Wojciech Stopiński

Wojciech Stopiński www.retouchone.com

Temat: Umawianie się na wizytę

Spotkałem moich starych znajomych, nie widzieliśmy się już kilka lat. Chciałbym żeby odwiedzili mnie, więc ich zaprosiłem do siebie, do domu. Mija tydzień, a oni się nie zapowiadają, pomimo entuzjazmu w jaki przyjęli moje zaprosiny.

Czy w takich sytuacjach (odwiedziny domowe) zawsze powinienem dodatkowo zadzwonić do moich przyjaciół pierwszy i zaproponować im konkretną datę i godzinę spotkania? Czy spokojnie czekać na ich telefon?

konto usunięte

Temat: Umawianie się na wizytę

Witam,

Ja tam bym chciał wiedzieć od razu kiedy i gdzie będzie imprezka, żeby "zabukować" sobie miejsce w kalendarzu, bo czas mocno karnawałowy... a i dobrze byłoby z jakiej okazji, kto będzie i czy mam się stroić w piórka czy mogę przyjść w szlafroku ;-)

pzdr,
Katarzyna P.

Katarzyna P. Owner/ Sales
Director Hertrade
s.c./ Hurtowa
sprzedaż ele...

Temat: Umawianie się na wizytę

W tej kwesti również zgodze sie z Wojtkiem.. jeśli zapraszamy do siebie Gości powinniśmy przede wszystkim podać/zaproponować niezbędne do tego informacje dot. spotkania (kiedy się ono odbędzie, o której godzinie i gdzie )
do których goście mogą sie ustosunkowac..i w odpowiednim terminie potwierdzić swoją obecnosć..
Takze proponuje kolejną formę zapraszajacą np. telefon z dalszymi detalami spotkania ;)

Agnieszka Nadstawna

Agnieszka Nadstawna Trener &
Arteterapeuta &
Coach. Event
Planner.

Temat: Umawianie się na wizytę

Tak jest.
Jesli czasu nie upłynęło jeszcze wiele, nie będzie "kiszki" jeśli zadzwonisz i powiesz "to jak sie umawiamy, może wtedy a wtedy...".
Jeśli upłynęło wiele - też zadzwoń koniecznie.
Wojciech Stopiński

Wojciech Stopiński www.retouchone.com

Temat: Umawianie się na wizytę

ok. dzięki za rozwianie wątpliwości.
Karina Ciosk - Komorowska

Karina Ciosk -
Komorowska
właściciel agencji
SPINKI, trener w
Akademii Pani Spinki

Temat: Umawianie się na wizytę

To zalezy jak im to powiedziałeś. Jesli zwykłe"wpadajcie kiedy chcecie".... mogli to odebrac jako lekceważące, chyba że dobrze sie znacie a to wyluzowai ludzie - odezwa sie jak znajda czas.

Kazdy czlowiek jest inny, ma inne zwyczaje i inaczej odbiera pewne kwestie.
Dla mnie nie ma problemu czy ktos specjalnie zaprasza mnie z godzina i data wiele tygodni czy dni wczesniej czy tez mowi -wpadaj kiedy chcesz.
Natomiast gdyby ktos powiedzial moim rodzicom ze moga kogos odwiedzic kiedy chca oznaczaloby tyle co" zapraszam was ale tak naprawde to nie przychodzcie, nie jestescie specjalnymi gosmi, nie musze was zapraszac i robic wam przyjecia"...
Zawsze warto specjalnie kogos zaprosic, by czul sie dowartosciowany..
Zauwazylam ze niektorzy ludzie nie umieja przyjmowac gosci albo poprostu nie lubia czy nie maja na to czasu.
Mnie nauczono ze jak jest u mnie gosc to musi byc godnie przyjety i obsluzony, czyli musze podac u cos do picia, do jedzenia, musze miec czysto w domu, nie powinnam zajmowac sie wtedy niczym i ikim innym bo mam gosci:)
Ale nie razi mnie juz kiedy odwiedzam przyjaciolke a ona ma cholerny burdel, albo kiedy inna - odrabia z dziecmi lekcje, jeszcze inna - chodzi w szlafroku i z maseczka na twarzy i kaze mi sie czc jak u siebie w domu:) - mimo ze inaczej wpoili mi to rodzice to dostosowuje sie do czasow, do mniej drastycznego podejscia do tego tematu itp..



Wyślij zaproszenie do