GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: Bonsai z nasion :)

Witajcie,
Wpadłem na pomysł żeby sobie wyhodować bonsai z nasiona.
Zdaję sobie sprawę, że to wielkie wyzwanie ale chciałbym spróbować.
Robił to ktoś?

Ile lat minie zanim urośnie małe drzewko?

Pozdrawiam,
Piotr
Link do wypowiedziLink
Rafał Rynkiewicz

Rafał Rynkiewicz analityk
biznesowo-systemowy
+ robię w
internetach, w
eco...

Temat: Bonsai z nasion :)

Hej

Pomysł na tyle dobry, na ile masz cierpliwość czekania i/lub chcesz podziwiać proces "z niczego" do cuda od początku :) Mnie np. to bawi. Takie dzrewko później, większość chyba przyzna, ma inną dla nas wartość ("sentymentalną").

Plusem technicznym jest to, że od małego masz na nie wpływ, kształtujesz jak chcesz.

Wyzwanie wielkie tylko i wyłącznie czasowo.
Ale można powiedzieć, że nie stoisz nad drzewkiem by rosło ;) Niektórzy traktują bonsi jako ogólną filozofię... coś w tym i jest tak patrząc. Odpowiedzialność, cieprliwość, systematycznośc itp.

Jednoroczna siewka ma powiedzmy kilkanaście centymetrów.
Już na starcie możesz (i powinieneś) ingerować w jej rozwój.
Bardzo dobrze mam to zilustrowane w jednym artykule z gazety i chyba w książce też - będę w domu to sprawedzę. Obrazowo na rysunkach pokazane w kolejnych etapach rozwoju siewki jak ogólnie przycinać, postępować aż do uzyskania efektu. Ogólnie, bo wiadomo, że nie będzie 2 identycznie rozwijających się drzewek (i to też jest piękne w tym wszystkim - niepowtarzalność).

Jeśli zechcesz to dam tutaj skan, mam nadzieję, że nazbyt nie złamię praw autorskich ;) Artykułu już nikt z gazetą sprzed kilku lat nie kupi, a książka też juz nie jest na rynku, wydana w 1990 r.

Reasumując - ile mini zanim urośnie drzewko... może pytanie powinno brzmieć, zanim wstępnie je uformujesz, lub ile minie zanim stanie się pięknym okazem - zresztą i tak nie będzie jednoznacznej odpowiedzi ;>
Link do wypowiedziLink
Tomek Sanak

Tomek Sanak Misja

Temat: Bonsai z nasion :)

Rafał... A moge liczyć także na ten artykuł? Zależy mi ponieważ przymierzam się do pielęgnacji od początku zaistnienia...
Link do wypowiedziLink
Rafał Rynkiewicz

Rafał Rynkiewicz analityk
biznesowo-systemowy
+ robię w
internetach, w
eco...

Temat: Bonsai z nasion :)

Witaj Tomku... można powiedzieć, że niemalże się znamy - prowadzę od strony technicznej wortal Ratmed.pl (merytorycznie z Olą K.).

Wracając do tematu - przeskanuję dziś wieczorem. To co Ci prześlę myślę, że to będzie wszystkim w tym temacie ("od siewki do bonsai") co tylko mógłbyś chcieć.

Sam mam np. teraz dwie roczne (z kilkanascie cm) siewki klonu palmowego odm. czerwonolistna (Acer palmatum var. atropurpureum) - ma przez cały rok czerwone liście. Nic jeszcze nie mają wspólnego z bonsai, ale mnie cieszą od początku.

Wiele ciekawych nasion można kupić na Allegro, jednak właściwie wszystkie nasiona drzew i krzewów wymagają wcześniejszej stratyfikacji, czyli przeleżenia w zimnie, zazwyczaj kilkadziesięciu dni. Może to być np. lodówka, ale można je wysiać na koniec istopada i zabezpieczyć tylko by ich nic nie wyjadło (ogóknie warunki jak w naturze, zarzucić jakieś liście itp.). Docelowo sieje sie w marcu mniej więcej (po stratyfikacji), lub wschody po siewie takim jak wspomniałem (siewie w listopadzie).

Pamiętaj jednak, że nie ma się co oszukiwać - efekt, który będzie "jakoś wyglądał" jako bonsai to tak conajmniej 5-6 lat.
Link do wypowiedziLink
Agnieszka Nowotny

Agnieszka Nowotny Ciągle poszukuję
nowych wyzwań.. If
You want achived
targ...

Temat: Bonsai z nasion :)

Witam,
pół roku temu zakupiłam 150 nasionek bonsai, różnych gatunków.
I co?
Do dziś wyrosły mi cztery i usychają.
Poświęciłam dużo pracy i pielęgnacji nad nimi i nic.
Wychodowanie bonsai z nasion to nielada wyczyn

Pozdrawiam i życzę powodzenia
Link do wypowiedziLink
Mateusz Golebiewski

Mateusz Golebiewski Zen Time...

Temat: Bonsai z nasion :)

Osobiscie jestem zwolennikiem nasion bo mam kontrole nad tym co robie.
Prawda jest taka, ze wymaga to cierpliwosci i podejscia do tematu z swiadomoscia konsekwencji czyli ryzyka w poczatkowym okresie i "straconego" czasu.
Ja co roku mam okolo 100 - 200 malenstw i potem wybieram z czasem te co bardziej sie moim zdaniem nadaja.
Z drugiej strony nie jest ciezko w szkolkach znalezc drzewka co maja 3 - 5 lat i sa w swietnej kondycji.
Jednak jezeli chcemy miec cos bardziej nietypowego to moim daie raczej lepiej jest zaczac od nasionek.
Link do wypowiedziLink
Rafał Rynkiewicz

Rafał Rynkiewicz analityk
biznesowo-systemowy
+ robię w
internetach, w
eco...

Temat: Bonsai z nasion :)

Zacytuję o "bonsai z nasion" co znalazłem kiedyś na stronie http://kolekcjoner.drzew.pl
---
Metoda dla prawdziwych mistrzów zen. Wymaga metafizycznej wręcz cierpliwości, ale za to buduje więź uczuciową między mistrzem i drzewkiem. Satysfakcja gwarantowana.

Zapewnia także pełną kontrolę nad wzrostem rośliny od maleńkości.
---
I coś w tym jest :)

Mogę zaprosić przy okazji do www.palmatum.pl - do kupienia nasiona ...i sadzonki dla tych, którym wysiew mało efektywnie wychodzi ;)
Link do wypowiedziLink
Mateusz Golebiewski

Mateusz Golebiewski Zen Time...

Temat: Bonsai z nasion :)

Rafał Rynkiewicz:
Metoda dla prawdziwych mistrzów zen.


hai Rynkiewicz-san :)
Link do wypowiedziLink
Rafał Rynkiewicz

Rafał Rynkiewicz analityk
biznesowo-systemowy
+ robię w
internetach, w
eco...

Temat: Bonsai z nasion :)

Widzę, że trochę japońskiego wplotłeś ;)

hai - tak
przyrostek "-san" - pan
Link do wypowiedziLink
Mateusz Golebiewski

Mateusz Golebiewski Zen Time...

Temat: Bonsai z nasion :)

;)
Link do wypowiedziLink
Kasia Klorek

Kasia Klorek Student,

Temat: Bonsai z nasion :)

Witam

Wiem że post jest sprzed lat, ale czy byłaby szansa przesłania mi skanu tej książki o pielęgnacji drzewka Bonsai.
Czy byłaby możliwość przesłania mi kopi :) Bardzo bym prosiła.
Link do wypowiedziLink
Piotr Majder

Piotr Majder Menadżer ds. Rozwoju
Rynku

Temat: Bonsai z nasion :)

Witam
Prowadzę już od ponad 8 lat granata którego wychodowałem właśnie z pestki (a raczej z pestek z owoca którego kupiłem w celu konsumpcji hehehe) i jestem z niego dumny :-), obecnie próbuję z figami i mam już trzy siewki które mają ok 3 miesięcy i na razie jest OK. Jeżeli chodzi o granaty to nie ma z nimi problemu bo wypuszczają można powiedzieć 95% z zasadzonych pestek. Jeżeli chodzi o figi jak kupiłem suszone i na próbę wybrałem kilkanaście nasion, przez tydzień je moczyłem a potem do ziemi (doniczka z folia od góry) i też sporo powychodziło tylko pospieszyłem się z przesadzaniem i większość uschła. Więc możesz poeksperymentować bo warto.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Bonsai z nasion :)

Witam trochę odświeżę temat. Potrzebuje paru porad dotyczących hodowania Bonsai z nasion. Wiem ,że sztuka wymaga cierpliwości tego mi jednak nie brak. Jednak potrzebuje wiedzy czy jak zasadzę nasionka w ziemi czy muszę ją na wieść czy wystarczy podlewanie i trochę słońca. Bo widzę w obecnym stanie ,że zaczyna mi trochę ziemia zachodzić pleśnią. Staram się by ziemia sama w sobie nie była za wilgotna ale potrzeba mi pomocy i rad :D Na aliexpress kupiłem swego czasu nasionka Azalea japońskiej różowej i białej. Dlatego liczę na owocną współpracę w nabywaniu cennego doświadczenia.
Link do wypowiedziLink
Rafał K

Rafał K

Temat: Bonsai z nasion :)

Witam,
Przyłączę się i ja. Jakis czas temu kupilem nasionka klona, cydru. Zamowilem z Polsce jakas specjalna ziemie pod bonsai z dobrymi opiniami. Do tej pory nie widzę nawet milimetra patyczka. Sa jakies specjalne wymagania co do siewu? Mam jeszcze troche nasion. Moze z innymi cos sie uda.
Link do wypowiedziLink
Marta Lis

Marta Lis

Temat: Bonsai z nasion :)

Kup sobie http://mediapak.pl/doniczki-z-ceramiki-wazne-informacje/ rozwiązanie idealne.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

bonsai i mszyca???




Wyślij zaproszenie do
Anuluj