GoldenLine
Zaloguj się
Piotr D.

Piotr D. w czym mogę pomóc?

Temat: Ile kosztuje wypadek przy pracy?

Pytanie przewrotne obliczone na Wasze doświadczenie. Nie interesuja mnie dane statystyczne podawane przez CIOP, ZUS, GUS lub PIP. Interesują mnie WASZE obliczenia. Oczywiście, kwota zależeć będzie od wielu czynników: kto, gdzie kiedy?. Bo jak na taśmie produkującej silniki w "X Motor Poland" gościowi urwie rękę to tasma stop 6 godzin przestoju - straty w setkach tysięcy. A jak na budowie cieśla spadnie ze stropu i złamie nogę - to kosztów tyle ile paliwa zuzyje inny cieśla aby odwieźć kumpla do szpitala.

Wywołuje temat, bo słychać głosy ile to pracodawca traci w wyniku wypadku (coś tam o 400.000 chyba). A ja twierdzę, że koszty sa minimalne (poniżej 10.000 przy wypadku tragicznym - śmierć lub kalectwo). Zapraszam do dyskusji.Piotr D. edytował(a) ten post dnia 21.07.10 o godzinie 10:33
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Ile kosztuje wypadek przy pracy?

Piotr D.:
A ja twierdzę, że koszty sa minimalne (poniżej 10.000 przy wypadku tragicznym - śmierć lub kalectwo).

Czytałem tę analizę, wychodziło około 420 tys., jak mnie pamięć zawodna nie myli. Rzecz w tym, że przy wypadku ciężkim/śmiertelnym do kosztów, na które macha ręką pracodawca trzeba doliczyć:
- podniesienie składki wypadkowej
- czas przestoju zakładu
- koszty pracy prokuratora, PIP, UDT...
- np. grzywnę dla odpowiedzialnego
- koszty pochówku (z 6 tys.)
- albo koszty leczenia i renty
- trzeba policzyć, że człowiek był kształcony np. 18 lat na koszt państwa, zaczął pracować i w pierwszym roku zginął. Wychowanie dziecka do około 18 r.ż. kosztuje minimalnie 180 000 zł rodzinę.
- jeśli był ojcem dzieci, to dzieciom należy się renta rodzinna
- jeśli był samotnym rodzicem, to dzieci trafią do adopcji a w międzyczasie zajmie się nimi dom dziecka i sąd

Krótko mówiąc - przecietnie kształci się 20 lat człowiek i przez następne 40 lat oddawać powinien inwestycję jaką jest. Koszt wypadku z punktu widzenia społeczeństwa - moim zdaniem może być nawet wyższy w przypadku początku kariery (a zbliżony do podanego przy końcu kariery).

To, że te koszty nie dotyczą bezpośrednio pracodawcy wynika z tego, że Państwo dostarcza pracodawcom dobra, jakim jest kapitał ludzki... w zamian biorąc podatki ;-)
Link do wypowiedziLink
Piotr D.

Piotr D. w czym mogę pomóc?

Temat: Ile kosztuje wypadek przy pracy?

Bardzo ładny i dokładny wywód. Z tym, że w "mojej" pracy (nie mylić z BxSA) spotykam sie czesto z pytaniem: a co MNIE/NAS to kosztuje? Płacę ZUS - niech ZUS płaci rodzinie, poszkodowanemu. Prokurator i Inspektor PIP robią to za co mu płacą: czy za biurkiem, czy w terenie - wsio ryba. Uczelnia - tego kwiatu jest pół światu. Za brama czeka kolejka.
Boli dopiero wtedy, gdy wypadkowi ulegnie pracownik wyuczony we firmie, o! Najlepiej, żeby wypadkom ulegali "zwykli" fizyczni (ale bez kursów operatorów) albo zwykłe biurwy (bez wpisów do KRS, kursów biegłych księgowych, itp). No i żeby naszej maszyny nie uszkodziło. Do grzywny daleko, mandat nosem wciagnę...

Konkluzja: wypadek kosztuje przedsiębiorcę/właściciela MAŁO lub BARDZO NIEWIELE. Najwieksze koszta ponosi PAŃSTWO i dlatego różne kampanie antywypadkowe (profilaktyka w czystej postaci ha ha ha) wymyślają ZUSy -SRUsy do spółki z PIPem, a nie firmy. No chyba że takie "X Motor Poland".
A te 420 tys to za profesora z dorobkiem, czy zwykłego doktoranta? Tak z ciekawości, bez śmiechu...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Ile kosztuje wypadek przy pracy?

No cóż, jak pracodawcy zgłaszają roszczenia (zupełnie niczym związkowcy) o obniżenie im kosztów pracy, m.in. składek wypadkowych to wtedy ich to interesuje. CIT też częściowo finansuje (przez wielki worek budżetu) właśnie działania prokuratury czy zasiłki dla rodzin.

Pracodawcy - nieświadomie - współfinansują edukację ludzi, nawet tych "słabo wyszkolonych". To, że widać większą stratę jak ginie osoba, której firma zafundowała jedno szkolenie za 2 tysiące złotych, a nie widać straty, gdy to szkolenie zatrudniona w firmie sama kilka miesięcy wcześniej zrobiła gdy jeszcze pracowała gdzie indziej... to wybacz, ale dość naiwne myślenie. Obie mają płacone. Płacisz pracownikowi za kwalifikacje (no powiedzmy, że tak powinno być), zatem też za wcześniejsze uczenie się.

To, że firma bezpośrednio nie czuje kosztów - nie oznacza, że nie działa w DROŻSZYM otoczeniu biznesowym, bo ma przez państwo narzucone więcej obostrzeń, za których wypełnienie i których utrzymanie musi płacić.

Za co te 420 to nie pamiętam a i szukać teraz nie mam głowy. Inne pytanie: może profesor nic nie wniósł do nauki, a doktorant zginął zanim został nowym Einsteinem i wynalazł rewolucyjny cóś?

Zastanów się, czemu w Chinach taniej się produkuje, krócej żyje i jest bardziej zatrute środowisko? Inna rzecz, kto i ile na czym zarabia a kto ma przechlapane...
Link do wypowiedziLink
Zbigniew Krukowski

Zbigniew Krukowski
www.polnocnolubuskie
.blogspot.com -
Wedrowki po
polnocnej...

Temat: Ile kosztuje wypadek przy pracy?

Piotrze, pozwolilem sobie zmienic kolejnosc twojej wypowiedzi, zeby zaczac od drobiazgu.
Najwieksze koszta ponosi PAŃSTWO i dlatego różne kampanie antywypadkowe (profilaktyka w czystej postaci ha ha ha) wymyślają ZUSy -SRUsy do spółki z PIPem, a nie firmy.
I bardzo dobrze - chociaz nie ma potem sciemy ze cos sie robi, ale tak, zeby za drogo nie wyszlo. Btw, interes w prewencji maja tez firmy ubezpieczajace "firme wlasciwa", wiec czesto i one stawiaja dodatkowe wymagania (osobiscie znam przypadek, gdzie warunkiem ubezpieczenia bylo dwukrotne wykonanie pomiarow termowizyjnych szaf elektrycznych - zeby ryzyko pozaru zmniejszyc).
Konkluzja: wypadek kosztuje przedsiębiorcę/właściciela MAŁO lub BARDZO NIEWIELE.
Powiem tak: wypadki "sie zdarzaja". W firmach porzadnych, nie oszczedzajacych na sile (w tym takze na BHP), rzadziej, w dziadowskich, oszczedzajacych na wszystkim, na czym sie da (wiec i na BHP) czesciej. Problem polega na tym, ze czesto taka dziadowska ma ledwie jednego specjaliste, ktory panicznie sie broni przed zwolnieniem, wiec czesto jego wiedza to "wiedza tajemna", ktora zawarta jest tylko w jego glowie. Jesli wypadkowi ulegnie taki wlasnie specjalista, to potem firma ma dodatkowe koszty przestoju.... tyle, ze dziadowska firma wysle pracownikow na obowiazkowy urlop, nagle zmieni harmonogram prac (dzis mieliscie w planie 3 godz pracy, nie wiedzieliscie? za to jak naprawia, to harujecie po 15 godzin, zeby nadrobic, potem jakos sie rozpisze...) i koszty "wyparuja"...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Ile kosztuje wypadek przy pracy?

http://biznes.onet.pl/wysokie-koszty-wypadkow-drogowyc...

Od 10 lat Polska znajduje się na pierwszym miejscu w Unii Europejskiej nie tylko pod względem liczby ofiar śmiertelnych, ale także kosztów, jakie ponosi państwo z powodu tragedii drogowych - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".

W 2008 r. jedna ofiara wypadku drogowego kosztowała państwo 1,47 mln zł. od 2000 r. ta kwota uległa podwojeniu.

Od 10 lat Polska znajduje się na pierwszym miejscu w Unii Europejskiej nie tylko pod względem liczby ofiar śmiertelnych, ale także kosztów, jakie ponosi państwo z powodu tragedii drogowych - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".

W 2008 r. jedna ofiara wypadku drogowego kosztowała państwo 1,47 mln zł. od 2000 r. ta kwota uległa podwojeniu.
REKLAMA

Zdaniem Banku Światowego, wypadki drogowe pochłaniają 2 proc. PKB. To są nie tylko bezpośrednie koszty zdarzeń, ale również utracone możliwości wytwórcze tych, którzy odchodzą na zawsze.

Statystyki pokazują, że wśród ofiar wypadków przeważają osoby w przedziale wieku 15 - 45 lat, a 80 proc. z nich to mężczyźni. Tracimy więc najbardziej wydajnych zawodowo członków naszej populacji.

Samodzielna Pracownia Ekonomiki Instytutu Badawczego Dróg i Mostów wyliczyła, że 1 tys. km autostrady może rocznie pomniejszyć liczbę zabitych na polskich drogach o 200 osób, a rannych o 1300. Wynika to stąd, że na autostradach ruch jest lepiej uporządkowany i dzięki temu dochodzi do mniejszej liczby wypadków.
Link do wypowiedziLink
Tomasz W.

Tomasz W. handlowiec,
specjalista ds
bezpieczeństwa; od
wyzwania do...

Temat: Ile kosztuje wypadek przy pracy?

dodam tzw pomocnik aby wypadek kosztował więcej ;)
tak po europejsku
http://www.google.pl/search?hl=&q=wypadek+przy+pracy+k...
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Wypadek przy pracy-procedur...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj