Temat: Nuda
Dobre pytanie - skłaniasz mnie do rozkodowania moich strategii :-)
Nie myślałem o tym wcześnie, ale teraz myślę, że są dwa warunki:
1. Rzeczy, którymi się nie nudzę - są to aktywności, zainteresowania itp. pozwalające wprost realizować to co jest dla mnie ważne, w czym widzę sens, są tym co mnie "nakręca" i sprawia, że budzę się rano z przekonaniem, że o jest właśnie to co chcę robić i w czym czuję się dobrze. Nazwywając to po NLP-owsku - są to rzeczy zgodne nie tylko z moimi przekonaniami i systemem wartości, ale stanowiące przełożenie na konkretne działania zawartość mojej tożsamość i ... być może misji (?).
2. Jest ich (tych rzeczy) przynajmniej kilka, tzn. nie doprowadzam do sytuacji, w której zajmuję się tylko jedną z nich zbyt długo. To zapobiega znudzeniu, a nawet jeśli znudzę się na chwilę - daję sobie do tego prawo - znudzenie - ludzka rzecz. Po prostu zmieniam wtedy aktywność i daję tej "chwilowo zużytej" :-) odpocząć, żeby móc z nową energią później do niej wrócić.
To chyba tyle - staram się po prostu cieszyć i bawić tym co robię...