konto usunięte
Temat: Wojna o biopaliwa w Czechach
Producenci biopaliw w Czechach chcą aby od lata tego roku podnieść udział biokomponentów. Rocznie rynek biopaliw w Czechach wart jest 2,5 mld koron. Teraz w oleju napędowym jest 2 proc. biokomponentów, lecz ich producenci chcą aby już za kilka miesięcy było to 3 proc., a od 2009 r. 4 proc. - pisze Interia.Jednakże wzrost zawartości biokomponentów w paliwach uderza w rafinerie - wytwórców tradycyjnego oleju napędowego i benzyny. Ostro lobbują przeciw nowym regulacjom w czeskim parlamencie. W tym procederze lideruje Unipetrol, którego właścicielem jest PKN Orlen - pisze Interia.
To dlatego, że dodatek z rzepaku jest teraz o jedną trzecią droższy niż ropa, stale drożeje i podnosi ceny finalnego oleju napędowego i benzyny. Cena estrów rzepakowych w ubiegłym roku zwyżkowała w Czechach o 56 procent, o tyle też w przybliżeniu wzrosła cena ropy.
Według portalu panuje powszechne przekonanie, że ceny biokomponentów osiągną poziom 5 tys. dolarów za tonę (trzy razy więcej, niż teraz). Przy 2-procentowym udziale biokomponentów w oleju napędowym potrzeba 86 tys. ton estrów, przy 3,5-procentowym już 198 tys. ton.
Posłowie do czeskiego parlamentu zajmą się przepisami w przyszłym tygodniu. Mają zmienić ustawę o biododatkach do benzyn i oleju napędowego. Rząd planuje wprowadzenie od 2011 roku obowiązkowego udziału biokomponentów w paliwach na poziomie 30 procent.
http://nafta.wnp.pl/wojna-o-biopaliwa-w-czechach,40170...
---
pozdr.czes;-)