Aleksander O.

Aleksander O. ____________________

Temat: Walcze z bezdusznym aparatem sądowym proszę wesprzyjcie....

Walczę z bezdusznym aparatem sądowym proszę wesprzyjcie mnie, bo minęły już dwa lata a ja ciągle jestem traktowany jak obywatel drugiej a nawet trzeciej kategorii. Każdy głos sie liczy, stworzyłem sam stronę internetową, w której opisuje swoją aktualną sytuację, jest tam też formularz, który wysyła strona do wskazanych instytucji, wpis waszego imienia i nazwiska jest dopisywany poniżej tego formularza i rozsyłany.
Proszę pomóżcie mi!!!
Każdego może spotkać taka sama sytuacja, co mnie a wierzcie jest to naprawdę okrutne....
Moja strona to http://chcedotatusia.pl - formularz poparcia znajduje się w zakładce "Proszę Pomóż" z góry serdecznie dziękuje za każdy Wasz głos.
Aleksander Orłowski
Dawid Jablonski

Dawid Jablonski wszystko zwiazane z
obliczeniami

Temat: Walcze z bezdusznym aparatem sądowym proszę wesprzyjcie....

Popieram Ciebie!

Temat: Walcze z bezdusznym aparatem sądowym proszę wesprzyjcie....

Jak najbardziej popieram, ale takimi tekstami jak poniższy powielasz właśnie stereotyp z którym cała ta grupa walczy...

"Jestem tam traktowany nie jak równoprawny rodzic, który miał od urodzenia do roku i 7 miesięcy pieczę nad dzieckiem, tylko jak statystyczny mężczyzna, który musi się do dziecka przyzwyczajać"

Z czego wynika, że statystyczny mężczyzna nie jest równoprawnym rodzicem.. Magdalena Anna B. edytował(a) ten post dnia 28.12.11 o godzinie 10:42
Dawid Jablonski

Dawid Jablonski wszystko zwiazane z
obliczeniami

Temat: Walcze z bezdusznym aparatem sądowym proszę wesprzyjcie....

Magdalena Anna B.:
Jak najbardziej popieram, ale takimi tekstami jak poniższy powielasz właśnie stereotyp z którym cała ta grupa walczy...

"Jestem tam traktowany nie jak równoprawny rodzic, który miał od urodzenia do roku i 7 miesięcy pieczę nad dzieckiem, tylko jak statystyczny mężczyzna, który musi się do dziecka przyzwyczajać"

To co się dzieje w Sądach, to kpina. Są oczywiście sprawiedliwe wyroki, znam takich całkiem sporo, ale w Sądach faceci z natury stawiani są na przegranej pozycji. Większą uwagę bym przykładał do walki ze stanowiskiem 'mąż mnie zdradził, nie interesuje się dzieckiem, to łajdak i pedofil, jak mu odebrać dziecko dla dobra dziecka'.
Aleksander O.

Aleksander O. ____________________

Temat: Walcze z bezdusznym aparatem sądowym proszę wesprzyjcie....

Wiem, ale nic innego mi nie pozostało!
Takich jak ja jest więcej, też wiem i dlatego wraz ze znajomym będziemy zbierać wszystkich, aby wspólnie razem ze wszystkimi organizacjami w końcu zmienić to podejście do nas wszystkich ojców, rodziców i mężczyzn, również chciałbym podkreślić, że niczego nie powielam tylko cytuje to, co słyszałem w sądzie od pani sędzi.

Potrzebuje każdego wsparcia, gdyż te dwa lata niczego nie zmieniły a tylko coraz bardziej oddalają mnie od dziecka, dla którego byłem od samego początku ojcem i matką w jednej osobie. Niestety nikt w to mi nie wierzy!
Do córeczki jeżdżę ponad 100km w jedną stronę na tylko 5 godzin w tygodniu i to jak nie zostaną mi odebrane.....
Aleksander O.

Aleksander O. ____________________

Temat: Walcze z bezdusznym aparatem sądowym proszę wesprzyjcie....

Bardzo dziękuję> Dawid Jablonski:
Popieram Ciebie!
Aleksander O.

Aleksander O. ____________________

Temat: Walcze z bezdusznym aparatem sądowym proszę wesprzyjcie....

Tak wyroki zdarzają sie uczciwe ale niestety nie dotyczy to mnie:( Trafiłem na sędzinę jeszcze bardziej złośliwszą od matki. Prawdopodobnie też nienawidzi mężczyzn i ojców. Próbowałem ją zmienić na samym początku bo tak mnie potraktowała jakby juz wyrok zapadł. Ale wniosek o zmianę sędziego oddalili. Po 2 latach matka wniosła skargę na przewlekłość postępowania, gro tej przewlekłości było z jej winy. Przewlekłość jej została przyznana i w dodatku wypłacili jej jeszcze odszkodowanie. Ja złożyłem również o przewlekłość i sprawa dla mnie (ojca) nie jest przewlekła Sąd Apelacyjny w swoim elaboracie uzasadniającym brak możliwość zastosowania przewlekłości do procesu, który już raz otrzymał statut przewlekłego, pisał cyt. „Sąd Apelacyjny w niniejszej sprawie nie podziela takiej oceny. Zgadzając się, że możliwe było jednoczesne z podejmowaniem czynności w przedmiocie zabezpieczenia powództwa oraz wykonaniem opinii RODK prowadzenie postępowania dowodowego w sprawie, jak też, że możliwe było wcześniejsze wyznaczenie rozprawy po wykonaniu opinii RODK, Sąd Apelacyjny uznaje, że uchybienia te mają drobny charakter i nie wpływają znacząco na czas prowadzenia postępowania”…
A dla matki miały znaczenie – i gdzie tu jest sprawiedliwość? Nie tylko jestem traktowany jak rzecz, przedmiot etc., ale i córka jest traktowana w ten sam sposób.
Dawid Jablonski:
Magdalena Anna B.:
Jak najbardziej popieram, ale takimi tekstami jak poniższy powielasz właśnie stereotyp z którym cała ta grupa walczy...

"Jestem tam traktowany nie jak równoprawny rodzic, który miał od urodzenia do roku i 7 miesięcy pieczę nad dzieckiem, tylko jak statystyczny mężczyzna, który musi się do dziecka przyzwyczajać"

To co się dzieje w Sądach, to kpina. Są oczywiście sprawiedliwe wyroki, znam takich całkiem sporo, ale w Sądach faceci z natury stawiani są na przegranej pozycji. Większą uwagę bym przykładał do walki ze stanowiskiem 'mąż mnie zdradził, nie interesuje się dzieckiem, to łajdak i pedofil, jak mu odebrać dziecko dla dobra dziecka'.
Aleksander O.

Aleksander O. ____________________

Temat: Walcze z bezdusznym aparatem sądowym proszę wesprzyjcie....

Proszę podajcie moją stronę dalej http://chcedotatusia.pl
jest tam formularz w zakładce "Proszę Pomóż" jest on rozsyłany do wszystkich instytucji, gdzie już się raz zwracałem. Może to zmobilizuje kogoś, aby wreszcie zauważył, że dziecko zostało pozbawione ojca!
Do tej pory a minęły już dwa lata dokładnie od 10.12.2009r. widziałem swoja córeczkę - podaje w godzinach, bo nigdy nie pozwolono jej, aby została na noc w swoim rodzinnym domu gdzie jest zameldowana i gdzie się wychowywała i ma wszystkie swoje rzeczy, łóżeczko etc. aż UWAGA!!!!! 347 godzin i 46 minut:((( minuty spędzone z córeczką są również dla mnie bardzo ważne….
Proszę przekazujcie moją stronę dalej tylko z wami może nie będę tak ja i moje dziecko traktowane!
http://chcedotatusia.pl
a link do wsparcia, na którym znajduje się formularz, wysyłany przez moją stronę to:
http://chcedotatusia.pl/index.php/en/prosze-pomoz
Dawid Jablonski

Dawid Jablonski wszystko zwiazane z
obliczeniami

Temat: Walcze z bezdusznym aparatem sądowym proszę wesprzyjcie....

Moze pozwac Skarb Panstwa? Nie ejst to latwe ale mozliwe.
Aleksander O.:
Tak wyroki zdarzają sie uczciwe ale niestety nie dotyczy to mnie:( Trafiłem na sędzinę jeszcze bardziej złośliwszą od matki. Prawdopodobnie też nienawidzi mężczyzn i ojców. Próbowałem ją zmienić na samym początku bo tak mnie potraktowała jakby juz wyrok zapadł. Ale wniosek o zmianę sędziego oddalili. Po 2 latach matka wniosła skargę na przewlekłość postępowania, gro tej przewlekłości było z jej winy. Przewlekłość jej została przyznana i w dodatku wypłacili jej jeszcze odszkodowanie. Ja złożyłem również o przewlekłość i sprawa dla mnie (ojca) nie jest przewlekła Sąd Apelacyjny w swoim elaboracie uzasadniającym brak możliwość zastosowania przewlekłości do procesu, który już raz otrzymał statut przewlekłego, pisał cyt. „Sąd Apelacyjny w niniejszej sprawie nie podziela takiej oceny. Zgadzając się, że możliwe było jednoczesne z podejmowaniem czynności w przedmiocie zabezpieczenia powództwa oraz wykonaniem opinii RODK prowadzenie postępowania dowodowego w sprawie, jak też, że możliwe było wcześniejsze wyznaczenie rozprawy po wykonaniu opinii RODK, Sąd Apelacyjny uznaje, że uchybienia te mają drobny charakter i nie wpływają znacząco na czas prowadzenia postępowania”…
A dla matki miały znaczenie – i gdzie tu jest sprawiedliwość? Nie tylko jestem traktowany jak rzecz, przedmiot etc., ale i córka jest traktowana w ten sam sposób.
Dawid Jablonski:
Magdalena Anna B.:
Jak najbardziej popieram, ale takimi tekstami jak poniższy powielasz właśnie stereotyp z którym cała ta grupa walczy...

"Jestem tam traktowany nie jak równoprawny rodzic, który miał od urodzenia do roku i 7 miesięcy pieczę nad dzieckiem, tylko jak statystyczny mężczyzna, który musi się do dziecka przyzwyczajać"

To co się dzieje w Sądach, to kpina. Są oczywiście sprawiedliwe wyroki, znam takich całkiem sporo, ale w Sądach faceci z natury stawiani są na przegranej pozycji. Większą uwagę bym przykładał do walki ze stanowiskiem 'mąż mnie zdradził, nie interesuje się dzieckiem, to łajdak i pedofil, jak mu odebrać dziecko dla dobra dziecka'.
Dawid Jablonski

Dawid Jablonski wszystko zwiazane z
obliczeniami

Temat: Walcze z bezdusznym aparatem sądowym proszę wesprzyjcie....

Magdalena Anna B.:
Jak najbardziej popieram, ale takimi tekstami jak poniższy powielasz właśnie stereotyp z którym cała ta grupa walczy...

"Jestem tam traktowany nie jak równoprawny rodzic, który miał od urodzenia do roku i 7 miesięcy pieczę nad dzieckiem, tylko jak statystyczny mężczyzna, który musi się do dziecka przyzwyczajać"

Z czego wynika, że statystyczny mężczyzna nie jest równoprawnym rodzicem..

Jednym słowem zbliżamy się do e-mancypacji mężczyzn ...Dawid Jablonski edytował(a) ten post dnia 28.12.11 o godzinie 21:35



Wyślij zaproszenie do