Temat: Wioska tematyczna - dawne techniki życia.

Porzuciłem studia i mam dużo czasu oraz 2 ha ziemi. Rośnie tam sporo sosen samosiejek i jest 0,6 ha dzikiej łąki graniczącej z rowem melioracyjnym. Z drugiej strony jest co prawda dość ruchliwa droga asfaltowa, ale to może akurat być sporym plusem.
Mam zamiar osiedlić się na tej ziemi i żyć tam, produkując własną żywność oraz generując dochody wystarczające na opłaty i towary, których sam nie jestem w stanie (jeszcze) wytworzyć. Będę dążył do maksymalnej samodzielności.
Plan jest prosty. Zbuduję kilka altan z miejscem na ognisko, grilla i resztę infrastruktury niezbędnej do imprezowania i będę kasował ludzi za pobyt.
W tym czasie będę się zajmował uprawą ziemi w technice z pogranicza permakultury i leśnego ogrodu. W pierwszym roku nie liczę na duże plony z uwagi na brak czasu i rąk do pracy, dlatego zbuduję parę ziemianko-chat krytych darnią i zbuduję piec chlebowy i garncarski, małą kuźnię, mini zakład włókienniczy, wikliniarski i co tam jeszcze przyjdzie do głowy.
Przedstawię ofertę zajęć edukacyjnych okolicznym placówkom szkolnym i będę ją rozszerzał. Potem postaram się zapraszać ciekawych ludzi i organizować warsztaty z szerokiego zakresu od technik życia i przetrwania, uprawy i wykorzystania użytecznych roślin do medytacji, tai-chi, radiestezji, chodzenia po żarze itp.
Napiszcie proszę co o tym sądzicie, jak ustosunkowalibyście się do takiego projektu jako potencjalni klienci?
Jakie uwagi i pomysły się nasuwają w związku z tematem?
Może się Wam wybić mi to z głowy, albo zachęcić do pracy...

Temat: Wioska tematyczna - dawne techniki życia.

Uważam że plan jest ambitny, ciekawy i w ogólnym zarysie fajny.Niestety Polska to kraj który utrudnia życie ludziom pomysłowym i przedsiębiorczym , zamiast taki biznes pomóc rozkręcić to od razu wszystkie urzędy sadza się takiej osobie na karku.(Ale jeśli wioska powstanie to z miłą chęcią ją odwiedzę :D)piotrek chrzanowski edytował(a) ten post dnia 27.04.11 o godzinie 21:23

Temat: Wioska tematyczna - dawne techniki życia.

To prawda, ale można wykorzystać urzędy na swój użytek, o ile się zna ich mechanizm działania. Postaram się o uzyskanie dotacji z funduszy unijnych, na początek 19000 zł wystarczy na niezbędne zasoby.
Na wakacje powinienem już zakończyć część prac, jak będzie juz ile trzeba gotowe to nie omieszkam wszystkich dookoła o tym radosnym fakcie powiadomić;)

Temat: Wioska tematyczna - dawne techniki życia.

Ciekawy pomysł :)

Wioska tematyczna to stosunkowo nowe "zjawisko" w Polsce, o ile wiem jest ich u nas ok 30. W zeszłe wakacje miałam okazję prowadzić zajęcia w Rudzie (w gminie Krypno) tam jest Wioska Chleba z Przygodą.
Spędziłam tydzień w tym ciekawym miejscu - ciekawym głównie ze względu na wioskę tematyczną(razem ze znajomymi spędziliśmy tam sporo czasu - przez zaznajomienie się z chłopakiem który tym się zajmował) bo poza marnie zaopatrzonym sklepem był tam jeszcze tylko młyn. Wokół młyna własnie skupił się pomysł wioski - w ofercie jest np. zwiedzanie starej kuchni i jej wyposażenia, własnoręczny wyrób chleba, pokaz mielenia mąki, warsztaty plastyczne.
Ten chłopak opowiadał że projekt zakłada zaangażowanie jakiejś liczby osób z danej miejscowości w której taka wioska jest zakładana - ze ma to być też taka integrująca społeczność inicjatywa.
Patrząc na sprawę z perspektywy klienta:
Na pewno jest do świetny pomysł na interes a także przy okazji promowanie miejscowości, regionu. Edukacja obecnie dąży do zdobywania wiedzy podczas praktycznych zajęć - gdzie dzieci mogą coś same stworzyć, spróbować czegoś nowego, dotknąć a ujęcie takich możliwości w formę "wioski" jest tym bardziej ciekawe.
Można dla takich dzieciaków jakąś grę fabularną zorganizować.

Temat: Wioska tematyczna - dawne techniki życia.

Ciekawy pomysł ... wart podchwycenia ...