Monika S.

Monika S. ciągle szukam wyzwań

Temat: Historyczne anegdotki

Zainspirowana artykułem w prasie kobiecej pozwalam sobie zaprosić Was do zabawy. Czy znacie jakieś historyczne anegdotki, śmieszne powiedzonka z historii?

Oto historyjka z owego czasopisma:

"We Francji mówi się: pijany jak Polak"- zauważył francuski minister Raymond Poincaré w rozmowie z Ignacym Paderewskim. "Niech pan nie wierzy przysłowiom"-odparł Paderewski.- U nas się mówi na przykład: uprzejmy jak Francuz".

Zapraszam do zamieszczania innych!
Dominik A.

Dominik A. Badam nowe ścieżki.

Temat: Historyczne anegdotki

Najfajniejsze w tej historii jest to, że nie chodziło o kompletnie pijanego, tylko o takiego, który jak Polak dużo pił i dalej się na nogach trzymał.

Swoją drogą obecnie większość Francuzów również zauważa aspekt pejoratywny a nie, pierwotny wyraz podziwu.Dominik A. edytował(a) ten post dnia 18.12.11 o godzinie 20:21
Lech Jerzy Michejda

Lech Jerzy Michejda muzycy z The Rolling
Stones są starsi niż
ja, może więc n...

Temat: Historyczne anegdotki

Alexandre Dumas zagadnięty przez pewnego arystokratę - Czy to prawda, że pański dziadek był Negrem? odparł - Tak, a jego dziadek był małpą. Mój ród zaczyna się tam, gdzie pański, panie hrabio, się kończy.

W latach Rewolucji Francuskiej na ministra kultury mianowano nikomu bliżej nieznanego obywatela Peuplon. Kwitł on na grządce rewolucji dość długo, poleciały głowy, w tym Robespierre, Danton też swoja położył na szafocie, a Peuplon kilkoma pociągnięciami wprowadził taki bałagan w swym resorcie, że nikt nie chciał przejąć tej wiszącej na włosku katastrofy. Na otwarciu wystawy malarstwa oprowadzał ambasadora jednego z ówczesnych mocarstw. Widać było, że nadciąga era Napoleona, portrety "małego kaprala" wisiały wszędzie, a to na koni, a to przy armacie i wiele innych. Nieco znudzony tym monotematyzmem dyplomata spytał - a jakie malarstwo popiera rząd francuski?, na to Peuplon z godnością odparł - olejne!
Adam Rozmysłowicz

Adam Rozmysłowicz historyk,
bibliotekarz,
Biblioteka Narodowa

Temat: Historyczne anegdotki

W czasie I wojny światowej król belgijski Albert I zwiedzał okopy w towarzystwie znakomitego lotnika Nungessera. W czasie oglądania przedpola Nungesser znalazł się nagle przed królem.
- Wasza Królewska Mość wybaczy...zaczął się usprawiedliwać lotnik.
- Ależ wszystko w porządku - przerwał król. - Czy gra pan w karty?
- Owszem - padła odpowiedź
- To wie pan dobrze, że as zawsze ma pierszeństwo przed królem

Umierającego cesarza austriackiego, Franciszka Józefa (86 lat), zapytano, jakie jest jego ostatnie życzenie. Sędziwy władca odpowiedział :
- Nie wiem, muszę się wpierw porozumieć z cesarzem niemieckim
Dawid C.

Dawid C. In progress... Still
:)

Temat: Historyczne anegdotki

Swojego czasu jeden z francuskich generałów, a mianowicie Pierre François Charles Augereau, wyrażał się nader niepochlebnie o Napoleonie, wówczas Pierwszym Konsulu. Ten go na tym przyłapał - i poleciał z krótkim tekstem: "Generale - jest pan ode mnie wyższy o głowę, ale jeśli pan natychmiast nie przestanie być bezczelny - to każę zniwelować tę różnicę!"
Dominik A.

Dominik A. Badam nowe ścieżki.

Temat: Historyczne anegdotki

Peuplon kojarzy mi się z Poubelle.

Eugeniusz Poubelle zadbał talk skutecznie o higienę południowo zachodnich przedmieść Paryża, że po dzień dzisiejszy une poubelle znaczy kosz na śmieci. Większość dzieci we Francji nawet nie wie, że był ktoś o nazwisku Poubelle. Historia przewrotną bywa.


Obrazek
Dominik A. edytował(a) ten post dnia 19.12.11 o godzinie 09:22
Przemek Rey

Przemek Rey Zarządzanie i
doradztwo
strategiczne

Temat: Historyczne anegdotki

tak jak od gen. Sławoja-Składkowskiego (m.in. premiera, a wcześniej komisarza Warszawy, ministra spraw zagranicznych) wzieły nazwę Sławojki (uliczne toalety dla niewtajemniczonych), które zarządził coby stawiać na ulicach Warszawy
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: Historyczne anegdotki

Lady Nancy Astor i Winston Churchill nienawidzili się serdecznie, kiedyś doszło do takiej wymiany zdań:
Nancy Astor: Sir Winston, gdyby był Pan moim mężem, to zatrułabym Twoją herbatę.

Winston Churchill: Lady Nancy, gdybyś była moją żoną, z pewnością bym ją wypił.

Temat: Historyczne anegdotki

Polecam ciekawą książkę "Monarsze sekrety".

http://toporzel.pl/teksty/krolef.html

konto usunięte

Temat: Historyczne anegdotki

Ludwik Stomma, Królów Polskich Przypadki. Stomma specjalista od wywracania i ośmieszania polskich mitów.
Damian Antosiewicz

Damian Antosiewicz Kierownik Sprzedaży,
Product Manager,
Sprzedawca,
pracown...

Temat: Historyczne anegdotki

O Michale Korybucie Wiśniowieckim mówiono, że co prawda zna osiem języków, ale w żadnym z nich jednak nie ma nic ciekawego do powiedzenia.

Pewnego razu Aleksander Wielki spotkał odpoczywającego w swojej beczce filozofa Diogenesa. Aleksander cenił go bardzo więc zapytał:
- Czego pragniesz?, spełnię każde twoje życzenie!
- Pragnę tylko jednego, abyś mi słońca nie zasłaniał.

Hitler o Czechach. Czesi są jak rowerzysta. Niby siedzą na swoim miejscu, a tak naprawdę jadą gdzie im sie podoba.
Dominik A.

Dominik A. Badam nowe ścieżki.

Temat: Historyczne anegdotki

Damian Antosiewicz:
O Michale Korybucie Wiśniowieckim mówiono, że co prawda zna osiem języków, ale w żadnym z nich jednak nie ma nic ciekawego do powiedzenia.
Z historii najnowszej. Z podobny sposób ktoś (chyba dziennikarz) skomentował wypowiedzi pewnego polityka (nie jestem pewien, chyba Podkańskiego): nie ma nic do powiedzenia i nie wie jak to powiedzieć.
Dawid C.

Dawid C. In progress... Still
:)

Temat: Historyczne anegdotki

Dominik A.:
Damian Antosiewicz:
O Michale Korybucie Wiśniowieckim mówiono, że co prawda zna osiem języków, ale w żadnym z nich jednak nie ma nic ciekawego do powiedzenia.
Z historii najnowszej. Z podobny sposób ktoś (chyba dziennikarz) skomentował wypowiedzi pewnego polityka (nie jestem pewien, chyba Podkańskiego): nie ma nic do powiedzenia i nie wie jak to powiedzieć.

"Słowa siedzą mu w gardle jak zdechły szczur - ani ich przełknąć, ani wypluć nie idzie" - tak podsumował jakiegoś zachodniego polityka (nie pamiętam już którego) Nikita Chruszczow.
Lech Jerzy Michejda

Lech Jerzy Michejda muzycy z The Rolling
Stones są starsi niż
ja, może więc n...

Temat: Historyczne anegdotki

Król Stefan Batory nie znal polskiego, natomiast świetnie mówił po łacinie. Kiedyś okazało się, ze jeden z biskupów zagadnięty przez króla kompletnie nie zna łaciny. Król zaskoczony zapytał innego dostojnika kościelnego - jak to możliwe, że ktoś nie znający łaciny jest biskupem w kościele rzymskim? Na to zapytany odpowiedział - Tak, jak to, ze WKMość nie znając polskiego jest królem Polski.
Lech Jerzy Michejda

Lech Jerzy Michejda muzycy z The Rolling
Stones są starsi niż
ja, może więc n...

Temat: Historyczne anegdotki

I tak samo coś co dotyczy Stefana Batorego. Po zwycięstwie pod Pskowem do króla udałą się delegacja bojarów ruskich. Przyzwyczajeni do czołobitności pochylili się przed majestatem głęboko do ziemi. Jeden z bojarów wskutek nadmiernego, z racji tuszy, dla siebie skłonu głośno wypuścił w obliczu władcy gazy. Nie skonsternowany wyjął puginał, kolnął sie w tyłek i powiedział - nie ty, no ja choczu s korolom goworit

Temat: Historyczne anegdotki


Obrazek


Artur Conan Doyle był znanym dowcipnisiem i kiedyś wysłał telegram do 12 bardzo znanych i ważnych osobistości o treści "Wszystko się wydało, uciekaj". W przeciągu 24 godzin wszyscy opuścili Anglię..;)
Dawid C.

Dawid C. In progress... Still
:)

Temat: Historyczne anegdotki

Kiedyś król pruski Fryderyk, nazwany później Wielkim, jechał karetą - no i pijany woźnica wpakował ją w dziurę. Król się z lekka zdenerwował - i skazał woźnicę na wożenie gnoju w ogrodzie. Ale kilka dni później przechadzał się po tym ogrodzie - i ujrzał tego woźnicę. Dialog wyglądał następująco:
- O! To ty! No i powiedz jak ci się teraz pracuje?
- a... bez różnicy, Wasza Królewska Mość!
*
Aleksander Wielki natknął się kiedyś na słynnego filozofa, Diogenesa, tego co leżał w beczce. Słyszał o nim, miał dla niego ogromny szacunek - więc teraz pyta:
- proś mnie o co chcesz! Nie odmówię żadnemu twojemu żądaniu!
- Dobrze. Odsuń się, bo mi słońce zasłaniasz!
*
Kiedyś Napoleon, który bynajmniej nie był "letni", miał różne metresy - postanowił spławić baronową de Stael, która bardzo chciała do tego grona dołączyć. Pani baronowa miała już kilkoro dzieci z różnych związków. Cesarz Francuzów, wściekły na zbyt nachalne próby madame, walnął jej publicznie tekstem, wpatrując się w jej bardzo pokaźny biust:
- pani sama karmi swoje dzieci?Dawid C. edytował(a) ten post dnia 20.12.11 o godzinie 00:17
Patrycja B.

Patrycja B. starszy ref.ds.
Administracyjnych i
handlowych

Temat: Historyczne anegdotki

Przemawiając kiedyś w parlamencie Winston Churchill zdumiał swoich przeciwników, cytując z pamięci dziesiątki liczb. Po skończonej debacie jeden z sekretarzy zapytał go:
- Sir, jak pan mógł zebrać te wszystkie dane w tak krótkim czasie? My potrzebujemy pół roku, aby tego dokonać!
- Możliwe. - odpowiedział z uśmiechem Churchill – I chyba tyle czasu będą musieli zużyć nasi przeciwnicy, aby udowodnić, że te dane są fałszywe.

Temat: Historyczne anegdotki

Lenin był filistrem, nie znosił muzyki, a w sztukach plastycznych podobały się jemu wyłącznie sylwetki muskularnych robotników z młotami.

"Idę Marszałkowską, widzę tort, pytam - co to?, mówią Pałac Kultury.
Tej kultury, co to przyszła do nas nie proszona i mówi, że na pierwszym miejscu ona ?" - Ireneusz Iredyński ?
Patrycja B.

Patrycja B. starszy ref.ds.
Administracyjnych i
handlowych

Temat: Historyczne anegdotki

W polityce, jeśli chcecie słów, zwróćcie się do mężczyzny, lecz jeśli chcecie czynów - zwróćcie się do kobiety. M. Thatcher.

:-)

Przed wyjazdem z Japonii, Józef Piłsudski wydał przyjęcie. Główną atrakcją była specjalnie przyrządzona ryba, leżąca na własnej, podwiniętej złotej skórce. Kiedy Piłsudski pałeczkami podniósł kawałek do ust, ze zdumieniem ujrzał, że ryba łypie na niego strasznym okiem, rusza pyszczkiem i tłucze ogonem w talerz. Wypluć nie można, bo afront (a twarze japońskich dyplomatów wyrażają niebiański zachwyt), połknąć też się nie daje. Przynajmniej na trzeźwo. Pierwszy i jedyny raz - wspominał potem Filipowicz - widziałem, że Ziuk potrafił wypić jednym duszkiem pół szklanki koniaku. Z koniakiem popłynęła jakoś i ta ryba. Jak się później okazało, była jedynie ogłuszona, sztuka zaś polegała na tym, by zjeść ją - zanim się obudzi".Patrycja B. edytował(a) ten post dnia 21.12.11 o godzinie 10:30

Następna dyskusja:

Ciekawe strony historyczne




Wyślij zaproszenie do