Temat: Strefy pożarowe
Robert P.:
Paweł R.:
Witam.
Tworzę instrukcję b.poż. dla grupy przylegających budynków.
Część administracyjna strefa ZL III, (kubatura >1000m3),
przylega ścianą do strefy PM (bardzo małe obciążenie ogniowe) , jedno przejście między budynkami (zwykłymi drzwiami).
Wg. ROZPORZĄDZENIA MINISTRA INFRASTRUKTURY z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, budynek administracyjny "D", a magazynowy "E".
Problem mam w tym, że rozp. w sprawie warunków tech. (tak samo to po nowelizacji w 2015) obowiązuje tylko nowo budowane obiekty lub przebudowywane itd. a te budynki zostały wybudowane 50 lat temu i ich funkcja się nie zmieniła, nie zostały rozbudowane po 2002r. Budynek wg mnie nie klasyfikuje się do pojęcia zagrażającego bezpieczeństwu pożarowemu.
Czy oddzielenie ppoż jest wymagane jeśli budynki zostały wybudowane 50lat temu?
Czy budynek adm. musi być dostosowany do klasy odporności pożarowej "D"?
Strasznie na mieszałeś. Skup się na ibp. Tj stanie zastanym.
Nie rozumiem jak można stwierdzić ze jest ok z ewakuacją jąk strefy są nie wydzielone lub odległość między strefami zachowana.
Ekspertyza postanowienie komendanta i zbieranie kasy sił momentu na realizację mniej boli niż udawanie że wszystko gra.
Jednak to inna bajka od ibp.
Stan zastany, stanem zastanym. Instrukcja, instrukcją.
Muszę mieć bardzo mocne podstawy do ruszania tematu ppoż /jako całości/ z dyrekcją i muszę przyjść z konkretnymi rozwiązaniami, a przepisy są dla mnie dość nie jednoznaczne. Oczywiście wizyta z PSP jest najmniej oczekiwaną rzeczą w zakładzie...
Który konkretnie przepis nakazuje dostosowanie starego istniejącego budynku do wymogów ppoż, oprócz tego :
" Dz.U.2010.109.719 - Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 7 czerwca 2010 r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów
1. Użytkowany budynek istniejący uznaje się za zagrażający życiu ludzi, gdy występujące w nim warunki techniczne nie zapewniają możliwości ewakuacji ludzi.
2. Podstawą do stwierdzenia, że w budynku występują warunki techniczne, o których mowa w ust. 1, z zastrzeżeniem § 45, może być:
1) szerokość przejścia, dojścia lub wyjścia ewakuacyjnego albo biegu bądź spocznika klatki schodowej służącej ewakuacji, mniejsza o ponad jedną trzecią od określonej w przepisach techniczno-budowlanych;
2) długość przejścia lub dojścia ewakuacyjnego większa o ponad 100 % od określonej w przepisach techniczno-budowlanych;
3) występowanie w pomieszczeniu strefy pożarowej zakwalifikowanej do kategorii zagrożenia ludzi ZL I, ZL II lub ZL V albo na drodze ewakuacyjnej:
a) okładziny sufitu lub sufitu podwieszonego z materiału łatwo zapalnego lub kapiącego pod wpływem ognia, bądź wykładziny podłogowej z materiału łatwo zapalnego,
b) okładziny ściennej z materiału łatwo zapalnego na drodze ewakuacyjnej, jeżeli nie zapewniono dwóch kierunków ewakuacji;
4) niewydzielenie ewakuacyjnej klatki schodowej budynku wysokiego innego niż mieszkalny lub wysokościowego, w sposób określony w przepisach techniczno-budowlanych;
5) niezabezpieczenie przed zadymieniem dróg ewakuacyjnych wymienionych w przepisach techniczno-budowlanych, w sposób w nich określonych;
6) brak wymaganego oświetlenia awaryjnego w odniesieniu do strefy pożarowej zakwalifikowanej do kategorii zagrożenia ludzi ZL I, ZL II lub ZL V albo na drodze ewakuacyjnej prowadzącej z tej strefy na zewnątrz budynku.
3. Właściciel lub zarządca budynku, o którym mowa w ust. 1, zobowiązany jest zastosować rozwiązania zapewniające spełnienie wymagań bezpieczeństwa pożarowego w sposób określony w przepisach techniczno-budowlanych.
"
?
rozumiem, że jeśli nie ma podstaw do stwierdzenia, że budynek jest budynkiem zagrażającym życiu ludzi (wg podanego przepisu) to jest wszystko ok i czysto przepisowo nie ma obowiązku niczego dostosowywać do aktualnych wymagań tech. (co oczywiście nie jest najlepszym wyjściem)?
Takiej oceny powinien dokonać komendant miejscowego PSP i dopóki On sam z własnej inicjatywy nie wyda decyzji o zakwalifikowaniu budynku jako zagrażający ż.l. /od której można się odwołać/, wszystko jest ok?
Dobrze myślę, czy błądzę ?