Andrzej Kalisz

Andrzej Kalisz Kung Fu, Tai Chi,
Qigong

Temat: Nauka Tai Chi

Oryginał:
http://www.taiji.com.ua/%D1%82%D0%B0%D0%B9%D1%86%D0%B7...

Przekład dla tych, którzy nie znają rosyjskiego:

Gdy po raz pierwszy zobaczyłem wykonanie formy Tai Chi Chuan, prawie nic o Tai Chi nie wiedziałem, ale byłem absolutnie pewien, że nauka nie będzie trudna i nie zajmie wiele czasu.

Nie rozumiałem wtedy, że to co widzę, to nawet nie czubek góry lodowej, ale zaledwie śnieg na czubku tej góry.

Teraz często widzę u początkujących, to co widziałem u siebie…

Ja to faktycznie wygląda...

Po pierwszym dniu - Wszystko jest trudniejsze niż się wydawało. Nie wiem ile czasu potrzeba, żeby w pełni to opanować.

Po pierwszym tygodniu - Nie potrafię powtórzyć prostych ruchów. Kaszana. Niczego nie mogę zapamiętać. Staram się rysować schematy i notować. Nagrywam filmiki. Nie za bardzo pomaga. Rozumiem, że będę potrzebował kilku miesięcy.

Po pierwszym miesiącu - czuję się jak krowa na lodzie, ale powtarzam ruchy. Jeśli się przyłożę, to będę potrzebował na opanowanie formy pół roku, może trochę więcej.

Po pół roku. Opanowałem formę. Chyba nieźle mi wychodzi. Czasem czuję jakby "wietrzyk" przepływał po różnych liniach w ciele. A więc to jest ta "wewnętrzność". Teraz wszystko jest jasne, jeszcze kilka miesięcy, i osiągnę szczyt mistrzostwa.

Po roku - Tui shou (pchające ręce). Całkowita porażka. Głębiej poznaję teorię. Katastrofa! Wszystko robię błędnie. Rozczarowanie. Zmieniłem siłkę na qigong. Będę potrzebował około roku, żeby skorygować formę na prawidłową i jeszcze z rok, żeby to wszystko zrozumieć i opanować.

Po 3 latach - Przychodzi zrozumienie, co to znaczy "myśleć brzuchem"... Formę robię jako tako, ale barki! Ale jak można ruszać ręką bez barku? Teraz rozumiem, że jeszcze kilka lat nauki przede mną.

Po 5 latach - Najważniejsze to ruch wewnętrzny. Jeszcze 2 lata, i wszystko powinno stać się jasne.

Po 7 latach - Zgodność z kluczowymi wymogami wykonania formy przyspiesza zrozumienie wewnętrznych zasad. Pewnie jeszcze z 3 lata i odkryje się przede mną istota Tai Chi.

Po 10 latach - Wszystko jest trudniejsze niż się wydawało. Nie wiem ile czasu potrzeba, żeby w pełni to opanować.
Sergiej Cze
Paweł Bigosiński

Paweł Bigosiński Lekarz, ARSMED

Temat: Nauka Tai Chi

Ha!. Dobrze napisane

Następna dyskusja:

Tai Chi dla kobiet i nie tylko




Wyślij zaproszenie do