Bolesław G.

Bolesław G. Składaj z nami
Origami :)

Temat: Ten, kto ma jedno - nie ma nic; ten, kto ma dwa - ma jedno

Złota myśl na sobotę, dziesiąty dzień października dwa tysiące dziewiątego roku:

Ten, kto ma jedno - nie ma nic; ten, kto ma dwa - ma jedno

Przysłowie Indian z Amazonii

Powyższe przysłowie odnosi się do takiej sytuacji, kiedy ludzie żyjący wśród dzikiej przyrody, z dala od ośrodków cywilizacji muszą mieć przy sobie przynajmniej jedną zapasową rzecz, np. pasek klinowy do silnika, bo inaczej, kiedy dana rzecz się im popsuje, skąd ją wezmą? - do najbliższego sklepu w najlepszym razie kilkaset kilometrów.
Ta złota myśl kojarzy mi się z biblijną przypowieścią "O pannach mądrych i nieroztropnych". Przypowieść ta - jak sobie przypominamy - mówi o grupie kobiet, które oczekiwały na sytuację, w której miały użyć zapalone lampy oliwne, jako znak gotowości na spotkanie z kimś ważnym i oczekiwanym. Mądra część tych kobiet zakupiła sobie odpowiednią ilość oliwy, a nieroztropna nie kupiła nic, albo wydała pieniądze na rzeczy drugorzędne.
Kiedy kobiety zasnęły, nadszedł ten, kogo oczekiwały i zaczęła się gorączkowa krzątanina przy lampach. Mądre panny nalały do swoich lamp oliwę, głupie zaś nie wiedziały co robić - gdzie teraz kupią oliwę o drugiej w nocy? Dlatego poprosiły swe mądre koleżanki o pożyczenie oliwy, ale te odmówiły słowami, że "dla nas i dla was nie wystarczy". Ostatecznie zapobiegliwe panny otrzymały nagrodę, zaś nieprzewidujące - karę.

Wszystko to jest zachętą do zapobiegliwości, do wyprzedzania w czasie swoją myślą pewnych mniej lub bardziej nieuchronnych możliwych zdarzeń i przygotowania się na nie.

Do czego muszę przygotować się teraz, dzisiaj?
Do czego tej zimy, tego roku?
Do czego w tym życiu?
Nie chodzi tu o jakąś gorączkową troskę i zamartwianie się na zapas, ale o spokojne i trzeźwe ocenienie sytuacji i zrobieniu tego, co możliwe, aby uniknąć niepożądanych skutków obecnych działań i braku działań.Bolesław G. edytował(a) ten post dnia 09.10.09 o godzinie 18:46