konto usunięte

Temat: Choroba królika dziwna

Sama już nie wiem co mu jest. Weterynarz żaden nie pomógł. Rok temu jechaliśmy z futrzastym pociągiem zimą , nie było ogrzewania , pociąg miał godzinę opóźnienia, wymarzł strasznie , i zaczęło się dziwne kasłanie, nie potrafię nawet tego określić czasem przypomina to ludzki kaszel, czasem dusi się i rzuca go aż od ściany do ściany, czasem przypomina to szczekanie . Weterynarz dał zastrzyki mówi że to alergia i uczulenie od trocin w klatce, trociny zlikwidowaliśmy problem trwa już rok z przerwami. Odstawialiśmy trociny, siano, zmieniałam mu karmę, brał zastrzyki, zmienialiśmy weterynarzy i żaden nie wie co mu jest. Jestem już na granicy wytrzymałości, są dni że szczeka, kaszle i rzęzi 24 na dobę , pracuje w domu są dni że zamykam go w drugim końcu mieszkania i włączam, muzykę metalową i go słychać. Chce mu jakoś pomóc ale już nie mam siły , próbowałam setek sposób, czterech weterynarzy każdy mówi że to alergia, może astma i przejdzie i nic . Prędzej to ja wyjdę z siebie . Czy ktoś się kiedyś spotkał z czymś takim u królika. Nie wiem może ja go źle karmię, może coś nie tak robię i stąd to , odstawiłam całkiem siano i trociny .
Joanna Mańska

Joanna Mańska HR Business Partner

Temat: Choroba królika dziwna

Trociny są kiepskie, lepszy żwirek drewniany i mniej pyli. A siano być musi dla królika, może tylko innej firmy.
Weterynarz powinien zrobić testy, czy to nie bakteria, która powoduje infekcje dróg oddechowych. Cieknie coś z nosa?

konto usunięte

Temat: Choroba królika dziwna

Joanna Mańska:
Trociny są kiepskie, lepszy żwirek drewniany i mniej pyli. A siano być musi dla królika, może tylko innej firmy.
Weterynarz powinien zrobić testy, czy to nie bakteria, która powoduje infekcje dróg oddechowych. Cieknie coś z nosa?


on nie lubi siana tylko się w nim tarza , zjeść to tego nie zje , weterynarz dał mu tylko zastrzyki i nic więcej, nie cieknie mu nic, ale czasem wygląda jak by kichał, chyba go nagram bo wydaje czasem przy tym tak nieludzkie odgłosy ze to do niczego jest nie podobne , czasem mam wrażenie że on trochę terroryzuje , bo jak podchodzę i wezmę go na ręce to zaraz mu mija, jak go pogłaszcze , ale nie zawsze
Joanna Mańska

Joanna Mańska HR Business Partner

Temat: Choroba królika dziwna

Siano to podstawa żywienia królika, musi polubić :)
Poszukaj dobrego weta koło siebie, nie każdy zna się na królikach http://spk.1.neteasy.pl/

konto usunięte

Temat: Choroba królika dziwna

Joanna Mańska:
Siano to podstawa żywienia królika, musi polubić :)
Poszukaj dobrego weta koło siebie, nie każdy zna się na królikach http://spk.1.neteasy.pl/

ten koło mnie był taki dobry że jak obcinał mu pazurki to mały mnie podrapał do krwi :/ nie trafiłam jeszcze na dobrego weterynarza w gdańsku zaliczyliśmy już tu trzech i nic
Kubiś ma piąty rok i siana nie tyka , on nawet jakby nic innego nie dostawał to nie zje:/Katarzyna K. edytował(a) ten post dnia 31.03.10 o godzinie 13:36
Joanna Mańska

Joanna Mańska HR Business Partner

Temat: Choroba królika dziwna

Gruba też nie chciała jeść, jak do mnie przyszła. Ale nie było "nie chce". Zadziałał terror, który każde dziecko pamięta, "będziesz siedzieć przy stole, póki nie zjesz i nie dostaniesz nic innego" :)
Zmiana na siano Zuzali (dostawała u poprzedniego właściciela jakieś marki krzak) + dosypywanie na początku innych suszek, żeby przy okazji wydłubywania musiała trochę dziabnąć i poszło. Teraz wciąga z przyjemnością bez podstępów.

konto usunięte

Temat: Choroba królika dziwna

Joanna Mańska:
Gruba też nie chciała jeść, jak do mnie przyszła. Ale nie było "nie chce". Zadziałał terror, który każde dziecko pamięta, "będziesz siedzieć przy stole, póki nie zjesz i nie dostaniesz nic innego" :)
Zmiana na siano Zuzali (dostawała u poprzedniego właściciela jakieś marki krzak) + dosypywanie na początku innych suszek, żeby przy okazji wydłubywania musiała trochę dziabnąć i poszło. Teraz wciąga z przyjemnością bez podstępów.

ech jemu żaden terror nie pomaga on by jadł tylko świeże warzywa najlepiej :/
Marta W.

Marta W. Westwing Home &
Living

Temat: Choroba królika dziwna

Ja podejrzewam, że to może być niewyleczona choroba, faktycznie po tym pociągu.

Następna dyskusja:

Czy ktoś chce królika?




Wyślij zaproszenie do