Norbert B.

Norbert B. Doktorant

Temat: WITAM

Mam na imię Norbert pragnę dołączyć do grupy gdyż sam jestem osoba niepełnosprawna o znacznym stopniu niepełnosprawności.Jestem po amputacji nogi powyżej kolana w wyniku wypadku komunikacyjnego, który miał miejsce 15 stycznia 2005r.Pragnę włączyć się w działania na rzecz osób niepełnosprawnych.Wiem jak ciężko osobom niepełnosprawnym jest pogodzić się ze swoją sytuacja, ciężko jest zaakceptować nową rzeczywistość, tak jak w moim przypadku.Ale ze wszystkim można sobie poradzić, pokonać wszelkie przeciwności.Moja historia to nie tylko wypadek, to nie tylko kalectwo, to także żona która mnie zostawiła w ciężkim stanie w szpitalu w chwili kiedy dowiedziała się że będę żył, to tęsknota za dzieckiem od którego zupełnie mnie odcięła.Te właśnie sytuacje jak i moja wcześniejsza praca nauczyły mnie jak sobie radzić w tak trudnych chwilach.Pragnę tą wiedzą podzielić się z innymi ludźmi bo warto żyć, trzeba tylko wyznaczać sobie ciągle nowe cele do których realizacji trzeba dążyć.Wiem że to możliwe.Serdecznie wszystkich pozdrawiam
Mira M.

Mira M. florystka, pracownik
biurowy...

Temat: WITAM

NORBERT B.:
Mam na imię Norbert pragnę dołączyć do grupy gdyż sam jestem osoba niepełnosprawna o znacznym stopniu niepełnosprawności.Jestem po amputacji nogi powyżej kolana w wyniku wypadku komunikacyjnego, który miał miejsce 15 stycznia 2005r.Pragnę włączyć się w działania na rzecz osób niepełnosprawnych.Wiem jak ciężko osobom niepełnosprawnym jest pogodzić się ze swoją sytuacja, ciężko jest zaakceptować nową rzeczywistość, tak jak w moim przypadku.Ale ze wszystkim można sobie poradzić, pokonać wszelkie przeciwności.Moja historia to nie tylko wypadek, to nie tylko kalectwo, to także żona która mnie zostawiła w ciężkim stanie w szpitalu w chwili kiedy dowiedziała się że będę żył, to tęsknota za dzieckiem od którego zupełnie mnie odcięła.Te właśnie sytuacje jak i moja wcześniejsza praca nauczyły mnie jak sobie radzić w tak trudnych chwilach.Pragnę tą wiedzą podzielić się z innymi ludźmi bo warto żyć, trzeba tylko wyznaczać sobie ciągle nowe cele do których realizacji trzeba dążyć.Wiem że to możliwe.Serdecznie wszystkich pozdrawiam


WITAM CIE:)))
ja tez głeboko wierze , ze nie ma rzeczy ktorym bysmy nie podołali

pozdrawiam
Bożena B.

Bożena B. instruktor kulturano
wychowawczy o
specjalności "Teatr
L...

Temat: WITAM

Jestem osobą z II gr inwalidzką jak już gdzieś to napisałam inwalidztwo przed 16 r. życia. Nikt nie daje mi szans zycia. Jednak żyję a Bóg daje mi przezwyciązać trudne chwile. Straciłam firmę dom, Mąż odszedł odemnie z kochnką. Osatnio zmarł mój najukochańszy ojciec. Na dodatek byłam ofiara przemocy w rodzinie. Próba mojego zabójstwa.
Zaczęło sie od problemów na rynku. Później mąż okreslił, że problemy są przez mnie, ponieważ nie godziłam sie na żadne oszustwa, łapówki itp. Zostałam niszczona dalej porzez znajomych wymienionych osób. Z tym się wiąże, - Policje, Sądy, Prokuraturę. Pajęczynka matactw. Mam troje dzieci. Próba zniszczenia autorytetu sie nie udała.
Bóg daje mi siły i wiem, że po ludzku to niemożliwe. To tylko ułamek mojej historii.
Drugi dramatycny wątek jest niedozrozumienia, ponieważ wiąże sie ze sprawami sprzed 1000 lat. Ale to prawda!
Najwazniejsze, że przyjęłam Jezusa Chrystusa jako osobistego Pana i Zbawiciela a On może wszystko. Mam przyjaciół, których brat został wskrzeszony z martwych. Mój Bog żyje i sie nie zmienił mimo XXI wieku. W moim domu i wsród bliskich uczynił wiele cudów uzdrowieni, ale to nie jest najwazniejsze najwiekszym cudem jest nowonarodzenie. Czytaj Biblię! Tam wyraźnie pisze, ...sińcami Jezusa Chrystusa jestesmy uzdrowieni.... Uwierz to jest fakt. Wiem, że nie kazdy ma wiarę, ale wiara przychodzi przez czytanie i słuchanie Słowa Bożego.
Pozdrawiam i życze błogosławiństwa Bożego.
Wiara to nie religiaBożena P. edytował(a) ten post dnia 08.07.07 o godzinie 23:23

konto usunięte

Temat: WITAM

ja dołączam do pozdrowień... i witam... ja mam 2 niepełnosprawnych dzieci...

:-)
Mira M.

Mira M. florystka, pracownik
biurowy...

Temat: WITAM

wiara to ...
cud istnienia ponad przeszkodami
to siła , ktora niemierzalna jest
ludzka miara

Temat: WITAM

Mam na imię Norbert pragnę dołączyć do grupy gdyż sam jestem osoba niepełnosprawna o znacznym stopniu niepełnosprawności.Jestem po amputacji nogi powyżej kolana w wyniku wypadku komunikacyjnego, który miał miejsce 15 stycznia 2005r.Pragnę włączyć się w działania na rzecz osób niepełnosprawnych.Wiem jak ciężko osobom niepełnosprawnym jest pogodzić się ze swoją sytuacja, ciężko jest zaakceptować nową rzeczywistość, tak jak w moim przypadku.Ale ze wszystkim można sobie poradzić, pokonać wszelkie przeciwności.Moja historia to nie tylko wypadek, to nie tylko kalectwo, to także żona która mnie zostawiła w ciężkim stanie w szpitalu w chwili kiedy dowiedziała się że będę żył, to tęsknota za dzieckiem od którego zupełnie mnie odcięła.Te właśnie sytuacje jak i moja wcześniejsza praca nauczyły mnie jak sobie radzić w tak trudnych chwilach.Pragnę tą wiedzą podzielić się z innymi ludźmi bo warto żyć, trzeba tylko wyznaczać sobie ciągle nowe cele do których realizacji trzeba dążyć.Wiem że to możliwe.Serdecznie wszystkich pozdrawiam

Norbercie jeżeli chciałbyś dowiedzieć się jak inni radzą sobie będąc w Twojej sytuacji,jak można przezwyciężyć ból (nie tyklo fizyczny),jak zacząc budować swój świat od nowa to zapraszam Cię na stronę http://amputowani.pl
Znajdziesz tu sporo porad czysto medycznych ,ale również wielu ludzi którzy również zmagają się z takim samym ciężarem jak Twój.
Mam nadzieje że zechcesz Nas odwiedzić
Pozdrawiam serdecznie
Aneta
Bożena B.

Bożena B. instruktor kulturano
wychowawczy o
specjalności "Teatr
L...

Temat: WITAM

Błogosławieństwa Bożego, z okazji świąt Zmartwychwstania Pana,
życzę wszystkim ,
jak również dużo radosnych chwil i przeżyć wypełnionych Bożym poznaniem i pięknem Boga
Bożena Bochyńska

("Bo u Boga żadna rzecz nie jest niemożliwa")

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Witam




Wyślij zaproszenie do