GoldenLine
Zaloguj się
Monika J.

Monika J. Dyrektor ds. HR i
Komunikacji,
InfoConsulting Sp. z
o.o.

Temat: "No dobrze, to może teraz ma Pani/Pan do nas jakieś...

O co najczęściej pytacie podczas rozmów kwalifikacyjnych? Na ile ważne są te pytania dla rekrutujących? :)

Zapraszam do wymiany zdań :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: "No dobrze, to może teraz ma Pani/Pan do nas jakieś...

witaj Moniko...

chyba ważne, np. pokazują "już" zaangażowanie i utożsamianie się z firmą.

a może Ty zapytasz o zarobki...
Link do wypowiedziLink
Monika J.

Monika J. Dyrektor ds. HR i
Komunikacji,
InfoConsulting Sp. z
o.o.

Temat: "No dobrze, to może teraz ma Pani/Pan do nas jakieś...

Zarobki na pewno są dość istotną kwestią i myślę, że trzeba je ustalić. Ich wysokość na pewno wpływa na motywację do pracy i angażowania się w wykonywany zawód.

Ja jakoś nie bardzo lubię moment zadawania pytań. Z natury nie jestem bardzo dociekliwa, pozwalam ludziom, by mówili tyle ile potrzebują. Kiedy pracuję to oczywiście się to zmienia, proszę o wyjaśnienie różnych kwestii, dopytuję o to co ważne, albo sama znajduję odpowiedzi obserwując... Chyba będę musiała nad tym popracować ;)


Monika Kinga Rafalska edytował(a) ten post dnia 18.01.07 o godzinie 15:31
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: "No dobrze, to może teraz ma Pani/Pan do nas jakieś...

Monika Kinga R.:

Ja jakoś nie bardzo lubię moment zadawania pytań.


całe te rozmowy są be...
ale nie stawiałaś problemu czy lubisz, lecz jak ważne są one /pytania/ dla rekrutujących.
right?
Link do wypowiedziLink
Monika J.

Monika J. Dyrektor ds. HR i
Komunikacji,
InfoConsulting Sp. z
o.o.

Temat: "No dobrze, to może teraz ma Pani/Pan do nas jakieś...

Pytałam też o to, jakie pytania zadajemy podczas rozmów osobom rekrutującym?

Tak. Ciekawa jestem jak duży wpływa mają na efekt końcowy.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: "No dobrze, to może teraz ma Pani/Pan do nas jakieś...

Staram się takich pytań nie zadawać, zostawiając je na późniejsze etapy rekrutacji. Ale może to błąd?
Link do wypowiedziLink
Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: "No dobrze, to może teraz ma Pani/Pan do nas jakieś...

Moniko, ja w takiej sytuacji staram się, żeby nie wyjśc na głupka ale na pewno są na miejscu pytania uścislające moje obowiązki a tez np. odnośnie moich przyszłych,najbliższych wspólpracowników w pracy. To wbrew pozorom bardzo istotne często okazuje sie, że mamy o tym zupełnie inne wyobrażenia niz pracodawca.
Link do wypowiedziLink
Monika J.

Monika J. Dyrektor ds. HR i
Komunikacji,
InfoConsulting Sp. z
o.o.

Temat: "No dobrze, to może teraz ma Pani/Pan do nas jakieś...

Ponoć powinno się traktować taką rozmowę jak wymianę zdań partnerów. Dwie strony chcą wypaść jak najlepiej i na pewno ważne jest negocjowania warunków, sprawdzanie czy oczekiwania pracownika i pracodawcy są w jakichś momentach spójne.

Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: "No dobrze, to może teraz ma Pani/Pan do nas jakieś...

Jeżeli druga strona oczekuje pytań w trakcie rozmowy, to TAK. Mnie się ostatnio zdarza, że po całej, szczegółowej rozmowie, kiedy wiem już prawie wszystko, ta druga strona pyta: "czy chciałby Pan o coś zapytać". Wtedy unikam pytania.


Dariusz Wyra edytował(a) ten post dnia 18.01.07 o godzinie 15:53
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: "No dobrze, to może teraz ma Pani/Pan do nas jakieś...

Dariusz W.:Jeżeli druga strona oczekuje pytań w trakcie rozmowy, to TAK. Mnie się ostatnio zdarza, że po całej, szczegółowej rozmowie, kiedy wiem już prawie wszystko, ta druga strona pyta: "czy chciałby Pan o coś zapytać". Wtedy unikam pytania. Dariusz Wyra edytował(a) ten post dnia 18.01.07 o godzinie 15:53


Darek, nie unikaj:)

Monika w tytule pytała jakie... a później wyszło: czy...
Link do wypowiedziLink
Monika J.

Monika J. Dyrektor ds. HR i
Komunikacji,
InfoConsulting Sp. z
o.o.

Temat: "No dobrze, to może teraz ma Pani/Pan do nas jakieś...

U mnie jest podobnie. Właściwie wiele rzeczy wyjaśniam już w trakcie rozmowy, sprawdzam czy wszystko rozumiem, obserwuję też otoczenie, relacje między pracownikami. Jak mnie mocno przytka i mam wrażenie, że o coś warto zapytać zdarza mi się zadać pytanie, na które znam odpowiedź ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: "No dobrze, to może teraz ma Pani/Pan do nas jakieś...

[author]Stanisław
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: "No dobrze, to może teraz ma Pani/Pan do nas jakieś...

Dariusz W.:
[author]Stanisław
Link do wypowiedziLink
Wojciech R.

Wojciech R. mało istotne..

Temat: "No dobrze, to może teraz ma Pani/Pan do nas jakieś...

wprawdzie nie mam zbyt wielkiego doswiadczenia w stawaniu przed rekruterem ale w zaleznosci od pozycji na, jaka sie aplikuje i od stopnia/etapu pytania moga i musza pewnie byc rozne...

dzis na przyklad , po wejsciu poziom wyzej ( do 2 etapu) zadalem kilka pytan typowo zwiazanych z pozycja czyli dotyczacych np. zwyczajowych kompetencji, rejonizacji dzialania..itd... czasem warto zadac pytanie by pokazac, ze wiemy o co w tym chodzi..pokazac nasze kompetencje czy wiedze ogolna, merytoryczna...Poza tym umiejetne wplecenie pytan w rozmowe tak by nie wygladaly na element dzialu p.n. " pytania" tez jest pewnym posunieciem strategicznym : "nie musisz pytac by sie dowiedziec", to tez jest cenna umiejetnosc aplikanta - sposob aktywnego prowadzenia rozmowy ...

Mysle, ze nie nalezy traktowac rozmowy rekrutacyjnej sztucznie... punkt pierwszy..punkt drugi... itd... to jest rozmowa, slucha sie i mowi sie... w odpowiednim czasie...po dobrej rozmowie nie ma juz pytan , na ktore nie znamy ( na tym etapie) odpowiedzi...
wiele tez zalezy od stanu zaangazowania i predyspozycji rekrutera... czasem jest tak, ze to aplikant musi prowadzic rozmowe... hahahahaha.... tak kiedys mialem ...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: "No dobrze, to może teraz ma Pani/Pan do nas jakieś...

Zachęcenie do zadawania pytań - poza aspektem kurtuazyjnym - daje rekruterowi możliwość sprawdzenia (m. in.) czy kandydat jest zainteresowany firmą i stanowiskiem (samo przyjście na interview wcale tego nie dowodzi).
Masz pytania - pytaj. Nie masz (bo w czasie wcześniejszej rozmowy już usłyszałeś wszystko co było dla Ciebie ważne) - proponuję odpowiedzieć w duchu: "Nie mam dodatkowych pytań. Zależało mi żeby dzisiaj dowiedzieć się tego, tamtego i owego, ale odpowiedź uzyskałem już w czasie naszej rozmowy".
Odradzam zadawanie pytań "na siłę". W ogóle odradzam robienie czegokolwiek "na siłę" :-))

Pod wypowiedzią Wojtka: "Mysle, ze nie nalezy traktowac rozmowy rekrutacyjnej sztucznie... punkt pierwszy..punkt drugi... itd... to jest rozmowa, slucha sie i mowi sie... w odpowiednim czasie...po dobrej rozmowie nie ma juz pytan , na ktore nie znamy ( na tym etapie) odpowiedzi...
wiele tez zalezy od stanu zaangazowania i predyspozycji rekrutera... czasem jest tak, ze to aplikant musi prowadzic rozmowe"

podpisuję się oburącz :-) choć nie jestem entuzjastą sytuacji w której to kandydat jest zmuszony do jednoosobowego dbania o wartkość konwersacji.


Piotr Szkutnicki edytował(a) ten post dnia 18.01.07 o godzinie 17:29
Link do wypowiedziLink
Klaudia Rosa

Klaudia Rosa Konsultant Biznesu,
Moją zawodową pasją
jest Sprzedaż :-)

Temat: "No dobrze, to może teraz ma Pani/Pan do nas jakieś...

Jestem zdania - nic na siłę ale...

z ogłoszenia zwykle wynika niewiele ( czasami odnoszę wrażenie że ogłoszenia stanowią rodzaj "pieczątki" szczególnie w akapicie "oferujemy: atrakcyjne wynagrodzenie, pracę w młodym dynamicznym zespole, miłą atmosferę..." i tym podobne bzdury).
Jeżeli podczas rozmowy potencjalny pracodawca również enigmatycznie opowiada a zadawane pytania są rodzajem sprawdzianu czy pamiętamy co napisaliśmy w CV, bez żadnego pogłębienia, to tym bardziej należy dążyc do uściślenia.

Pracodawca podczas spotkania wystawia sobie świadectwo po co tracić czas na drugie spotkanie? jeżeli po pierwszym już wiemy że kompetentni pracownicy czyli nasi ewentualni współpracownicy to nie jest mocna strona tej firmy.

Pozdrawiam
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: "No dobrze, to może teraz ma Pani/Pan do nas jakieś...

No toż to właśnie nie jest "na siłę". Mamy ciekawość - pytamy :-)
Link do wypowiedziLink
Klaudia Rosa

Klaudia Rosa Konsultant Biznesu,
Moją zawodową pasją
jest Sprzedaż :-)

Temat: "No dobrze, to może teraz ma Pani/Pan do nas jakieś...

Piotr S.:No toż to właśnie nie jest "na siłę". Mamy ciekawość - pytamy :-)


Piotrze
Doprecyzuję - powodem że zadaję pytania nie jest ciekawość ale potrzeba rozeznanie czy firma która mnie zaprosiła na rozmowę jest tą której szukam, wykluczam pychę, czy przecenianie własnych kwalifikacji, po prostu trzeba szanować czas rozmówcy i swój własny.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: "No dobrze, to może teraz ma Pani/Pan do nas jakieś...

Wlasnie to chcialem napisac Piotrze...Osobiscie lubie gdy osoba w procesie rekrutacji jest aktywna, gdy wykazuje naturalne zainteresowanie... Nie zebym mial preferencje ;) ale lubie Kolumbow ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: "No dobrze, to może teraz ma Pani/Pan do nas jakieś...

No to się zgubiłem - nie ciekawość ale chęć rozeznania? ;-)
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Jak firmy rekrutacyjne "osz...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj