Wioletta S.

Wioletta S. Nie jestem
doskonała, ale
doskonale sobie z
tym radzę.......

Temat: Pokaż MIS-SIE..czyli pokaż mi swoją fotkę a powiem co...

Aneta S.:
Wioletta Monika S.:
One poprostu wiedzą, że są piękne i tak je odbieramy:))

Czy Ty wiesz, ze to jest pewnie klucz do rozwiazania tego problemu?!
Tak wlasnie musi byc!
Ktos, kto czuje sie szczesliwy, epatuje tym szczesciem tak silnie, ze az czasem widac wokol niego jasnosc.
Podobnie jest zapewne z uroda.:)
Dokładnie tak jest - sprawdziłam na wielu przykładach:))) Radzę zastosować:))
Co do zdjeć to najczęściej bywa tak, że podobają nam się inne zdjęcia niż innym....... to znaczy patrzę na swoje zdjęcie i myślę sobie jaka fajnie tu wyszłam a ktoś robi obojętną minę i zachwyca się zdjeciem, które ja bym chętnie wyrzuciła do kosza:))

Cos w tym jest.
Kazdy ma inna percepcje.
Najlepiej to widac np. u fryzjera lub kosmetyczki. Ile razy zdarzalo mi sie wrocic do domu po strzyzeniu i czesaniu, i natychmiast umyc wlosy, zeby ulozyc je na nowo, po swojemu. A juz zrobiony przez kogos makijaz mam zawsze inny, niz ten, ktory robie sobie sama. I nie chodzi tu o kolory, ale odcienie..:)
Zgadzam się!!!Wioletta Monika S. edytował(a) ten post dnia 17.09.10 o godzinie 11:34

konto usunięte

Temat: Pokaż MIS-SIE..czyli pokaż mi swoją fotkę a powiem co...

Wiolet, absolutnie zgadzam sie-wlasnie ta samoakceptacja i to poczucie wartosci kiedy wyjde idealnie umalowana i inne zachowanie wtedy kiedy wychodze jak miotla- dzis juz moze inaczej ale kiedys kurczylam sie by sie schowac po prostu....w PL nigdy nie wyszlam bez makijazu-tutaj wiekszosc sie nie maluje na codzien bo to kobity co w domu siedza i chalupa sie zajmuja-wlasciwie jestem nawet zadowolona bo przynajmniej dalam skorze odpoczac przez lata od tych malowidel , zaczelam postrzegac sie inaczej i akcpetowac sie bez malowania. Dzisiaj mam w dupie jak na mnie patrza choc to zupelnie inne spoleczenstwo niz w PL- tu mozna wyzbyc sie kompleksow. Ale na jakas imprezke to oczywiscie bym sie wyrychtowala jak talala :-)
Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: Pokaż MIS-SIE..czyli pokaż mi swoją fotkę a powiem co...

Marta G.:
Wiolet, absolutnie zgadzam sie-wlasnie ta samoakceptacja i to poczucie wartosci kiedy wyjde idealnie umalowana i inne zachowanie wtedy kiedy wychodze jak miotla- dzis juz moze inaczej ale kiedys kurczylam sie by sie schowac po prostu....w PL nigdy nie wyszlam bez makijazu-tutaj wiekszosc sie nie maluje na codzien bo to kobity co w domu siedza i chalupa sie zajmuja-wlasciwie jestem nawet zadowolona bo przynajmniej dalam skorze odpoczac przez lata od tych malowidel , zaczelam postrzegac sie inaczej i akcpetowac sie bez malowania. Dzisiaj mam w dupie jak na mnie patrza choc to zupelnie inne spoleczenstwo niz w PL- tu mozna wyzbyc sie kompleksow. Ale na jakas imprezke to oczywiscie bym sie wyrychtowala jak talala :-)

Codzienny obowiazkowy makijaz Polek z dowolnego miasta naszego kraju, to i tak wielkie nic wobec codziennego i obowiazkowego makijazu Ukrainek w Kijowie, ktore od 6 rano w powszednim dniu wygladaja, jakby sie wlasnie wybieraly na zabawe sylwestrowa. Szalenstwo!
Ale przyznam sie, ze robi to wrazenie, bo jak dotad nigdzie nie spotkalam takiej rzeszy prawdziwie kobiecych kobiet - ze slusznym biustem, szczupla talia, kraglymi biodrami i nogami odslonietymi bez krepacji po same majtki.:)

konto usunięte

Temat: Pokaż MIS-SIE..czyli pokaż mi swoją fotkę a powiem co...

Yes!!! to samo zauwazylam, co prawda 20 lat temu ale stwierdzilam,ze najpiekniejsze kobiety sa na Ukrainie-piekne, zadbane kobiece-takie prawdziwe slowianki :-) Na polnocy kobiety sa niedoceniane, traktowane jak cos gorszego,jak dziwki. Poludniowcy maja to do siebie ,ze zauwazaja piekno inaczej, dostrzegaja wszystko to czego my nie widzimy- z racji takiego wychowania, spoleczenstwa-nie wiem. Przeniesc te pieknosci na poludnie to dopiero bylaby sprawiedliwosc :-)
Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: Pokaż MIS-SIE..czyli pokaż mi swoją fotkę a powiem co...

Marta G.:
Yes!!! to samo zauwazylam, co prawda 20 lat temu ale stwierdzilam,ze najpiekniejsze kobiety sa na Ukrainie-piekne, zadbane kobiece-takie prawdziwe slowianki :-) Na polnocy kobiety sa niedoceniane, traktowane jak cos gorszego,jak dziwki. Poludniowcy maja to do siebie ,ze zauwazaja piekno inaczej, dostrzegaja wszystko to czego my nie widzimy- z racji takiego wychowania, spoleczenstwa-nie wiem. Przeniesc te pieknosci na poludnie to dopiero bylaby sprawiedliwosc :-)

Bardzo mnie to interesuje!:)
Napisz jeszcze cos, prosze o Wloszkach, Wlochach, czy innych nacjach, gdziekolwiek bylas - to takie ciekawe!

Niezapomnianych wrazen estetycznych - glownie - dostarczaja mi nieustajaco Dunczycy. Jedna taka Dunka, spotkanym w metrze elfem - o dlugich, jasnych wlosach, w zupelnie nieprawdopodobnym odcieniu - o takim:

Obrazek

chcialabym byc w nastepnym wcieleniu - tak skonczenie pieknej, istoty nie widzialam nigdy wczesniej, ani nigdy pozniej.:)

W ogole podobaja mi sie Dunczycy.
Na fajna grupe natknelam sie w Sylwestra dwa lata temu - wygladali jak wycieci z jakiegos obrazka - jak klony jakies - jednakowo wysocy i smukli - panowie w cylindrach i frakach, panie - w czarnych, obcislych sukniach - bezcenny widok...

A tak w ogole to cenie sobie ich design jakiegokolwiek obszaru zycia by nie dotyczyl - wzornictwa przemyslowego, konfekcji czy... architektury. To moje klimaty od poczatku do konca.:)Aneta S. edytował(a) ten post dnia 18.09.10 o godzinie 12:26

konto usunięte

Temat: Pokaż MIS-SIE..czyli pokaż mi swoją fotkę a powiem co...

sorry,ze malo mnie tu ale nadrobie, nadrobie:-) oczywiscie dzieki An za wszystkie info i komentarze :-)
Tak szybciutko napisze,ze : nie znam w ogole klimatow dunskich ale to bardzo interesujace co piszesz ;-) spotkac takiego DUNA....hm hm... a co do Wlochow. Wystarczy popatrzec na prowadzace czy adorowane tutaj "pieknosci"... w L nikt by sie za nimi nie obejrzal. Doceniaja wszystko co piekne i to nie znaczy,ze piekno musi byc piekne tak jak w PL sie to uwaza. Ja bylam zawsze pelna kompleksow i kurka wodna stracilam tylke czasu na poprawianie i doszukiwanie sie co jest nie tak zamiast docenic to co jest super. I wlasnie oni tutaj i kobiety i mezczyzni dostrzegaja wszystko co dla nas przechodzi jako szare lub niezauwazalne. Jesli np. ktos bedzie przecietnej urody to dostrzega cos, jakis mocny punkt i to beda podkreslac. U nas natomiast moze byc perfekcyjna dziewczyna ale ma...pieprzyk na policzku i juz-ohyda!!!!ale krzywe nogi! ale nos! ale zeby! dla mnie zaskoczka byly pary. Kiedy przyjechalam tutaj, przez pierwsze lata nie moglam nadziwic sie jak sie lacza w pary ladny z brzydkim. No czasem to az bolalo....a oni postrzegaja jakos inaczej siebie. U nas gdyby byla ladna z brzydkim to ani ladna ani brzydki nie mieliby zycia....nie ma takiej krytyki i zawisci jaka jest w PL. nawet dzieci sa bardziej spokojne i nastawione na radosc a nie zlosliwosc.
Kobiety-w PL wiecej czasu poswiecaja na szczegoly, na wszystko, musza byc idealne. Tutaj- wlosy to podstawa i ciuchy. Reszta-sposob noszenia sie, chodzenia, poruszania, mowienia-nie ma znaczenia. Az boli.... Polki sa jedrniejsze, Polacy sa bardziej krepi, wystarczy,ze wykonuja jakis miimalny wysilek fizyczny i maja piekna rzezbe-mowie o mlodziezy he he ( no i nie o wszystkiej of course) ale widac roznice w budowie poludniowcow (mniej rozwinieta tkanka miesniowa) i polnocniakow (by nie rzec polnocnikow ha ha ha). Kobiety natomiast podobnie. My mamy uda bardziej wymodelowane, pupy bardziej apetyczne, biust bardziej jedrny choc wlascicielki tego nie zauwazaja. Wlosi zwracaja uwage na nogi, naumiesnienie, wymodelowanie- oni musza ciezko sie napracowac by osiagnac jakis rezultat, u nas wystarczy, ze dziewczynki czy chlopcy biegaja po podworku, duzo ruszaja sie i juz maja fizis gotowy. Mowie ogolnikowo bo wszedzie sa wyjatki. Usta- na polnocy sa pelniejsze- tutaj tez duzo osob posiada piekne usta ale rasy polnocne w wiekszosci. Seks. Faceci moga do ostatnich dni ah ha ha. Libido nie spada. Chyba to slonce....Kobiety jak to kobiety.... glowa je boli :-DDDD zartuje. SEks jest tak wazny jak jedzenie i mowi sie o tym otwarcie bo kazdy wie jak bardzo jest wazny w zyciu. Nie ma za to zartow jak w PL, podwojnego znaczenia, flircikow wsrod znajomych , tekstow jakie u nas istnieja wszedzie-czy to na stacji benzynowej, w sklepie czy w pracy czy na imprezie. Zazdrosc i purytanizm. Ale mowie o tej czesci Wloch , ktora znam, ktora to tez potwierdzaja mi poludniowcy, zyjacy tu, w srodkowych Wloszech. Bo podobno na polnocy jest juz inaczej....
Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: Pokaż MIS-SIE..czyli pokaż mi swoją fotkę a powiem co...

Marta G.:
sorry,ze malo mnie tu ale nadrobie, nadrobie:-)

Teraz ja sorry...:)
spotkac takiego DUNA....hm hm...

Tyle, ze w kontaktach sa ponoc raczej chlodni. Tak slyszalam i czytalam, bo sama nie mialam okazji sprobowac.;)
U nas natomiast moze byc perfekcyjna dziewczyna ale ma...pieprzyk na policzku i juz-ohyda!!!!ale krzywe nogi! ale nos! ale zeby! dla mnie zaskoczka byly pary.

Ale fakt, ze w swiecie o Polkach kraza opinie:
- ze sa piekne
- ze sa zadbane
nawet dzieci sa bardziej spokojne i nastawione na radosc a nie zlosliwosc.

"Jak cie widza, tak cie pisza" jest bardzo aktualne w polskiej mentalnosci.
I ja sie z tym zgadzam do momentu, kiedy to nie zaczyna jakos przykro rzutowac, np. wlasnie na stosunki pomiedzy dziecmi w szkole. Wiem, ze bywaja szkoly, w ktorych zdarzaja sie takie problemy.

Nigdy nie zapomne pewnej przygody, ktora spotkala mnie baardzo dawno temu, w Warszawie. Kiedy wyjezdzalam do niej na zakupy w moim miescie lal deszcz, totez zdecydowalam sie nalozyc kalosze (nie mialam samochodu, jechalam pociagiem, a w stolicy tez mialo padac). Na miejscu okazalo sie, ze jednak nie pada, no ale coz... kalosze zostaly, bo musialy.:)
Lata byly pozno osiemdziesiate. Potrzebowalam kupic prezent dla niemowlaka a jedynym miejscem, gdzie mozna bylo wowczas zrealizowac takie ambitne zamierzenie:) byl Pewex. Wparowalam do takiego bodajze w Domach Centrum w tych swoich kaloszach i przy wejsciu zostalam powitana zjadliwym: - "Ale tu sie za dolary sprzedaje!"
:))))))))))))
Polki sa jedrniejsze, Polacy sa bardziej krepi, wystarczy,ze wykonuja jakis miimalny wysilek fizyczny i maja piekna rzezbe-mowie o mlodziezy he he ( no i nie o wszystkiej of course) ale widac roznice w budowie poludniowcow (mniej rozwinieta tkanka miesniowa) i polnocniakow.

To bardzo interesujace, co piszesz.:)
Jesli chodzi o Danie, to generalnie ludzie sa tam szczuplejsi, niz w Polsce, choc oczywiscie jest mnostwo wyjatkow.

Naturalnie zupelnie inaczej rzecz ma sie w Stanach. Tam wyjatek stanowia wlasnie osoby szczuple. Z jednej strony to - wiadomo - nic dobrego, ale z drugiej, dla samych puszystych to jednak mekka - nie sa traktowani jak tredowaci - w sklepach jest dla nich cale mnostwo pieknej odziezy, nikt sie za nimi nie oglada na ulicy, nie poniza w sklepie, nie pokazuje palcami.

Co ciekawe wlasnie w Stanach widzialam duzo kobiet bardzo szczuplych, takich o wyjatkowo waskich biodrach (rzecz w Polsce raczej nie spotykana), rozmiar - 32/34.

No i - znamienne - nie zdarzylo mi sie widziec otylego Chinczyka, a przynajmniej niczego takiego sobie nie przypominam. Ta ich kuchnia to jednak niezwykly wynalazek!
Seks. Faceci moga do ostatnich dni ah ha ha. Libido nie spada. Chyba to slonce....Kobiety jak to kobiety.... glowa je boli :-DDDD zartuje. SEks jest tak wazny jak jedzenie i mowi sie o tym otwarcie bo kazdy wie jak bardzo jest wazny w zyciu.

O seksie w miedzynarodowym wymiarze nie za bardzo mam cos do powiedzenia:), ale za to troche wiecej o amerykanskim podejsciu do instytucji malzenstwa. Otoz jest bardzo luzne. Sporadyczne zupelnie sa sytuacje, kiedy ktos ma ochote ratowac, utrzymywac nieudany zwiazek - szast prast i bierze sie rozwod. Amerykanki nie maja zwyczaju robic z siebie ofiary, nie poswiecaja samych siebie w celu utrzymania rodziny. Na tym obszarze, dokladnie jak we wszystkich innych rowniez przejawia sie ich mentalnosc: ma byc latwo, lekko i przyjemnie a nie uprawianie jakiejs martyrologii. Inna sprawa, ze pojedynczemu czlowiekowi dosc latwo jest utrzymac sie samemu, co w Polsce nie jest juz takie proste.:)

konto usunięte

Temat: Pokaż MIS-SIE..czyli pokaż mi swoją fotkę a powiem co...

ale jazda w tym tygodniu, kurcze nie moge nadrobic forumowych zaleglosci .....

Wlasnie to co mi bardzo przeszkadza w mezczyznach polnocy to ten chlod, wstyd przed okazywaniem uczuc a juz o mowieniu nie wspomne...i dlatego poludniowcy tak przyciagaja nasze dziewczyny bo sa wylewni i mowia!!!! tu kobieta jest , jakby to ujac, dopelnieniem, dodaje wartosci facetowi i jakby jej nie traktowal to jest ona wazna i o tym sie mowi. Nie ma wyrzekania sie,ze nie zalezy mi na niej zwlaszcza w towarzystwie kolesiow....bo w PL to koledzy najwazniejsi i wizerunek przed nimi...sa napewno wyjatki i teraz sie to zmienia ale ogolnie taka tendencja panuje w PL.

No,pani w Pewexie Cie po prostu ocenila!!! nieco jak w tej scenie z "pretty woman" kiedy nie chcialy jej obsluzyc bo "obsukrna"... he he

Tu jest duzo mlodziezy otylej i dzieci tez-nie tak jak w Stanach ale zaczynaja bic na alarm. Grubaski ubieraja sie niemniej jednak bardzo modnie, z brzuchami i pupami na wierzchu...zero kompleksow...

Tak, zgadzam sie- Chinczycy nie tyja. mimo,ze jedza smazone...hmmm

Zwiazki- tutaj bardzo modne jest zycie bez slubu. Nie mam napietnowania jak w PL. Mlodzi zamieszkuja sobie razem przez lata.czesto zdarza sie,ze pare mcy po slubie rozstaja sie....nie mam pojecia czemu-zyja latami i jest ok a potem jakas klapka w psychice i slub rozpieprza wszystko. Tez raczej malo jest osob, ktore walcza o utrzymanie zwiazku. a malo dojrzali ogolnie, zwlaszcza "mezczyni" (nazwijmy rzecz po imieniu-wieczni chlopcy....) ale jest tez spora czesc doroslych facetow. Ogolnie nam z polnocy trudno przyzwyczaic sie do innego porzadku, zwolnionego tempa, nieporzadku (zero policji czy strazy w innych dzielnicach niz centrum) parkowania gdzie popadnie, jazdy 90-latkow itp....ale docenilam to,ze pospiech wcale nie jest potrzebny. Ze jesli jednego dnia czegos nie zrobie to nie zawali sie swiat. Ma to swoje dobre strony bo takie zycie jest mniej stresujace. Sa bardzo niepunktualni i to jest bardzo ciezkie dla kogos, kto wychowany zostal w rygorze punktualnosci.
Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: Pokaż MIS-SIE..czyli pokaż mi swoją fotkę a powiem co...

Marta G.:
Wlasnie to co mi bardzo przeszkadza w mezczyznach polnocy to ten chlod, wstyd przed okazywaniem uczuc a juz o mowieniu nie wspomne...i dlatego poludniowcy tak przyciagaja nasze dziewczyny bo sa wylewni i mowia!!!!

Nie przychodzi mi do glowy inne wytlumaczenie tego fenomenu jak klimat i wywodzacy sie z niego temperament.:)

tu kobieta jest , jakby to ujac, dopelnieniem, dodaje wartosci facetowi i jakby jej nie traktowal to jest ona wazna i o tym sie mowi.
Nie ma wyrzekania sie,ze nie zalezy mi na niej zwlaszcza w towarzystwie kolesiow....bo w PL to koledzy najwazniejsi i wizerunek przed nimi...sa napewno wyjatki i teraz sie to zmienia ale ogolnie taka tendencja panuje w PL.

Tu z kolei juz wchodza w gre jakies inne kwestie... czy ja wiem... kulturowe?
Chociaz maczyzm to przeciez nie polski wynalazek.
No,pani w Pewexie Cie po prostu ocenila!!! nieco jak w tej scenie z "pretty woman" kiedy nie chcialy jej obsluzyc bo "obsukrna"... he he

:)))
Tu jest duzo mlodziezy otylej i dzieci tez-nie tak jak w Stanach ale zaczynaja bic na alarm. Grubaski ubieraja sie niemniej jednak bardzo modnie, z brzuchami i pupami na wierzchu...zero kompleksow...

W US jest podobnie. Ale tam sie bardzo pielegnuje pozytywne podejscie do siebie.
Tak, zgadzam sie- Chinczycy nie tyja. mimo,ze jedza smazone...hmmm

Ryby - wielonienasycone kwasy tluszczowe - to ich tajemnica.
a malo dojrzali ogolnie, zwlaszcza "mezczyni" (nazwijmy rzecz po imieniu-wieczni chlopcy....)

Czy faktycznie przecietni Wlosi to wieczni chlopcy, ktorych trudno odseparowac od ich mamus?
ale jest tez spora czesc doroslych facetow. Ogolnie nam z polnocy trudno przyzwyczaic sie do innego porzadku, zwolnionego tempa, nieporzadku (zero policji czy strazy w innych dzielnicach niz centrum) parkowania gdzie popadnie, jazdy 90-latkow itp....

Taaak... Slyszalam, ze kiedys grupa Dunczykow po wyladowaniu na lotnisku w Warszawie pytala co tam sie stalo, ze tyle policji?:)
W US tez jest wlasciwie niewidoczna.
ale docenilam to,ze pospiech wcale nie jest potrzebny. Ze jesli jednego dnia czegos nie zrobie to nie zawali sie swiat. Ma to swoje dobre strony bo takie zycie jest mniej stresujace. Sa bardzo niepunktualni i to jest bardzo ciezkie dla kogos, kto wychowany zostal w rygorze punktualnosci.

Powiedz lepiej - w ogole w rygorze.:)

konto usunięte

Temat: Pokaż MIS-SIE..czyli pokaż mi swoją fotkę a powiem co...

ha ha ha...tia.....w rygorze... a ciekawe ,ze bronila dlugo tego rygoru jako czegos bardzo madrego i wartosciowego. Moze dlatego,ze mnie osobiscie pomogl prztrwac najtrudniejsze sytuacje. Samodyscyplina, bacznosc- to w/g mnie byla podstawa wychowania. I tak zaczelam z moim najstarszym.... biedny chlopczyk he he . Na szczescie po paru latach odpuscilam, choc to i tak byla dyscyplina juz zmodyfikowana bo zaczelam zastanawiac sie nad pozytecznoscia i potrzeba pewnych moich zachowan i wymogow...

Tak, to wina mamus, ktore by zyly za swoich synkow, ubieraja ich do nie wiem jakiego wieku, podaja pod nos, sprzataja po nich przez cale zycie. Chlopcy, dziewczynki tez raczej-obowiazkow nie maja zadnych. Ani sprzatania pokoju, ani poslania lozka (rowiesnicy najstarszego-13 lat-zaden nie ma nic do roboty w domu) zakupy ecc... nic. Ale zycie, co? Ale potem nie umieja zyc. Zycie ich przerasta. Zero odpowiedzialnosci, zero pracy nad soba. Mowie ogolnikowo, o rejonie, ktory znam ale temat ten poruszany jest tetz tutaj w mediach wiec jednak jest to sprawa narodowa :-) Czasem jak mysle sobie o Wlochach gdyby mieli taka sytaucje jak my teraz czy 20 lat temu-przeniesc ich z tego swiata tam- gina. Wloszki poza tym jako kobiety sa bardzo wymagajace od partnerow-niedoceniaja co maja-wiecej. Dlatego tez Wlosi chetnie szukaja dziewczyny ze wschodu na zony. Nawet dzisiaj rozmawialam z mamami z klasy mojej siedmiolatki, o obowiazkach- wszystkie przytaknely,ze sa wlasnie takie nadgorliwe-a my z polnocy mamy inny styl wychowywania. One niby tak sie bija w piersi ale sa dumne w srodku,ze sa takie "kochane"....

a co diety. Powiem Ci,ze tutaj tez mozna schudnac jesli nie zre sie wieczorem jak to oni czynia. Mozzarella,pomidory, oliwa, frutti di mare, ryby, zielenina, owoce ... mnostwo smacznych dan, ktore nie musza byc kaloryczne a sa naprawde zdrowe, zwlaszcza,ze prosto odo chlopa. Lubie tez kuchnie chinska , w ogole azjatycka,ale malo ja znam i chetnie bym poznala ja lepiej. Moze bez insektow panierowanych he he ....
W Pl brakuje mi tej zieleniny, ryb innego jednak przecieru pomidorowego i prawdziwej oliwy (juz sobie przywoze teraz...)No i prawdziwej mozzarelli, serow owczych tez. Jak chcesz dam Ci pare wspanialych przepisow...

konto usunięte

Temat: Pokaż MIS-SIE..czyli pokaż mi swoją fotkę a powiem co...

daj przepisy daj!:)uwielbiam gotowac i zapewne wszystkie zostaną wypróbowane:)ciekawie tu sobie o nacjach piszecie...z moich ostatnich wypraw zauważyłam, że hiszpanki i włoszki mają przepiękne włosy. co ciekawe włoszki chętnie korzystają z fryzjerów a hiszpanki wręcz przeciwnie.włoszki są smuklejsze od hiszpanek. hiszpanki-nawet te szczupłe-mają masywne uda i szerokie biodra(przynajmniej w katalonii).włoszki się dyskretnie malują a hiszpanki wcale.włoszki bardziej dbają o to by pięknie i elegancko wygladac a hiszpanki mają chyba gdzies to co na siebie zakładają.włoszki częściej podnoszą głos i są bardziej egzaltowane natomiast hiszpanki więcej gestykulują i kiedy rozmawiają ich oczy nieustannie zaokrągla cos w rodzaju zdumienia:)włosi natomiast to dumne pawie. oni nie chodzą-oni kroczą. płyną ulicami niczym piękne fregaty wykończone mistrzowsko w każdym calu. rozglądają się przy tym wszem i wobec - czy są dostatecznie oglądani i podziwiani:) myślę, ze mit o włochach lovelasach jest mocno przesadzony. miałam wrażenie, ze oni nie potrzebują kobiet tylko ich zachwyconych spojrzen.rzadko widywałam mężczyzn otoczonych wianuszkiem kobiet albo choc z kobietą....zazwyczaj chadzają sami albo dwójkami i przegladają się w wystawach sklepowych. gdy byłam pierwszy raz we włoszech to myślałam, ze jestem w krainie homoseksualistów:))))))))hiszpanie są bardziej nonszalanccy, choc zauważyłam już tendencję prowłoską-zwłaszcza w pokoleniu nastolatków.w ogóle wydaje mi się, ze włosi to najpiękniejsza nacja.
tak sobie teraz pomyślałam, ze ku memu zdumieniu widziałam w dużych niemieckich miastach wielu bardzo przystojnych mężczyzn-takich z filmową urodą bonda...może to efekt mieszania się z turkami???
natomiast jedno jest wszędzie takie samo---kiedy idzie chodnikiem małżeństwo z dzieckiem to kobieta dźwiga a facet tylko obok jest(ewentualnie niesie cos lzejszego). często tez meżczyzna idzie przodem a reszta rodziny za nim podąża.patriarchat jest z każdym dniem na świecie silniejszy.

konto usunięte

Temat: Pokaż MIS-SIE..czyli pokaż mi swoją fotkę a powiem co...

wlasnie bardzo ciekawa jestem narodu hiszpanskiego- chcialam dokonac porownania, jakies Ty tu uczynila wlasnie Jo, bo mam takie swoje pojecie z obserwacji ale nie bylam w Hiszpanii i nie oddychslam ich klimatem wiec nie jest to obiektywne. Ale masz racje ah h ha ha...Wlosi krocza, posuwaja sie ha ha ha.....moze ja tego juz tak nie dostrzegam-widze roznice w detalach, w perfekcyjnym wygladzie, Kobiety nie rzucaja sie na nich bo to dla nich chleb codzienny, one raczej oczekuja adoracji i wciaz im wszystkiego malo. Dlatego my "ze wschodu" nie mozemy sie nadziwic,ze mozna jeszcze czegos wiecej chciec.
Ha, tak! w Niemczech bywaja takie rarytasy meskosci......a juz o wodach perfumowanych nie wspomne...nigdzie takich nie czulam na przechodzacych facetach jak tam.....eh.....
Jesli chodzi o rodzinne wyprawy-i tu musze Cie zdziwic. Bardzo duzo jest facetow pchajacych wozek czy niosacych dziecko. Nie ma co prawda nonszalancji z puszczaniem przodem kobiety czy otwierania drzwi czy podawania plaszcza itp. Moze na pld moze kobiety sa w gorszym polozeniu ale przynajmniej do srodkowej czesci jest nazwijmy to.."rownourawnienie" choc to one same robia wszystko by tak nie bylo......
Anna  Czupryniak-Fabin iak

Anna
Czupryniak-Fabin
iak
pedagog zdrowia,
health coach,
autorka, trenerka

Temat: Pokaż MIS-SIE..czyli pokaż mi swoją fotkę a powiem co...

Czy w dalszym ciągu rozprawiacie o zdjęciach?
Bo ja w kwestii formalnej:-)
Znowu nie umiem dodawać obrazków/hi,hi,hi/
Stary sposób został jakoś zmieniony,więc jak ktoś ma pomysł,
w jaki sposób teraz dodawać obrazki:-) To obrazkowo podziekuję:-)Anna C. edytował(a) ten post dnia 24.03.11 o godzinie 09:10

konto usunięte

Temat: Pokaż MIS-SIE..czyli pokaż mi swoją fotkę a powiem co...

Chetnie bym Ci pomogla ale juz wczesniej mialam problemy z obrazkami i nie wszystkie udawalo mi sie wstawic -teraz nawet nie wiem ,ze sa zmiany :P



Wyślij zaproszenie do