Tomasz
Gut
specjalista ds.
poligrafii
Temat: Akursze wydawnicze
Witam,przepraszam, że temat w 100% nie pasuje do grupy, jednak mam nadzieję, że uzyskam od was odpowiedź na problem, z którym ostatnio się spotkałem. Sprawa dotyczy norm obliczania arkuszy wydawniczych.
Według zarządzenia MKiS z 1973 roku przez arkusz rozumiemy „zarówno tekst autorski, jak również karty tytułowe, międzyrozdziałowe ilustracje oraz wszystkie pozostałe elementy publikacji zamieszczone przez wydawcę”. W podręczniku Trzaski możemy przeczytać, iż „Drobne elementy rozbicia tekstu powstałe przy formowaniu kolumn, jak np. interlinie między akapitami, odstępy między tekstem a tytułem niższego rzędu, wlicza się do tekstu, jeśli suma takich świateł na kolumnie nie przekracza 3 wierszy”. Ostatnio jednak spotkałem się z redaktorem technicznym, który niezależnie od sumy świateł oblicza teoretyczną wartość znaków.
I tak rozkładówka zawierająca 2 500 znaków ma 15 wierszy pustych [łączna wartość odstępów to 15 cycero, 1 wiersz = 1 cycero] pomiędzy tytułem I stopnia, II stopnia, tekstem głównym, odstępem pomiędzy linią paginy a tekstem oraz pomiędzy tekstem a linią przypisów dolnych, więc według wyliczenia redaktora technicznego zawiera - 3 550 znaków.
Czy ktoś z Państwa spotkał się z takim sposobem ustalania liczby arkuszy wydawniczych? Czy jest to uzasadnione? Dodam, iż po sprawdzenia ilości znaków w całej publikacji plus doliczeniu czwórki tytułowej, żywej paginy, spisów treści etc. ilość arkuszy wydawniczych to niecałe 12,00, zaś według technicznego to
15,00.
Czy planowane są zmiany norm obliczania arkuszy wydawniczych, biorąc pod uwagę, że podyktowane one były przede wszystkim niemożnością automatycznego obliczenia ilości znaków w całej publikacji w czasach przed rozpowszechnieniem się DTP.
Z góry dziękuję za pomoc.Tomasz Gut edytował(a) ten post dnia 17.07.09 o godzinie 09:45