Piotr Andrzej Krzysztof S.

Piotr Andrzej Krzysztof S. Inżynier
Aplikacji/Programist
a

Temat: PINTA warzy! Bardzo ciekawa inicjatywa miłośników piwa i...

Pewnie, że należy wziąć poprawkę na miejsce, w centrum wszystko jest średnio 2PLN droższe.
Co do nalepek to faktycznie jakoś nie pasują do piwa (i niechodzi tu o dziewczyny, ale ogólnie). Ja jednak na nalepki uwagi nie zwracam, oprócz składu produktu, co tu jest ogromnym plusem.
A smak Ataku rewelacja, lubię takie mocno goryczkowe piwa, w porównaniu z podobnym Kormoranem wypada dużo lepiej. Moim zdaniem warto czasem zapłacić drugie tyle i posmakować czegoś wyjątkowego.

konto usunięte

Temat: PINTA warzy! Bardzo ciekawa inicjatywa miłośników piwa i...

dziś pierwszy raz miałem do czynienia z Atakiem Chmielu, pierwszy i na pewno nie ostatni, bez wahania będę sięgał po kolejne propozycje z PINTY. Warte każdej ceny !
Dominika G.

Dominika G. Project Manager

Temat: PINTA warzy! Bardzo ciekawa inicjatywa miłośników piwa i...

Orientujecie się czy można je dostać gdzieś w Bydgoszczy?

konto usunięte

Temat: PINTA warzy! Bardzo ciekawa inicjatywa miłośników piwa i...

Orientujemy się i niestety ale jest lipa. Pierwszej warki nie było w ogóle w kuj-pom a druga według strony producenta dotarła najbliżej do Torunia - Market MIX, ul. Balladyny 1.
Jakub Jaworski

Jakub Jaworski Lean Manufacturing

Temat: PINTA warzy! Bardzo ciekawa inicjatywa miłośników piwa i...

Piotr Kowalski:
Nie wiem jak dokładnie zmierzyć sukces, ale skoro pierwsza warka nie dotarła do zainteresownaych odbiorców z północnej Polski bo wszystko rozeszło się we Wrocławiu, Krakowie i Łodzi to znaczy że wysoka cena wcale nie odstrasza piwoszy żądnych ekstremalnych smaków. A co do cen to w Joli nigdy nie były najniższe, we Wrocławiu piwo chodziło po 6,5 czyli po tyle ile u mnie w najbliższym sklepie Pilsener Urquell.

Do mnie do Opola też nie dotarło ;) Między 6.50 a 7.50 jest już różnica. A że chętni się znajdą, nie wątpię, sam kupuje angielskie piwa po 11.99 ;) tyle tylko że taka cena przyciągnie jak napisałeś wyjątkowych piwoszy, co oznacza że sam projekt rynkiem piwa w Polsce raczej nie wstrząśnie, a pewnie większość osób i tak kupi tylko jedną butelkę na spróbowanie. Gdyby piwa w ramach takich projektów kosztowały poniżej 5 zł, wtedy byłaby szansa że coś się ruszy.

konto usunięte

Temat: PINTA warzy! Bardzo ciekawa inicjatywa miłośników piwa i...

Ja nie ukrywam, że też chciałbym żeby dobre piwo kosztowało mniej. Jestem tylko jego konsumentem, nie producentem więc punkt ekonomiczny też odgrywa dla mnie ważną rolę. Tylko mam świadomość jak nasz rynek jest zepsuty i wypaczony a ten projekt to awangarda i jego twórcy też pewnie się uczą czym różni się domowe warzenie od działalności komercyjnej. To co pisałem już przy okazji innych wątków - obecnie dużym zainteresowaniem piwoszy i niepiwoszy cieszą się mini browary. Mają spore obroty bo o jakim się nie czyta to każdy ma problem z zaspokojeniem popytu na swoim podwórku i z ciągłością podstawowej oferty. Przy tak dużym popycie możnaby spokojnie zaserwować coś ciekawego/innego/ekstremalnego i zacząć sądować reakcje. Gdyby 3-4 właścicieli browarów restauracyjnych wprowadziło IPA, bittera, American Brown Ale, trippla to raz że powiększyliby świadomosć wielu konsumentów a dwa że browarom nierestauracyjnym byłoby również łatwiej z implementacją nowości. Taka akcja na pewno dotarłaby lepiej do dotąd niezorientowanych, szarych konsumentów no ale wymaga pewnych działań, a te póki co ograniczają się do pilsa, weizena i dunkela.
Marek P.

Marek P. Browar Piwoteka!

Temat: PINTA warzy! Bardzo ciekawa inicjatywa miłośników piwa i...

Jakub Jaworski:
Piotr Kowalski:
Nie wiem jak dokładnie zmierzyć sukces, ale skoro pierwsza warka nie dotarła do zainteresownaych odbiorców z północnej Polski bo wszystko rozeszło się we Wrocławiu, Krakowie i Łodzi to znaczy że wysoka cena wcale nie odstrasza piwoszy żądnych ekstremalnych smaków. A co do cen to w Joli nigdy nie były najniższe, we Wrocławiu piwo chodziło po 6,5 czyli po tyle ile u mnie w najbliższym sklepie Pilsener Urquell.

Do mnie do Opola też nie dotarło ;) Między 6.50 a 7.50 jest już różnica. A że chętni się znajdą, nie wątpię, sam kupuje angielskie piwa po 11.99 ;) tyle tylko że taka cena przyciągnie jak napisałeś wyjątkowych piwoszy, co oznacza że sam projekt rynkiem piwa w Polsce raczej nie wstrząśnie, a pewnie większość osób i tak kupi tylko jedną butelkę na spróbowanie. Gdyby piwa w ramach takich projektów kosztowały poniżej 5 zł, wtedy byłaby szansa że coś się ruszy.
Te projekty nie miałyby wtedy racji bytu - chyba, ze ktoś chciałby charytatywnie pokrywać chociaż część kosztów produkcji.
W Piwotece Atak Chmielu kosztuje 6 zł i to jest naprawdę niska cena, pozostałe smakołyki z Pinty 5,50 lub 5,00 zł. I w tej cenie tak dobrego piwa nie uświadczysz, nawet z zagranicy. A o stylu AIPA już nie wspominam, bo jeśli sobie do tych 5-7$ doliczyć koszt podróży do USA w tę i z powrotem, to wychodzą niezłe kwoty... :-)
Robert Przybyłek

Robert Przybyłek konsultant / trener,
SOLUTION

Temat: PINTA warzy! Bardzo ciekawa inicjatywa miłośników piwa i...

miałem okazję wypić wczoraj "pierwsza pomoc".
prezent od szwagra - chyba zrobiony trochę "dla jaj", bo etykieta nie zachęca (z tego co widzę to taki styl ma być)
a piwo - dobre :-) i dostępne w gdyni...

Temat: PINTA warzy! Bardzo ciekawa inicjatywa miłośników piwa i...

z ostatnich nowości, chyba najlepsza jest Pierwsza Pomoc i zaraz po tym 70 Szylingów. Natomiast z początków Pinty to Czarna Dziura, wg mnie b. dobry dark lager no i niezapomniana goryczka Ataku Chmielu :)

pzdr
Krzysztof Siemieniuk

Krzysztof Siemieniuk 80% zużycia przypada
na 20% powierzchni
dywanu

Temat: PINTA warzy! Bardzo ciekawa inicjatywa miłośników piwa i...

Moim zdaniem etykietka to niestety porażka. Z tego co wiem, piwosze podchodzą poważnie do swojego hobby, czy nawet stylu życia. Pamiętam reklamy EB, gdzie 2 kolesi sikało na śnieg, wysikując logo EB. Okazało się, że pomimo iż wszycy stwierdzili, że jest zabawna, jednak kampania pogrążyła markę. Pewnie to tylko jeden z powodów, ale chyba do tej całej otoczki, etykiet, reklam trzeba podchodzić poważnie...

konto usunięte

Temat: PINTA warzy! Bardzo ciekawa inicjatywa miłośników piwa i...

Ja bym jednak nie porównywał kampanii reklamowej euro lagera dla mas z produktem "piwnych rewolucjonistów". Spoty piw mainstreamowych muszą być takie jak ich smak, czyli muszą zadowolić każdego, nikogo nie urazić, zero konkretów, same ogólnikowe informacje, pełna poprawnosć polityczna. Twórcy Pinty chcieli pewnie nawiązać do takiego "postnuklearnego" stylu grafiki etykiet który charakteryzuje zachodnie "craft brewers". Ich stylizacja jak i hasła reklamowe są tak skrojone by przełamywać kolejne tabu, także tam walczy się nie tylko smakiem. Jak poczyta się kontretykiety piw z BrewDoga czy Flying Doga to nie uświadczymy tam reklamowego bełkotu tylko dość ostre slogany, czasem leżące już bardzo blisko obrażania drugiej strony barykady ("UK beer market is sick and we are the doctor"), że o limitowanej serii 20-procentowych piw pakowanych w ciała martwych wiewiórek rozjechanych na szkockich drogach nie wspomnę. Tutaj można zobaczyć próbkę pomysłowości browarników z Aberdeen względem spotów promocyjnych: http://kopyr.wordpress.com/2011/07/13/brewdog-planuje-...

PS MNie osobiście etykiety Pinty też się nie widzą, komiksowych klimatów nie lubię zbyt mocno ale staram się rozumieć intencje twórców, które były szczytne a efekt końcowy połowicznie udany.Piotr Kowalski edytował(a) ten post dnia 03.08.11 o godzinie 14:46
Piotr Andrzej Krzysztof S.

Piotr Andrzej Krzysztof S. Inżynier
Aplikacji/Programist
a

Temat: PINTA warzy! Bardzo ciekawa inicjatywa miłośników piwa i...

Piotr Kowalski:
Tutaj można zobaczyć próbkę pomysłowości browarników z Aberdeen względem spotów promocyjnych
Gilotyna jest "thebest"
PS MNie osobiście etykiety Pinty też się nie widzą
Mi też nie, na szczęście zawsze mniej zwracam uwagę na opakowanie, na nieszczęście bardziej na cenę.
Krzysztof Siemieniuk

Krzysztof Siemieniuk 80% zużycia przypada
na 20% powierzchni
dywanu

Temat: PINTA warzy! Bardzo ciekawa inicjatywa miłośników piwa i...

Może po prostu wolę inaczej skomponowane etykiety. Wyglada na to, że "piwni rewolucjonisci" nawiazuja do graffiti, emblematow klubow, czegos podziemnego, pol-legalnego. Wspomniana etykietka jest troche infantylna, bardziej przypomina tanie wino, albo kufle ze straganu z pamiatkami z nad morza...
Nie wiem, jakie sa zamierzenia tej kampanii, ale chyba lepiej kojarzy sie "tradycja", "receptura", wyjatkowosc, oryginalnosc, przeciwienstwo komercji... Dobra, koncze, bo zaczyman chrzanic :)

(P.S. czy ta Pani z okladki to Pinta? ;))

konto usunięte

Temat: PINTA warzy! Bardzo ciekawa inicjatywa miłośników piwa i...

Gilotyna jest "thebest"

No mnie się ten plakat podoba strasznie:) Maximum treści na tak małej powierzchni.
Wyglada na to, że "piwni rewolucjonisci" nawiazuja do graffiti, emblematow klubow, czegos podziemnego, pol-legalnego.

Dokładnie o te klimaty się rozchodzi. Nietuzinkowe piwo opakowane w treści trochę prowokacyjne a trochę szokujące. Mają być skrajne emocje rozbudzone już na wstępie jako preludium dla zawartości. I coś w tym jest, bo teksty o naturalności, oryginalnej recepturze, świeżości i tradycjach piwowarskich może wciskać dziś każdy ale mało kto ma odwagę nazwać swoje piwo Raging Bitch: http://flyingdogales.com/beers/ To też jest element tego kanonu, nie ma białych etykiet z dużym herbem, odwołaniem do prawa czystości i złotym napisem PILSENER, nie ma bawarskiego landschaftu z rolnikiem zbierajacym snopki zboża ani wizerunków piwosza z kuflem, panoramy miasta czy lokalnego ratusza - mają być prowokacyjne rysunki i buńczuczne hasła. I o to chodziło w Pincie, która też jest z lekka prowokacyjna ale efekt jak wspomniałem nie spełnia moich oczekiwań, całość jest trochę zbyt festynowa.
Marek P.

Marek P. Browar Piwoteka!

Temat: PINTA warzy! Bardzo ciekawa inicjatywa miłośników piwa i...

Piotr Kowalski:
Gilotyna jest "thebest"

No mnie się ten plakat podoba strasznie:) Maximum treści na tak małej powierzchni.
Wyglada na to, że "piwni rewolucjonisci" nawiazuja do graffiti, emblematow klubow, czegos podziemnego, pol-legalnego.

Dokładnie o te klimaty się rozchodzi. Nietuzinkowe piwo opakowane w treści trochę prowokacyjne a trochę szokujące. Mają być skrajne emocje rozbudzone już na wstępie jako preludium dla zawartości. I coś w tym jest, bo teksty o naturalności, oryginalnej recepturze, świeżości i tradycjach piwowarskich może wciskać dziś każdy ale mało kto ma odwagę nazwać swoje piwo Raging Bitch: http://flyingdogales.com/beers/ To też jest element tego kanonu, nie ma białych etykiet z dużym herbem, odwołaniem do prawa czystości i złotym napisem PILSENER, nie ma bawarskiego landschaftu z rolnikiem zbierajacym snopki zboża ani wizerunków piwosza z kuflem, panoramy miasta czy lokalnego ratusza - mają być prowokacyjne rysunki i buńczuczne hasła. I o to chodziło w Pincie, która też jest z lekka prowokacyjna ale efekt jak wspomniałem nie spełnia moich oczekiwań, całość jest trochę zbyt festynowa.
To jest właśnie nawiązanie do amerykańskiego stylu etykiet, choć np. Szkoci z Brewdoga tez mają odjechane...
Krzysztof Siemieniuk

Krzysztof Siemieniuk 80% zużycia przypada
na 20% powierzchni
dywanu

Temat: PINTA warzy! Bardzo ciekawa inicjatywa miłośników piwa i...

No, niezłe i zaskakujące. Ale jednak dość "frywolne". Ciekawe jak się sprzedaje.

konto usunięte

Temat: PINTA warzy! Bardzo ciekawa inicjatywa miłośników piwa i...

No, niezłe i zaskakujące. Ale jednak dość "frywolne". Ciekawe jak się sprzedaje.
BrewDog, Flying Dog czy Pinta?:PPiotr Kowalski edytował(a) ten post dnia 04.08.11 o godzinie 15:10
Marek P.

Marek P. Browar Piwoteka!

Temat: PINTA warzy! Bardzo ciekawa inicjatywa miłośników piwa i...

PINTA sprzedaje się rewelacyjnie, szczególnie Atak Chmielu :-)
Anna J.

Anna J. ipsa sua melior fama

Temat: PINTA warzy! Bardzo ciekawa inicjatywa miłośników piwa i...

@ POZNANIACY !!!

mam info z PIWnica- PIWne delikatesy
że (cytuje):
"Pinta powinna dotrzeć do nas w przyszłym tygodniu"
:)))

jak dla mnie o niebo bliżej niż głogowska :D

Następna dyskusja:

Jakie piwa lubicie? Co pole...




Wyślij zaproszenie do