Temat: Precz z pseudonaukami - wóżbitami,cudownymi uzdrowieniami...

Rafał Fabrycki:
Coś się wiesza ....
Spróbujcie http://onet.pl.nauka!

Też nie, przynajmniej u mnie. Może chodzi Ci o:

książka o szamanachPaweł Gąsior edytował(a) ten post dnia 21.11.09 o godzinie 00:02

Temat: Precz z pseudonaukami - wóżbitami,cudownymi uzdrowieniami...

Nie ,chodzi o o tzw "przeżycia pośmiertne"./chyba komp mi nawala../

Temat: Precz z pseudonaukami - wóżbitami,cudownymi uzdrowieniami...

ups, to tego nie mogę jakoś znaleźć..

Temat: Precz z pseudonaukami - wóżbitami,cudownymi uzdrowieniami...

Hej, ja w sprawie tego programu o smierci klinicznej :-)
o ile nie robia tego w dwoch miejscach na swiecie, to rzecz dzieje sie w szkole medycznej w ktorj pracuje :-D
A ze niedawno mialam okazje posluchac seminarium goscia sterujacego tym programem, donosze co nastepuje:
Pracujac na intensywnej terapii gosci mial okazje stwierdzic, ze jakies 10-20% denatow, przywroconych przez intensywna reanimacje do zycia, jakoby do godziny PO zatrzymaniu zapisu EEG, stwierdzonych zmianach zrenic i zasadniczo kwalifikacji do kostnicy, opowiadalo ze zdumiewajaca dokladnoscia wszystko co wydarzylo sie na sali gdzie ich reanimowano. Z detalami, tzn wszedl dr X, poracil stojak z probowka, zaklal szpetnie itd. Wszystkie opisywane obserwacje byly a)prawdziwe b)przeprowadzone w czasie kiedy zapis EEG byl plaski c) w trakcie reanimacji kiedy (ponoc) cisnienie pompowanej krwi jest zbyt niskie zeby krew dotrarla do mozgu przez bariere krew/mozg d) opisywane z pozycji "ponad" sala (spod sufitu).
W trakcie badan maja zamiar okreslic czy swiadomosc jest produktem aktywnosci mozgu, czy tez bytem niezleznym, mogacym istniec po ustaniu aktywnosci mozgu. W tym celu oprocz rejestrowania wzystkich zdarzen zachodzacych na sali operacyjnej i synchronizowania ich czasowo z opowiescia denata, maja zamiar rzucac spod sufitu na podloge bodajze obraz widoczny tylko spod sufitu zeby stwierdzic , czy swiadomosc denata byla pod sufitem czy tez nie.
Dostali na to jakies cwierc miliona futow zdaje sie.
Gdybym nie byla na sali, nie uwierzylabym.
A tak, nie wiem co myslec.

Temat: Precz z pseudonaukami - wóżbitami,cudownymi uzdrowieniami...

Marta Polak:
Hej, ja w sprawie tego programu o smierci klinicznej :-)
o ile nie robia tego w dwoch miejscach na swiecie, to rzecz dzieje sie w szkole medycznej w ktorj pracuje :-D
A ze niedawno mialam okazje posluchac seminarium goscia sterujacego tym programem, donosze co nastepuje:
Pracujac na intensywnej terapii gosci mial okazje stwierdzic, ze jakies 10-20% denatow, przywroconych przez intensywna reanimacje do zycia, jakoby do godziny PO zatrzymaniu zapisu EEG, stwierdzonych zmianach zrenic i zasadniczo kwalifikacji do kostnicy, opowiadalo ze zdumiewajaca dokladnoscia wszystko co wydarzylo sie na sali gdzie ich reanimowano. Z detalami, tzn wszedl dr X, poracil stojak z probowka, zaklal szpetnie itd. Wszystkie opisywane obserwacje byly a)prawdziwe b)przeprowadzone w czasie kiedy zapis EEG byl plaski c) w trakcie reanimacji kiedy (ponoc) cisnienie pompowanej krwi jest zbyt niskie zeby krew dotrarla do mozgu przez bariere krew/mozg d) opisywane z pozycji "ponad" sala (spod sufitu).
W trakcie badan maja zamiar okreslic czy swiadomosc jest produktem aktywnosci mozgu, czy tez bytem niezleznym, mogacym istniec po ustaniu aktywnosci mozgu. W tym celu oprocz rejestrowania wzystkich zdarzen zachodzacych na sali operacyjnej i synchronizowania ich czasowo z opowiescia denata, maja zamiar rzucac spod sufitu na podloge bodajze obraz widoczny tylko spod sufitu zeby stwierdzic , czy swiadomosc denata byla pod sufitem czy tez nie.
Dostali na to jakies cwierc miliona futow zdaje sie.
Gdybym nie byla na sali, nie uwierzylabym.
A tak, nie wiem co myslec.

Ale tym razem to Jankesi /nie Brytole/ i chyba odkryli coś więcej... /link już namierzam.../

Temat: Precz z pseudonaukami - wóżbitami,cudownymi uzdrowieniami...

http://wiadomosci.onet.pl/2080993,16,naukowcy_odkryto_...

Temat: Precz z pseudonaukami - wóżbitami,cudownymi uzdrowieniami...

Oj wstrząśnie to różnymi doktrynami,oj wstrząśnie....
P.S. 25O tyś funtów to strasznie mało na tak fundamentalne badania.../tak skromnie sądzę../

Temat: Precz z pseudonaukami - wóżbitami,cudownymi uzdrowieniami...

Haha, ciekawe to wszystko. A parę dni temu przeczytałem na blogu naszego kolegi Rafała Cywickiego historyjkę:

http://chomoon.blog.pl/archiwum/index.php?nid=14183302

Może po prostu badanie tego typu zrobić - proste i pozwalające na jednoznaczną interpretację ;)

Przesłanki do rozpoczęcia badań, o których pisze Marta są rzeczywiście intrygujące. No bo jeżeli to o czym opowiadał ten gość na seminarium nie jest wynikiem jakichś pomyłek... no to nieźle. To tak jakby naukowo udowodnić nie nieistnienie pozamaterialnego ośrodka świadomości, czyli to my byśmy wyszli na ciemnotę, a nie wróżbici :D

To co pisze Rafał, to też ciekawe i również na pewno wymaga dalszych badań. Trzeba byłoby chyba "złapać", czy te osobliwości aktywności obserwowane są u wszystkich i najlepiej wyłapać takich, którzy "wrócili" i mieli wizje/ nie mieli wizje i jakoś skorelować to z tą aktywnością.

Temat: Precz z pseudonaukami - wóżbitami,cudownymi uzdrowieniami...

Rafal - tylko ze u Jankesow jeszcze jest aktywnosc elektryczna mozgu...A u Brytoli nie ma...
A co do £250,000 - to powiem szczerze, ze jak na badania z zerem w zasadzie wydatkow na odczynniki, sprzet itd ( bo chyba tylko ten rzutnik musza kupic) to jest kupa kasy. Mogli by sie podzielic :-D
Niestety, obawiam sie, ze doktrynami jest cholernie ciezko wstrzasnac vide KK akceptujacy w XX w ze "A jednak sie kreci :-D"

Temat: Precz z pseudonaukami - wóżbitami,cudownymi uzdrowieniami...

Marta jestem tylko skromnym amatorem....Ale tak sabie myślę...to
wszystko wygląda jak scenariusz "Burzy Mózgów" z 1983 roku...

Temat: Precz z pseudonaukami - wóżbitami,cudownymi uzdrowieniami...

Rafał Fabrycki:
Marta jestem tylko skromnym amatorem....Ale tak sabie myślę...to
wszystko wygląda jak scenariusz "Burzy Mózgów" z 1983 roku...

..może się mylę...

Temat: Precz z pseudonaukami - wóżbitami,cudownymi uzdrowieniami...

Marta Polak:
Rafal - tylko ze u Jankesow jeszcze jest aktywnosc elektryczna mozgu...A u Brytoli nie ma...
A co do £250,000 - to powiem szczerze, ze jak na badania z zerem w zasadzie wydatkow na odczynniki, sprzet itd ( bo chyba tylko ten rzutnik musza kupic) to jest kupa kasy. Mogli by sie podzielic :-D
Niestety, obawiam sie, ze doktrynami jest cholernie ciezko wstrzasnac vide KK akceptujacy w XX w ze "A jednak sie kreci :-D"

Nie ma AKTYWNOŚCI MÓZGU !Marta co Wy tam zauważyliście..?

Temat: Precz z pseudonaukami - wóżbitami,cudownymi uzdrowieniami...

To nie ja :D
A oni zauwazyli, ze pacjent opowiada im zdarzenia z czasu kiedy byl, krotko mowiac, nieboszczykiem.
Obraz EEG plaski, zadnych wykrywalnych fal mozgowych, z tego co widza, nie mieli szans nawet na to zeby wpompowac tyle krwi do mozgu zeby mial mozliwosc funkcjonowac.
A pacjent (denat???) opowiada ze w tym czasie ogladal sale zabiegowa spod sufitu.
Jezeli ktos to rozumie, to ja bym mu nobla...

Temat: Precz z pseudonaukami - wóżbitami,cudownymi uzdrowieniami...

Aaaa, jeszcze w kwestii wyjasneinia - slyszalam o tym nie na spotkaniu kolka "zycie po zyciu" albo "odkryj swoje transcedentalne ja" tylko w czasie cyklu seminariow programowych zakladu bodajze neurofizjologii szkoly medycznej uniwersytetu w southampron, ktory ma aspiracje bycia w top ten UK. Temat poprzedzajacego seminarium byl : "Effects of emodepside and activators of calcium - activated potassium channels on the locomotion of C. elegans"...
Material byl przedstawiany przez bodajze ordynatora oddzialu (tu sobie reki nie dam uciac, nie mam glowy do tytulow), od dziestu lat pracujacego na intensywnej terapii, ktory jest jednoczesnie inicjatorem i kierownikiem programu majacego na celu zbadac to zjawisko.

O, prosze, znalazlam: Human consiousnes project, tu jest stronka:
http://www.mindbodysymposium.com/Human-Consciousness-P...

A tu wycinek o ktorym mowilam :
In recent years, a number of scientific studies conducted by independent researchers have found that as many as 10-20 percent of individuals who undergo cardiac arrest report lucid, well-structured thought processes, reasoning, memories, and sometimes detailed recall of their cardiac arrest. What makes these experiences remarkable is that while studies of the brain during cardiac arrest have consistently that there is no brain activity during this period, these individuals have reported detailed perceptions that appear to indicate the presence of a high-level of consciousness in the absence of measurable brain activity.

Temat: Precz z pseudonaukami - wóżbitami,cudownymi uzdrowieniami...

Rzeczywiście jest to very remarkable zwłaszcza, że Univ of Southampton bardzo dobrze mi się kojarzy i to w wielu dziedzinach.

Może rzeczywiście warto byłoby zrobić jakieś szczegółowe badania na ludziach deklarujących, że podróżują "poza ciałem". Do tej pory uwazałem to za wymysły, ale w świetle tego, co piszesz, hmmmm... niesamowite.

Temat: Precz z pseudonaukami - wóżbitami,cudownymi uzdrowieniami...

Paweł Gąsior:
Haha, ciekawe to wszystko. A parę dni temu przeczytałem na blogu naszego kolegi Rafała Cywickiego historyjkę:

http://chomoon.blog.pl/archiwum/index.php?nid=14183302

Może po prostu badanie tego typu zrobić - proste i pozwalające na jednoznaczną interpretację ;)

Przesłanki do rozpoczęcia badań, o których pisze Marta są rzeczywiście intrygujące. No bo jeżeli to o czym opowiadał ten gość na seminarium nie jest wynikiem jakichś pomyłek... no to nieźle. To tak jakby naukowo udowodnić nie nieistnienie pozamaterialnego ośrodka świadomości, czyli to my byśmy wyszli na ciemnotę, a nie wróżbici :D

To co pisze Rafał, to też ciekawe i również na pewno wymaga dalszych badań. Trzeba byłoby chyba "złapać", czy te osobliwości aktywności obserwowane są u wszystkich i najlepiej wyłapać takich, którzy "wrócili" i mieli wizje/ nie mieli wizje i jakoś skorelować to z tą aktywnością.

Paweł - myślę,że wróżbici nie mają racji - po prostu opisują zjawiska ,których nie rozumieją ,językiem zabobonu...
Postęp medycyny - ogromny w ostatnim czasie - umożliwił nam zaobserwowanie zjawisk wcześniej nieuchwychtnych...to wszystko i aż
to wszystko...

Temat: Precz z pseudonaukami - wóżbitami,cudownymi uzdrowieniami...

Marta Polak:
To nie ja :D
A oni zauwazyli, ze pacjent opowiada im zdarzenia z czasu kiedy byl, krotko mowiac, nieboszczykiem.
Obraz EEG plaski, zadnych wykrywalnych fal mozgowych, z tego co widza, nie mieli szans nawet na to zeby wpompowac tyle krwi do mozgu zeby mial mozliwosc funkcjonowac.
A pacjent (denat???) opowiada ze w tym czasie ogladal sale zabiegowa spod sufitu.
Jezeli ktos to rozumie, to ja bym mu nobla...

Marta - jeśli nasi jankescy przyjaciele maja rację a Twoi koledzy potwierdzą to co wcześniej potwierdzały setki zeznań różnych osób
.. to mamy po prostu nowe otwarcie w medycynie i chyba w biologii
także..No bo przecież te zjawisko dotyczy wszystkich organizmów posiadających co najmniej rozwinięty centralny układ nerwowy...
A więc zjawisko miałoby charakter planetarny... To rzeczywiście
niezwykłe..

Temat: Precz z pseudonaukami - wóżbitami,cudownymi uzdrowieniami...

Racja Rafał, wróżbici nie mieli racji, bo język zabobonu na prawdę niczego nie wyjaśnia.
No, gdyby to się potwierdziło, to rzeczywiście byłby to niesamowity przełom, nieporównywalny chyba do niczego innego w historii nauki.

Jedyne równie spektakularne wydarzenie w historii ludzkości, jakie mi przychodzi do głowy to chyba... :D Wygnanie z raju! :D

Temat: Precz z pseudonaukami - wóżbitami,cudownymi uzdrowieniami...

Paweł Gąsior:
Racja Rafał, wróżbici nie mieli racji, bo język zabobonu na prawdę niczego nie wyjaśnia.
No, gdyby to się potwierdziło, to rzeczywiście byłby to niesamowity przełom, nieporównywalny chyba do niczego innego w historii nauki.

Jedyne równie spektakularne wydarzenie w historii ludzkości, jakie mi przychodzi do głowy to chyba... :D Wygnanie z raju! :D

..albo odkrycie życia pozaziemskiego/nawet w formie jednokomórkowej..../

Temat: Precz z pseudonaukami - wóżbitami,cudownymi uzdrowieniami...

Alescie sie rozgadali...
A ja chyba jestem wstretnym sceptykiem, bo zapytam - a moze to po prostu w dalszym ciagu aktywnosc mozgu, tylko poziom detekcji za niski :p

hipoteza na 100% warta sprawdzenia, i gdyby im sie udalo rozstrzygnac, czym jest swiadomosc, to rzeczywiscie - nobel to malo - ale metodologia do mnie srednio przemawia, niestety...