Temat: klika luznych przemyslen na temat modelingu :)

Czesc,

chcialbym podzielic sie z wami drodzy klubowicze moimi luznymi przemysleniami na temat modelingu.

Moze na poczatek klika zwiezlych tez:

1) modeling to nie jest zadna praca i nie trzeba do tego miec bog wie jakich szkol, po prostu wystarczy miec odpowiednia budowe ciala i proporcje twarzy, ciekawa intrygujaca urode, a reszty latwo sie jest nauczyc - wiec sama idea zakladania jakichs wielkich szkol jest dla mnie po prostu smieszna i wydaje mi sie, ze byc moze jest jakims pretekstem do zebrania wokol siebie jak najwiekszej liczby potencjalnych dupek do poderwania :)


2) nie oszukujmy sie - z modelingu moga zyc tylko naprawde "wybijajace sie dziewczyny" - wiekszosc z tych co oglaszaja sie np na getphoto nie ma szans na taka kariere - wiec glupota jest dla mnie zakladanie jakichs szkol i wmawianie im, ze jednak maja jakies szanse - lepiej jest zalozyc szkole umiejetnosci, ktore predzej przydadza im sie w zyciu

3) co do fotografow - no coz - tak jak wszedzie dziela sie oni na wybitne jednostki o profesjonalnym podejsciu do pracy i sztuki i starych erotomanow, ktorzy beda pstykac wszystko co sie rusza - no facet jest facetem i predzej czy pozniej bzyknie jakas modelke nie oszukujmy sie :)))))

po 4) zglodnialem i ide cos zjesc - moze pozniej dokoncze:)

Pozdrawiam
Tomasz :)

Temat: klika luznych przemyslen na temat modelingu :)

Ciekawe podejście do sprawy, ale muszę przyznać Ci rację. Specjalna szkoła nic nie da, trzeba mieć poprostu siłę przebicia no i ciekawą urodę rzecz jasna. Ahh, bym zapomniała, zawsze pozostaje jeszcze jeden sposób. Kariera przez łóżko, nie jedno łóżko... smutne ale prawdziwe, pozdrawiam.

Temat: klika luznych przemyslen na temat modelingu :)

Tomasz Z.:
Czesc,

chcialbym podzielic sie z wami drodzy klubowicze moimi luznymi przemysleniami na temat modelingu.

Moze na poczatek klika zwiezlych tez:

1) modeling to nie jest zadna praca i nie trzeba do tego miec bog wie jakich szkol, po prostu wystarczy miec odpowiednia budowe ciala i proporcje twarzy, ciekawa intrygujaca urode, a reszty latwo sie jest nauczyc - wiec sama idea zakladania jakichs wielkich szkol jest dla mnie po prostu smieszna i wydaje mi sie, ze byc moze jest jakims pretekstem do zebrania wokol siebie jak najwiekszej liczby potencjalnych dupek do poderwania :)

2) nie oszukujmy sie - z modelingu moga zyc tylko naprawde "wybijajace sie dziewczyny" - wiekszosc z tych co oglaszaja sie np na getphoto nie ma szans na taka kariere - wiec glupota jest dla mnie zakladanie jakichs szkol i wmawianie im, ze jednak maja jakies szanse - lepiej jest zalozyc szkole umiejetnosci, ktore predzej przydadza im sie w zyciu

3) co do fotografow - no coz - tak jak wszedzie dziela sie oni na wybitne jednostki o profesjonalnym podejsciu do pracy i sztuki i starych erotomanow, ktorzy beda pstykac wszystko co sie rusza - no facet jest facetem i predzej czy pozniej bzyknie jakas modelke nie oszukujmy sie :)))))

po 4) zglodnialem i ide cos zjesc - moze pozniej dokoncze:)

Pozdrawiam
Tomasz :)

Niestety w wielu sprawach nie mogę się z Tobą zgodzić.
Wszystkie punkty, które wymieniłeś sprowadzają się do jednego: dupy i bzykania. Mógłbym powiedzieć: głodnemu chleb na myśli, ale wierzę, że opinia Twoja jest wyrazem dobrych chęci i troski o zdrowie moralne społeczeństwa.
Gdybyś jednak miał kiedykolwiek do czynienie z prawdziwymi fachowcami od modelingu, zobaczyłbyś ile zależy od wyszkolenia oraz dopracowanie imagu. Prawdą jest, że aby zostać wybitną modelką, trzeba po prostu mieć "to coś" w sobie, ale prawdą jest też i to, że aby nią zostać- trzeba przejść odpowiedznią "obróbkę". I wierz mi, nie chodzi tu bynajmniej o łóżko.
A tak na marginesie, swoją opinią uraziłeś zapewne wiele osób które pracują na wybiegu.

Temat: klika luznych przemyslen na temat modelingu :)

Witam,
Ja też nie mogę się do końca zgodzić z tą wypowiedzią. Prawdziwi specjaliści i wykwalifikowani ludzie: fotografowie wcale nie zależy im na "dupczeniu" młodych i pieknych dziewczyn.

Jesli chodzi o szkoły... Tu jest kwestia sporna. Ja osobiście uważam, że szkoła choreogtrafi, ładnego poruszania to jest przydatne. Jest wiele puięknych, zgrabnych fdziewczyn, ale nie wszystkie potrafią się z gracją p[oruszać. Szkoły modelek są przydatne, uczą dbania o siebie, diopasowania stroju, pokazania jak może taka dziewczyna się zmienić, jaka ma cerę, jak powinna się poruszać, grać p[rzed aparatem, jak powinna mówić- są też takie szkoły modelingu, w których jest również nauka ładnego mówienia.

Faktr jest jeden, że zdarzają się pseudo fotograficy, którzy pstrykają, żeby pooglądać modelkę i nie zależy im na niczym innym...

Tomku, proszę nie klasyfikuj tak modelingu, całej branży, bo faktycznie możeswz kogoś urazić. Ja pracuję w branży od 7,5 roku. Również spotkałam się z pseudo fotografami, ale cóż takie jest życie, a nie każda modelka chcę zrobić kariere przez łóżko, chociaż coraz częściej to się zdarza...- i to jest przykre...

Temat: klika luznych przemyslen na temat modelingu :)

Andrzej S.:

Tomasz Z.:
Czesc,

chcialbym podzielic sie z wami drodzy klubowicze moimi luznymi przemysleniami na temat modelingu.

Moze na poczatek klika zwiezlych tez:

1) modeling to nie jest zadna praca i nie trzeba do tego miec bog wie jakich szkol, po prostu wystarczy miec odpowiednia budowe ciala i proporcje twarzy, ciekawa intrygujaca urode, a reszty latwo sie jest nauczyc - wiec sama idea zakladania jakichs wielkich szkol jest dla mnie po prostu smieszna i wydaje mi sie, ze byc moze jest jakims pretekstem do zebrania wokol siebie jak najwiekszej liczby potencjalnych dupek do poderwania :)

2) nie oszukujmy sie - z modelingu moga zyc tylko naprawde "wybijajace sie dziewczyny" - wiekszosc z tych co oglaszaja sie np na getphoto nie ma szans na taka kariere - wiec glupota jest dla mnie zakladanie jakichs szkol i wmawianie im, ze jednak maja jakies szanse - lepiej jest zalozyc szkole umiejetnosci, ktore predzej przydadza im sie w zyciu

3) co do fotografow - no coz - tak jak wszedzie dziela sie oni na wybitne jednostki o profesjonalnym podejsciu do pracy i sztuki i starych erotomanow, ktorzy beda pstykac wszystko co sie rusza - no facet jest facetem i predzej czy pozniej bzyknie jakas modelke nie oszukujmy sie :)))))

po 4) zglodnialem i ide cos zjesc - moze pozniej dokoncze:)

Pozdrawiam
Tomasz :)

Niestety w wielu sprawach nie mogę się z Tobą zgodzić.
Wszystkie punkty, które wymieniłeś sprowadzają się do jednego: dupy i bzykania. Mógłbym powiedzieć: głodnemu chleb na myśli, ale wierzę, że opinia Twoja jest wyrazem dobrych chęci i troski o zdrowie moralne społeczeństwa.
Gdybyś jednak miał kiedykolwiek do czynienie z prawdziwymi fachowcami od modelingu, zobaczyłbyś ile zależy od wyszkolenia oraz dopracowanie imagu. Prawdą jest, że aby zostać wybitną modelką, trzeba po prostu mieć "to coś" w sobie, ale prawdą jest też i to, że aby nią zostać- trzeba przejść odpowiedznią "obróbkę". I wierz mi, nie chodzi tu bynajmniej o łóżko.
A tak na marginesie, swoją opinią uraziłeś zapewne wiele osób które pracują na wybiegu.

Drogi Andrzeju!

oczywiscie, ze jestem "glodnym" nowych wrazen, tych zwiazanych z pupciami takze, ale mysle, ze jest to w naturze kazdego mezczyzny i naprawde nie musisz odgrywac przede mna cnotliwej siosty bozego milosierdzia. I wolalbym, zeby modelki w Twojej szkole uczyly sie raczej dopracowywac image zamiast imagu:P

Pozdrawiam

Temat: klika luznych przemyslen na temat modelingu :)

Proponuję zajrzeć do tego wątku:
http://www.goldenline.pl/forum/castingi/80439

Przypuszczam że może to być wątek na temat.

Temat: klika luznych przemyslen na temat modelingu :)

...Andrzeju do "tego watku" nie moge sie niestety dostac, bo mnie nie chce wpuscic:)
Paulino mila, szkoła duzo daje, nawet tym, ktorym sie wydaje, ze łózko ja moze zastapic:))Profesjonalna dziwka , to nie to samo co profesjonalna modelka, uwierz starej kobiecie:)
Wyszkoliłam z nasza ekipa kilkadziesiat dziewczyn i 3 chlopcow:). Widzialam, jakie/cy byly przychodzac na kurs, a jakie/cy po jego ukonczeniu. Najwieksze zdziwienie, ale tez i najwieksza satysfakcje mialam po pierwszej edycji, chyba w 2002 roku.
Nie poznałam kilku dziewczyn, kiedy przyszły po certyfikaty. To były młode "gwiazdeczki", a nie te szare myszki, ktore pamietałam z poczatkowych zajec:))
Co do fotografów, facetow i seksu, to zupełnie inna historia i moim zdaniem zupełnie inna lista tematyczna, ale oczywiscie masz Tomaszu świete prawo nie zgadzac sie ze mna:)
Pozdrawiam

Temat: klika luznych przemyslen na temat modelingu :)

anna w.:
...Andrzeju do "tego watku" nie moge sie niestety dostac, bo mnie nie chce wpuscic:)
Paulino mila, szkoła duzo daje, nawet tym, ktorym sie wydaje, ze łózko ja moze zastapic:))Profesjonalna dziwka , to nie to samo co profesjonalna modelka, uwierz starej kobiecie:)
Wyszkoliłam z nasza ekipa kilkadziesiat dziewczyn i 3 chlopcow:). Widzialam, jakie/cy byly przychodzac na kurs, a jakie/cy po jego ukonczeniu. Najwieksze zdziwienie, ale tez i najwieksza satysfakcje mialam po pierwszej edycji, chyba w 2002 roku.
Nie poznałam kilku dziewczyn, kiedy przyszły po certyfikaty. To były młode "gwiazdeczki", a nie te szare myszki, ktore pamietałam z poczatkowych zajec:))
Co do fotografów, facetow i seksu, to zupełnie inna historia i moim zdaniem zupełnie inna lista tematyczna, ale oczywiscie masz Tomaszu świete prawo nie zgadzac sie ze mna:)
Pozdrawiam

Anno,

rzeczywiscie mozemy sie nie zgadzac ale trzeba sie szanowac. A tak poza tym to juz Cie lubie za feminizm :)

Pozdrawiam:)