Temat: Galwanizernia

Poszukuję bhpowca, który ma doswiadczenie z Galwą, to dość ciekawe, bo moje świeże oko w tym procesie od razu spowodowało zamieszanie z substancjami rakotwórczymi.... produkcja się broni, ale chce pogadać o siarczanie kobaltu.

Ktoś coś wie n.t. pasywacji ?

Prowadzicie wykazy osób, budujecie osobne szatnie , raportujecie w styczniu ilosci osób. ?

z góry dzięki za opinie i odpowiedzi.

IKAR

Temat: Galwanizernia

w poprzedniej firmie gdzie były rakotwórcze to prowadziliśmy rejestr prracujących w kontakcie, wykaz prac i wysyłałem inf. w styczniu.

Temat: Galwanizernia

Paweł B.:
w poprzedniej firmie gdzie były rakotwórcze to prowadziliśmy rejestr prracujących w kontakcie, wykaz prac i wysyłałem inf. w styczniu.

procedure oczywiscie znam, natomiast chodzi mi konkretnie o proces galwanizowania.

chłopaki twierdzą ze nikt w PL nie przestrzega kwestii rakotwórczości w tym procesie.... i chce to zweryfikować.

pozdr.
ik

Temat: Galwanizernia

Ireneusz K.:
chłopaki twierdzą ze nikt w PL nie przestrzega kwestii rakotwórczości w tym procesie.... i chce to zweryfikować

Zastosowanie powłok kobaltowych (mimo wyższej od niklu twardości i odporności korozyjnej) jest ograniczone z powodu dużo wyższej od niklu ceny. Więc kwestie tego jak to się robi w innych zakładach... pozostaje dużą niewiadomą. Ja z kobaltowaniem miałem bardzo ograniczony kontakt. Bardziej jako ciekawostka i próby niż stała linia galwaniczna.

Z kolei niklowanie dzielimy na galwaniczne i chemiczne i ten drugi rodzaj jest prawie jak kobaltowanie - więc można go teoretycznie wykorzystać jako zastępstwo.
Kwestie rakotwórczości... wszystko zależy od tego jakich składników do przygotowania kąpieli użyjemy, w jakiej proporcji i co producent napisze w karcie charakterystyki... Poza tym wpływ ma również to jak jest prowadzona produkcja (kwestia hermetyzacji i automatyzacji procesu ma tu niebagatelne znaczenie). Jak są przygotowywane kąpiele... itd... temat rzeka ;)

Jeśli masz jakieś wątpliwości można skonsultować te kwestie z Inspekcją Sanitarną.

Co do pasywacji... ho, ho, ho, kolejny temat rzeka :D ale tu nie mam dużego doświadczenia.