Temat: Szkolenie PPL(H) za granicą

Witam,
szukałem w dotychczasowych wątkach, ale ten temat pojawiał się raczej OT.

Czy macie jakieś informacje na temat szkoleń PPL(H) za granicami Rzeczypospolitej? Interesujące jest wszystko: ośrodki, ceny... W szczególności, czy słyszeliście o opcji szkolenia a następnie odpracowania kosztów? Proszę, nie ograniczajcie się geograficznie. Może ktoś ma jakieś info z USA albo Australii.

Serdeczne dzięki i pozdrówka,
EOS

Temat: Szkolenie PPL(H) za granicą

Generalnie najtansze (i IMHO najlepsze, jesli chodzi o standardy) szkolenie jest w USA. Ceny za godzine smiglowca wachaja sie od 200$ do 300$, w zaleznosci od typu (najtaniej na R-22). Jedyny problem, to pozniejsza weryfikacja amerykanskich uprawnien w Europie - ale to jest do przeskoczenia...

Jesli chodzi o konkretne adresy, to ja osobiscie moge z calym sercem polecic szkole Livingston Aviation, Waterloo, Iowa. Szkola na kultowym Bell'u 47, cena 250$/h - mozna znalezc troche taniej na Robinsonie, ale ja wole Bella... :-) Poza tym maja bardzo doswiadczonych instruktorow - jeden (szef szkoly), to wieloletni pilot agro, a drugi ex-US Army (latal m.in. na Black-hawkach). Obaj nie dosc, ze znaja sie na rzeczy, to jeszcze bardzo sympatyczni. Polatalem tam troche we wrzesniu br. i zamierzam jeszcze wrocic...

Co do opcji szkolenia i pozniej odpracowania... Coz jedyna znana mi instytucja, ktora oferuje taki "deal" jest wojsko... :-)

Temat: Szkolenie PPL(H) za granicą

Witam Maćku,
Bede ci wdzieczny za podpowiedz.
Otoz planuje calkowita zmiane kariery i szukalem szkolen w USA na komercyjnego pilota smiglowca.
Kurs commercial pilot FAA H kosztuje 39 tys $ w Orlando http://www.flyoft.com/us-flight-training/helicopter-tr...

Chcialbym traktowac to jako swoja nowa prace i sposob na zycie.

Moje pytania to czy kurs na zawodowego pilota moze kosztowac 40 tys$ czy gdzies tkwi haczyk i trzeba jeszcze wylatac setko godzin bo bez tego nikt mnie nie zatrudni ?
Do jakiego wieku mozna latac smiglowcem zawodowo ?
Czy kurs intruktora ktory poleca kazda szkola w USA to prawda i mozna dorobic sobie ?

Bede wdzieczny za jakies wskazowki

Pozdrawiam

Temat: Szkolenie PPL(H) za granicą

Witaj,

40000$ za FAA CPL(H) brzmi chyba w miare do rzeczy, nawet nie wiem czy nie daloby sie troche taniej...

Nie jest to niestety koniec wydatkow, bo aby moc latac w europie bedziesz musial skonwertowac swoja licencje na licencie JAA (europejska). Ciezko mi dokladnie powiedziec ile ten proces trwa i kosztuje, bo nie przerabialem go jeszcze, ani nie znam nikogo kto przez niego przeszedl - ale bede wiedzial, bo prawdopodobnie czeka mnie to w niedalekiej przyszlosci... Widze, ze szkola ktorej linka dales oferuje rowniez szkolenia JAA - napisz do nich moze oni Ci powiedza jak to wyglada...

Jak dysponujesz wolnym czasem i odlozona kasa, pomysl ewentualnie o szkoleniu Zintegrowanym JAA - sadze, ze bedzie to kosztowac ok. 50% wiecej, ale masz z glowy konwersje licencji, teorie podana "na tacy" i wogole szkolenie bardziej sformalizowane... w Polsce o ile wiem szkolenia takie prowadzi to osrodek Adriana, w USA tez sa takie szkoly (np. Bristow Flight Academy)

Innym problemem jest to, ze sam goly "papier" nie gwarantuje zatrudnienia. Na zachodzie ZTCW swierzym pilotom o prace bardzo ciezko. W Polsce od paru lat mowi sie o wielkim "ssaniu" na pilotow smiglowcowych ale nie wiem, czy faktycznie jest az tak rozowo, zwlaszcza ze szkoli sie coraz wiecej "niepoprawnych optymistow" (szczegolnie po zalamaniu sie rynku pilotow samolotwych). Niemniej jednak, mysle ze latwiej o prace bedzie w Polsce niz gdziekolwiek indziej...

Wiek nie powinien byc problemem - mozesz latac dopoki przechodzisz badania lotniczo-lekarskie, chyba ze w przewozie lotniczym - wtedy ograniczenie jest 60 lat. Inna kwestia jak na wiek beda patrzyc potencjalni pracodawcy - generalnie im czlowiek starszy, tym powinien miec wiekszy nalot i wiecej uprawnien - ale to juz indywidualna sprawa, a 20-latkow z licencja CPL(H) znowu tak duzo w Polsce nie ma... :-)

Uprawnienia Instruktora to dobra rzecz, bo pozwala zdobyc nalot, a poza tym uczac innych uczysz sie sam. Tyle, ze haczyk jest jak przy licencji FAA - majac amerykanskie uprawnienia instruktorskie mozesz szkolic w USA. Do tego, zeby Cie jakas szkola zatrudnila musisz chyba miec mozliwosc pracy w USA (zielona karte, wize J-1 itp.). No i jeszcze miec za co zyc - instruktorzy w US, to niestety sam dol "lancucha pokarmowego" i zarabiaja marnie... W Polsce szkolac na smiglowcach mozna ponoc zarabiac przyzwoicie, ale trzeba miec uprawnienia europejskie - a te znowu zdobyc trudniej i drozej...

No nic, napisalem chyba wszystko, co wiem na ten temat. Mam nadzieje, ze cos pomoglem...

Pozdrawiam,

M.S.Maciej Smólski edytował(a) ten post dnia 05.01.11 o godzinie 18:44

Temat: Szkolenie PPL(H) za granicą

Maciek,
Serdeczne dzieki-))) rozjasniles mi troche obraz latania. A co sadzisz o szkoleniach w Polsce ? Jest firma Adriana Aviation http://www.ftoadriana.com.pl/

PPLH koszt 69tys ( 45h)
CPLH koszt 46 tys ( 30h) szkolenie modulowe
CPLH koszt 209 tys ( 135 h) szkolenie zintegrowane

W przypadku zawodowego CPLH trzeba miec najpierw wylatane okolo 150h na smiglowcach a gdzie ja mam latac i za ile pln /1h ?

Czy aby latac zawodowo smiglowcem ,usze wydac najpierw 200 tys zl ?

Bede wdzieczny za komentarz-)))

Temat: Szkolenie PPL(H) za granicą

Stanisław S.:
Maciek,
Serdeczne dzieki-))) rozjasniles mi troche obraz latania. A co sadzisz o szkoleniach w Polsce ? Jest firma Adriana Aviation http://www.ftoadriana.com.pl/

Nie mialem bezposrednio do czynienia z Adriana, ale z tego co slyszalem, sa w porzadku.. Cena 1500 PLN za godzine lotu smiglowca to dobra cena jak na Polske. Szkola o ile mi wiadomo na Schweizerze 300Cbi - calkiem fajny smiglowiec, uzywany m.in przez wiele lat do szkolenia podstawowego pilotow U.S. Army

PPLH koszt 69tys ( 45h)

PPL(H), to podstawowa licencja. Dzieki niej mozesz wynajac (albo kupic) helikopter i na nim latac, zbierajac godziny. Nie mozesz za latanie brac pieniedzy.

CPLH koszt 46 tys ( 30h) szkolenie modulowe

Prerekwizytem do rozpoczecia tego szkolenia jest posiadanie licencji PPL(H) i lacznego nalotu 155 godzin. Po zakonczeniu szkolenia masz licencje CPL(H) i laczny nalot 185 godzin

CPLH koszt 209 tys ( 135 h) szkolenie zintegrowane

To jest droga alternatywna - szkolisz sie od 0 od razu do CPL(H) sposobem zintegrowanym - tj. bardziej sformalizowanym od modulowego, w jednej szkole, w/g okreslonego programu szkolenia i niejako "na pelny etat". W tym wypadku do uzyskania licencji CPL(H) musisz wylatac 135 godzin, czyli 50 godzin mniej niz w przypadku szkolenia modulowego

W przypadku zawodowego CPLH trzeba miec najpierw wylatane okolo 150h na smiglowcach a gdzie ja mam latac i za ile pln /1h ?

185, lub 135, w zaleznosci od trybu szkolenia. Godzina lotu w Polsce to 1500-2000PLN, w USA 200-300$

Czy aby latac zawodowo smiglowcem ,usze wydac najpierw 200 tys zl ?

Tak. A konkretniej 200 tys musisz wydac do uzyskania uprawnien zawodowych, co jeszcze nie jest tozsame z uzyskaniem pracy. IMHO powinienes rozwazyc 2 mozliwosci:

- szkolenie zintegrowane w Polsce, lub USA, jesli dysponujesz od razu caloscia funduszy, oraz mniej-wiecej rokiem wolnego czasu

- szkolenie moduowe, jesli w miedzyczasie musisz pracowac. W tym przypadku zdobycie czesci, lub calosci wymaganego nalotu w USA pozwoli troche zmniejszyc koszty...

Pozdr!

Temat: Szkolenie PPL(H) za granicą

W przypadku CPLH wniosek nasuwa sie jeden.... najbardziej oplaca sie wziac najwiekszy pakiet ktory zawiera wszystko razem czyli w przypadki Polski od razu za 200 tys zl......pewnie to samo w USA bedzie tansze.

Maciek a jak jest z praca w innych krajach na swiecie jezeli ma sie licencje pilota...czy mozna latwiej otrzymac zgode na prace czy nie jest to wcale latwe ?

Pozdrawiam i dzieki za wszelkie informacje

Temat: Szkolenie PPL(H) za granicą

Stanisław S.:
W przypadku CPLH wniosek nasuwa sie jeden.... najbardziej oplaca sie wziac najwiekszy pakiet ktory zawiera wszystko razem czyli w przypadki Polski od razu za 200 tys zl......pewnie to samo w USA bedzie tansze.

Musisz sobie policzyc na co masz czas/pieniadze i co wyjdzie najlepiej...

Maciek a jak jest z praca w innych krajach na swiecie jezeli ma sie licencje pilota...czy mozna latwiej otrzymac zgode na prace czy nie jest to wcale latwe ?

Z praca dla pilotow smiglowcowych na zachodzie nie jest rozowo. Zachodni rynek jest wysycony smiglowcami i pilotami i z tego, co mi wiadomo piloci z golymi uprawnieniami bez doswiadczenia maja bardzo trudny start... A jak nie ma roboty dla "swoich", to tymbardziej dla "obcych". W Polsce niby jest lepiej, bo smiglowcow przybywa, a pilotow poki co malo, bo szkolenie jest drogie. Ale z drugiej strony Polska nie jest krajem "smiglowcowym" - mamy malo gor, nie mamy ropy na baltyku, a jedynym "instytucjonalnym" pracodawca jest Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, gdzie pilotow owszem, potrzeba, ale z duzym doswiadczeniem. Jedyna opcja dla "mlodego" lotnika to zalapac sie do pracy u jakiegos biznesmena, lub ewentualnie zostac instroktorem. Krotko mowiac, tez niekoniecznie bedzie latwo...

Pozdrawiam,

M.S.Maciej Smólski edytował(a) ten post dnia 07.01.11 o godzinie 18:37

Temat: Szkolenie PPL(H) za granicą

Maćku,
serdeczne dzięki za wyczerpujące odpowiedzi.

Stanisław,
Widzę, że mamy podobny pomysł. Na podstawie moich spostrzeżeń (potwierdzonych przez Maćka, niestety) nie widzę możliwości zaangażowania się na full-time w zrobienie CPL(h). Choć jest to najdroższe, chyba zacznę od PPL i będę obserwował rynek pracy. Jeśli będą jakieś sensowniejsze perspektywy, to wtedy zacznę CPL.

Pozdrawiam serdecznie w Nowym Roku,
EOS

Temat: Szkolenie PPL(H) za granicą

Pozwolę sobie odnieść się do pytania Stanislawa.

To o czym napisał Pan Maciej to jeszcze nie wszystko.

Jeszcze kilka lat temu jak interesowałem sie tematem bylo tak (i nie sądzę aby zmieniło się na taniej, co najwyżej na drożej), że aby uzyskać licencję komercyjną należało wylatać minimum x godzin np. 100. Natomiast firmy ubezpieczeniowe odmawiały ubezpieczenia takiego aircraft/pilota i stawiały swoje wymagania np. minimum 150 godzin. Czyli posiadając tylko samą licencje komercyjną jesteś NIEzatrudnialny. Brakuje ci Minimum! 50 ( a najczęściej więcej) godzin chyba, że znajdziesz pracodawcę (ale w to bardzo! wątpię) który zaryzykuje zatrudnić i Ciebie bez ubezpieczenia i aircraft także bez ubezpieczenia :-)
Inna możliwość to zapłacić samemu i wylatać te dodatkowe 50 godzin co jak liczyłem jeszcze kilka lat temu kosztowało około $20 tysięcy dolarów. Oprócz tego w tym czasie musisz gdzieś mieszkać i coś jeść itp.
Jakby komuś tego było jeszcze mało to potem pracodawca patrzy także na to KIEDY ostatnio latałeś. Jak długo czasu upłyneło od ostatniego pilotażu. Wiadomo, że im dłużej tym bardziej wychodzi się z wprawy. I powie:
- aha, godziny w powietrzu Pan ma ale widzę, że już np.: 1,5 roku (lub więcej) pan nie latał :/. Im dłużej od momentu uzyskania licencji nie będziesz latał tym szanse na zatrudnienie też będą (tak się domyślam) malały.
Albo przyjmie Twoje podanie o pracę i powie:
- dziękuję. No to my zadzwonimy do Pana. I tyle.

Jeśli to przejdziesz to zatrudnienie oczywiście dalej jest..... nie gwarantowane.

W skrócie: ryzyko finansowe jest ogromne, ścieżka kariery wąska kręta i nic nie jest gwarantowane. Byli taż ludzie którzy zrobili licencje i..... na tym się zakończyło.
Robiąc licencję "private" (nie możesz zarabiać) to mogą sobie pozwolić milionerzy lub ich dzieci.
To moje 3 grosze do tematu.Konrad Abacki edytował(a) ten post dnia 19.01.11 o godzinie 17:38