Temat: Wypadek w drodze z pracy - Ciężki

Witam,

Prośba o ocenę sytuacji.

Pracownik wracała z pracy w godzinach wieczornych, idąc na autobus skraca drogę przechodząc przez tory kolejowe w miejscu niedozwolonym (istnieją dodatkowe znaki informujące o zakazie przejścia przez tory), pracownika potrąca pojazd techniczny pkp, Pracownik ląduje w stanie ciężkim w szpitalu i przebywa w śpiączce farmakologicznej. Była policja itp.
Wprost zgłoszenia niem ma tylko informacja od rodziny o zaistniałym potrąceniu która dostarczyła L4.
Pracownik wykonuje prace jako konserwator powierzchni płaskich, zakład pracuje wg regulaminu pracy w godz 7-14, natomiast pracownik nieoficjalnie wg. ustaleń na gębę w godz 11-19. coby lepiej mu się pracowało - biura puste.
Pytania moje:
1. Sporządzam Kartę wypadku w drodze, oświadczyny od rodziny, notatka z policji, uznaję wypadek, 100%. L4, koniec tematu. Ps. co z godzinami pracy? czy ktoś nie zakwestionuje tego?
2. Sporządzam Kartę nie uznaję ze względu na przerwanie drogi i przejście przez tory w miejscu zabronionym.
3. Wstrzymuję się z tematem i czekam na "oficjalne" zgłoszenie wypadku

Z góry dzięki za pomoc
pozdrawiam

Temat: Wypadek w drodze z pracy - Ciężki

czy przejscie przez tory jest przerwaniem drogi skoro zapewne ja skraca?

Temat: Wypadek w drodze z pracy - Ciężki

W mojej opinii nie jest. Jak dla mnie jest to wciąż droga z pracy. Ale znając ZUS....

Temat: Wypadek w drodze z pracy - Ciężki

Kamil B.:
W mojej opinii nie jest. Jak dla mnie jest to wciąż droga z pracy. Ale znając ZUS....

Ale co Ciebie ZUS interesuje? Ty spisujesz. W czym jest problem?

Temat: Wypadek w drodze z pracy - Ciężki

ZUS nie uznaje zdarzenia za wypadek lub nie. Za wypadki w drodze do pracy nie ma żadnych świadczeń.

Ponadto:
Orzecznictwo ukształtowało się pod wpływem stanowiska SN zawartego głównie w wyroku z 6 sierpnia 1976 r. (III PRN 19/76). Przyjęto w nim, że przez działanie z rażącym niedbalstwem należy rozumieć takie sytuacje, w których poszkodowany zdaje sobie sprawę z grożącego mu niebezpieczeństwa, gdyż zwykle występuje ono w danych okolicznościach tak, że każdy człowiek o przeciętnej przezorności ocenia je jako ewidentne, a mimo to z naruszeniem przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy naraża się na to ryzyko, ignorując następstwa własnego zachowania. Zatem tylko takie zawinione zachowania poszkodowanego, które graniczą z jego umyślnym działaniem przy wysokim stopniu naganności jego postępowania, można uznać za dokonane z rażącym niedbalstwem

Przejście przez tory w miejscu niedozwolonym , mało tego dobrze oznakowanym zakazem przejścia przez tory można uznać za rażące niedbalstwo.

Jest przyczyna zewnętrzna, nagłe zdarzenie, droga najkrótsza (ba nawet skrócona dodatkowo), jest skutek w postaci urazu. Ja wypełniłbym Kartę Informacyjną ...... Gdyby były jakiekolwiek świadczenia z tego tytułu ZUS zapewne zgodnie z powyższym (rażące niedbalstwo) odmówiłby wypłacenia świadczeń.

Co do godzin pracy powinno być to odstępstwo zawarte w regulaminie pracy, ale wiadomo jak to się dzieje uchwalamy regulamin, a później życie takie kwiatki przynosi. Umowa nawet ustna jeśli ktoś może ją potwierdzić jest akceptowanym stanem prawnym. Potwierdzenie, że tak właśnie było mogą być notatki-rejestry ochrony obiektu odnośnie godzin obecności pracy tej pracownicy. w dniach poprzedzających wypadek.

Temat: Wypadek w drodze z pracy - Ciężki

Podzielam zdanie Pana Adama.
Zdarzenie jak najbardziej spełnia definicję wypadku w drodze z pracy tyle że powstał w związku z rażącym niedbalstwem. Zatem Kartę wypadu w drodze należy sporządzić, z tym że czy uznawać za wypadek (ponieważ spełnia definicję) czy też nie uznawać uzasadniając rażącym niedbalstwem?

Co do ZUS to racja nie uznaje zdarzenia. Ale u przypadku uznania wypadku wypłacane jest świadczenie chorobowe w wysokości 100% wynagrodzenia, co ZUS pewnie by zakwestionował a następnie nakazała zwrot nadpłaconych 20% wraz z odsetkami...