Dariusz A.

Dariusz A. Specjalista ds.
Inwestycji i
Infrastruktury,
Pratt & Whit...

Temat: Kaizen prywatnie - w życiu osobistym

Nowy rok to czas nowych postanowień i powrót do tych, które rok temu okazały się zbyt trudne do udźwignięcia.
Aby było łatwiej polecam Wszystkim książkę Filozofia Kaizen – Jak mały krok może zmienić Twoje życie – autor dr Robert Maurer.

Okładka książki

Jednocześnie jestem ciekaw jak tak duża grupa specjalistów w tej dziedzinie wykorzystuje ogrom wiedzy (zdobytej zawodowo) w życiu prywatnym, rozwoju osobistym czy realizacji postanowień.

Zapraszam do wymiany doświadczeń.
Henryk M.

Henryk M. Project Management /
Lean Management /
Systems Engineering

Temat: Kaizen prywatnie - w życiu osobistym

Ja mam wspomnianą książkę w wydaniu hiszpańskim: "El Camino Del Kaizen". Co do stosowania kaizen w życiu prywatnym - tak, stosuję, w niektórych przypadkach. Tam, gdzie chciałem coś zmienić i od dłuższego czasu nie udawało mi się to. Działa.

Wolę nazywać to podejście metodą nieustającego doskonalenia. Filozofia to dla mnie pojecie zbyt odległe od praktyki (praktykowania). Owszem, można funkcjonować kierując się jakąś "filozofią życia", ale - moim zdaniem - w metodach tego typu chodzi bardziej o stronę praktyczną.

PozdrawiamHenryk M. edytował(a) ten post dnia 01.01.09 o godzinie 13:52
Jacek Adam Piotrowski

Jacek Adam Piotrowski Business Development
Manager &
Engineering (ICT)
Services...

Temat: Kaizen prywatnie - w życiu osobistym

Witam,

Ostatnio zakupiłem wspomnianą książkę. Lektura bardzo ciekawa i praktyczna. Momentami nieco zbacza z tematu, jednak ogólna ocena bardzo dobra.
Pytanie do Panów: co polecicie, by poznać w sensie technicznym aspekty KAIZEN? Coś co nie jest dla zaawansowanych, ale dopiero poznających temat wykorzystania metody w biznesie. Z góry dziękuję z propozycje.

Pozdrawiam!

konto usunięte

Temat: Kaizen prywatnie - w życiu osobistym

Dariusz Ambroziak:
Nowy rok to czas nowych postanowień i powrót do tych, które rok temu okazały się zbyt trudne do udźwignięcia.
Aby było łatwiej polecam Wszystkim książkę Filozofia Kaizen – Jak mały krok może zmienić Twoje życie – autor dr Robert Maurer.

Okładka książki

Jednocześnie jestem ciekaw jak tak duża grupa specjalistów w tej dziedzinie wykorzystuje ogrom wiedzy (zdobytej zawodowo) w życiu prywatnym, rozwoju osobistym czy realizacji postanowień.

Zapraszam do wymiany doświadczeń.

W trakcie szkolenia dającego kwalifikacje na pełnomocnika zarządu ds. systemu zapewnienia jakości podzieliłem się z dorastajacym synem ideami KAIZEN i 5S. To drugie omówiłem przy wspólnej kolacji dosć obszernie ilustrując przykładami z zakładu produkcyjnego (szkolony byłem na Politechnice Gdańskiej). I stała sie jasność dosłownie i w przenośńi. Następnego dnia młody wyniósł kilka worów śmieci do odpowiednich pojemników przed domem, sprzedał nieużywane podzespoły komputerowe i stary monitor. W kolejnych dniach wymalował pokój łącznie ze szlifowaniem i lakierowaniem podłogi. Kupił sobie efektowną i skuteczną lampę. Pozbył się starych gadżetów, zrewidował garderobę i sam już nie pamietam co jeszcze. Odzyskal dużo powierzchni na biurku, półkach i w szafie. Przestał ciagle szukać swojego portfela. Normalnie cud i magia 5S. Tylko nadal nie chowa pościeli w dzień, ale teraz uzasadnia to potrzebą trzymania w pobliżu tego co jest najczęściej przez niego używane. Na uwagi swojej matki, że jak to będzie wyglądać gdy przyjdzie do niego koleżanka, całkiem sensownie odpowiada, że w takiej sytuacji przede wszystkim pościel powinna być w pełnej gotowości.
Pozdrawiam.
Jacek M.

Jacek M. Quality, Safety and
Environment Manager

Temat: Kaizen prywatnie - w życiu osobistym

Jacek Piotrowski:
Witam,

Ostatnio zakupiłem wspomnianą książkę. Lektura bardzo ciekawa i praktyczna. Momentami nieco zbacza z tematu, jednak ogólna ocena bardzo dobra.
Pytanie do Panów: co polecicie, by poznać w sensie technicznym aspekty KAIZEN? Coś co nie jest dla zaawansowanych, ale dopiero poznających temat wykorzystania metody w biznesie. Z góry dziękuję z propozycje.

Pozdrawiam!

Zacznij od Masaaki Imai "Kaizen - Klucz do konkurencyjnego sukcesu Japonii". Do nabycia w EMPIKU lub na stronie (tego nie jestem pewny) http://pl.kaizen.com/publikacje/literatura.html, tam też inne ciekawe pozycje książkowe.
Pozdrawiam
Jacek Adam Piotrowski

Jacek Adam Piotrowski Business Development
Manager &
Engineering (ICT)
Services...

Temat: Kaizen prywatnie - w życiu osobistym

Dzięki!

Pozdrawiam,

JP

Temat: Kaizen prywatnie - w życiu osobistym

Dariusz Ambroziak:
Nowy rok to czas nowych postanowień i powrót do tych, które rok temu okazały się zbyt trudne do udźwignięcia.
Aby było łatwiej polecam Wszystkim książkę Filozofia Kaizen – Jak mały krok może zmienić Twoje życie – autor dr Robert Maurer.

Okładka książki
Kiedyś kupiłem tą książke i jak to się zdarza zapodziała sią odłożona na półkę. Ostatnio znalazłem ją i właśnie wczoraj skończyłem czytać.
Świetna pozycja, właśnie pod względem życia osobistego. Sporo konkretnych przykładów z różnych dziedzin życia.
Do tej pory kojarzyłem Kaizen wyłącznie z kwestiami zawodowymi i o zgrozo nawet szkoliłem moich chińskich dostawców w tym zakresie. Chyba muszę ich przeprosić za moja niekompetencję a przynajmniej za niepełny obraz i podejście do Kaizen.

Poza tym polecam darmowy kurs Daily Planner autorstwa pani Agnieszki Piechowskiej.
Ciekawa propozycja, w której jest bardzo dużo z idei Kaizen.Sebastian Krajewski edytował(a) ten post dnia 09.01.09 o godzinie 10:48
Mariusz Perlak

Mariusz Perlak Talent Acquisition
Manager

Temat: Kaizen prywatnie - w życiu osobistym

dosłownie wczoraj.. czekałem na żonę aż skończy pracę, jak zwykle chadzam do najlepszej czytelni - czyli empika... dorwałem tą pozycję i ....

spóźniłem się na odbiór żony :)

po lekturze pierwszych rozdziałow, także byłem zaskoczony, że kaizen może być stosowany w życiu ...
Piotr Kowalczyk

Piotr Kowalczyk Lean Manufacturing -
Podejmę współpracę z
firmą szkoleniową.

Temat: Kaizen prywatnie - w życiu osobistym

Bardzo cenię Kaizen jako sposób na udoskonalanie procesów, poprawę tego co niedoskonałe, jako możliwośc rozwoju i nauki.
Przez dziesięc lat pracy z kaizenem, mogę powiedziec że ciągłe doskonalenie weszło mi już w krew i na pewno nie dotyczy tylko życia zawodowego. Ale z pewnością nie jest tak, że ciągle myślę o kaizenie. W rzeczywistości wygląda to tak że bardziej jestem wyczulony na niedoskonałości, potrafię w miarę szybko zauważyc możliwośc usprawnienia tych obszarów życia codziennego które po prostu można poprawic.
Sławomir Ś.

Sławomir Ś. Plant Manager,
Certified Master
Black Belt in Six
Sigma a...

Temat: Kaizen prywatnie - w życiu osobistym

A ja na te ksiazeczke (a nie ksiazke) natknalem sie przypadkiem w jednym z hipermarketow. Stala sobie pomiedzy pozycjami typu 'sztuka wojny' czy 'sztuka pokoju'... Niewatpliwie silnym czynnikiem wplywajacym na to co mozemy w niej znalezc jest fakt, ze autor jest psychologiem. Poloze ja na polce obok 'who moved my cheese' ....
Mariusz K.

Mariusz K. Kierownik
Teleinformatycznego
Centrum Obsługi
Mieszkańca

Temat: Kaizen prywatnie - w życiu osobistym

Witam.

Staram się stosować w drobnych, prozaicznych sprawach życiowych i przyznam szczerze, że zadziwiają mnie efekty (szczególnie odnośnie porannego wstawania :).
Do japońskiej filozofii ciągłego samodoskonalenia (może w trochę bardziej filozoficzno-egzystencjalnym ujęciu) odnosi sie także pewna książka, którą ostatnio przekartkowałem - "Mnich który sprzedał swoje ferrari". Polecam tym, którzy NR postanowienia potraktowli jako etapy na drodze w szerszym planie rozwoju osobistego.

Pozdrawiam,
M
Dariusz A.

Dariusz A. Specjalista ds.
Inwestycji i
Infrastruktury,
Pratt & Whit...

Temat: Kaizen prywatnie - w życiu osobistym

Dziękuje Wszystkim za opinie,
Prawdopodobnie dla niektórych minął już czas podtrzymania swoich postanowień.
Czas abym dołożyło swoje spostrzeżenia.
Książka ta uzmysłowiła mi rzecz bardzo ważną w działaniach prywatnych.
Są to bardzo małe kroczki, regularne do tego stopnia, aż staną się nawykiem. Czyli działania robione w sposób automatyczny. Tym automatyzmem może być czas/godzina, lub zdarzenie np. pobudka.
Opisze mój przypadek.
Od trzech lat próbuje nauczyć się języka angielskiego. Kupiłem wiele kursów, w 1/3 przerobiłem rewelacyjną książkę AMAX (Ryszard Czeluśniak), zapisałem się do EMPiK-u, lecz spodziewałem się lepszych efektów. Kiedy w grudniu 2007 roku trafiłem na stronę ISEL , bardzo spodobały mi się 15 minutowe audycje radiowe w MP3, z tekstami nad którymi zacząłem pracować. Wgrałem to w telefon i ZAWSZE po wyjściu z pracy zakładam słuchawki i słucham.
Kaizen zaczął działać. Pół godziny dziennie, regularnie od pół roku.

Myślę, że również w pracy efekty były by większe, gdyby przełożeni dbali o dobre nawyki podwładnych.

Temat: Kaizen prywatnie - w życiu osobistym

Zanim wątek się zarchiwizuje...

Dariusz Ambroziak:
Jednocześnie jestem ciekaw jak tak duża grupa specjalistów w tej dziedzinie wykorzystuje ogrom wiedzy (zdobytej zawodowo) w życiu prywatnym, rozwoju osobistym czy realizacji postanowień.

A czy można to rozłączyć?

Czy można mówić o wdrożeniu kaizenu w życiu zawodowym podczas gdy w życiu pozazawodowym zostaje „po staremu”?

Pytanie było do specjalistów w tej dziedzinie;) ale moje pytanie proszę potraktować jako pytanie adepta. Mam przemyślenia na podobny temat w innych dziedzinach. Ale w kazein... Chciałbym się dowiedzieć.

Czy można tak? Proszę o opinie..

Pzdr...
Dariusz A.

Dariusz A. Specjalista ds.
Inwestycji i
Infrastruktury,
Pratt & Whit...

Temat: Kaizen prywatnie - w życiu osobistym


A czy można to rozłączyć?

Czy można mówić o wdrożeniu kaizenu w życiu zawodowym podczas gdy w życiu pozazawodowym zostaje „po staremu”?

Tutaj pewnie chodzi o stare dobre stwierdzenie: "najciemniej pod latarnią"
Pytanie było do specjalistów w tej dziedzinie;) ale moje pytanie proszę potraktować jako pytanie adepta. Mam przemyślenia na podobny temat w innych dziedzinach. Ale w kazein... Chciałbym się dowiedzieć.

Czy można tak? Proszę o opinie..

Pzdr...

Ja myślę, że w życiu prywatnym w dużej mierze jesteśmy ograniczeni tym jak nasi blizcy patrzą na nasze zachowania zawodowe (jeśli próbujemy to wdrożyć), jak jesteśmy w stanie ich przekonać, to dobrze.
W pracy jest inaczej, jeżeli Kaizen jest polityką firmy, to Wszystkich mamy po swojej stronie! No może prawie wszystkich.
Dodatkowo, nie wszystko da się przenieść na życie prywatne.
Ale wiele elementów pomaga tj.:
- 5P (opisane teczki z posortowanymi dokumentami, mające swoje miejsce w szafce - łatwo znaleźć, zniszczyć najstarsze rachunki, odnaleźć umowy),
- TPM (np. samochód: czy pamiętacie o przeglądzie rejestracyjnym, ja mam to zaplanowane jako wydatek za jakiś czas, wystarczy xls),
- Eliminacja strat (stany liczników, regulatory temperatury, zakup ekonomicznych urządzeń).
Sam sposób myślenia nastawiony na rozwiązywanie problemów, a nie ich stwarzanie już wiele pomaga. No i te rewelacyjne małe kroczki.
Jeśli chodzi o inne zawody, to np. ekonomiście łatwiej ocenić opłacalność kredytu, czy oferty sieci komórkowej – przeliczy to sobie.
Również czekam na jakieś przykłady.

Pozdrawiam

Temat: Kaizen prywatnie - w życiu osobistym

Panowie ostatnio byłem na fajnym szkoleniu prowadzonym przez mojego kolegę z pracy który fantastycznie zainteresował pracowników szkoleniem z 5S. Nie opowiadał im jakie korzyści przynosi ta metoda (ponieważ dla nich jest to kolejny obowiązek i nie rozumieją pozytywnych aspektów tego narzędzia)tylko opowiedział im o swoim życiu a dokładnie mówiąc okresie kiedy to po ślubie jego żona wprowadzała się do jego mieszkania. Ta historia bardzo mnie zainteresowała ponieważ też jestem świeżo upieczonym małżonkiem i uświadomiła jaka rolę w naszym życiu odgrywa KAIZEN i 5S. Kolega opowiadał jakie to on nie miał 5S w domu wszystko miało swoje miejsce, poukładane i posprzątane, zbędne rzeczy w piwnicy reszta w śmieciach. Jednak po ślubie zobaczył( jego żona zobaczyła) że jego 5S jest niedoskonałe. I zrobiła 5S po swojemu, okazało się że sprzęt wędkarski i wiele innych (kawalerskich reliktów) rzeczy jest zbędna ,niepotrzebna(niechciana) w domu i musi się wyprowadzić do piwnicy. I wtedy uświadomiłem sobie że dla faceta najlepszym 5S jest ŻONA i sytuacja zaistniała pokazuje jak zmiany są konieczne do ciągłego doskonalenia siebie, życia prywatnego i zawodowego. Ja uważam że dlaczego nie stosować 5s w pracy skoro (prawie) każda gospodyni domowa ma go u siebie w kuchni, talerze poukładane rodzajami, sztućce jak narzędzia czy też pomiarówka, nie lezą gdzieś w wiadrze tylko w przegródkach ułożone przeznaczeniem, te do jedzenia posiłków płynnych te do rozdrabniania posiłków a te do podawania itd. Cały czas wdrażamy KAIZEN i inne narzędzia ciągłego doskonalenia nawet o tym nie myśląc. Co będzie jeśli trochę przy tym pomyślimy, podobno TO NIE BOLI.

Temat: Kaizen prywatnie - w życiu osobistym

Tak naprawdę to KAIZEN jest takie proste, że nawet nie zdajemy sobie sprawy, że wewnętrznie to czujemy.

Japończycy po prostu skupili się na wewnętrznych potrzebach ludzkich, było to wbudowane w ich kulturę a potem dla potrzeb rynku zachodniego przyswoili pewne elementy zarządzadzania, ale tak głównie dla picu i nazwali to czym oddychają KAIZEN.

Ja można powiedzieć, że KAIZEN zajmuje się od dziecka, zawsze chciałem się uczyć, udoskonalać, rozwijać, rozbijać wszystko na atomy i wyciągać mądre wnioski z każdych błędów, tak naprawdę to tkwi w każdym normalnym człowieku natomiast wpływ zachodniego typu zarządzania typu R, wpływa na ludzi, w tym na Polaków w takim stopniu, że to co proste wydaje się głupie a jest dokładnie odwrotnie.

Nawet tutaj w wypowiedziach na forum widzę obudowanie skomplikowaną teorią prostych rzeczy.

Jeżeli chodzi o przekazywanie KAIZEN to nie ma lepszych narzędzi niż produkty japońskie - MANGA, ANIME - tak, tak, to wszystko jest tym przesiąknięte.

Dla ludzi, których mierzi animacja - polecam GO, niesamowicie rozwija pamięć i logikę.
Marek Kubiś

Marek Kubiś programista c#

Temat: Kaizen prywatnie - w życiu osobistym

Michał Grzelaczyk:
.. uświadomiłem sobie że dla faceta najlepszym 5S jest ŻONA
Jako facet z dość duuuużym stażem małżeńskim pozwolę sobie zauważyć, że 5S jest prawidłowo wdrożone nie wtedy kiedy, ktoś za nas coś robi. ;-)
Cały czas wdrażamy KAIZEN i inne narzędzia ciągłego doskonalenia nawet o tym nie myśląc. Co będzie jeśli trochę przy tym pomyślimy, podobno TO NIE BOLI.
1 żona - 5S ekstra, 2 - ?, 1+1 - ?, .., nie zaboli? ;-)))
Bartosz Łuczka:
Japończycy po prostu skupili się na wewnętrznych potrzebach ludzkich,
.. Nie. Skupili się na potrzebach biznesu i wyszo, że bez uwzględnienia potrzeb ludzkich nie da rady.
było to wbudowane w ich kulturę
Też
a potem dla potrzeb rynku zachodniego przyswoili pewne elementy zarządzadzania,
Nie, nie dla potrzeb zachodu. Dla samych siebie.
ale tak głównie dla picu
Nie. Absolutnie na poważnie.
i nazwali to czym oddychają KAIZEN.
Tu nie mam pewności, czy to nowe, czy stare słowo, ale raczej nie utworzone tylko na potrzeby niniejszego. Jeżeli ktoś zna, chętnie poznam źródłosłów. :-)

Temat: Kaizen prywatnie - w życiu osobistym

Marek Kubiś:
.. Nie. Skupili się na potrzebach biznesu i wyszo, że bez uwzględnienia potrzeb ludzkich nie da rady.


Moja wypowiedź dotyczyła życia prywatnego i stąd pewne uproszczenia, zgadzam się z ich rozwinięciem.

Natomiast jeśli chodzi o elementy kontroli jakości to tak naprawdę mówi się o metodach TQC i japońskim TQC (inaczej KAIZEN: KAI - zmiana ZEN - dobry; cytat ze strony Instytu KAIZEN - http://pl.kaizen.com/). Stąd moje argumenty, że pewne nazwy procesów na Zachodzie zupełnie inaczej wyglądają na Wschodzie (Masaaki Imai - "KAIZEN".
Marek Kubiś

Marek Kubiś programista c#

Temat: Kaizen prywatnie - w życiu osobistym

Bartosz Łuczka:
Natomiast jeśli chodzi o elementy kontroli jakości to tak naprawdę mówi się o metodach TQC i japońskim TQC (inaczej KAIZEN: KAI - zmiana ZEN - dobry; cytat ze strony Instytu KAIZEN - http://pl.kaizen.com/).
Japońskie TQC to nie inaczej kaizen, to więcej.

Co do pochodzenia słowa kaizen, to podstawowym pytaniem jest, kiedy powstało: w wieku XX na potrzeby określenia działań podejmowanych przez biznes, czy też dużo wcześniej. Osobiście uważam, że to bardzo stary termin, ale pewności nie mam.
Stąd moje argumenty, że pewne nazwy procesów na Zachodzie zupełnie inaczej wyglądają na Wschodzie (Masaaki Imai - "KAIZEN".
To zrozumiałe, ale to już zupełnie co innego niż robienie "dla picu", czy "dla potrzeb rynku zachodniego". :-(

Temat: Kaizen prywatnie - w życiu osobistym

Marek Kubiś:
Japońskie TQC to nie inaczej kaizen, to więcej.

"By uniknąć niebezpieczeństwa, że TQC zostanie mylnie zinterpretowane i nie przekaże całego zakresu swojego znaczenia, w Japonii powstał termin Company Wide Quality Control (CWQC). Bardziej precyzyjnie wyjaśnia on istotę rzeczy zagranicznym obserwatorom. W Japonii jednak większość firm nadal używa terminu TQC w odniesieniiu do kompleksowej kontroli jakości"
Masaaki Imai "Kaizen" str. 71

Tak gwoli ścisłości.

"TQC to statystyczne i systematyczne podejście do kaizen i rozwiązywania problemów"
str. 73

Następna dyskusja:

Definicja i dywagacje - co ...




Wyślij zaproszenie do