Mariusz Korzeniecki

Mariusz Korzeniecki Psuję i naprawiam
internety.

Temat: Rzym w 1 dzień na wózku

Tak się złożyło, że będę 1 dzień (z noclegiem) w Rzymie. Nocleg niedaleko Watykanu. Nigdy wcześniej nie byłem we Włoszech więc nie do końca wiem czego mogę się spodziewać. Jak wygląda z perspektywy wózka poruszanie się po mieście, komunikacja miejska, dostep do miejsc zwiedzania?
No i co w związku z tym da się zobaczyć mając to na uwadze, w ciągu 1 dnia. Wiem, że pewnie i tydzień to byłoby mało zeby zobaczyć wszystkie interesujące rzeczy, no ale mam 1 dzień. Chodzi mi o jakieś klimatyczne miejsca, nie zależy mi akurat na muzeach. Był ktoś? Macie jakieś rady?
Mariusz Korzeniecki

Mariusz Korzeniecki Psuję i naprawiam
internety.

Temat: Rzym w 1 dzień na wózku

Już wiem czemu nikt się nie odezwał:) Rzym jest totalnie nie przystosowany do wózków. Miasto leży na pagórkach - ok, ale do cholery żeby na głównej, centralnej stacji metra, trzeba było różnymi korytarzami, schodami (zwykłymi i ruchomymi) zejść 6-7 pięter bez windy żeby wsiąść do wagonu?! Jeszcze ja trochę chodzę i generalnie jakoś o kulach dałem radę. Ale osoba która w ogóle nie da rady wstać, a już nie daj Boże na elektryku może zapomnieć o korzystaniu z tej formy komunikacji. Generalnie tylko 30% stacji w Rzymie jest przystosowanych (na jednej, której wysiadłem nie działała jednak winda:) Do tego jeszcze ceny. 2 euro za przejazd, 6 euro za dobowy bilet z czego należy pamiętać, że bilet ten ważny jest tylko do końca dnia:) Więc jak kupisz dobowy o 16.00 to na drugi dzień rano już na nim nie pojedziesz :) Generalnie w ogóle komunikacja we Włoszech jest cholernie droga.
Liczne wiadukty, przejścia, schody skutecznie zniechęcają do zwiedzania. Wysiadłem na stacji Via Aurelia (czy jakoś tak) i miałem w linii prostej ok 400 m do hotelu. Prawie półtora godziny szukałem drogi po której mógłbym wjechać. Bez pomocy nawet się nie wybierajcie. A jeśli z pomocą to upewnijcie się, że to silna, rosła osoba:) Autobusy owszem jeżdżą, ale rozeznanie się w przystankach i liniach graniczy z cudem. Koniec końców, zobaczyłem tylko to co było w okolicach dworca centralnego i głównej stacji metra (są obok siebie) i to co zobaczyłem w drodze z dworca na lotnisko. Szkoda. No ale takie życie. Rzym oficjalnie skreślam z przyszłych wojaży.

Ryszard Zielinski

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Andrzej Trętowski

Andrzej Trętowski ATUMED SP. Z O.O.

Temat: Rzym w 1 dzień na wózku

Panie Mariuszu dopiero teraz zauważyłem ten wątek. Czy oprócz tego forum szukał Pan gdzieś informacji o możliwości zwiedzania Rzymu?
Ja prawdopodobnie poprosiłbym ludzi, którzy zajmują się na co dzień organizacją wycieczek o parę wskazówek lub pomoc.
np:http://www.niesprawniturysci.pl/rzym-2.html
Powodzenia w następnych wyprawach.
Łukasz Hećman

Łukasz Hećman Dr n. prawnych -
Kancelaria prawna
WSS

Temat: Rzym w 1 dzień na wózku

Zachęcam do lektury - blog na temat przystosowań miast dla wózkersów (w większości zagranicznych) -
tu Rzym http://niepelnosprawnyturysta.pl/trips/wlochy-rzym-cze...

a na blogu również inne miasta m.in. Mediolan, Berlin czy wizyta w Disneylandzie pod Paryżem oraz porady w zakresie podróżowania osób niepełnosprawnych :-)



Wyślij zaproszenie do