konto usunięte
Temat: Jak znaleźć pracę?
Mam spory problem ze znalezieniem pracy i jak tak zaczęłam "grzebać" w podświadomości to wyszło mi sporo negatywnych przekonań. Tego jest tyle, że szczerze mówić nie wiem od czego zacząć. Do tego dochodzą nowe aspekty. Mam pytanie, czy ustawienia, które podałam poniżej są dobre? Czy należałoby pracować z każdym ustawieniem osobno czy je jakoś pogrupować? Czasami jak wychodzi mi coś w rundzie negatywnej, zastanawiam się, czy to "należy jeszcze do tej rundki, czy też należałoby na to zrobić osobne ustawienie... I w ogóle prosiłabym o wskazówki jak pracować z takim tematem. Z góry dziękuję :)Mimo, że boję się, że sobie nie poradzę w pracy…
Mimo, że mama straszyła mnie pracą „jak pójdziesz do pracy to zobaczysz”…
Mimo, że jestem wściekła na mamę , że nauczyła mnie tylu bzdurnych przekonań na temat pracy i na siebie, że w to uwierzyłam…
Mimo, że mama meczy się w swojej pracy a ja nie chce tak jak ona…
Mimo, że mam przekonanie, że do niczego się nie nadaję bo mama tak mówiła…
Mimo, że mama krytykowała mnie za wszystko co robię więc wolałam nic nie robić żeby siedziała cicho…
Mimo, że czułam, że mama boi się moich sukcesów bo sama niczego takiego nie osiągnęła…
Mimo, że wiem, że nie mogę być lepsza od mamy bo spotka mnie kara…
Mimo, że wiem, że nie mogę być lepsza od mamy a jednocześnie chcę z nią rywalizować bo czuję, że to co mówiła to kłamstwa…
Mimo, że nie chcę spędzić życia tak jak moi rodzice…
Mimo, że chcę mieć pracę, którą kocham a jednocześnie czuję, że na nią nie zasługuję…
Mimo, że nie wolno mi być lepszą od mamy…
Mimo, że mama zakazywała mi sukcesu…
Mimo, że chciałabym mieć super pracę, a jednocześnie czuję, że to nie dla mnie…
Mimo, że widziałam jak mama męczy się w swojej pracy i jej nie lubi, a ja nie chcę tak i jednocześnie boję się tego…
Mimo, że nie chcę skończyć jak mama…
Mimo, że boję się cokolwiek zrobić bo boję się, że się nie uda…
Mimo, że boję się zazdrości mamy, kiedy powiedzie mi się w życiu i będę miała pracę, którą kocham …
Mimo, że tylko wybrani i szczęściarze mają fajną pracę, a nie ja…
Mimo, że fajna praca to nie dla mnie bo przecież jestem nieszczęśliwa przez całe życie…
Mimo, że boję się, że w mojej pracy będzie tak jak w pracy mamy…
Mimo, że chciałabym odnieść sukces i robić karierę a jednocześnie wiem, że to niemożliwe dla mnie…
Mimo, że mam potrzebę odnalezienia swojego miejsca w życiu i robienia tego co i jest mi smutno, że tego nie mam…
Mimo, że bez wykształcenia nikt mnie nie zatrudni…
Mimo, że nie skończyłam szkoły plastycznej i studiów i czuję się z tego powodu gorsza od innych…
Mimo, że nie skończyłam szkoły plastycznej i studiów i czuję z tego powodu żal do siebie...
Mimo, że mam do siebie żal, że sprzeciwiłam się mamie i źle wybrałam szkołę, przez co nie mogę teraz znaleźć pracy…
Mimo, ze boję się uzdrowić temat pracy bo stracę grunt pod nogami…
Mimo, ze boję się uzdrowić temat pracy bo nie wiem co mnie czeka…
Mimo, że boję się, że w pracy będzie tak jak w mojej rodzinie…
Mimo, że czuję entuzjazm na myśl o fajnej pracy, ale mam za dużo obciążeń i głupich przekonań żeby to się udało…
Mimo, że nie tak nie uda mi się znaleźć odpowiedniej pracy…
Mimo, że w pracy będę musiała się dostosować do innych i nie będę mogła być sobą…
Mimo, że i tak nic mi się nie uda…
Mimo, że w pracy będę musiała udawać i robić dobrą minę do zlej gry…
Mimo, że w pracy będę musiała robić coś wbrew sobie a ja mam już tego dosyć…
Mimo, że nie znosiłam swojej szkoły i straciłam 10 lat swojego życia na coś co jest nie dla mnie, i w nagrodę chciałabym mieć chociaż fajną pracę…
Mimo, że w pracy będę musiała wbrew sobie spełniać czyjeś polecenia…
Mimo, że w pracy nie będę miała nic do powiedzenia…
Mimo, że w pracy będę marionetką, będę się czuła upokorzona i będę się musiała na to godzić…
Mimo, że w pracy będę się musiała zmuszać do robienia czegoś wbrew sobie…
Mimo, że w pracy będę musiała słuchać szefa, jak w domu rodziców, gdy nie mieli racji…
Mimo, że będę musiała znowu się komuś podporządkować tak jak rodzicom…
Mimo, że czuję się upokorzona gdy muszę wykonywać cudze polecenia a one są niezgodne ze mną…
Mimo, że mam do siebie żal, że ze strachu przed rodzicami zrezygnowałam z siebie i z tego co chcę robić…
Mimo, że boję się, że szef będzie taki jak rodzice a w pracy będzie jak w domu…
Mimo, że nie chcę przechodzić jeszcze raz przez to piekło…
Mimo, że kończą mi się środki do życia i jak szybko czegoś nie znajdę nie będę miała jak zapłacić za szkołę…
Mimo, że boję się zarabiać na tym co kocham…
Mimo, że nie jestem wystarczająco dobra żeby zarabiać na malowaniu…
Mimo, że maluję zbyt mało bo boję się ponieść porażki…
Mimo, że nie chcę pokazywać nikomu swoich prac bo uważam je za niedoskonałe i niewarte pokazywania…
Mimo, że boję się dalej ćwiczyć z obawy, że nie będę zadowolona ze swoich prac…
Mimo, że w pracy będę się czuć nie ma miejscu i odizolowana…
Mimo, że nie umiem rozmawiać z obcymi ludźmi…