Temat: Ejj, ty, wstaaawajjjjjj!

U mnie jest kilka metod pobudki.
Niektore metody bardzo dobrze działają jak np. zrzucenie w kuchni szklanki, drapanie kuwety, a głównie pralki, która stoi obok..ale ostatnio jeden z moich koteczków miauczał wpierw w przedpokoju, aby nas obudzić , potem połozył mi sie na plecach, a wtedy drugi postanowił radosnie poskakać sobie na łózku do jakiegos punktu na ścianie..jednak jak spadał to wpadł na tego pierwszego, ten sie przestraszył skoczył do góry i uciekł...po tym już mi sie odechcialo spać:-)))

konto usunięte

Temat: Ejj, ty, wstaaawajjjjjj!

Dorota Magdalena S.:
Sylwia L.:
A to Whisky z kolei. Zawsze mi towarzyszy gdy się myję. Wykłada się na blacie, czasem w umywalce i albo się przygląda, albo dosypia.
A mój zawsze mi wskakuje na kolana gdy siedzę na sedesie...:)
Hi hi mój Krisek jak siedzę 'na tronie' to wpada wtedy w najgłębszy szał miłosny i musze go koniecznie wziąc na kolana, bo sie zagrucha na śmierć:-)))
Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: Ejj, ty, wstaaawajjjjjj!

Magdalena W.:
U mnie jest kilka metod pobudki.
Niektore metody bardzo dobrze działają jak np. zrzucenie w kuchni szklanki, drapanie kuwety, a głównie pralki, która stoi obok..ale ostatnio jeden z moich koteczków miauczał wpierw w przedpokoju, aby nas obudzić , potem połozył mi sie na plecach, a wtedy drugi postanowił radosnie poskakać sobie na łózku do jakiegos punktu na ścianie..jednak jak spadał to wpadł na tego pierwszego, ten sie przestraszył skoczył do góry i uciekł...po tym już mi sie odechcialo spać:-)))
to chyba jakas gimnastyka akrobatyczna na dobry początek dnia?...:)
Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: Ejj, ty, wstaaawajjjjjj!

stregha m.:
Dorota Magdalena S.:
Sylwia L.:
A to Whisky z kolei. Zawsze mi towarzyszy gdy się myję. Wykłada się na blacie, czasem w umywalce i albo się przygląda, albo dosypia.
A mój zawsze mi wskakuje na kolana gdy siedzę na sedesie...:)
Hi hi mój Krisek jak siedzę 'na tronie' to wpada wtedy w najgłębszy szał miłosny i musze go koniecznie wziąc na kolana, bo sie zagrucha na śmierć:-)))
Mój ma naprawde bardzo dziwne zwyczaje łazienkowe- tak jak napisałam, zwykle ochoczo wskakuje mi na kolana jak siedze na "tronie", potem saida na klapie od tronu bo oczywiscie od czasu gdy był malutki zawsze zamykam sedes...A gdy zbieram sie do wyjscia z łazienki bardzo często rzuca sie na moją łydkę u nogi często gryząc mnie boleśnie...:( Zupełnie nie rozumiem tych jego łazienkowych rytuałów...;);(

konto usunięte

Temat: Ejj, ty, wstaaawajjjjjj!

moje paskudy robia porzadek w lazience zrzucajac co sie pod lape nawinie - glownie kosmetyki.....po tym jak potlukly perfumy wiedza, ze poderwie mnie to z lozka;)
Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: Ejj, ty, wstaaawajjjjjj!

Barbara O.:
moje paskudy robia porzadek w lazience zrzucajac co sie pod lape nawinie - glownie kosmetyki.....po tym jak potlukly perfumy wiedza, ze poderwie mnie to z lozka;)
a propos, mój jak był malutki, ściagnął jakaims cudem z lustra w łazience pedzlek do różu i przyniosl do pokoju...;)
To zadanie bezsprzecznie wymagało od niego sprytu i zręcznosci ale inne z kolei siły- potrafił z miednicy pod wanną wytaszczyć moczący się do prania ręcznik i rownież przytaszczyc mi go z tej miednicy na srodek pokoju...;)nie wierzyłam własnym oczom,zobaczywszy znalezisko Filusia:)Dorota Magdalena S. edytował(a) ten post dnia 30.10.07 o godzinie 09:36

konto usunięte

Temat: Ejj, ty, wstaaawajjjjjj!

a właśnie pędzelki to najlepsze futrzaste myszy jakie można upolować....;)
czy wasze koty też znoszą Wam trofea do łóżka?
Agnieszka F.

Agnieszka F. Do not wait until
the storm passes.
Learn how to dance
in...

Temat: Ejj, ty, wstaaawajjjjjj!

Ukochane trofeum to zwinięty w kulkę papierek, najlepiej wydruk kasowy (fajnie się zwija, można nosić w paszczy) ... tak, często znajduję wepchnięte pod poduszkę :-)

A filmik boski.
Pokazałam go syniowi - popłakał się ze śmiechu.

konto usunięte

Temat: Ejj, ty, wstaaawajjjjjj!

Moja kicia jak na zdjęciu.. a później (chyba tylko z powodu braku bejsbola) bawi się myszami z dzwonkiem w środku, nie byłoby to takie złe jakby nie robiła tego między 5-6rano, albo 19min przed budzikiem! Kiedy ja ledwo żywa zwlekam się z łóżka na jakieś "fasynujące" zajęcia, Lilka nawet oka nie otworzy zwminięta w ciepłym łóżeczku. W następnym semestrze zapisuję się na kurs" wypychanie zwierząt (można sobie takie wypchane przez siebie zabrać do domu, zastanawiam się czy można też coś przynieść) ]:-> hehe
Anna  Podsiedlik-Ciebi era

Anna
Podsiedlik-Ciebi
era
Założycielka
Personal Pilates
Studio/ Trener
Personalny/D...

Temat: Ejj, ty, wstaaawajjjjjj!

Anna L.:
mam podobnie tylko bez kija baseballowego
Podobno wszystko w swoim czasie:-)

konto usunięte

Temat: Ejj, ty, wstaaawajjjjjj!

Mój wstaje łajza na pewno za wcześnie. Koło 4-5, kręci się, nudzi. Jak noga wystaje gdzieś z pod kołdry na bank zostanie podgryziona. Często pójdzie do łazienki się załatwić po czym "strzela" z kuwety dotąd aż ktoś nie posprząta. Zazwyczaj robię to jeszcze jak lunatyk, biegnę jeszcze szybko do kuchni i nakładam słuszną porcję. Kot osiągnął swój cel, ja wracam do łóżka, on za mną-micha pełna-można dalej spać w nogach pana.
Katarzyna Kłos

Katarzyna Kłos kiedyś będę piękna,
mądra i bogata

Temat: Ejj, ty, wstaaawajjjjjj!

Rytuał budzenia u mojej Cleo wygląda podobnie jak chyba u Was wszystkich, ale zołza miała jeszcze jeden patent. A mianowicie, jak jeszcze była na tyle zwinna, że potrafiła się wtarabanić na szafę, to właśnie tam przebywała przez większość nocy. Jak jej się znudziło a pora już była słuszna (4:30 +/- 10 minut), Cleo jednym pięknym skokiem lądowała na łóżku, które było przy tej szafie. Dziwnym trafem ZAWSZE udawało jej się wylądować na wypukłej części kołdry, czyli na mnie. Efekt murowany...
Monika A.

Monika A. Marketing
Communication
Academy

Temat: Ejj, ty, wstaaawajjjjjj!

Moja Koala uwielbia w nocy kłaść się na mojej poduszce.
Budzę się potem z głową zwisającą z łóżka, bo kot leży rozłożony na całej poduszce...

konto usunięte

Temat: Ejj, ty, wstaaawajjjjjj!

nie wiem jak Wam, ale mnie było by bardzo smutno bez tej kociej "wredności" o poranku
Monika A.

Monika A. Marketing
Communication
Academy

Temat: Ejj, ty, wstaaawajjjjjj!

To nie wredność!
To miłość :D
Taka... no... po kociemu ;)
Małgorzata O.

Małgorzata O. Nie ma rzeczy
niemożliwych, ale są
rzeczy od rzeczy

Temat: Ejj, ty, wstaaawajjjjjj!

Babuszka to zwierze jedyne w swoim rodzaju
śpi w rogu łózka musi mieć koniecznie swój kocyk, dodam że kot chrapie; budzik pańci dzwoni o 5.30 jeśli pańcia nie wykazuje woli otworzenia oczków kot jej o tym przypomina drąc mordkę koło łóżka. Jest to o tyle uciążliwe że muszę wyciągnąć kończynę i kota po grzbiecie podrapać, nie daj bóg jeśli za lekko lub za krótko drapię kot się upomni pazurami :)
ale jak było wcześniej przynajmniej jest wesoło :)

Temat: Ejj, ty, wstaaawajjjjjj!

Rety, prawie udławiłam się herbatą cztając wasze posty. :D
Moje kocie przy tym jest kochane. Wyczuwa skubany kiedy powinnam wstać i po prostu sie łasi. Do nosa mojego, ręki, ucha mrucząc przy tym niemiłosiernie głośno. Potem sie kładzie obok, wtulając maksymalnie i liże. Liże wszędzie, po rękach uchu, nosie - wszystkim co wystaje. Jak przestaje wystawać to wciska się pod kołdrę i wtedy się przytula znowu. Muszę go wygłaskać bo w przeciwnym razie jest cały nieszczęśliwy. Nie wyobrażam sobie poranków bez takiego pieszczocha!

konto usunięte

Temat: Ejj, ty, wstaaawajjjjjj!

Karolina K.:
Rety, prawie udławiłam się herbatą cztając wasze posty. :D
Moje kocie przy tym jest kochane. Wyczuwa skubany kiedy powinnam wstać i po prostu sie łasi. Do nosa mojego, ręki, ucha mrucząc przy tym niemiłosiernie głośno. Potem sie kładzie obok, wtulając maksymalnie i liże. Liże wszędzie, po rękach uchu, nosie - wszystkim co wystaje. Jak przestaje wystawać to wciska się pod kołdrę i wtedy się przytula znowu. Muszę go wygłaskać bo w przeciwnym razie jest cały nieszczęśliwy. Nie wyobrażam sobie poranków bez takiego pieszczocha!
Jaki słodziaszek!! Moja Mała lubi dawac całusa w nos i w ucho (albo w nogę jak jest pod kołdrą), ale to różnie w ciągu dnia i nocy:-D Też uwielbiam!
Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: Ejj, ty, wstaaawajjjjjj!

Karolina K.:
Rety, prawie udławiłam się herbatą cztając wasze posty. :D
Moje kocie przy tym jest kochane. Wyczuwa skubany kiedy powinnam wstać i po prostu sie łasi. Do nosa mojego, ręki, ucha mrucząc przy tym niemiłosiernie głośno. Potem sie kładzie obok, wtulając maksymalnie i liże. Liże wszędzie, po rękach uchu, nosie - wszystkim co wystaje. Jak przestaje wystawać to wciska się pod kołdrę i wtedy się przytula znowu. Muszę go wygłaskać bo w przeciwnym razie jest cały nieszczęśliwy. Nie wyobrażam sobie poranków bez takiego pieszczocha!
No to bosko...:)
mój najczęsciej łasi się i gryzie na przemian;);(żeby nie było zbyt dobrze czy to moze jednak taka uroda wiekszosci kotów- jakby nie było drapieżników?...z tego co piszecie wniskuję, że chyba nigdy nie ma tak, zeby kot był tylko łagodny i przytulny?...

Temat: Ejj, ty, wstaaawajjjjjj!

Dorota Magdalena S.:
Karolina K.:
Rety, prawie udławiłam się herbatą cztając wasze posty. :D
Moje kocie przy tym jest kochane. Wyczuwa skubany kiedy powinnam wstać i po prostu sie łasi. Do nosa mojego, ręki, ucha mrucząc przy tym niemiłosiernie głośno. Potem sie kładzie obok, wtulając maksymalnie i liże. Liże wszędzie, po rękach uchu, nosie - wszystkim co wystaje. Jak przestaje wystawać to wciska się pod kołdrę i wtedy się przytula znowu. Muszę go wygłaskać bo w przeciwnym razie jest cały nieszczęśliwy. Nie wyobrażam sobie poranków bez takiego pieszczocha!
No to bosko...:)
mój najczęsciej łasi się i gryzie na przemian;);(żeby nie było zbyt dobrze czy to moze jednak taka uroda wiekszosci kotów- jakby nie było drapieżników?...z tego co piszecie wniskuję, że chyba nigdy nie ma tak, zeby kot był tylko łagodny i przytulny?...
Jest!!! Bandzior :) Nawet jak się bawimy to widząc moją skóre chowa pazurki :) (oczywiście nie zawsze tak było) :)



Wyślij zaproszenie do