konto usunięte
Temat: Jak latać to w aeroklubie... no właśnie, w jakim?
z czego wynika takie "meczenie sie"?atmosfera? organizacja? administracja?
konto usunięte
Szymon Niemczura Start-up leader
Dominika Bonawenturczak:
z czego wynika takie "meczenie sie"?
atmosfera? organizacja? administracja?
konto usunięte
Bartłomiej K. Pilot samolotowy
Paweł
P.
Automatyk-Elektryk/M
anager
Szymon Niemczura:
Dominika Bonawenturczak:
z czego wynika takie "meczenie sie"?
atmosfera? organizacja? administracja?
Wszystkie z powyzszych niestety.
J. Meissner, w swoich ksiazkach, wspomina o tego typu 'lotnikach', ktorzy tylko rzucaja klody pod nogi... Niestety pewne nalecialosci z poprzedniego systemu wciarz sa widoczne...
Szymon Niemczura Start-up leader
Andrzej
Gab
presales engineer,
Integrated Solutions
Paweł Pietrzak:[...]
Jeśli chodzio o atmosfere w aeroklubach to jakby nie było to pamiętajcie że jako członkowie danego aeroklubu tworzycie ja sami i to w głównej mierze od Was zależy jaką macie i może komuś się wydaje że ktoś rzuca mu kłody pod nogi ale jeśli naprawde ma zamiłowanie i ciągnie go do latania to pokona wszelkie przeciwności. Ale jeśli ktoś idzie latać bo ma kase i chciałby zaimponować komuś to sorry ale chyba nie tędy droga...bo poza kasą trzeba też do latania włożyć troche serca zamiłowania i pasji.
Szymon Niemczura Start-up leader
konto usunięte
Andrzej
Gab
presales engineer,
Integrated Solutions
Szymon Niemczura:[...]
A co do podejścia ludzi to tak już jest. Bez urazy dla mieszkańców stolicy, ale czasem gdy jakiś 'warszawiak' (najczęściej z menażmentu) przyjedzie do nas (na wypoczynek w góry) to właśnie tak to wygląda. Przychodzi na gotowe, nawet nie powie cześć, dziękuje, do widzenia. I trzeba takich znosić, urabiać sobie za nich ręce po łokcie, nie wspominając już o bieganiu w te i we wte.
Paweł
P.
Automatyk-Elektryk/M
anager
Andrzej Gab:
Szymon Niemczura:[...]A co do podejścia ludzi to tak już jest. Bez urazy dla mieszkańców stolicy, ale czasem gdy jakiś 'warszawiak' (najczęściej z menażmentu) przyjedzie do nas (na wypoczynek w góry) to właśnie tak to wygląda. Przychodzi na gotowe, nawet nie powie cześć, dziękuje, do widzenia. I trzeba takich znosić, urabiać sobie za nich ręce po łokcie, nie wspominając już o bieganiu w te i we wte.
Kurcze - Szymon - a kto z Was, śmiałych w grupie już znajomych, wyszedł w jego kierunku, powitał go (będzie musiał powiedzieć "dzień dobry"), kto go przedstawił grupie ludzi na lotnisku by następnym razem już wiedział co i jak, kto go wciągnął w pracę pytaniem czy pomoże. Jestem pewien, że 99% tych jakiś "warszawiaków" powie dzień dobry, chętnie pozna ludzi, pomoże i dzięki temu pozna pozytywny klimat miejsca...
Takie podejście jak przedstawiłeś pokazuje właśnie nasze polskie podejście - widzi się to czego ktoś nie zrobił a nie widzi się, że ja czegoś nie zrobiłem (w sumie tego samego).
Szymon Niemczura Start-up leader
Magdalena
P.
Pilot(ka); Dealer
samolotów ULM;
Koordynator ds.
sprzedaży
konto usunięte
Karolina C
Dulnik
Ekspertka w
dziedzinie
komunikacji
wewnętrznej,
interpers...
Szymon Niemczura Start-up leader
Karolina Dulnik:
Od razu PPL(A), szybować przy okazji. I nie mam na myśli wyłączania silnika ;)Karolina Dulnik edytował(a) ten post dnia 07.12.07 o godzinie 09:10
Karolina C
Dulnik
Ekspertka w
dziedzinie
komunikacji
wewnętrznej,
interpers...
Bartłomiej K. Pilot samolotowy
Karolina C
Dulnik
Ekspertka w
dziedzinie
komunikacji
wewnętrznej,
interpers...
Szymon Niemczura Start-up leader
Następna dyskusja: