GoldenLine
Zaloguj się
Małgorzta Mazur-Król

Małgorzta Mazur-Król psycholog,terapeuta

Temat: Problem z jedzieniem

Witam,
Mam do Was pytanie...moj szcześciomiesięczny beagle oststnio nie chce jeść...jedynie daje się skusić na chcleb z masłem w bardzo małych ilościach i nic poza tym. Oprócz tego ma problem z tylnią prawą łapą na którą kuleje, nasi lekarze rozkładają już ręce. Miał robione usg nog ale nic nie wykazało, dostaje witaminy i tran i żadnej poprawy. Może spotkaliście się z podobnym problemem??? Jeśli tak to proszę o rady lub o kontakt do jakiegoś dobrego specjalisty...Ja byłam na Akermańskiej w Warszawie ale tam kazali mi tylko urozmaicić mi jedzenie, tylko ciekawe jak...Fredi tylko powącha i odchodzi bez względu na jedzenie...:(
Pomóżcie...
M.M.
Link do wypowiedziLink
Joanna F.

Joanna F. Czym jest słońce dla
ziemi, tym miłość
dla duszy...

Temat: Problem z jedzieniem

Ogólna i zawsze działająca zasada: jak zgłodnieje to zje!

Czyli stara metoda, dawać psu miskę z jedzeniem na 20 minut, jeśli nie zje trudno, następny posiłek wieczorem... i tak do skutku. Gwarantuję, że w końcu skusi się na jedzenie!

I oczywiście nie dawaj psu ludzkiego żarcia! Wszystko co doprawione to dla psów TRUCIZNA!
Znam duużo beagli i każdy jako szczeniak prędzej czy później miał bunt w jedzeniu, ale to mija! Nie zmuszaj tylko psa do jedzenia.
Ewentualnie postaw obok wody suche, tak żeby sobie było... zgłodnieje - zje.
Cierpliwości, jeśli psina jest wesoła, to nic się złego nie dzieje - zwykły bunt młodzieńczy.

A z łapką niestety nie pomogę dużo. Znam przypadek, gdzie beagielka była naświetlana laserowo, bo też kulała, ale to też jej do końca nie pomogło... i kuleje cały czas.

Powodzenia
Link do wypowiedziLink
Monika Gorbaczyńska

Monika Gorbaczyńska Każdego dnia szukaj
własnej drogi
szczęścia

Temat: Problem z jedzieniem

może mały ma zwyrodnienie stawów, lub dysplazję klub naciągnęła mięsień - ogranicz mu bieganie do minimum
pies może jeść ludzkie jedzenie (psy w meksyku jedzą nawet chilli bo są przyzwyczajone i nic im nie jest)
ja miałam kilka przypadków niejadków i wiem ze dodanie 2 łyżek ludzkiego jedzenia do karmy przynosi świetne rezultaty
znam psy, które mogły nie jeść tygodniami i trzeba je było dawać pod kroplówki by nie zdechły choć były zdrowe bo psy chore nie jedzą
a robiłaś endoskopię - bo jeśli psiak z dnia na dzień przestaje jeść to mogło mu coś utknąć w gardle w żołądku itd.
Ja polecam ci klinikę sggw - ja tam chodzę kiedy już naprawdę nie wiem co robić i tam dostaje pomoc
nigdy nie zostawiaj suchego ani innego pokarmu w puszce ot tak żeby było to najgorszy błąd jaki popełniamy w żywieniu psów
jak chcesz to daj znać na priva bo jestem z wawy to spróbuję ci pomóc - wpadnij do mnie z spem to zobaczymy problemMonika G. edytował(a) ten post dnia 24.07.09 o godzinie 10:32
Link do wypowiedziLink
Joanna F.

Joanna F. Czym jest słońce dla
ziemi, tym miłość
dla duszy...

Temat: Problem z jedzieniem

Monika G.:
pies może jeść ludzkie jedzenie (psy w meksyku jedzą nawet chilli bo są przyzwyczajone i nic im nie jest)
[/edited]

We wszystkim się zgodzę z tą łapką i endoskopią... ale co do tego, że psy mogą jeść wszystko absolutnie nie.
Widocznie nie miałaś jeszcze przypadku leczenia psa, właśnie przez ludzkie żarcie - oczywiście nie mam tu na myśli, że pies nie powinien jeść niczego co je człowiek - nie. Chodzi mi o typowe posiłki ze stołów ludzkich. Niestety ludzie mają zwyczaj dawania psu resztek co jest błędem. Wiem, że są psy który jadą całe życie na takim żarciu i nic im nie jest...ich szczęści - chociaż gdyby im zrobić badania to na 100% wyszłyby niedobory...
Wydaje mi się, że lepiej zapobiegać, niż leczyć.
Dla psów jedzenie z przyprawami to tak jak dla ludzi chipsy i tym podobne - niby nic się nie dzieje, a na dłużą metę niszczy to organizm... mimo, że je bardzo lubimy;)
Nie życzę nikomu leczenia psa spowodowanego ludzkim żarciem, bo powstaje skaza do końca życia, i niestety żywot ten kończy się szybciej... więc tylko przestrzegam, a każdy i tak żywi psiaka według własnego uznania.
Moje jedzą na śniadanie suche, a na obiado-kolacje zazwyczaj gotowane - ale bez przypraw ;)

Pozdrawiam
Link do wypowiedziLink
Monika Gorbaczyńska

Monika Gorbaczyńska Każdego dnia szukaj
własnej drogi
szczęścia

Temat: Problem z jedzieniem

moja akurat psina zatruła się karmą dla psów
ja chipsów nie jem ani innych fastfoodów - no czasami - odżywiamy sie w miarę zdrowo i dlatego do karmy dodajemy dwie łyżki naszego jedzenia do smaku
jesteś tym co jesz wyznaję taka zasadę
jeśli zdrowo się odżywiamy to powinniśmy dawać psu jedzenie ze stołu - oczywiście powinniśmy dawać karmę - ale psy mają ponad 6 razy lepszy węch i jak ciągle czuja te wspaniałe zapachy a one same muszą jeść karmę to mogą wpaść we frustrację
Jest kilka rzeczy, których nie wolno dawać psom - czekolada, chipsy, rodzynki, winogrona i parę innych - a inne spokojnie można dawać - do smaku a nie jako główny posiłekMonika G. edytował(a) ten post dnia 24.07.09 o godzinie 20:13
Link do wypowiedziLink
Joanna F.

Joanna F. Czym jest słońce dla
ziemi, tym miłość
dla duszy...

Temat: Problem z jedzieniem

No właśnie - do smaku, a nie jako główny posiłek - o to właśnie mi chodziło.
Ja moim psinom też urozmaicam jedzenie. I na dzień dzisiejszy nie mam żadnych problemów z karmieniem. Gotuję specjalnie dla nich - choć nie wymaga to dużego wysiłku (wstawić i wyłączyć ;))
i dziewczynki wiedzą, że ze stołu nigdy nic nie dostaną.
Chodzi tu również o żebranie, które w zasadzie na samym początku udało mi się wyeliminować, właśnie dlatego, że nie dostają ze stołu;)

A jak tam łapka psinki? Lepiej już?
Link do wypowiedziLink
Małgorzta Mazur-Król

Małgorzta Mazur-Król psycholog,terapeuta

Temat: Problem z jedzieniem

Witam serdecznie,
Dziekuję za Wasze porady...Mój piesek dalej jest zbuntowany i nie chce jeść "psiego jedzenia", teraz przeszedł na etap jedzenia makaronu z masłem oczywiście lubi owoce i witaminy, ale o suchej karmie i wogóle o karmie dla psów nie ma mowy!!!:) Lekarze do których z nim chodzę są ogólnie przeciwnikami suchej karmy dla psów, bo przyczyniają się do tego że wątroba psa po 5 latach, który spożywa taki rodzaj jedzenia funkcjonuje jak u psa 15 letniego.
Z nogą mojego psiaka nic nie jest lepiej, więc bedę musiała wybrać się do lepszych specjalistów, myślałam właśnie o klinice małych zwierząt na sggw, więc jeśli możecie polecić jakiegoś dobrego lekarza to będę wdzięczna.
Pozdrawiam Was gorąco
Link do wypowiedziLink
Monika Gorbaczyńska

Monika Gorbaczyńska Każdego dnia szukaj
własnej drogi
szczęścia

Temat: Problem z jedzieniem

ja przez pierwszy rok karmiłam psa tylko ludzkim jedzeniem gotowanym kurczak, ryż, marchewka
później dałam puszki a po 4 latach przerzuciłam ja na pokarm suchy - raz odeszła od miski i nie chciała tego zjeść to druga psina zjadła jej porcje a ona została bez niczego - teraz kupiłam jej karmę z łososiem - i powiem, że rewelacja wcina ją aż jej się uszy trzęsą
może spróbuj z czosnkiem lub sosami do karm . czosnek rozgnieć na karmę lub polej sosem
co weterynarz to inna opinia - ale po raz pierwszy spotykam się z stwierdzeniem, że karmy dobrej jakości szkodzą - owszem te typu pedigree które zawierają mnóstwo konserwantów i barwników tak - ale te weterynaryjne - raczej w to nie wierzę
Link do wypowiedziLink
Joanna F.

Joanna F. Czym jest słońce dla
ziemi, tym miłość
dla duszy...

Temat: Problem z jedzieniem

Mówiąc o ludzkim jedzeniu miałam na myśli te pochodzące prosto z ludzkiego stołu - w stylu resztki kotletów, kartofli i sosów itd.

Też karmię psy gotowanym ryżem czy makaronem z jakimś mięskiem w stylu kurczaczek, serduszka, wątróbeczki z marcheweczką - wcinają aż im się uszy trzęsą ;)

Karmę suchą też zakrapiam wywarem z ww pokarmów, tak żeby nie marudziły...

Musisz spróbować takiego gotowanego...mięska, a później powoli przestawiać na co innego.
Link do wypowiedziLink
Małgorzta Mazur-Król

Małgorzta Mazur-Król psycholog,terapeuta

Temat: Problem z jedzieniem

Jeszcze raz dziekuje wszystkim za pomoc...Piesek zaczął lepiej jeść ale trzeba nieżle kombinować,żeby to było skuteczne...
W środę byliśmy w klinice sggw i jeszcze w innej klinice weterynaryjnej na ul. godebskiego(sadyba) w związku z jego tylnią łapą na którą nie staje. Na sggw pomimo tego że byłam zapisana nie osłużyli nas !!!! a na sadybie chyba popadliśmy na rzetelnego lekarza który zalecił wykonanie szeregu badań, jednak jest strasznie drogi bo za pierwsza wizytę zapłaciliśmy 170 zł. Może słyszeliście lub macie własne opinie nt. dr Wojciecha Pietrusiewicza ??? Chciałabym znaleźć skutecznego chirurga który wskaże mi co zrobić z Fredim, tym bardziej że następuje już u niego zanik mięśni w tej łapce...:(((Małgorzta Mazur edytował(a) ten post dnia 10.08.09 o godzinie 14:18
Link do wypowiedziLink
Monika Gorbaczyńska

Monika Gorbaczyńska Każdego dnia szukaj
własnej drogi
szczęścia

Temat: Problem z jedzieniem

Małgosia a robiłaś rentgen psu - bioder, tylnych łap - bo u mnie koko też kuleje na tylną łapę i jest duże prawdopodobieństwo że ma zwyrodnienie stawów lub dysplazję stawu biodrowego) w piątek idę na rentgen, który robi się w narkozie więc dowiem się co jej dolega.
zamiast usg powinnaś zrobić rentgen tylnych łap, kręgosłupa, bioder
Link do wypowiedziLink
Małgorzta Mazur-Król

Małgorzta Mazur-Król psycholog,terapeuta

Temat: Problem z jedzieniem

Monika, rentgen miał robiony juz miesiąc temu, ale nic nie wykazało-kości bioder i stawu kolanowego rozwijają się prawidłowo, poza tym nic nie wskazuje na dysplazję( tymbardziej że trudno o tym mówić kiedy pies ma dopiero 6 miesięcy). Obecny lekarz pojdejrzewa u niego martwicę chrzęstno-kostną głowy kości udowej, chociaż mówi że czegos takiego nie spotkał jeszcze u beagli tylko u małych ras typu york...mam nadzieję że jednak dojdzie do tego co pieskowi dolega i skończą się problemy...na razie w środę jedziemy na badanie w sedacji i kolejny rtg jeśli będzie to konieczne.
Mam nadzieję że u twojego psiaka również wszystko będzie wporządku-napisz jak już będziecie po wszystkim.
Buziaczki
Link do wypowiedziLink
Monika Gorbaczyńska

Monika Gorbaczyńska Każdego dnia szukaj
własnej drogi
szczęścia

Temat: Problem z jedzieniem

u mnie tez nic nie wyszło na rtgenie - a psina też kuleje na przednią łapę
może to jakiś skurcz - też nie wiem co - wszystkie badania zrobione i nic - będę jej masować łapę może to coś da bo lekarz rozkłada ręce i mówi, ze psa na pewno trzeba odchudzić tak aby widać mu było żebra (tylko nie wiem po co mam zagłodzić psa) jeśli teoretycznie nic mu nie jest)
Link do wypowiedziLink
Kinga F.

Kinga F. Senior PR Account
Manager

Temat: Problem z jedzieniem

Monika G.:
lekarz rozkłada ręce i mówi, ze psa na pewno trzeba odchudzić tak aby widać mu było żebra (tylko nie wiem po co mam zagłodzić psa) jeśli teoretycznie nic mu nie jest)


Po to, aby odciążyć łapę/biodro i uniknąć rozwijania się problemu. Większość psów z nadwagą cierpi na stawy czy przeciążone kości i ścięgna. Mój beagle jest w znakomitej formie i wszyscy się dziwią : "ooo, jak to możliwe, że ten beagle nie jest gruby, czy wręcz spasiony?". Twarde zasady - tylko zbilansowane jedzenie psie (dobrej marki) i ZERO kotlecików, ziemniaczków, czy czegokolwiek, czym ludzie sami wolą się truć :)
W przypadku suk po sterylizacji sprawa jest trudniejsza, jednak na pewno dużo ruchu codziennie i praca z psem (nie mam tu na myśli zwykłych spacerów, a raczej rower i galop po lesie) w połączeniu z dietą pomogą schudnąć.
Link do wypowiedziLink
Monika Gorbaczyńska

Monika Gorbaczyńska Każdego dnia szukaj
własnej drogi
szczęścia

Temat: Problem z jedzieniem

Koko nie ma nadwagi - lekarz mi zalecił by koko miała niedowagę - tak żeby widać jej było żebra
trudno odchudzić psa a tak naprawdę zagłodzić go prawie nie możliwe
Koko wg lekarza ma dobrą wagę - może naciągnęła sobie jakieś ścięgno czy mięsień - ale to nie przeszkadza jej w zabawie bo lata za psami jak szalona
odchudzanie psa to nie jest łatwa sprawa bo moje suki mimo - mimo bieganie po minimum 10 km dziennie zabaw na świeżym powietrzu znikomej ilości karmy tylko odrobina wagi się ruszyła
tu też duża rolę odgrywają hormony i nawet ruch i dieta nie są skuteczne przy ich sileMonika G. edytował(a) ten post dnia 26.08.09 o godzinie 12:28
Link do wypowiedziLink
Małgorzta Mazur-Król

Małgorzta Mazur-Król psycholog,terapeuta

Temat: Problem z jedzieniem

Mój piesek rowniez trzyma linie-jest szczupły i każdy się dziwi jak my to robimy...a mimo to stwierdzono u niego chorobe nietypową dla tej rasy mianowicie Choroba Legg-Perthesa-Calve’a. Dzisiaj bylismy z nim na kolejnych badaniach rtg i innych i jedynym wyjsciem z tej sytuacji jest dabieg operacyjny polegający na usunieciu chorej i zmienionej czesci glowy kosci udowej...to przykre tym bardziej ze piesek ma dopiero 6 miesiecy, ale dzieki temu ze problem zostal tak wczesniej zauwazony lekarze mowia ze jest 100% pewnosci na odzyskanie pelnej sprawnosci...Mam taka nadzieje:)
Link do wypowiedziLink
Kinga F.

Kinga F. Senior PR Account
Manager

Temat: Problem z jedzieniem

Małgosiu, trzymamy kciuki za Twojego łaciatka :) Na pewno wszystko będzie dobrze, beagle to małe, ale potwornie silne osobniki!
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj