Temat: EFT a Germańska Nowa Medycyna

Jakiś czas temu trafiłam w internecie na tzw. Germańską Nową Medycynę opracowaną przez niemieckiego lekarza dr Hamera. On również twierdzi, podobnie jak Gary, że przyczyną większości chorób są problemy i konflikty wewnętrzne, nie tylko natury psychicznej, ale nawet biologicznej. Dlatego EFT nie tylko wyzwala z negatywnych emocji związanych z tymi konfliktami, ale również uzdrawia z chorób fizycznych i psychicznych. Dr Hamer odkrył dwa etapy procesu chorobowego: etap nierozwiązanego konfliktu oraz etap konfliktu rozwiązanego składający się z dwóch stadiów przerwanych epikryzysem. Do tych etapów i stadiów przyporządkował wszystkie choroby, przy czym ostry kryzys z nierozwiązanym konfliktem ma się charakteryzować dużą wrażliwością ciała na zimno, a po rozwiązaniu kryzysu człowiek nie marznie, ale mogą go nękać choroby z potami i gorączką. To tak w skrócie o tej teorii, która wydaje mi się cennym uzupełnieniem EFT.
http://www.germanska-nowa-medycyna.pl/index.php?option...
http://germanskawroclaw.wordpress.com/category/filmy/

W EFT zainspirowało mnie tzw. odwrócenie psychologiczne, o którym wcześniej nie słyszałam. Można nim wytłumaczyć proces degradacji psychicznej odwrotny do procesu rozwoju osobowości. Wszyscy mamy ambiwalentne, czyli sprzeczne ze sobą uczucia i myśli, choć w różnym natężeniu, które powodują wewnętrzne konflikty. Tutaj przychodzi mi na myśl teoria dezyntegracji pozytywnej prof. Kazimierza Dąbrowskiego, który twierdził, że pewien stopień dezintegracji jest niezbędny do rozwoju osobowości, a sam rozwój opiera się na dialektyce, czyli walce przeciwieństw. Przy prawidłowym rozwoju osobowości człowiek dąży do równowagi i harmonii wewnętrznej, która chyba zawsze będzie chwiejna, bo inaczej nie można być twórczym i kreatywnym, a to jest warunkiem rozwoju. Odwrócenie psychologiczne jest chyba odwrotnym procesem o charakterze samodestrukcyjnym, który blokuje prawidłowy rozwój i dążenie do harmonii. Gary dobrze je scharakteryzował, jako mimowolne pomyłki i błędy, ale czy nie należy do niego również skłonność do pecha i różnego rodzaju niespodziewanych wypadków?

Temat: EFT a Germańska Nowa Medycyna

Przyszło mi na myśl, że w technice EFT należy opukiwać negatywne uczucia - emocje, żeby się ich wyzbyć, ale nigdzie nie ma klasyfikacji tych emocji. Wszyscy wychodzą z założenia, że każdy wie, które są negatywne uczucia, a które pozytywne, bo zazwyczaj opiera się je na doznaniu cierpienia lub przyjemności. Tymczasem ja mam wątpliwości, czy np. współczucie i empatia, albo poczucie winy i wstydu czy krzywdy są uczuciami negatywnymi. Współczucie w nieszczęściu drugiemu skłania nas do niesienia pomocy oraz do nie zadawania cierpień innym, a więc może się przyczynić do powciągnięcia agresji przeciwko innym. Poczucie winy i wstydu oraz wyrzuty sumienia pozwalają na samokrytykę i korygowanie własnego postępowania, a poczucie krzywdy wywołuje samoobronę przeciwko atakującym. Czy wobec tego warto się ich pozbywać?

Mam też pytanie: czy opukiwanie uczuć negatywnych związanych z jakimiś przeżyciami z przeszłości powoduje pozbycie się ich tylko z przeszłości, czy również jest się od nich uwolnionym na przyszłość i już się ich nie będzie doznawać? Byłby to stan idealny, a takiego przecież w życiu nie ma.
Gosia Kusz

Gosia Kusz specjalista

Temat: EFT a Germańska Nowa Medycyna

Mam też pytanie: czy opukiwanie uczuć negatywnych związanych z jakimiś przeżyciami z przeszłości powoduje pozbycie się ich tylko z przeszłości, czy również jest się od nich uwolnionym na przyszłość i już się ich nie będzie doznawać?

Nie jestem fachowcem, ale jak można sie pozbyć odczuć z przeszłości? To co się stało, to sie nie odstanie. Tylko teraźniejszość i przyszłość mogę zmieniać.

Z tego co czytałam możemy dzięki EFT zmienić swoje reakcje i odczucia na przyszłosć. Bo to o to w tym właśnie chodzi.
Na przykład kiedyś wstydziłam sie strasznie występować przed publicznością , palpitacja serca, dusznosć, poty, drżenie głosu- i już tego faktu, ze tak było nie zmienie. Ale mogę te reakcje zmienić na przyszłość dzieki EFT by tych emocji juz nie doznawać. Ale też przy okazji spojrzenie w przeszłość na te złe emocje też troche ulegną zmianie na dobre. Gosia Kusz edytował(a) ten post dnia 03.08.12 o godzinie 21:29

Temat: EFT a Germańska Nowa Medycyna

Chodzi mi o tzw. urazy psychiczne. Według mnie urazy psychiczne powstają na skutek silnych przeżyć związanych z jakimś negatywnym wydarzeniem, którego nie możemy zapomnieć. Siedzi to w człowieku całe lata, a jak sobie je przypomina, to przeżywa je tak samo, jakby zdarzyło się to wczoraj, dziś, a nie ileś tam lat temu. Siła tych przeżyć związana jest z odpornością psychiczną i podatnością na stres, która jest różna u różnych ludzi. Chodzi mi o to, że jak się wypuka takie urazy, to czy się zmieni na stałe sposób przeżywania podobnych doświadczeń w przyszłości i urazy już nie będą się powtarzały.
Gosia Kusz

Gosia Kusz specjalista

Temat: EFT a Germańska Nowa Medycyna

Czyli chcesz uodpornić się na pewnę zdarzenie, którę kiedyś wywołało mocne przeżycie.

Mój problem tez sie stworzył po pewnym zdarzeniu, własnie jak napisałas mam (miałam??) uraz psychiczny, ale nie mam zamiaru tego zdarzenia powtarzać. Najlepiej wypukać, wybić sobie z głowy i zapomnieć i nigdy wiecej......

Ale chyba to co piszesz jest możliwe, zmiana swego nastawienia i odczuć na dane zdarzenie. Bo np fobie można wyleczyć EFT. Np. ludzie którzy bali się pająków ( nawet myśląc o nich), to i tak mimowolnie będą mieli z nimi stycznosć, tylko juz nie beda sie ich bać :).
Monika C.

Monika C. "Kiedy siła miłości
przezwycięży miłość
do siły świat poz...

Temat: EFT a Germańska Nowa Medycyna

"Chodzi mi o to, że jak się wypuka takie urazy, to czy się zmieni na stałe sposób przeżywania podobnych doświadczeń w przyszłości i urazy już nie będą się powtarzały. "

Z tego co sama czytałam, słyszałam i zaobserwowałam jeżeli mamy jakiś problem i go spychamy, uciekamy od niego wówczas często w jakiś sposób zostaje w nas zapis tego problemu. Niestety we właściwym sobie czasie zapis ten zaczyna przyciągać podobne sytuacje, generujące w nas podobne odczucia - właśnie po to aby ten problem i związane z nim emocje przypomnieć, wyciągnąć na światło dzienne i PRZEŻYĆ. Najlepiej wówczas odczuć je w pełni TU i TERAZ, uzdrowić, wybaczyć, zaakceptować, wysłać im miłość. Nie po to aby tkwić w bagnie, ale właśnie po to aby z niego wyjść. Wówczas mamy raczej bardzo niewielkie ryzyko, że problem wróci. Jeśli tak będzie to prawdopodobnie nie doczyściliśmy jakichś aspektów.
Taka zła emocja, zapisana w komórkach naszego ciała, jeśli nie potrafimy jej uzdrowić może też niestety pokazywać się i "krzyczeć" przez wygenerowanie w nas fizycznej choroby.
Myślę więc, że warto robić sobie EFT (lub inny skuteczny rodzaj oczyszczania) po każdym problemie który nas spotyka. Zwykle na początku te problemy są małe, jeśli je zlekceważymy często wracają do nas coraz większe. Cała mądrość w tym aby je dostrzec i poradzić sobie z nimi jak najszybciej, zanim zaczną nas rozkładać na łopatki. Dobrze też wówczas w ich miejsce włożyć nowy program miłości, szczęścia, dostatku itd. Tego też nam wszystkim życzę :)



Wyślij zaproszenie do