nie odpowiada im ten kwaskowaty posmak...chociaż np. serek homogenizowany waniliowy konsumują aż im się uszka trzęsą:)
A to specjalne kocie mleko po prostu mi sie zepsuło bo Filemon nie chciał go pić...może co kot, to gust:)
Kuba J.

Kuba J. Mój Profesjonalny
Opis

Temat: mleko

Barbara Grychnik:
koty jak ludzie, jedne lubią mleko i im nie szkodzi, inne lepiej żeby go nie piły, a dla odmiany lubią jogurty
za to nie znam kota, któremu szkodziłaby śmietana czy masło, oczywiście w niewielkich ilościach
u mnie kotecek wielbi się w serkach danio i lodach :D

konto usunięte

Temat: mleko

Mój Gucio przybiegnie z najdalszego kąta w mieszkaniu, gdy usłyszy odgłos otwieranego przeze mnie jogurtu owocowego;) A mleko dla kotów również lubi, i to nie marki whiskas.
Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: mleko

Katarzyna Wzorek:
Mój Gucio przybiegnie z najdalszego kąta w mieszkaniu, gdy usłyszy odgłos otwieranego przeze mnie jogurtu owocowego;)
no popatrz, a moje jogurtów w ogóle nie ruszą...ciekawe, co się im w nich nie podoba...serki homo lubią...w kazdym razie te, co ja lubię;)

konto usunięte

Temat: mleko

Kasiu

moze twoj kot to totalny alergik? tak tez sie zdarza. Moja kotka je tylko sucha karme i czasem mleko.nie daje jej karmy mokrej poniewaz zaraz po niej wymiotuje. probowalam roznych i w koncu wollie zyje tylko na suchej karmie i tez nie jakies whiskasy ani kitikaty. Tylko hills albo royal canin.

konto usunięte

Temat: mleko

Anita C.:
Kasiu

moze twoj kot to totalny alergik? tak tez sie zdarza. Moja kotka je tylko sucha karme i czasem mleko.nie daje jej karmy mokrej poniewaz zaraz po niej wymiotuje. probowalam roznych i w koncu wollie zyje tylko na suchej karmie i tez nie jakies whiskasy ani kitikaty. Tylko hills albo royal canin.
Ja mam 3 koty! Nerkowca, Tłuściocha i Kociątko :)))
Który pochorował się, jeden czy wszystkie, to trudno stwierdzić, bo "problemy" rozgrywały się w nocy :) Jeszcze przed zakupem "kociego mleka" sprawdziłam dokładnie skład: mleko o obniżonej zawartości laktozy, tłuszcz roślinny, witaminy. Żadnych stabilizatorów i innego paskudztwa. Jeden kartonik wypiły razem wszystkie koty (wg producenta zawartość starczała na 3-4 porcje)
I to mnie dziwi, że którykolwiek się pochorował - gdy wypijają moje mleko do kawy - czasem zostawiam na płycie nie przykryty kubek - nigdy nic się nie działo. A za serek ziarnisty moje sierście oddałyby wszystkie royale i puriny świata :)
Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: mleko

Katarzyna K.:

A za serek ziarnisty
moje sierście oddałyby wszystkie royale i puriny świata :)
Moje są jednak leniwe- wolą gładko wchodzącą do pyszczka śmietanę:)

Temat: mleko

Moje uwielbiają wszystko, to jest w niewielkich pojemniczkach: jak zobaczę jogurcik, deser ryżowy i inne takie (że o logach w pucharkach nie wspomnę), to się od nich nie opędzę, póki nie dostanę do wylizania. Czasami nawet zostaję pogryziony w łokieć, jak zbyt długo jem lody :)
Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: mleko

Moje paskudy potrafią nawet włożyc łapkę np. do pudełeczka śmietany w celu jej konsumpcji, jesli zostało jej tylko na dnie...;)
Agata Piłka

Agata Piłka czarodziejka z
Moderatio

Temat: mleko

A moja Tysia (już starsza pani ;), po zwykłym mleku ma problemu z żołądkiem, staram się jej więc nie dawać - inaczej rozwolnienie murowane ;/
Za to po kocim mleku (ale nie żadne whiskasy itd, tylko mleko Klara) nic się nie dzieje, w związku z czym raczej w ten sposób staram się zaspokajać jej ochotę na mleko.
Twarożki, śmietana, jogurt - niezbyt często, ale lubi i nic strasznego się nie dzieje.

konto usunięte

Temat: mleko

Moja kotka pije tylko mleko. Wodę piła tylko kilka dni po sterylizacji, później wróciła do starych nawyków, czyli mleka. Nic się z nią nie dzieje po mleku, wręcz przeciwnie, jest zdrowa, chętna do zabawy. Kupiłam jej mleko dla kota. Mała powąchałą i popatrzyła na mnie wzrokiem typu "chyba sobie ze mnie żartujesz". Więc nie wprowadzam więcej zmian w jej żywieniu, dopóki będzie piła mleko i dopóki nie będzie jej szkodziło, będzie je dostawać :)

Następna dyskusja:

Kupię mleko w proszku




Wyślij zaproszenie do