Temat: "Polska (...) wchodzi w znak byka."
Postępując najwyraźniej niezbyt mądrze włączyłem się do dyskusji na forum Pana Cejrowskiego na temat tego programu. Ufff, było ciężko. Teraz wiem, że to nie był dobry pomysł.
A ten Pan to faktycznie Rak nieźle zakamuflowany, choć jego opowiadanie się za wartościami tradycyjnymi, chrześcijańskimi czy jakkolwiek je zwać, na ten właśnie znak wskazuje. W rzeczywistości też w sposób właściwy Rakom
szuka azylu, bezpiecznego kącika, ale obiera metody niekoniecznie racze. No bo przecież Księżyc w Wodniku (najprawdopodobniej) każe mu uciekać, szukać wolności od ograniczeń, szukać jakiejś innej lepszej ojczyzny, macierzy. Więc z tymi podróżami i Strzelcem to było dosyć podręcznikowe tylko.
A że w Bliźniętach ma Marsa w kwadraturach do Urana, Saturna i Plutona to wygadany jest, lubi potyczki słowne, walczyć, dopiec komuś do żywego i wrażenie skorpioniastości może jakieś dawać, choć oczywiście jak na Skorpiona reakcje jego są zbyt spontaniczne.
Jeśli chodzi o ascendent to ja obstawiam Lwa lub pograniczne Lwa i Panny i wtedy pewnie Uran z Plutonem jeszcze w pierwszym domu.
Robert Marzewski edytował(a) ten post dnia 03.01.09 o godzinie 14:57