Katarzyna J.

Katarzyna J. jest dobrze ale
zawsze może być
lepiej :)

Temat: Pranie odzieży roboczej

Witajcie.
Zgodnie z art. 2377 § 1 k.p., pracodawca jest obowiązany dostarczać pracownikom nieodpłatnie odzież i obuwie robocze, spełniające wymagania określone w Polskich Normach:
1) jeżeli odzież własna pracownika może ulec zniszczeniu lub znacznemu zabrudzeniu,
2) ze względu na wymagania technologiczne, sanitarne lub bhp.
Jednocześnie, zgodnie z art. 2379 § 2 i 3 k.p. pracodawca, który zapewnia pracownikom odzież roboczą i/lub ochronną, powinien także zapewnić jej pranie, konserwację, naprawę, odpylanie i odkażanie, przy czym pranie tej odzieży pracodawca może zlecić pracownikom, pod warunkiem wypłacania im z tego tytułu ekwiwalentu pieniężnego w wysokości poniesionych kosztów.

Tyle prawo. Pracownicy w usługowej placówce leczniczej (nie zakaźnej) używają odzieży roboczej, która brudzi się wydzielinami pacjentów. Brudzi się nie zawsze ale jednak występuje czynnik biologiczny. Przepis mówi, że pranie takiej odzieży przez pracownika jest niedozwolone. Pracodawca musi zapewnić pranie pralnią na miejscu lub zewnętrzną posiadającą odpowiednie możliwości odkażania takiej odzieży.

Pytanie: Czy istnieje sposób na odkażanie odzieży na miejscu tak, żeby pracownik bez ryzyka przywleczenia czegoś do domu mógł pranie zabierać?
Można utworzyć śluzy między oddziałem a szatnią, w których lampy UV odzież by naświetlały tylko pytanie czy to wystarczy?
Na razie jest wolna amerykanka aż do czasu gdy coś się zdarzy. Chciałabym dmuchnąć na zimne.

Temat: Pranie odzieży roboczej

Skoro przepis mówi tak a nie inaczej, to po co kombinować?
Katarzyna J.

Katarzyna J. jest dobrze ale
zawsze może być
lepiej :)

Temat: Pranie odzieży roboczej

Bo widzisz to wcale nie jest tak prosto. Pracownicy zaczynaja sie burzyc o ekwiwalent a pracodawca ma węża w kieszeni. A w środku jestem ja.

Temat: Pranie odzieży roboczej

Pracownicy nie powinni dostawać ekwiwalentu i odzieży do prania, proste. Umowa z pralnią wyjdzie taniej niż jakieś śluzy i kombinacje z ekwiwalentem, który i tak uwali pierwszy lepszy sanepid lub PIP jak się dopatrzy.
Jak któryś przytarga coś do domu i mu się dziecko rozchoruje to wąż stanie się anakondą.

konto usunięte

Temat: Pranie odzieży roboczej

Katarzyna J.:
Bo widzisz to wcale nie jest tak prosto. Pracownicy zaczynaja sie burzyc o ekwiwalent a pracodawca ma węża w kieszeni. A w środku jestem ja.

Tak jak napisał Paweł. Pracodawca nie może dać ekwiwalentu zamiast pralni. Musi zapewnić pranie odzieży...czy u siebie czy przez firmę to nie ważne. Zwłaszcza przy takich zagrożeniach.

Pracownicy będą płakać bo na ogół ekwiwalent idzie na życie a nie na pranie. Tylko, że ludzie sobie nie zdają sprawy z zagrożeń i je bagatelizują. Do czasu...

Co do bycia między młotem a kowadłem - witamy w świecie BHP :)
Katarzyna J.

Katarzyna J. jest dobrze ale
zawsze może być
lepiej :)

Temat: Pranie odzieży roboczej

Dzięki serdeczne!
Można zamknąć.

Temat: Pranie odzieży roboczej

Pamietam z przeszłości, iż tam gdzie pracownik narażony jest na zagrożenia biologiczne to w żadnym wypadku nie ma opcji aby prał sobie sam.
Był na to jakiś paragraf.

Następna dyskusja:

ekwiwalent za pranie odzieży




Wyślij zaproszenie do