Jacek Synowiec

Jacek Synowiec zainteresowania:
e-commerce,
e-biznes, marketing
internetowy

Temat: Ubiór w biurze

Zasady savoir-vivre mówią, że to musi być ubiór klasyczny, skromny, żakiet, garnitur, żadnych jaskrawości, zero seksu.

Czy o czymś zapomniałem?
Karina Ciosk - Komorowska

Karina Ciosk -
Komorowska
właściciel agencji
SPINKI, trener w
Akademii Pani Spinki

Temat: Ubiór w biurze

Nie ma mowy o tym że zero seksu :)
Elegancko, czysto,klasycznie,schludnie...ale dlaczego nie seksownie?
Magdalena Szymańska

Magdalena Szymańska kierownik projektów
marketingowych i PR

Temat: Ubiór w biurze

Niestety, coraz częściej obserwuję odchodzenie od tego elementu kultury korporacyjnej. Jeżeli handlowiec albo marketingowiec przychodzi do biura w swetrze, jeansach i trampkach... to według mnie jest już upadek. Ale jeżeli - o zgrozo - spotyka się w ten sposób ubrany z klientem... to moim zdaniem jest dramat.

I z moich doświadczeń wynika, że to kobiety częściej rezygnują z biurowych uniformów, na rzecz zwiewnych kiecek, odkrytych brzuszków, czy bluzek z dekoltem do pasa... Nie jestem pruderyjna, ale wszystko ma swoje granice...
Karina Ciosk - Komorowska

Karina Ciosk -
Komorowska
właściciel agencji
SPINKI, trener w
Akademii Pani Spinki

Temat: Ubiór w biurze

Alez oczywiście że w pracy, w której spotykamy sie z klientem trzeba być ubranym odpowiednio, zazwyczaj elegancko, skromnie...ja nie miałam na pewno na mysli odkrytych brzuchów czy zwiewnych kiecek:) to jest ubiór do pubu raczej...żadnych swetrów, jeansy...ok ale koniecznie obcasy, koszula, marynarka...odpowiednie dodatki, nie za wiele, wszytsko w granicach dobrego smaku.
Magdalena Szymańska

Magdalena Szymańska kierownik projektów
marketingowych i PR

Temat: Ubiór w biurze

U mnie w firmie niestety coraz więcej osób przychodzi do pracy w stroju 'casual'. I to czasem również nie jest nawet 'smart casual'. Może jestem staroświecka, ale nie akceptuję tego. Dla mnie to brak szacunku dla współpracowników...
Jacek Synowiec

Jacek Synowiec zainteresowania:
e-commerce,
e-biznes, marketing
internetowy

Temat: Ubiór w biurze

Przepraszam temat tego wątku miał brzmieć - "Upiór w biurze" :-)
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: Ubiór w biurze

Jacek S.:Przepraszam temat tego wątku miał brzmieć - "Upiór w biurze" :-)


albo ubiór w piórze? a może upór w burzę? ;-)

konto usunięte

Temat: Ubiór w biurze

Największe umysły pracują w kapciach.
Ale nie puszczajcie ich do klientów. Tam lepiej posłać kogoś "normalnego", w garniturze. ;)
Magdalena L.

Magdalena L. Managerka.com |
Doradca biznesowy i
marketing manager do
...

Temat: Ubiór w biurze

Ja mialam ciekawe doswiadczenie-zderzenie. W poprzedniej pracy bylam pania w garniturku, grzecznie uczesana, na niewielkim obcasiku, czyli kwintesencja ubezpieczen:-)
Zasady ubioru miałam w małym placu. Po zmianie pracy na spotkanie wyszykowalam sie klasycznie: garniak i sztywna mina;-) Wygladalam co najmnije dziwnie;-)

W mojej obecnej branzy trzeba przekonac swoim wizerunkiem, ze zdrowia dieta i tryb zycia daja dobry wyglad- wyglad ATRAKCYJNY. Na spotkaniach w salonach urody czy fitnessklubach, spotkaniach z mediami trzeba wygladac nie tylko profesjonalnie, ale i atrakcyjnie. Moze nie biegam w mini i z odkrytym brzuchem, ale znacznie swobodniej (i wygodniej!:-)

Uwazam, ze duzo zalezy od branży...
Izabela P.

Izabela P. Team Leader

Temat: Ubiór w biurze

;) heh w kazdej firmie jest inaczej , u mnie 2000 ludzi a moze tylko jakies 50 przychodzi w garniaku badz garsonce .... styl elegancki ale nie sztywny .....

konto usunięte

Temat: Ubiór w biurze

Izabela P.:;) heh w kazdej firmie jest inaczej , u mnie 2000 ludzi a moze tylko jakies 50 przychodzi w garniaku badz garsonce .... styl elegancki ale nie sztywny .....



I tak powinno być.
Elegancko, z klasą nie znaczy sztywno!

Wyobraźcie sobie spotkanie którego wszyscy uczestnicy ubrani są w klasyczne granatowe garnitur. Coś strasznego! Wyobrażacie sobie tą atmosferę? Elegancki luz łagodzi atmosferę :-D
Grzegorz H.

Grzegorz H. Senior Finance
Manager i Członek
Zarządu, ACCA

Temat: Ubiór w biurze

Ja uważam że to pracownikowi powinno bardziej zależeć jak wygląda, ponieważ to on jest wtedy odpowiednio postrzegany przez otoczenie.
Karolina C Dulnik

Karolina C Dulnik Ekspertka w
dziedzinie
komunikacji
wewnętrznej,
interpers...

Temat: Ubiór w biurze

A jednak bardzo dużo zależy od branży. W BIZNESIE jednak pewien kanon powinien obowiązywać. Chociażby po to, żeby uwagi nie rozpraszać ;-) I nie trzeba seksownie się ubierać, żeby być sexi. O pierwszym wrażeniu i budowaniu autorytetu nie trzeba chyba przy tej okazji się rozwodzić.
Branża rozrywkowa czy "adwertajzing", żeby być dosłowną, wręcz wymagają swobodniejszego stylu. Żeby lepiej się "skumać" ;-)
I nie do końca jest tak, że to pracownikowi powinno bardziej zależeć. W końcu reprezentuje on pracodawcę, jest jego wizytówką - to działa w obie strony.
Arek R.

Arek R. Chyba czas na zmianę
- SAP (BW, BPC,
FICO) Development
Te...

Temat: Ubiór w biurze

Dla mnie wszelkiego rodzaju odkryte brzuchy, klapeczki, itp. sa w biurze nie do pomyslenia.

konto usunięte

Temat: Ubiór w biurze

Karina Barbara K.:Nie ma mowy o tym że zero seksu :)
Elegancko, czysto,klasycznie,schludnie...ale dlaczego nie seksownie?


Brawo... może być elegancko, klasycznie... ale i sexownie i wygodnie...
Może być biznesowo i klasycznie ale i biznesowo i wyzywająco.

To zależy tylko od wyczucia smaku, gustu i zasobności portfela.

Ale… jak napisał kolega… w poprzednim kom. „odkryte brzuchy, klapeczki, itp. są w biurze nie do pomyślenia”


Sławomir Jagieła edytował(a) ten post dnia 17.11.06 o godzinie 19:35

Temat: Ubiór w biurze

Ja mam specyficzny zawód. Z jednej strony jestem trenerem i prowadzę zajęcia sportowe z zawodnikami. Tu obowiązuje mnie "dobok", czyli tradycyjny koreański strój do taekwon-do. Tak jak i większość instruktorów, mam co najmniej jeden "wyjściowy" dobok (taki, który zakładam na egzaminy, treningi z jakimiś mistrzami itp, a nie do codziennego treningu).

Z drugiej strony prowadzę też klub od strony organizacyjnej, co wymaga ode mnie częstych wizyt w urzędach czy spotkań z firmami współpracującymi. Najczęściej noszę na sobie wtedy coś, co określa się mianem "smart casual". Wychodzę z założenia, że w moim zawodzie wyglądał bym nieco niewiarygodnie ubrany w pełny garnitur i pod krawatem.

A garnitur zostawiam sobie na specjalne okazje ;)
Katarzyna Karolina Kołodziejczyk

Katarzyna Karolina Kołodziejczyk Starszy analityk
kredytowy

Temat: Ubiór w biurze

Moja sasiadka poszla ostatnio na rozmowe o prace w firmie marketingowej w kostiumie. A tam na nia spojrzeli z politowaniem i zapytali: Co, egzamin pani miala? ;]
Karolina C Dulnik

Karolina C Dulnik Ekspertka w
dziedzinie
komunikacji
wewnętrznej,
interpers...

Temat: Ubiór w biurze

Myślę, że niektóre stanowiska zobowiązują do stroju bez względu na branżę.
Izabela P.

Izabela P. Team Leader

Temat: Ubiór w biurze


"odkryte brzuchy, klapeczki, itp. są w biurze nie do pomyślenia”|"

z odkrytymi brzuchami sie zgodze bo sie RACZEJ tak nie przychodzi do biura ale z klapeczkami nie... chyba ze masz na mysli cos innego niz ja :) to jak sie ubieramy w pracy nie zalezy tylko od tego gdzie pracujemy ale rowniez od tego KIM JESTESMY, jaki mamy charakter i ktora noga wstaniemy :) wcale nie uwazam ze analista finansowy musi kazdego dnia pojawiac sie w szpilkach i klasycznym czarno bialym stroju .... wiec wbrew wszytskiemu ubierajmy sie tak jak chcemy i nie mowie wcale o jakis starych dresach heheh . elegancko wygodnie, nie zawsze skromnie :) badzmy SOBA rowniez w pracy :) bo przedewszystkim tam powinnismy sie czuc DOBRZE i NA LUZIE !


Izabela Anna Pawlak edytował(a) ten post dnia 22.11.06 o godzinie 14:48

konto usunięte

Temat: Ubiór w biurze

ubierajmy sie tak jak nam to odpowiada
ale to nieznaczy że z gołymi brzuchami i za krótkimi spódniczkami, bo to lekka przesada tych którzy chcą byc zauważeni (panowie przesadnie tez potrafia sie ubrać)
klapeczki - a dlaczego nie
tylko niech kazdy pamięta że o higiene dba sie minimum dwa razy dziennie



Wyślij zaproszenie do