konto usunięte

Temat: Rewolucja w systemie edukacji?

Artur Król:
jeśli celem będzie
rewolucja szkolennictwa (Indie) a efektem rewolucja świadomości społecznej (Ameryka) to tylko lepiej :P

Zoyu, Ty wierzysz w specjalistów od badań. Twoje prawo - ale to tylko wiara, czemu nawracasz na nią na siłę innych?

faktycznie z osobami, ktore rozmawiaja o "szkolennictwie" nie widze wspolnej plaszczyzny porozumien w aspekcie rewolucji...

mam nadzieje, ze dzieci nigdy nie beda krolikami eksperymantalnymi grupy amatorow... (nawet w imie rewolucji ,albo wlasnie dlatego...)
Małgorzata Urbańska

Małgorzata Urbańska Mama Aktywistka ;)

Temat: Rewolucja w systemie edukacji?

zoya P.:

faktycznie z osobami, ktore rozmawiaja o "szkolennictwie" nie widze wspolnej plaszczyzny porozumien w aspekcie rewolucji...

A to już jest czepianie się słówek...
mam nadzieje, ze dzieci nigdy nie beda krolikami eksperymantalnymi grupy amatorow... (nawet w imie rewolucji ,albo wlasnie dlatego...)

Oni nie wyglądają na amatorów. To raz. Dwa, na jakiejś grupie TRZEBA przetestować ten projekt. Trzy, tu nie chodzi o rewolucję, a raczej o pewną niezbędną zmianę światopoglądu...
Łukasz Kobus

Łukasz Kobus Specjalista ds.
Wdrożeń, Suntech
S.A.

Temat: Rewolucja w systemie edukacji?

Michał, podoba mi się ten pomysł.

Nie wiem, czy szczegóły Twojego programu są tak dobre, jak jego ogólna konstrukcja - jeśli tak, to czuję, że wiele dzieci doświadczy orzeźwiającej, umysłowej bryzy.

Jestem zdania, że nauczyciel powinien być trochę jak komik i trochę jak magik.

Miałem świetnego wykładowcę od języków programowania. Wyjątek na tle ogółu. Twierdził, że nigdy nie przeszedł żadnych szkoleń z nlp, itp. więc jest on naturalnym talentem.

Facetm miał fantastyczną gestykulację, jako przykłady podawał malownicze historie i nieświadom tego, kotwiczył baaaardzo pozytywne bodźce w temacie.

Szybkie czytanie, mapy myśli, samo rysowanie (nie mieszajmy w to lekcji plastyki gdzie rysuje się na ocene, tutaj rysujemy dla siebie, tak jak umiemy, dla przyjemności) i ćwiczenia z kreatywności mogą być bardzo stymulujące dla życia całej klasy.

W liceum miałem orginalnego nauczyciela od polskiego. Przynosił intrygujące obrazy, puszczał po klasie i interpretowaliśmy. Jakie dyskusje to pobudzało! Najlepsze było to, że on nie narzucał nam własnego zdania.

Podobnie może być z programem proponowanym przez Michała.

Kiedy dzieci dostaną dawkę nowej wiedzy, której celem będzie rozbudzenie ich umysłowych możliwości, nie tylko dzieci rozbudzą swe osobiste zdolności, także wpłynie to bardzo pozytywnie na życie całej klasy, jako małej społeczności.

Stwierdzam to po moich doświadczeniach z lekcji polskiego w liceum.

Uważam, że ten materiał jest na tyle nowy i atrakcyjny, że zainteresuje duuuuużo ludzi.

Pozzzdrawiam.

P.S. Wyobraźcie sobie lekcje historii. Nauczyciel opowiada - idźmy za przykładem - o Kolumbie. W pewnym momencie dostrzega, że uwaga klasy spada. Mówi: "Okey. Zróbmy małą przerwę". Wyciąga karty i pokazuje świetną magiczną sztuczkę. Większość wpada w euforie i koniecznie chcą się dowiedzieć, jak to zrobił. Na co on odpowiada: "Okey. Kto na koniec pokrótce opowie mi co było na dzisiejszej lekcji, ten będzie mógł zostać w klasie i pokaże mu jak to zrobiłem....pod warunkiem, że przysięgnie mi, że później nikomu nie zdradzi tej tajemnicy".

Jeśli to nie jest atrakcyjny sposób prowadzenia lekcji, to nie wiem co jest atrakcyjne...

P.P.S. Pod względem atrakcyjności program Michała stoi obok tego przykładu, mam racje?

Pozostaje zastanowić się, jak bardzo będzie on dla dzieci przydatny? c.d.n.
Sławomir Łebkowski

Sławomir Łebkowski Grywalizacja dla
handlowców,
aplikacje SFA do
raportowani...

Temat: Rewolucja w systemie edukacji?

Wracam z pytaniem kto będzie płacił za te zajęcia?

konto usunięte

Temat: Rewolucja w systemie edukacji?

Tak dorzucę swoje trzy grosze. Ilu z was, wypowiadających się w tej dyskusji, pracowało w szkole publicznej? :) Może podwyższając poprzeczkę: dłużej niż rok? Nie w organach związanych ze szkołą, nie skończyło kierunek nauczycielski, nie przeczytało dużo fachowej literatury... Tylko pracowało w szkole, normalnie, dzień po dniu. Bo wydaje mi się, że duża część wypowiedzi (nie obrażając nikogo) to powtarzane gdzieś ogólnikowo, medialnie, szeptane z ucha do ucha banały i stereotypy.

Autorowi projektu życzę wszystkiego najlepszego i dużo wytrwałości. Jak większość nowinek, inicjatyw i alternatyw, ten program ma oczywiście szansę się przyjąć. Na pewno nie stanie się jednak standardem, na pewno nie zaadoptuje go większość placówek oświatowych. Będzie czymś wspierającym, może zrobi się na to moda?

Pytanie "kto za to zapłaci" jest bardzo trafne. Zajęcia dodatkowe w szkole finansowane są przede wszystkim z rady rodziców oraz z grantów przyznawanych np. przez miasto na konkretny typ zajęć. Najpierw musi się na te zajęcia znaleźć grupa chętnych dzieci. Potem można złożyć o nie wniosek. Pierwszeństwo mają zajęcia oferowane przez nauczycieli uczących w szkole. Wszystko załatwia się i rozdziela w czerwcu, najpóźniej we wrześniu. Płacić mają rodzice? Może to przejdzie w szkole prywatnej, nastawionej na autorskie programy. W publicznej rodzice często nie płacą nawet na komitet rodzicielski.

Tak czy inaczej - good luck :)
Małgorzata Urbańska

Małgorzata Urbańska Mama Aktywistka ;)

Temat: Rewolucja w systemie edukacji?

Popieram.

Z drugiej mańki, nie uważam, by kwestie finansowe trzeba było roztrząsać już teraz, zanim projekt "chwyci" na dobre.
Michał Jankowiak

Michał Jankowiak Trener, coach,
diagnosta
inteligencji
emocjonalnej,
stree...

Temat: Rewolucja w systemie edukacji?

Sławomir Łebkowski:
Witam,

mam pytanie kto bedzie placil za zajecia dla nauczycieli i dla dzieci?

Witaj Sławku. 45-minutowe lekcje prowadzimy za friko - uczymy na nich minimalnie 2-krotnie szybszego czytania + mnemotechnik dat historycznych i słówek z innych języków. Na tych zajęciach prowadzimy także rekrutację na szkolenia.

Za pełne szkolenie płacą rodzice (koszt 16-godzinnego szkolenia to 270 zł). Pracujemy w tej chwili nad tym, aby w mniejszych miejscowościach i dla dzieci z rodzin z trudną sytuacją materialną pomogli sponsorzy - i by te szkolenia były dla nich za 100-200 zł.

Każdej szkole uczestniczącej w Projekcie oferujemy przeszkolenie 3 nauczycieli w zakresie prowadzenia 4-5 wstępnych godzin kursu szybkiego czytania i mnemotechnik. Za darmo (jeśli szkoła udostępni salę).

To tyle z pierwszej części projektu.

Pozdrawiam,
Michał Jankowiak

konto usunięte

Temat: Rewolucja w systemie edukacji?

Michał Jankowiak:
>Na tych zajęciach
prowadzimy także rekrutację na szkolenia.

Za pełne szkolenie płacą rodzice (koszt 16-godzinnego szkolenia to 270 zł). Pracujemy w tej chwili nad tym, aby w mniejszych miejscowościach i dla dzieci z rodzin z trudną sytuacją materialną pomogli sponsorzy - i by te szkolenia były dla nich za 100-200 zł.


no tak, wreszcie sie wydalo, ze to zwykla nagonka, nabor na szkolenia, platne oczywiscie ...
juz zabraklo chetnych " z ulicy" wiec sprytni nlp-owcy chca wejsc do szkol, gdyz tam potencjalnych kandydatow na szkolenia nie brak.... za duzo sie porobilo fachowcow od szybkiego czytania, obiecano im kokosowe zarobki a tu guzik -)

niezly numer
Małgorzata Urbańska

Małgorzata Urbańska Mama Aktywistka ;)

Temat: Rewolucja w systemie edukacji?

Czy ktoś rozumie o co chodzi tej pani? ;-D

konto usunięte

Temat: Rewolucja w systemie edukacji?

Ja rozumiem. Faktycznie, mechanizm jest bardzo prosty, trochę nijak ma się to do początkowego hasła "rewolucja w edukacji". To nie jest próba zmiany programu szkolnego (jakkolwiek z góry skazana na porażkę, to jednak szczytna), tylko kolejna firma próbująca sprzedać swój produkt, taki, jakich już dużo na rynku (kursy szybkiego czytania to żadna nowość). Ja też się przez chwilę dałam zwieść mydlinom marketingowym :)

konto usunięte

Temat: Rewolucja w systemie edukacji?

Michał Jankowiak:
Każdej szkole uczestniczącej w Projekcie oferujemy przeszkolenie 3 nauczycieli w zakresie prowadzenia 4-5 wstępnych godzin kursu szybkiego czytania i mnemotechnik. Za darmo (jeśli szkoła udostępni salę).

To na czym polega zmiana w systemie?

Nie widzę tu żadnej zmiany w systemie - niektórzy rodzice zafundują dzieciom dodatkowe zajęcia.

A na normalnych lekcjach będzie tak, jak dawniej.
Michał Jankowiak

Michał Jankowiak Trener, coach,
diagnosta
inteligencji
emocjonalnej,
stree...

Temat: Rewolucja w systemie edukacji?

zoya P.:
no tak, wreszcie sie wydalo,

Ah Zoyu, jak to dobrze widzieć, że się cieszysz :). Co prawda próbą dokopania innym, ale i tak miło :).
zoya P.:
ze to zwykla nagonka, nabor na szkolenia, platne oczywiscie ...

Tyle pisałaś o czytaniu ze zrozumieniem a sama nie doczytałaś chyba do końca mojej wypowiedzi :). Napisałem, że to 1 część projektu. :)
zoya P.:
juz zabraklo chetnych " z ulicy" wiec sprytni nlp-owcy chca wejsc
do szkol, gdyz tam potencjalnych kandydatow na szkolenia nie brak....

Słoma z butów Zoyu :).
Ada S.:
Ja rozumiem. Faktycznie, mechanizm jest bardzo prosty, trochę nijak ma się to do początkowego hasła "rewolucja w edukacji".

Ma się bardzo mocno :). Czy masz Ado inny pomysł, jak wprowadzić te treści do systemu edukacji inaczej niż poprzez przeszkolenie dużej (kilkanaście - kilkadziesiąt tys.) liczby dzieciaków, zbadanie całego procesu, wydanie kilku książek, popularyzacja tematu w Internecie, stworzenie portalu społ. dla ambitnej młodzieży, pokazanie, że da się tego bardzo szybko nauczyć itp?

Gdyby naszym celem był tylko zarobek - ustalilibyśmy ceny podobne do innych ośrodków - 600-1500 zł. A ustaliliśmy kilka razy niższe.

Wszelkie systemy bronią się przed zmianami. Dlatego potrzebne jest coś dużego - przed czym system nie będzie się mógł obronić. Nigdy nie twierdziłem, że jestem czy jesteśmy wolontariuszami - chcę poprowadzić projekt tak, by każdy, kto w nim będzie uczestniczył - zyskał jak najwięcej.
Ada S.:
próba zmiany programu szkolnego (jakkolwiek z góry skazana na porażkę, to jednak szczytna),

Kocham, gdy mówicie takie rzeczy :).
Ada S.:
Ja też się przez chwilę dałam zwieść mydlinom marketingowym :)

Proponuję nie dawać się zwodzić tylko poczekać i później ocenić - jakakolwiek ocena na podstawie tylko powierzchownych informacji, jest z góry skazana na porażkę :).

A tymczasem zapraszam osoby, które wolą działać, zamiast czekać, dumać, czy krytykować :).
Mariusz G.:
Nie widzę tu żadnej zmiany w systemie

Bo nie musisz Mariuszu. :) Projekt jest zaplanowany na kilka lat i ma kilka etapów. W pierwszym przyjmujemy tylko liderów i osoby działające szybko - dlatego podajemy tak mało informacji :).

Na "analizatorów i kontynuatorów" otworzymy się później, po pierwszych sukcesach, a czemu - może kiedyś napiszę :).

I proszę, jeśli Projekt Was nie interesuje - dajcie już spokój, pisaniem "eee to ściema, przestańcie oszukiwać" nic nie osiągniecie, tylko stracicie czas. :)

Pozdrawiam,
Michał JankowiakMichał Jankowiak edytował(a) ten post dnia 27.07.08 o godzinie 16:04
Małgorzata Urbańska

Małgorzata Urbańska Mama Aktywistka ;)

Temat: Rewolucja w systemie edukacji?

Piszę się do grona "analizatorów i kontynuatorów" w takim razie. I trzymam mocno kciuki za pierwszą fazę.

konto usunięte

Temat: Rewolucja w systemie edukacji?

Michał Jankowiak:
Bo nie musisz Mariuszu. :)

Tak, wiem - jedyne co muszę bezwzględnie, to umrzeć. Co do innych rzeczy - zawsze mam alternatywę i wybieram, co chcę.
I proszę, jeśli Projekt Was nie interesuje - dajcie już spokój, pisaniem "eee to ściema, przestańcie oszukiwać" nic nie osiągniecie, tylko stracicie czas. :)

A miało być tak pięknie.
A tu ani rewolucja, ani w systemi, ani edukacji...
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Rewolucja w systemie edukacji?

To musi byc przemiła pozycja - nic samemu nie robić tylko siedzieć i dokopywać innym :D

konto usunięte

Temat: Rewolucja w systemie edukacji?

Artur Król:
To musi byc przemiła pozycja - nic samemu nie robić tylko siedzieć i dokopywać innym :D

jezeli ktos opisuje na forum swoj projekt, to zrozumiale jest, ze chce ten projekt poddac weryfikacji...
mozna na te rozmowe spojrzec konstruktywnie, takie czy inne zarzuty, ktore tutaj sie pojawia mozna wykorzystac aby zebrac wczesniej argumenty aby w realu juz byc przygotowanym na ewentualne podobne zarzuty...
jezeli chodzi tylko o to aby wypowiadac sie w przypadku gdy sie z kims zgadzamy, to proponuje pisanie swoich wypowiedzi w kolku adoracyjnym...

poza tym Arturze, skad Twoja wiedza, ze osoby, ktore sa przeciwne projektowi "nic nie robia"? to znaczy, ze jezeli uwazam, ze projekt jest zwyklym poszukiwaniem uczestnikow platnych kursow, to nic nie robie? odwazna teza... rozumiem, ze masz na te teze argumenty.... jezeli mozna, czy moglbys sie ze mna tymi argumentami podzielic? no chyba, ze tylko siedzisz i dokopujesz.. ale o to Ciebie nie podejrzewam....
Rafał Wieszczycki

Rafał Wieszczycki Trener Szybkiego
Czytania i
Efektywnej Nauki -
Instruktor...

Temat: Rewolucja w systemie edukacji?

Mariusz G.:
...

To na czym polega zmiana w systemie?

Nie widzę tu żadnej zmiany w systemie - niektórzy rodzice zafundują dzieciom dodatkowe zajęcia.

A na normalnych lekcjach będzie tak, jak dawniej.

Oj - można tez być idealistą i wierzyć w to że kiedy powstaje pewnego rodzaju idea (jeśli obejrzałeś V jak Vendetta wiesz że idea jest nieśmiertelna) ...idea zaczyna kiełkować tak jak ziarno które sadzisz.

Jeśli spodziewasz się, że od razu zobaczysz las nie ma sensu sadzić ziarna, bo tak czy inaczej będziesz zawiedziony.

Zmiana w systemie to kwestia czasu - nie wiem na ile obserwujesz to jak wygląda sytuacja polityczna itp w naszym kraju, natomiast możesz zwrócić swoja uwagę na to że większość zmian potrzebuje troszkę czasu, a ich wizja może w jakiś sposób ewoluować.

Z tego co rozumiem z Twojej wypowiedzi jesteś idealistą w niektórych kontekstach. Ciekawe, czy pomysły, idee, plany które pojawiały się w Twoim życiu realizowałeś w taki sposób że od samego początku było widać spektakularne efekty - jeśli tak: chylę czoła...

Natomiast w tym momencie najprawdopodobniej dostałeś zaproszenie
do tego, by zacząć rozkręcać Projekt wraz z grupą ludzi, którzy chcą zrobić coś nowego, co być może w długofalowej perspektywie wpłynie w dobry sposób na życie ich dzieci, a być może zacznie przynosić efekty dużo szybciej, co tez zależy od ludzi (takich jak Ty, ja i wiele osób)

Oczywiście zdarza się tak że kiedy jedno dziecko jedzie na rowerku inne, które jeszcze nie umie włoży mu patyczek miedzy szprychy, natomiast dzieci dorastają wolniej albo szybciej i teraz świat dookoła ciebie jest troszeczkę inny niż przed laty ;]

Baw się i korzystaj z tego co możesz zrobić dobrze i co fajnie wpłynie na Twoje życie;]

Pozdr;)Rafał Wieszczycki edytował(a) ten post dnia 27.07.08 o godzinie 23:39
Michał Jankowiak

Michał Jankowiak Trener, coach,
diagnosta
inteligencji
emocjonalnej,
stree...

Temat: Rewolucja w systemie edukacji?

Ja się grzecznie wycofuję z dyskusji, pozostawiając weryfikację rzeczywistości :).

Pozdrawiam,
Michał Jankowiak

konto usunięte

Temat: Rewolucja w systemie edukacji?

Rafał Wieszczycki:
Baw się i korzystaj z tego co możesz zrobić dobrze i co fajnie wpłynie na Twoje życie;]

Nie wiem, czy zauważyłeś - ale na początku przyklasnąłem projektowi.

Przestał mi się podobać dopiero, kiedy się okazało, że to żadna zmiana w systemie.

Znam inny projekt w tym obszarze, który dobiera się do sposobu uczenia dzieci. Nie chwali się zmianą systemu.

Projekt o którym piszę przewiduje przeszkolenie koordynatórw/coachów którzy dalej szkolić będą nauczycieli (zresztą sami w większości są nauczycielami). Nie przewiduje zajęć dla dzieci, bo jest nie od uczenia dzieci, a od uczenia, jak uczyć dzieci.

Projekt ten jest dofinansowywany przez fundusze unijne, samorządowe i sponsorów - trzydniowa sesja szkolenia koordynatora kosztuje 300 PLN a cykle obejmuje 10 spotkań (nie pamiętam, czy nauczyciele mają coś płacić za pracę koordynatora/coacha).Mariusz G. edytował(a) ten post dnia 28.07.08 o godzinie 07:13

konto usunięte

Temat: Rewolucja w systemie edukacji?

projekt przewiduje oplate za obowiazkowe zajecia dla dzieci- to jednak jest rewolucja w szkolnictwie polskim z zalozenia bezplatnym. naturalnie podzieli sie dzieci na biedne i bogate aby te biedne nie placily. (jezeli zajecia z szybkiego czytania beda nieobowiazkowe, to jak rozumiem zadna rewolucja nie nastapi...)
a na marginesie... kto to jest "geniusz"? czyzby ten, ktory szybko czyta?



Wyślij zaproszenie do