GoldenLine
Zaloguj się
Marcin R.

Marcin R. BHP i Ochrona
Środowiska

Temat: Propozycje zmian prawa

Trochę sobie porozmawialiśmy na temat celów i wyników pracy OSPSBHP
http://www.goldenline.pl/forum/2717160/cele-i-misja

Padała tam też propozycja dyskusji nad zmianami w "szerszym gronie"
Dzisiaj dostałem - jak pewnie większość z Was - 11 ogólnych kierunków zmian przepisów w służbie.
Chcecie o tym porozmawiać ?

Generalnie zgadzam się z kierunkami zawartymi w tym dokumencie. Ale mam wątpliwości co do punktu 3 i 9. Myślę, że autor brnie zbyt daleko. Dlaczego mały pracodawca nie może pełnić roli bhpowca ? A co jeśli ma większe kompetencje i doświadczenie niż niejeden kandydat do pracy ? Bez sensu.
Jeśli chodzi o punkt 9. Dlaczego 300 ? Czy odnosi się to do każdego rodzaju działalności gospodarczej ? Czemu nie 400 albo 250 ? Czy faktycznie zmuszanie przedsiębiorcy do zatrudniania służby bhp cokolwiek zmieni ? A jeśli to biuro rozwojowe (takie jak Google, HP, Nokia) albo Urząd Miasta (dużego) Czy faktycznie jest tam potrzebna służba bhp w pełnym wymiarze czasu pracy ?

Natomiast punkt 11 połączyłbym jakoś z punktem 7. Niech szkolenie będzie też potwierdzeniem poziomu umiejętności. Ktoś oblewa egzamin końcowy - traci uprawnienia albo zostaje na podstawowym poziomie kwalifikacji (np nie może szkolić), albo za własne pieniądze ma się doszkolić
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Propozycje zmian prawa

Z jednej strony część propozycji jest ciekawa. Z drugiej jednak, szczerze wątpię, aby celem zmian było zwiększenie bezpieczeństwa. To wygląda raczej na eliminację tańszej konkurencji (aczkolwiek nie udawajmy, często gorszej w fachu) i zwiększenie kosztów szkoleń dla pracodawców.

Mówiąc inaczej...to nie tylko nie zwiększy bezpieczeństwa ale je pogorszy. Szkolenia będą droższe i częstsze...dodatkowe koszta.

Natomiast fakt...zmniejszy to skalę zjawiska pod tytułem "papier na szkolenie, którego nie było" ale nie wyeliminuje, bowiem nawet jednostki szkoleniowe będą robiły takie przekręty tylko ładniej ubrane.

Doczytam jutro na spokojnie i wrzucę więcej uwag...
Link do wypowiedziLink
Marcin R.

Marcin R. BHP i Ochrona
Środowiska

Temat: Propozycje zmian prawa

Marcin, mam podobne zdanie do Ciebie. Też mam wrażenie, że autor tych zmian zbyt "namolnie" usiłuje wyeliminować tańszą konkurencję - jak to nazywasz - i odsunąć "raczkujących" w tej branży - przynajmniej na jakiś czas - od prowadzenia szkoleń i oferowania usług doradzczych.
Wprowadzamy kolejne zamknięte środowisko, grupę zawodową. Jeszcze trochę a na każdy zawód będzie trzeba mieć licencję, specjalistyczne uprawnienia itp.
Choć z drugiej rozumiem intencje autora. Tendencja jest dobra. Coś się powinno zmienić. Też się zastanawiałem jak pozbyć się nieuczciwych szkoleniowców chodzących na skróty.

Myślę, ze usunięciem z rynku nierzetelnych bhpowców powinien zająć się sam rynek, nie ustawy. Też myślę, że to nie zmieni nieuczciwości - wydawania papieru bez rzeczywiście odbytego szkolenia... może odrobinę zmniejszy skalę.

Doczytałem też właśnie propozycję zmian w szkoleniach. Wygląda na to, że tylko osoba posiadająca działalność gospodarczą i wpisy w rejestrach PIP będzie mogła prowadzić szkolenia. A więc odpada forma szkolenia na zasadzie umowy zlecenia. Moim zdaniem to niczego nie zmieni... poza tym, ze przybędzie nam więcej przedsiębiorców.

Dobre jest wprowadzenie okresowych szkoleń dla SIP. To bardzo dobry pomysł. Myślę, że zwiększenie częstotliwości szkoleń też jest dobre - choć nie spodoba się pracodawcom ze względu na koszty. Można wprowadzić częstsze okresowe ale krótsze - moim zdaniem. Przy drugim okresowym można skupić się głównie na przypomnieniu zasad i pierwszej pomocy - szczególnie pierwszej pomocy i wewnętrznych procedur bezpieczeństwa. Po co powtarzać kodeks pracy o urlopach i czasie pracy itp.

Szkolenie stanowiskowe uważam że wymaga doprecyzowania.
W dużych firmach gdzie jest linia produkcyjna gdzie pracownicy montują silnik, siedzenia, samochody, lodówki itp często rotują pomiędzy stanowiskami. Czasami różnica polega tylko w kształcie detalu do zamocowania na jakiejś bryle (silniku, kuchence itp) Gdyby za każdym razem powtarzać oddzielny instuktaż na każdym stanowisku to zrobi się z tego kilka tygodni szkolenia. Przykładowo w mojej firmie jest kilka stanowisk z rzędu które niewiele pod kątem zagrożeń się od siebie różnią. Są na nich detale które należy zamontować na silniku za pomocą kluczy pneumatycznych. Myślę, że instruktaż powinien być na tyle elastyczny by dopuścić formę "grupowania" podobnych stanowisk bez konieczności odbywania praktycznych, jednakowo trwających w czasie pokazów i samodzielnej pracy. Oczywiście każdy koncern ma często bardziej wymagające zasady szkolenia.
Link do wypowiedziLink
Paweł B.

Paweł B.

Temat: Propozycje zmian prawa

Co by nie wykombinował to i tak zawsze znajdzie się taki w naszej branży co się nie narobi, co miesiąc przyjdzie z fakturką a papiery "będą grały".
Uważam że w naszym chorym kraju dowalanie kolejnych regulacji i kagańców nie jest potrzebne.
Zeby coś się zmieniło uważam że nam bhpowcom w sukurs powinni przyjść ubezpieczyciele a i sam zus. Parę niewypłaconych odszkodowań i porządek raz dwa by się zrobił.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Propozycje zmian prawa

Sama nie wiem. Zastanawiam się przede wszystkim nad celem. Czy faktycznie chodzi o zwiększenie bezpieczeństwa pracowników czy o tylko o to, żeby przeprowadzić naturalną selekcję. Jeżeli poprawi się sytuacja pracowników, zwiększy świadomość w tym zakresie, podniosą się standardy, to jeszcze ok. Ale jeżeli Kowalski jest zły, bo Nowak zarabia więcej i chce się go pozbyć, to już nie. Średnio mi się podoba. A... i tak nie przejdzie, zbyt futurystyczne:)
Link do wypowiedziLink
Mariola Ś.

Mariola Ś. Główny Specjalista
ds. BHP /
Inspektor PPOŻ.

Temat: Propozycje zmian prawa

Dziękuję Marcinie za podjęcie tematu :) ..... śledząc Wasze wypowiedzi wnioskuję, że otrzymaliście propozycje zmian ogólnych kierunków służby bhp... zostały one rozesłane do wszystkich oddziałów Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Pracowników Służy BHP (OSPS BHP), aby właśnie wywiązała się dyskusja na ten temat i dopiero z Państwa wypowiedzi...po przeanalizowaniu materiału i podjęciu stosownych decyzji będzie można złożyć propozycje zmian do Ministerstwa wraz z uzasadnieniem.

Po drugie ukazały się w ostatnim czasie zmiany zaproponowane przez Stowarzyszenie Promocji Bezpieczeństwa Pracy ... http://www.atest.com.pl/article.php?id=aa1201_1 , które dotyczą szkoleń bhp.Mariola Ś. edytował(a) ten post dnia 22.01.12 o godzinie 21:26
Link do wypowiedziLink
Tomasz Żółtowski

Tomasz Żółtowski specjalista d/s bhp,
inspektor ochrony
ppoż

Temat: Propozycje zmian prawa

JAkby ktoś podesłał pełen tekst ( nie mam ) to chętnie poczytam.
Wnioskując po komentarzach dziwi mnie chęc "zamykania" srodowiska przy ogółnopolskiej tendencji odchodzenia od reglamentacji i otwierania dostepności zawodów nawet dotychczas zamkniętych.
Jaka bedzie różnica czy będe szkolił na umowe zlecenia czy w ramach działalnosci gospodarczej?
Kto będzie weryfikował kwalifikacje szkoleniowe: na zasadzie papierów, posiadania lokum ( jak robi to CIOP) czy znajomości.

Przeczytałem projekt. Dlaczego służba bhp nie moze sie kształcić przez samokształcenie?
Jesli tak to chcac dbać o pozion szkoleń słuzby to moze powinny je wykonywąc tylko CIOP i Ośrodek PIP we Wrocławiu?Tomasz Żółtowski edytował(a) ten post dnia 22.01.12 o godzinie 21:47
Link do wypowiedziLink
Paweł B.

Paweł B.

Temat: Propozycje zmian prawa

Wcale bym się nie zdziwił jakby się okazało że to do tego zmierza, wystarczy spojrzeć uzyskanie uprawnień specjalisty czy inspektora ppoż.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Propozycje zmian prawa

Podeślijcie mi też cały tekst.
Link do wypowiedziLink
Tomasz Żółtowski

Tomasz Żółtowski specjalista d/s bhp,
inspektor ochrony
ppoż

Temat: Propozycje zmian prawa

Powtarzanie uprawnień "ppoz" to zastanawiałem sie czy nie należaloby gdzieć zaskarzyć ( nie wiem UOiK czy RPO ). Po 5 latach od zdobycia inspektora ppoz czy specjalisty ( średnio 1600 do 3500 o ile pamietam na dzień dzisiejszy) trzeba robic to od podstaw na nowo !!!! KASA DLA SZKOLĄCYCH !!!
Wracając do proponowanych zmian w bhp - szkolenie okresowe słuzb co 3 lata dla osób w pełni aktywnych zawodowo pytam sie PO CO ? Chcesz byc w branzy to musisz byc na bieząco inaczej wypadasz. TO JEST PROSTE !!!
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Propozycje zmian prawa

kto będzie zarabiał na certyfikacji, potwierdzaniu kwalifikacji? Jaka instytucja, organizacja będzie do tego uprawniona? Czy faktycznie szkolenia co 3 lata dla nas to konieczność? Ale znowu ktoś zarobi:) Czy to wszystko nie idzie w złym kierunku?
Link do wypowiedziLink
Ireneusz Kaczmarek

Ireneusz Kaczmarek Menadżer BHP ,
Kierownik BHP PPOŻ ,
Dyrektor ds
Odszkodowań,

Temat: Propozycje zmian prawa

Marcin, nie wiem o czym mowa - wiec ciężko mi się wypowiedzieć ;), jakie 11 pkt ? , kto postuluje i jaki ma do tego mandat prawny ?

IKAR
Link do wypowiedziLink
Adam Koźbiał

Adam Koźbiał Właściciel firmy
PROEDUKACJA Adam
Koźbiał

Temat: Propozycje zmian prawa

Pozdrawiam;

Z tego co mi wiadomo, podobne projekty są zgłaszane przez wiele ładnych lat i zawsze gdzieś lądują w koszu.

To są tylko pomysły, wątpię czy przejdą przez Komisję Trójstronną, mam na myśli organizacje zrzeszające pracodawców, bo to one zazwyczaj są płatnikami brutto, tych pomysłów i innych.

Związki zawodowe i stowarzyszenia raczej pomysłodawcy tych, projektów ;-).

Jak pamiętam raz był taki projekt, jak powołanie wewnętrznych służb PIP w zakładach pracy, oczywiście na koszt pracodawcy .

Ja uważam, że jeżeli firma jest na plusie i dyrektor komunikatywny, to i na BHP są fundusze.

Pożyjemy zobaczymy.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Propozycje zmian prawa

Kto jeszcze nie ma propozycji zmian, a chce to proszę o adresy mailowe
Link do wypowiedziLink
Marcin R.

Marcin R. BHP i Ochrona
Środowiska

Temat: Propozycje zmian prawa

Majka Obelnicka:
kto będzie zarabiał na certyfikacji, potwierdzaniu kwalifikacji? Jaka instytucja, organizacja będzie do tego uprawniona? Czy faktycznie szkolenia co 3 lata dla nas to konieczność? Ale znowu ktoś zarobi:) Czy to wszystko nie idzie w złym kierunku?

Tego nie ma w projektach, które otrzymałem. Ale wygląda na to, że w zakresie uprawnionych do wydawania kwalifikacji służbie bhp nic się nie zmieni. Dalej Ci sami będą mogli szkolić. Choć pojawia się tam zapis, o jakiejś rejestracji firm szkoleniowych w PIP

Podaj maila to prześlę to co dostałem od Magdy. Materiał jest ciekawy. Myślę, że im więcej z nas się wypowie tym szersze spojrzenie dostanie autor tych zmian
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Propozycje zmian prawa

Marcin R.:
Podaj maila to prześlę to co dostałem od Magdy. Materiał jest ciekawy. Myślę, że im więcej z nas się wypowie tym szersze spojrzenie dostanie autor tych zmian
Majka już dostała ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Propozycje zmian prawa


Obrazek
Link do wypowiedziLink
Marcin R.

Marcin R. BHP i Ochrona
Środowiska

Temat: Propozycje zmian prawa

To ja mam kolejną propozycję zmian.

Chciałbym zmienić definicje wypadku przy pracy a konkretnie URAZU.

Dzisiaj KAŻDE zadrapanie, siniak, zgubienie w myśl definicji z tzw ustawy wypadkowej jest urazem. Wielokrotnie już tutaj rozmawialiśmy, że niektórzy z nas borykają się ze złamanymi paznokciami czy siniakiem na kolanie.
Chciałbym mieć możliwość orzekania, czy faktycznie wystąpił uraz uniemożliwiający podjęcie jakiejkolwiek pracy. Dzisiaj wystarczy siniak i lekarz wyciąga z rękawa 2 tygodnie. Pracowników to zadowala (generalizuję) ponieważ mają 2 tygodnie wakacji 100% płatnych. To delikatny temat bo może to doprowadzić do wielu nadużyć i z pewnością wielu pracodawców będzie wywierać wpływ na zespół by nie uznawać nawet poważniejszych urazów za urazy.
A chodzi mi o jakąś formę zapisu, że jeśli uraz nie dyskwalifikuje pracownika do podjęcia tymczasowej pracy na innym stanowisku to nie ma wypadku. Przykład: pracownik uderzył się młotkiem w palec. Stłuczenie i usztywnienie palca. Prawa ręka sprawna. Może usiąść i sortować śrubki, pisać na klawiaturze, patrzeć w monitor i rejestrować jakieś wyniki...
Dzisiaj wielu bhp swoją aparycją i wyraźnym przekazem niewerbalnym przekazuje pracownikowi swoje zdanie na temat jego skaleczenia. Ale to ma krótkie nogi - do czasu aż pracownikowi przestanie zależeć na pracy u danego pracodawcy. Może więc jakoś to sformalizować ?

Przepraszam, że tak się wtrącam w trakcie rozmowy o zmianie przepisów dot. służby bhp i szkoleń. Ale od dawna chciałem o tym zagadnąć
Link do wypowiedziLink
Robert Polak

Robert Polak bhp jako silna
strona organizacji a
nie hamulec,
pracodaw...

Temat: Propozycje zmian prawa

Czytając te ciekawostki pierwsze wrażanie, że ktoś zaciera ręce na pieniądze z certyfikacji, zasiadania w komisji.
O ile rozumiem intencje autora o wydłużeniu studiów podyplomowych to nie bardzo rozumiem czemu służyć rzut na taśmę o uznaniu tytułu specjalisty z co najmniej 10-letnim stażem po technikum bhp.
Egzamin państwowy jest moim zadaniem normalna sprawa, ale czemu ma służyć jakaś licencja czy certyfikat to już zupełnie nie pojmuje.
Na temat samorządu mam podzielone zdanie, owszem może to być na prawdę silny organ czuwający nad prawidłowością funkcjonowania i wpierający nas w walce z patologią, ale może powstać dziwny twór na kształt PZPN gdzie istota służby bhp zostanie wylana jak przysłowie dziecko z kąpielą.
Wprowadzenie zapisu do kp o zobowiązaniu pracodawcy do wykonywania zaleceń służby bhp jest ciekawy pod kilkoma warunkami. Pracodawca nie zatrudnia bhpowaca- inaczej prawo jest martwe( po jasną cholerę komuś takie prawo jak pracodawacja jest ok, a taki beton to znajdzie bhpowca który będzie ok i nie będzie wydawał zaleceń jakie mi nie pasują) lub co moim zdaniem najszybciej by się przyjęło podzielenie się odpowiedzialnością za san bhp z bhpowcem.
(bhpowiec nie wydający zaleceń odpowiada jak pracodawca, jeśli jest wydane polecenie pracodawca go nie wykonuje odpowiada samodzielnie).
Jakoś brakuje mi pomysłu o otwarciu na nowych adeptów w naszym zawodzie. Nic nie mówi się o tym jak ich przygotować do tej pracy, praktykach tylko straszy sie utrudnieniem wejścia w nasze grono. Nie jest to ruch w dobra stronę. wielu ludzi o ogromnych predyspozycjach, otwartym umyśle rezygnuje słuchając tego typu wymysłów.

Tylko co z tego temat juz przerobiony w innych branżach związanych z bezpieczeństwem, gdzie w pewnym momencie zaczyna się za wszystko płacić żeby dostąpić zaszczytu uzyskania tytułu np ratownika zawodowego gdzie nakłady na jego zdobycie trzeba spłacać przez wiele lat a w miedzy czasie znów trzeba powtarzać szkolenie, a większość działań wymagająca zdobytej wiedzy musi odbywać się w ramach wolontariatu.
Musimy wrócić do korzeni nauki zawodu inaczej zabrniemy w zamknięte koło i fikcje rodem z poprzedniej epoki.
Link do wypowiedziLink
Ireneusz Kaczmarek

Ireneusz Kaczmarek Menadżer BHP ,
Kierownik BHP PPOŻ ,
Dyrektor ds
Odszkodowań,

Temat: Propozycje zmian prawa

Magdalena J.:


Najbardziej podoba mi sie to 1:300 ;) oj rozrośnie mi się komórka bhp rozrośnie ;))

IKAR
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Ankieta - doradztwo z zakre...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj