Aneta D.

Aneta D. grafik designer,
ilustrator, ceramik
- Studio Grafiki i
I...

Temat: Róża - prosba o radę

Witam! Mam pytanie do ogrodników, bowiem przydarzyła mi się ciekawa historia z różą, a że ze mnie żaden ogodnik, więc potrzebuję fachowej porady...
Dostałam różyczkę ciętą, skromną, postawiłam w wazoniku. Szybciutko zwiędła i równie szybko wypuściła młode listki (! nigdy czegoś takiego nie widziałam) i wygląda na to, że postanowiła sobie rosnąć;-) Co i kiedy powinnam zrobić? Przesadzić ją teraz do doniczki z ziemią i w tym samym miejscu postawić, czy też poczekać, kiedy ewentualnie przesadzić do ziemi na dworze...?
Bolesław G.

Bolesław G. Składaj z nami
Origami :)

Temat: Róża - prosba o radę

Aneta D.:
Witam! Mam pytanie do ogrodników, bowiem przydarzyła mi się ciekawa historia z różą, a że ze mnie żaden ogodnik, więc potrzebuję fachowej porady...
Dostałam różyczkę ciętą, skromną, postawiłam w wazoniku. Szybciutko zwiędła i równie szybko wypuściła młode listki (! nigdy czegoś takiego nie widziałam) i wygląda na to, że postanowiła sobie rosnąć;-) Co i kiedy powinnam zrobić? Przesadzić ją teraz do doniczki z ziemią i w tym samym miejscu postawić, czy też poczekać, kiedy ewentualnie przesadzić do ziemi na dworze...?

Radziłbym sprawdzić, czy róża "puściła" korzenie w tej wodzie co stoi. Jeśli "puściła", to można ją wsadzić ostrożnie, żeby nie połamać korzeni do doniczki z ziemią i podlać. Po czym czekać z wsadzeniem w ogrodzie do ustąpienia silniejszych przymrozków (powiedzmy początek maja).
Chodzi o to, że taka róża jest rozhartowana - rosła do tej pory w szklarni i jak ją teraz wystawić na zewnątrz to po prostu ją zmrozi.
Normalnie róże rozmnaża się przez szczepienie na podkładkach, ale istnieje możliwość - tak jak tutaj - przez sadzonki. Taka róża będzie miała słabszy niż szczepiona system korzeniowy, ale i tak będzie cieszyć oko kwiatami:)

Pozdrawiam i powodzenia:)
Aneta D.

Aneta D. grafik designer,
ilustrator, ceramik
- Studio Grafiki i
I...

Temat: Róża - prosba o radę

Dziękuję:) Własnie miałam wątpliwości, ponieważ jeszcze nie "puściła" korzeni... Poczekam, może w tą stronę też się rozwinie:)
Bolesław G.

Bolesław G. Składaj z nami
Origami :)

Temat: Róża - prosba o radę

Aneta D.:
Dziękuję:) Własnie miałam wątpliwości, ponieważ jeszcze nie "puściła" korzeni... Poczekam, może w tą stronę też się rozwinie:)
No właśnie - bez korzeni cała sztuka się nie uda, a do tej pory czegoś takiego u róży nie widziałem, żeby wypuściła w wodzie korzenie. Prędzej u lepiej korzeniących się roślin, np. wierzby.
Raczej nie nastawiałbym się na to, że róża oprócz wypuszczenia pędów jeszcze się ukorzeni, ale w ramach ciekawego eksperymentu można poobserwować jej "zachowanie";)
Aha, jeszcze jedno - żeby nie dopuścić do gnicia łodygi, dobrze jest wsypać do wody pokruszony węgiel drzewny (może być ten w tabletkach kupiony w aptece) i codziennie zmieniać wodę.Bolesław G. edytował(a) ten post dnia 20.03.10 o godzinie 00:25
Aneta D.

Aneta D. grafik designer,
ilustrator, ceramik
- Studio Grafiki i
I...

Temat: Róża - prosba o radę

Aha, jeszcze jedno - żeby nie dopuścić do gnicia łodygi, dobrze jest wsypać do wody pokruszony węgiel drzewny (może być ten w tabletkach kupiony w aptece) i codziennie zmieniać wodę.Bolesław G. edytował(a) ten post dnia 20.03.10 o godzinie 00:25
Ile tych tabletek powinnam skruszyć do wody? Liście rosną bujnie;)
Bolesław G.

Bolesław G. Składaj z nami
Origami :)

Temat: Róża - prosba o radę

Aneta D.:
Aha, jeszcze jedno - żeby nie dopuścić do gnicia łodygi, dobrze jest wsypać do wody pokruszony węgiel drzewny (może być ten w tabletkach kupiony w aptece) i codziennie zmieniać wodę.Bolesław G. edytował(a) ten post dnia 20.03.10 o godzinie 00:25
Ile tych tabletek powinnam skruszyć do wody? Liście rosną bujnie;)
No, powiedzmy 1-2 tabletki, to może być też węgiel drzewny używany do grilla, wtedy wystarczy pokruszony kawałek:)
Iwona C.

Iwona C. pedagog, wychowawca
świetlicy,
oligofrenopedagog

Temat: Róża - prosba o radę

a może dosypać jej jakiś ukorzeniacz? lub z tej wody wyjąć i zasadzić do odpowiedniego podłoża?
Aneta D.

Aneta D. grafik designer,
ilustrator, ceramik
- Studio Grafiki i
I...

Temat: Róża - prosba o radę

Też o tym myślałam, ale zdaję się na porady speca:) Na razie nadal moczy się w wodzie z węglem, ale korzeni nie puszcza i to mnie martwi:( Za to listki rosną na całego!
Iwona C.

Iwona C. pedagog, wychowawca
świetlicy,
oligofrenopedagog

Temat: Róża - prosba o radę

ja kiedyś ukorzeniałam gałązki porzeczki (ukorzeniacz, troszkę ziemi i owinięcie folią)po paru tygodniach były korzenie i roślinka została wysadzona:)
Aneta D.

Aneta D. grafik designer,
ilustrator, ceramik
- Studio Grafiki i
I...

Temat: Róża - prosba o radę

Dziękuję za info:) Ukorzeniacz, czyli... w jakiej postaci to jest? ja laik zupełny;( Pewnie w ogrodniczym będą wiedzieli co mi dać na takie hasło.
Iwona C.

Iwona C. pedagog, wychowawca
świetlicy,
oligofrenopedagog

Temat: Róża - prosba o radę

ukorzeniacz to taki proszek posypujesz nim łodyżkę wcześniej zmoczoną np wodzie dajesz troszkę dobrej ziemi zmieszanej z piaskiem owijasz foliom i zostawiasz tak na parę tygodni-to zadziałało na gałązki porzeczek na róże nie próbowałam, a na hortensje też zadziałało, z gałązki małej mam już w ogrodzie piękny krzew kwitnie w lecie na różowo:)pozdrawiam i powodzeniaIwona Czernachowska edytował(a) ten post dnia 28.03.10 o godzinie 21:25
Aneta D.

Aneta D. grafik designer,
ilustrator, ceramik
- Studio Grafiki i
I...

Temat: Róża - prosba o radę

o;) Dzięki!

Temat: Róża - prosba o radę

mnie się przytrafiło dokładnie to samo :) ..ale dopiero co pojawiły się świeżutkie listki..
ciekawa jestem co tam dlaj u Ciebie z tego wyszło...?
Aneta D.

Aneta D. grafik designer,
ilustrator, ceramik
- Studio Grafiki i
I...

Temat: Róża - prosba o radę

Lilianna James:
mnie się przytrafiło dokładnie to samo :) ..ale dopiero co pojawiły się świeżutkie listki..
ciekawa jestem co tam dlaj u Ciebie z tego wyszło...?
jestem na etapie obserwacji jakichś białych punków dnie łodygi, która nadal moczy się w wodzie z węglem. Prawdopodobnie jutro odważę się na akcję z ukorzeniaczem.... Listki rosną bujnie.
Bolesław G.

Bolesław G. Składaj z nami
Origami :)

Temat: Róża - prosba o radę

Aneta D.:
Lilianna James:
mnie się przytrafiło dokładnie to samo :) ..ale dopiero co pojawiły się świeżutkie listki..
ciekawa jestem co tam dlaj u Ciebie z tego wyszło...?
jestem na etapie obserwacji jakichś białych punków dnie łodygi, która nadal moczy się w wodzie z węglem. Prawdopodobnie jutro odważę się na akcję z ukorzeniaczem.... Listki rosną bujnie.
Te "białe punkty" to tkanka kallusowa, z której powinny utworzyć się korzenie
Aneta D.

Aneta D. grafik designer,
ilustrator, ceramik
- Studio Grafiki i
I...

Temat: Róża - prosba o radę

Bolesław G.:
Aneta D.:
Lilianna James:
mnie się przytrafiło dokładnie to samo :) ..ale dopiero co pojawiły się świeżutkie listki..
ciekawa jestem co tam dlaj u Ciebie z tego wyszło...?
jestem na etapie obserwacji jakichś białych punków dnie łodygi, która nadal moczy się w wodzie z węglem. Prawdopodobnie jutro odważę się na akcję z ukorzeniaczem.... Listki rosną bujnie.
Te "białe punkty" to tkanka kallusowa, z której powinny utworzyć się korzenie
Od jakiegoś czasu róża siedzi w ziemi plus ukorzeniacz, ale listki zaczęły więdnąć:(( Nie wiem czy się przyjmie w takim razie... A tak dzielnie się trzymała.
Bolesław G.

Bolesław G. Składaj z nami
Origami :)

Temat: Róża - prosba o radę

Aneta D.:
Bolesław G.:
Aneta D.:
Lilianna James:
mnie się przytrafiło dokładnie to samo :) ..ale dopiero co pojawiły się świeżutkie listki..
ciekawa jestem co tam dlaj u Ciebie z tego wyszło...?
jestem na etapie obserwacji jakichś białych punków dnie łodygi, która nadal moczy się w wodzie z węglem. Prawdopodobnie jutro odważę się na akcję z ukorzeniaczem.... Listki rosną bujnie.
Te "białe punkty" to tkanka kallusowa, z której powinny utworzyć się korzenie
Od jakiegoś czasu róża siedzi w ziemi plus ukorzeniacz, ale listki zaczęły więdnąć:(( Nie wiem czy się przyjmie w takim razie... A tak dzielnie się trzymała.


No zmieniły się jej warunki wodne i więdnie - to normalne. Można jeszcze zrobić kilka rzeczy:
1. Usunąć część liści, żeby nie traciła zbyt wiele wody przez transpirację
2. Nakryć różę w doniczce workiem foliowym, żeby zwiększyć wilgotność
3. Spryskiwać liście wodą
4. Podlewać ziemię
5. Czekać i mieć nadzieję
6. Kupić sobie nową różę, albo umówić się z kimś, kto kupuje róże :)
Aneta D.

Aneta D. grafik designer,
ilustrator, ceramik
- Studio Grafiki i
I...

Temat: Róża - prosba o radę



No zmieniły się jej warunki wodne i więdnie - to normalne. Można jeszcze zrobić kilka rzeczy:
1. Usunąć część liści, żeby nie traciła zbyt wiele wody
przez transpirację
tak zrobię
2. Nakryć różę w doniczce workiem foliowym, żeby zwiększyć wilgotność
cały czas tak ma
3. Spryskiwać liście wodą
4. Podlewać ziemię
tak robię:)
5. Czekać i mieć nadzieję
Wytrwałość moją cechą;)
6. Kupić sobie nową różę, albo umówić się z kimś, kto kupuje róże :)
Walczę o tą, bo to ta jedyna;))
Dzięki ogromne za porady
Pozdrawiam!
Bolesław G.

Bolesław G. Składaj z nami
Origami :)

Temat: Róża - prosba o radę

Aneta D.:
>
6. Kupić sobie nową różę, albo umówić się z kimś, kto kupuje róże :)
Walczę o tą, bo to ta jedyna;))
Jestem pod wrażeniem - zdaje się, że jesteś damską wersją Małego Księcia, który też miał "tą jedyną" różę:)

Powodzenia!:)
Aneta D.

Aneta D. grafik designer,
ilustrator, ceramik
- Studio Grafiki i
I...

Temat: Róża - prosba o radę

nic dodać, nic ująć:)



Wyślij zaproszenie do