GoldenLine
Zaloguj się
Jarek B.

Jarek B. Life goes on...

Temat: Ogólnie

Witam wszystkich, mam nadzieje ze po malu jakos sie forum rozkreci :)

Ale widze ze wszyscy chyba w lesie :)Jarek Brelik edytował(a) ten post dnia 22.04.07 o godzinie 20:50
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Ogólnie

Tak wszyscy chyba jeszcze w lesie:)
Jednak z dnia na dzień nasze forum powinno się powiększać, w końcu w Polsce poluje ponad 100 tyś. myśliwych:)
Link do wypowiedziLink
Jarek B.

Jarek B. Life goes on...

Temat: Ogólnie

Marcin M.:
Tak wszyscy chyba jeszcze w lesie:)
Jednak z dnia na dzień nasze forum powinno się powiększać, w końcu w Polsce poluje ponad 100 tyś. myśliwych:)


No tylko ile w tych ponad 120 tys czlonkow PZŁ prawdziwych mysliwych, ktorzy to czuja a nie traktują łowiectwo jako tredny sport i nobilitacje wsrod znajomych :)Jarek Brelik edytował(a) ten post dnia 25.04.07 o godzinie 09:04
Link do wypowiedziLink
Paweł T.

Paweł T. .

Temat: Ogólnie

Kiedyś też się nad tym zastanawialiśmy z kolegą i wyszło nam, ze 1/3 mówi w domu, że jedzie na polowanie, a jedzie się napić ;-), kolejna 1/3 jedzie polować, ale na "panienki" i faktycznie poluje tylko ta ostatnia 1/3.

Zreszta, czasem te dysproporcje są jeszcze większe, np. gdy polowałem na kaczki na Wiśle (co się łączyło z wejściem do wody), było nas 2 chętnych ze sporego koła na to polowanie. Nazywało sie to oczywiście zbiorówką.
Link do wypowiedziLink
Jarek B.

Jarek B. Life goes on...

Temat: Ogólnie

Paweł T.:
Kiedyś też się nad tym zastanawialiśmy z kolegą i wyszło nam, ze 1/3 mówi w domu, że jedzie na polowanie, a jedzie się napić ;-), kolejna 1/3 jedzie polować, ale na "panienki" i faktycznie poluje tylko ta ostatnia 1/3.

Zreszta, czasem te dysproporcje są jeszcze większe, np. gdy polowałem na kaczki na Wiśle (co się łączyło z wejściem do wody), było nas 2 chętnych ze sporego koła na to polowanie. Nazywało sie to oczywiście zbiorówką.


No w sumie 10 lat jestem myśliwym a przyznam że nie byłem jeszcze na kaczkach :) pomimo ze kilka obwodów mamy w kole typowo wodnych.Jarek Brelik edytował(a) ten post dnia 25.04.07 o godzinie 13:34
Link do wypowiedziLink
Jarek B.

Jarek B. Life goes on...

Temat: Ogólnie

http://www.bieszczady.pl/gallery.php?n=&catID=latest&s...

ciekawe zdjecia z bieszczadzkiego rykowiska...
Link do wypowiedziLink
Przemek Kuśmierek

Przemek Kuśmierek Project Manager

Temat: Ogólnie

Witam
Nowy ludek z Koła Jarząbek (Warmińsko Mazurskie)
mało coś nas tutaj

A może są entuzjaści strzelania
sezon na strzelnicach otwarty
Link do wypowiedziLink
Jarek B.

Jarek B. Life goes on...

Temat: Ogólnie

Przemek K.:
Witam
Nowy ludek z Koła Jarząbek (Warmińsko Mazurskie)
mało coś nas tutaj

A może są entuzjaści strzelania
sezon na strzelnicach otwarty


ano sezon otwarty i nie tylko na stelnicach :) akurat bylem na pomorzu w lowiski i troche postrzelalo sie do rzutek :)
Ogolnie po lekkiej zimie wieje optymizmem w lowisku :)
Link do wypowiedziLink
Paweł T.

Paweł T. .

Temat: Ogólnie

Jarek B.:



No w sumie 10 lat jestem myśliwym a przyznam że nie byłem jeszcze na kaczkach :) pomimo ze kilka obwodów mamy w kole typowo wodnych.Jarek Brelik edytował(a) ten post dnia 25.04.07 o godzinie 13:34

Polecam spróbować, póki reumatyzm nie wzbrania ;-))
Dużo emocji, wiele się dzieje, człowiek od nowa uczy się refleksu i opanowania. Koniecznie z psem (i wymóg prawny i polowanie ciekawsze). Ja chyba w tym roku znowu spróbuję, po kilku latach przerwy, o ile będą kaczki jakies w moim zasięgu, muszę więc zaplanować wizytę na strzelnicy ;-)))
Link do wypowiedziLink
Grzegorz Śmiechowski

Grzegorz Śmiechowski otwarty na ciekawe
propozycje z branży
hotelarskiej

Temat: Ogólnie

Witam serdecznie wszystkich Kolegów - Darz Bór
Bardzo ucieszyłem sie ,że znalazłem tu na GL grupę ludzi o podobnych zainteresowaniach
Pozdrawiam i chetnie dołącze do grupy.
Poluje od ponad 19 lat, Jestem członkiem Koła Łowieckiego Hubertus W Olsztynie
Link do wypowiedziLink
Grzegorz Śmiechowski

Grzegorz Śmiechowski otwarty na ciekawe
propozycje z branży
hotelarskiej

Temat: Ogólnie

Ups , ale wpadka,jak na mysliwego to nie błysnąłem spostrzegawczością. Oczywiście witam wszystkie Koleżanki i Kolegów
Link do wypowiedziLink
Jarek B.

Jarek B. Life goes on...

Temat: Ogólnie

Witam serdecznie Kolege, no troszke na razie malo nas oraz jakos tak cicho ale mysle ze wszyscy akurat siedza i planuja jak tu podejsc rogacza.
Link do wypowiedziLink
Anna M.

Anna M. specjalista

Temat: Ogólnie

Witam!

Chciałam się spytać czy na polowanie zabieracie psa?
jeśli tak, to jak go szkolicie? Czy oddajecie do ośrodka czy na własną rękę?

Teraz obecnie czytam książkę o szkoleniu retrieverów - muszę przyznać, ze bardzo interesująca lektura, ale wolałabym również zapoznać sie nie tylko z teoria, ale również z praktyka.
Link do wypowiedziLink
Jarek B.

Jarek B. Life goes on...

Temat: Ogólnie

Anna M.:
Witam!

Chciałam się spytać czy na polowanie zabieracie psa?
jeśli tak, to jak go szkolicie? Czy oddajecie do ośrodka czy na własną rękę?

Teraz obecnie czytam książkę o szkoleniu retrieverów - muszę przyznać, ze bardzo interesująca lektura, ale wolałabym również zapoznać sie nie tylko z teoria, ale również z praktyka.


No piesek na polowaniu to mily towarzysz, no ale ja to tylko teoretycznie znam, pieska uzywam tylko do poszukiwania postrzalkow, mam znajoma tu w Wawie moge popytac bo szkoli pieski
Link do wypowiedziLink
Paweł T.

Paweł T. .

Temat: Ogólnie

Przy polowaniu na kaczki pies jest niezbędny, to wymóg prawny. Szkolenie niestety proste nie jest, kiedyś z kolegą usiłowaliśmy wyszkolić wyżła do kaczek i mimo tego, że postępowaliśmy zgodnie z instrukcją z książki, niewiele z tego wyszło.Może to brak doświadczenia a moze wyżeł nie taki, bo kolga ma teraz posokowce (lekko kundlowate) i sprawują się OK. Generalnie psy myśliwskie były selekcjonowane pod kątem posłuszeństwa myśliwym, więc jak dla mnie pójście razem z psem na szkolenie jest OK. Elementem kluczowym jest oswojenie psa ze strzałami
Link do wypowiedziLink
Tomasz Ryszka

Tomasz Ryszka mgr inżynier
elektryk

Temat: Ogólnie

Mysle ze pies na polowanie powinien pochodzic z hodowli w ktorej wlasnie glowny nacisk jest polozony na psy mysliwskie. Tam napewno znajdzie sie osoba ktora moze doradzic ktorego pieska wybrac, gdzie sie udac o pomoc w sprawie szkolenia itp
Link do wypowiedziLink
Katarzyna L.

Katarzyna L. dziennikarz,
redaktor, pedagog,
spec. trudności w
matemat...

Temat: Ogólnie

W szkoleniu psów mogę zabrać głos, choć właściwie powinnam poprosić do komputera mojego psa. (odsyłam na jego bloga http://blog.agrowrzesnica.tla.pl). Wychowałam się przy myśliwskich psach, spanielach angielskich, które hodował i szkolił mój ojciec. Przy jednych się nabiedził bez efektu, inne chłonęły myśliwskie arkana bez problemów, więc wychodzę z założenia, że pies, albo ma w sobie to "coś", albo nie... Na dzień dzisiejszy mój Tata ma psa, jamnika, którego szkoli bez większego powodzenia już czwarty rok, a ja mam spaniela angielskiego (!), znajdę, którego ktoś przywiązał w lesie w sposób nie pozostawiający złudzeń i mój pies to najlepiej wyszkolony pies "na pióro", jakiego kiedykolwiek znałam. Patrząc jak pracuje, ma się wrażenie, że czyta się podręcznik o szkoleniu psów! Nikt go nie uczył, on ma w sobie to "coś".
Link do wypowiedziLink
Jarek B.

Jarek B. Life goes on...

Temat: Ogólnie

No niestety ja to na psach ,mysliwskich to raczej nie bardzo... w sumie w domu na pomorzu mam pieska no ale to juz pytajcie mojego mlodszego brata ktory tez poluje :)
Link do wypowiedziLink
Andrzej Wolańczyk

Andrzej Wolańczyk Właściciel lek.wet.,
Lecznica dla
zwierząt WOL-WET /
V-c...

Temat: Ogólnie

Czy na polowanie bierze się psa??
Dla mnie wyjazd na polowanie bez psa jest jakąś ogromną pomyłką. Przez pierwsze krótkie lata polowałem bez psa postępując zgodnie z zaleceniami " doświadczonych myśliwych" - efekty opłakane. Potem kupiłem szczeniaka mieszańca niemieckiego wyżła szorstkowłosego ( tata) z owczarkiem niemieckim (mama). Przez piętnaście lat jeździła ze mną wszędzie, w kole nazywali ją " Pani Profesor". Trzy razy uratowała mnie przed szarżą dzika a ile kaczek, piżmaków z wody wyciągnęła to nie wspomnę. A jak po farbie prowadziła. Dzika potrafiła posadzić na zadzie w środku torfowiska. Teraz mam wyżlicę czeską, która wyglądem do złudzenia przypomina moją Czikunie. Jeszcze Czika zdążyła z nią polować i pierwsze lekcje pracy w lesie mała Baskila przeszła przy doświadczonej przewodniczce. Temat psów w myślistwie powinien być na równi z tematem broni i etyki. O broni jest bardzo dużo i każdego myśliwego na polowaniu widzę z bronią natomiast pozostałe dwa elementy jakoś dziwnie sporadycznie. Ciekawe nieprawdaż?
Darz Bór
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Ogólnie

Miałam w domu już wiele ras psów myśliwskich i każdy szczeniak był szkolony przez mojego ojca i pośrednio przeze mnie... to sprawia wielką radość i widać po pewnym czasie (zalezy od charakteru psa
) zamierzone efekty. Dzięki temu tworzy się lepsze relacje pomiędzy psem a właścicielem, a to już podstawa wspólnych polowań.
W mojej rodzinie pies myśliwski zawsze traktowany był jako bardzo ważny członek rodziny ze względu na funkcję jaką pełnił
Widziałam także psy po szkoleniach, które nie słuchały się zupełnie właścicieli, cóż mogę powiedzieć... - albo ma się czas i zamiłowanie na tresowanie psa albo wysyła go się do ośrodka.

Pozdrawiam
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

sztuka, muzyka, teatr, nauk...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj