Mariusz Ogórek

Mariusz Ogórek
informatyk/dj/techni
k-informatyk/elektry
k

Temat: Psychologiczne podejscie przy kłopotach?w gronie...

Podejscie psychologiczne przy kłopotach takich jak kłopoty z przyjaciólmi,jak to tego z dystansem podejsc?Jeśli za odmowienie przestepstwa,czyli za odmówienie narkotyków i picia znimi na palcu zaczynaja grozic lub wysmiewaja sie i w jakis sposb chca sprowokowac?Jak podejsc do tego ?
Dariusz Boniukiewicz

Dariusz Boniukiewicz Section One - Grupa
KAIZEN

Temat: Psychologiczne podejscie przy kłopotach?w gronie...

Mariuszu, podejść na luzie... W tym rzecz, że mniejszym problemem jest "co zrobić", a większym "z jakim nastawieniem".

Jeżeli dla człowieka jego kumple są wszystkim, to... "pies zdechł" ;)
Ale jeżeli osoba jest indywidualnością, mającą świadomość, że jest kimś wartościowym i ta wartość nie zależy od tego co inni powiedzą, czy pomyślą, to nie będzie miała kłopotu z dokonaniem wyboru i właściwą reakcją.

Druga sprawa to kwestia konsekwencji. Czy silna psychicznie, czy słaba osoba jeżeli będzie sobie zdawać sprawę z tego, że łamanie prawa, zachowania nieetyczne niosą ze sobą baardzo bolesne konsekwencje (sąd, więzienie, choroby itp), a zachowania "dobre" przyjemne konsekwencje (aprobatę społeczną, zdrowie, prowadzą prosto do szeroko pojętego sukcesu, wzmocnienie swojej woli i osobowości itp) to też wybór stanie się prosty ;)

konto usunięte

Temat: Psychologiczne podejscie przy kłopotach?w gronie...

Mariuszu, nie jestem psychologiem ale dpowiem tak od serca;) nie daj się wciągnąć w żadne sprawy typu narkotyki, alkohol. Nawet jeżeli proponują Ci to przyjaciele. Z drugiej strony jeżeli naśmiewają się z Twojej odmowy i zaczynają grozić to nie wiem czy warto ich nazywać przyjaciółmi. Bądź ostrożny i uważaj komu ufasz;) powodzenia!!
Anna  Czupryniak-Fabin iak

Anna
Czupryniak-Fabin
iak
pedagog zdrowia,
health coach,
autorka, trenerka

Temat: Psychologiczne podejscie przy kłopotach?w gronie...

Mariusz Ogórek:
Podejscie psychologiczne przy kłopotach takich jak kłopoty z przyjaciólmi,jak to tego z dystansem podejsc?Jeśli za odmowienie przestepstwa,czyli za odmówienie narkotyków i picia znimi na palcu zaczynaja grozic lub wysmiewaja sie i w jakis sposb chca sprowokowac?Jak podejsc do tego ?


Może dobrze byłoby przewartościować to, co jest dobre dla ciebie a niekoniecznie musi odpowiadać "przyjaciołom"?I odwrotnie. A przy tym wszystkim warto pamiętać, że poza tym, że żyjemy wśród różnych ludzi, w różnych środowiskach, to jednak zawsze pozostajemy sobą, pojedynczą osobą. Której podstawowym i priorytetowym zadaniem powinno być przeżycie(jak najlepsze) własnego życia. I dlatego, że nikt za nas tego życia nie jest w stanie przeżyć, jak i konsekwencji naszego działania nie jest w stanie nikt inny, oprócz nas, ponieść, dobrze byłoby dać sobie trochę czasu do namysłu, zanim zrobi się coś, co może nas słono kosztować.
Optymalnie najlepszym rozwiązaniem jest popracowanie nad asertywnością i własnym poczuciem wartości, które niekoniecznie musi iść w parze z tym, jak nas odbierze otoczenie.
Raczej ma to związek z na tyle dobrym poczuciem się w zgodzie z samym sobą, z własnymi przekonaniami, że nic i nikt nie jest w stanie tym aż tak mocno zachwiać. A poza tym może warto zwyczajnie zastanowić się, czy to faktycznie są przyjaciele?Anna C. edytował(a) ten post dnia 16.08.10 o godzinie 10:08
Mariusz Ogórek

Mariusz Ogórek
informatyk/dj/techni
k-informatyk/elektry
k

Temat: Psychologiczne podejscie przy kłopotach?w gronie...

Zastanowiłem sie nad tym tak jak pisałąs na forum pod znakiem zapytania i myśle ze to nie śa przyjaciele dla mnie.Przyjaciele tak nie postepuja,nie przymuszaja do niczego,maja wspolne zdanie chociarz nie koniecznie tak musi byc.Zrezygnowałem z grupy tych przyjaciól sie zadawac i poszukać sobie innych nowych przyjaciól ale to potrwa zanim kogos poznam.Przewartosciowałem to co dla mnie dobre,wywnioskowałem ze dla mnie dobre jest to ze np.pale ale nikt mnie nie mzusi by palic paierosa jesli nie mam ochoty lub pic piwo jesli nie mam ochoty.Albo np. idz do domu po pieniadze jesli cherz nalezec do nas do paczki,powiedziec wten sposb chyba sobie zartujesz jak sobie to wyobrazasz?Tak samo w moim przypadku mysle ze dobra decyzja chcoiarz bylo to ryzykowne przeciwstawoic sie ale pokazałem ze nie lubie lubie cos innego niz picie alkoholu i brania narotykow.Lubie pic soczek,jesc owoce,posiedziec wypic r20 jesli ma ktos ochote zaproponoiwac ale nie przymuszac innych do czegos.Mozna wspolnie wypic kawe,piwo,porozmawiac zjessc ciasto,pozartowac ale na to wszytsko potrzebna jest pewna granica i kultura .
Leszek Smyrski

Leszek Smyrski hipis wędrowny

Temat: Psychologiczne podejscie przy kłopotach?w gronie...

W Lublinie masz punkt Monaru.
Adres znajdziesz w internecie.
Podejdź do nich. Może byc tak że znajdziesz kogoś z kim sie zaprzyjaźnisz.
Twoimi byłymi znajomymi nie przejmuj się zbytnio.
To żałośni ludzie. Oni naprawdę mają problemy, a te problemy będą coraz większe.
Jednak w czasie spotkania z nimi staraj się ignorować wszelkie zaczepki.
Pozdrawiam i życzę Ci szczęścia.

Następna dyskusja:

poradnictwo psychologiczne ...




Wyślij zaproszenie do