konto usunięte
Temat: Dyskusja
Czy warto podejmować dyskusję z kimś kto swoje działanie opiera na wierze i przekonaniach?Jeśli tak to jak? Czy to ma sens?
konto usunięte
Beata
B.
właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy
konto usunięte
Beata
B.
właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy
konto usunięte
Beata B.:Niektórzy pewnie tak...Lecz ja swojej wiary nie udowadniam naukowo. Bo uważam że moja duchowość jest poza nauką...
Hmmm....a nie jest czasem tak, że to ateiści i buddyści nie mają problemu, żeby rozmawiać z wierzącymi tak, aby ich nie ranić? :))))))
Beata
B.
właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy
Marek Bronisław H.:
Niektórzy pewnie tak...Lecz ja swojej wiary nie udowadniam naukowo. Bo uważam że moja duchowość jest poza nauką...
Ci astrologowie próbują udowodnić(nie dając żadnych przesłanek) że astrologia to nauka...
konto usunięte
Beata B.:
Marek Bronisław H.:
Niektórzy pewnie tak...Lecz ja swojej wiary nie udowadniam naukowo. Bo uważam że moja duchowość jest poza nauką...
Ci astrologowie próbują udowodnić(nie dając żadnych przesłanek) że astrologia to nauka...
Czyli jednak chodzi o ocenę która grupa jest grupą głupków, a która nie jest ?
Żeby co?
Poczuć się lepiej, że należy się do "prawidłowej" grupy? :)))
A co gdybyś spojrzał na astrologię tak samo jak na statystykę?
konto usunięte
Marek Bronisław H.:Zastanawiające - mam takie same zdanie o wierzących jak ty o astrologach.
No dobra...Sam jestem wierzący i nie mam żadnego problemu w rozmowie z buddystą czy też ateistą...Lecz grupa astrologów i wierzących w podobne ezoteryczne dziwadła mnie zaskakuje....
konto usunięte
Łukasz Bartodziejski:Bo nie poznałeś wcześniej mnie:D
Marek Bronisław H.:Zastanawiające - mam takie same zdanie o wierzących jak ty o astrologach.
No dobra...Sam jestem wierzący i nie mam żadnego problemu w rozmowie z buddystą czy też ateistą...Lecz grupa astrologów i wierzących w podobne ezoteryczne dziwadła mnie zaskakuje....
Beata
B.
właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy
Marek Bronisław H.:
Właśnie tak na nią patrzę...
Albo pogoda będzie albo i nie...powiedział baca:-)
konto usunięte
Beata B.:
No ale co szkodzi samemu sprawdzić co właściwie badają astrologowie i czy to się w życiu przydaje, czy jest bez sensu?
Beata
B.
właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy
Marek Bronisław H.:
wszyscy ateiści którzy ze mną rozmawiali byli bardziej wierzący niż ja.
Beata
B.
właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy
Adam D.:No trudno mi się z Tobą nie zgodzić..:)))
No, problem jest taki że astrologowie bronią się rękami i nogami przed rozmową na temat tego co właściwie badają. Będą opowiadać masę rzeczy co wyczytali w książkach, ale tam niestety nie ma żadnych konkretów. Są rzeczy co to je ktoś dawno temu wymyślił bo tak mu się zdawało, a potem były powtarzane przez pokolenia...
konto usunięte
Beata B.:To pewnie też :D
Marek Bronisław H.:
wszyscy ateiści którzy ze mną rozmawiali byli bardziej wierzący niż ja.
A może bardziej etyczni? Moralni? :))
konto usunięte
Marek Bronisław H.:
wszyscy ateiści którzy ze mną rozmawiali byli bardziej wierzący niż ja.wytlumacz prosze bo nie bardzo rozumiem:)
Beata
B.
właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy
Marek Bronisław H.:
Raczej wierzący...Wierzyli w takie rzeczy w które nigdy bym nie uwierzył...
konto usunięte
Beata
B.
właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy
Marek Bronisław H.::))))) Ale jak to sobie wyobrażasz? Że co ma robić rozsądny człowiek, żeby nie wierzyć, ale wiedzieć?
Wierzyli w prawa naukowe bez próby osobistego sprawdzenia ich...
konto usunięte
Marek Bronisław H.:
Wierzyli w prawa naukowe bez próby osobistego sprawdzenia ich...
konto usunięte
Beata B.:Nie trzeba polecieć w kosmos aby chociaż próbować dowiedzieć się jaka jest temperatura.
Marek Bronisław H.::))))) Ale jak to sobie wyobrażasz? Że co ma robić rozsądny człowiek, żeby nie wierzyć, ale wiedzieć?
Wierzyli w prawa naukowe bez próby osobistego sprawdzenia ich...
Własnoręcznie wkładać paluchy w ogień, żeby się przekonać czy on pali?
Osobiście polecieć w kosmos, żeby przekonać się czy tam jest zimno, czy ciepło?
Czy zmniejszyć się do rozmiaru cząsteczek, żeby zliczać ilości atomów i mierzyć jak prędko się one obracają jeśli w ogóle?!:))
Uwaga, będzie wycieczka osobista: wygląda mi na to, że każdy odmienny od Twojego punkt widzenia jest problemem, który przenosisz na ludzi wierzących w co innego niż Ty. Że wprost, albo subtelnie nosiciele odmiennych poglądów są "wrogami". Czy tak? :)Zupełnie nie. Właśnie najciekawiej rozmawia mi się z ludźmi o przeciwnych poglądach...Uważam że od takich ludzi można najwięcej dowiedzieć się o sobie...Póki ktoś rozmawia a nie korzysta z argumentów siłowych lub ośmieszających...Raczej się kończy tak że przeciwna strona nie ma już siły ze mną dyskutować i sięga po różne sztuczki....Marek Bronisław H. edytował(a) ten post dnia 24.10.12 o godzinie 10:41
Następna dyskusja: