konto usunięte

Temat: Astrologia

Józefino mozesz mi powiedziec Czy dobry układ partnerski / on i ona/ to trygony lunarno -solarne i czyste aspekty saturnów .
A cała reszta jest do przerobienia?
Czy zbytnio upraszczam sprawę?
Józefina Jagodzińska

Józefina Jagodzińska Astrolog, kursy
astrologii i tarota,
Warszawa

Temat: Astrologia

Praktycznie wszystko jest do przerobienia - o ile ma się wystarczająco dużo czasu ;)

Upraszczasz rzeczywiście. Z trygonami to nie do końca tak. Natomiast saturniczne aspekty wskazują na długość związku, a nie jego jakość.

konto usunięte

Temat: Astrologia

Dam może przykład ;
Jej księzyc ,jego słońce w trygonie,
Jej jowisz a jego wenus w koniunkcji.
I saturny bez jakich kolwiek aspektów.
Oczywiście wszystko inne jest jeszcze bardzo ważne.
Chodzi mi jednak o skrót tego co w aspektach dla związku jest najważniejsze.

Przykład drugi
on i ona mają księżyce w trygonie i jego i jej saturn w kwadraturze.

Pisze o tym ,bo usłyszałam taką wersje ,że żeby związek mógł funkcjonować to najważniejsze są aspekty solarno lunarne i saturnowe.
Cała reszta jest do przerobienia.

Oczywiście na to jaki to związek - to ma wpływ jeszcze cała inna masa spraw/dlatego upraszczam:)/
Czy mogłabyś mi odpisac ,czy ten pierwszy układ -wrózy trwały związek - czy taki układ aspektów -można nazwac małżenskim ? :).
A np ten drugi ?
Podobno kwadratura saturnów jest nie do przerobienia?:(Tina Wieczorek edytował(a) ten post dnia 04.09.07 o godzinie 17:01
Bogusława Andrzejewska

Bogusława Andrzejewska psycholog, trener
umiejętnosci
osobistych

Temat: Astrologia

Jesli dobrze zrozumiałam, pytanie dotyczy układów damsko-męskich, zatem dodam od siebie dwa słowa...

Przy porównawczym - małżeńskim warto zwrócić uwagę na aspekty miedzy WENUS i MARSEM. Jeśli tam nie ma jakichkolwiek bodaj małych aspektów, to związek sie nie utrzyma, pomimo wszystkich innych układów. Jeśli między kobietą a męzczyżną nic się nie dzieje w sferze fizycznej, to taki związek przetrwać nie może. Potocznie mówi się, ze "nie ma chemii".

Druga uwaga: nawet nieharmonijne aspekty przyciągają ludzi do siebie. Zatem lepiej mieć kwadraturę niż nie mieć nic. Niektórzy astrolodzy uważają, ze jeśli dwie osoby mają mniej niż 20 aspektów w porownawczym, to z tej mąki chleba nie bedzie. Im więcej, tym lepiej.

A teraz bardziej konkretnie do Twoich, Tino, przykładów. Pierwszy układ, to moga być znakomici przyjaciele. To dwoje ludzi, ktorzy mają podobne zainteresowania i dobrze sie rozumieją. Ale wcale nie muszą być ze sobą w związku - znam wiele takich przykładów. Zatem trygony lunarno-solarne nie stanowią nic a nic o układzie damsko-męskim.
Drugi przykład - dwoje ludzi emocjonalnie dopasowanych, ale mogą walczyć ze sobą o wszystko. Będą kłótnie, spory, problemy. Prawdopodobnie karmiczne historie.

I tu zgadzam sie z Józefiną, ze wszystko jest do przerobienia. A czy dwoje ludzi zechce nad tym pracować - to zależy od nich. Porównawczy horoskop pokazuje problemy i tematy, a o reszcie decyduje czlowiek. Moze tkwić w takim "saturnicznym związku" całe życie.

Pozdrawiam Tino cieplutko:)

konto usunięte

Temat: Astrologia

Bardzo Bogusiu Ci dziekuje.
Bardzo mi rozjaśniłas "patrzenie".
Chylę głowe przed astrologia.
To taaaaaaaka wiedza ,że szczerze mówiąc przydały by sie studia /tak te małe 5 lat / :) :) :)
Bogusława Andrzejewska

Bogusława Andrzejewska psycholog, trener
umiejętnosci
osobistych

Temat: Astrologia

Tina W.:
Bardzo Bogusiu Ci dziekuje.
Bardzo mi rozjaśniłas "patrzenie".
Chylę głowe przed astrologia.
To taaaaaaaka wiedza ,że szczerze mówiąc przydały by sie studia /tak te małe 5 lat / :) :) :)


Zgadzam się. Studiowałam astrologię i uczylam sie jej intensywnie 6 lat - potem ciag dalszy to juz praktyka i każdy rok dodaje doświadczenia. Ja też niezmiennie chylę glowe przed astrologią:)

Pozdrawiam Cię cieplutko, Tino:)

konto usunięte

Temat: Astrologia

Bogusiu ,skorzystam ,że Cię tu spotkałam i o coś zapytam :). To dość złożony temat .
Otóz czy Twoim zdaniem są osoby o wiecej, niz jedna data urodzenia?.
Zresztą napisze Ci szczegóły na pm .
Jezeli mogę sobię pozwolić.:))

I tez bardzo cieplutko pozdrawiamTina Wieczorek edytował(a) ten post dnia 06.09.07 o godzinie 21:43
Bogusława Andrzejewska

Bogusława Andrzejewska psycholog, trener
umiejętnosci
osobistych

Temat: Astrologia

Dobrze, czekam na list od Ciebie:)
bandrzejewska@wp.pl
Józefina Jagodzińska

Józefina Jagodzińska Astrolog, kursy
astrologii i tarota,
Warszawa

Temat: Astrologia

Tina W.:
Dam może przykład ;
Jej księzyc ,jego słońce w trygonie,
Jej jowisz a jego wenus w koniunkcji.
I saturny bez jakich kolwiek aspektów.
Oczywiście wszystko inne jest jeszcze bardzo ważne.
Chodzi mi jednak o skrót tego co w aspektach dla związku jest najważniejsze.

Skrótowo - rozumieją się, lubią ze sobą przebywać, właściciel Wenus może czuć się po prostu szczęśliwy w jej obecności, i vice versa, ale z mniejszym nasileniem. Brak aspektów Saturna - o ile w ogóle ich nie ma, to będzie miło, ale bez konkretów.

Przykład drugi
on i ona mają księżyce w trygonie

wzajemna empatia

>i jego i jej saturn w
kwadraturze.

Dobre, bo mocne ;)
Mozę być tak, o ile pojawią się "sprzyjające" tranzyty, że ich drogi się rozejdą nie ze względu na brak chęci, a na okoliczności życiowe. Co nie znaczy, ze się potem nie mogą zejść, ale może być przerwa w znajomości, i to długa.

Bez domów, jak bez ręki ;)
Analiza wyizolowanych aspektów przypomina oglądanie, jak ktoś je lody ;)
Pisze o tym ,bo usłyszałam taką wersje ,że żeby związek mógł funkcjonować to najważniejsze są aspekty solarno lunarne i saturnowe.
Cała reszta jest do przerobienia.

Interesująca opinia, arbitralna moim zdaniem.

Małżeństwo można wziąć z każdym ;)
W astrologii małżeństwo oznacza stały związek. Nigdzie nie ma na niebie punktów, które ze wskazują na to, czy papier w USC będzie, czy nie będzie ;)
Dorota R.

Dorota R. Nestle Polska SA

Temat: Astrologia

Tina W.:
Dam może przykład ;
Jej księzyc ,jego słońce w trygonie,
Jej jowisz a jego wenus w koniunkcji.
I saturny bez jakich kolwiek aspektów.
Oczywiście wszystko inne jest jeszcze bardzo ważne.
Chodzi mi jednak o skrót tego co w aspektach dla związku jest najważniejsze.

Trygon swiatel (Slonca i Ksiezyca) jest bardzo przyjemnym aspektem, ale sam w sobie jeszcze o niczym nie swiadczy. Bardzo wiele osob ma go np. z przyjaciolmi. Koniunkcja Jowisza i Wenus tradycyjnie uchodzi za bardzo pomyslny aspekt, bo to spotkanie wielkiego szczescia (Jowisza) z tzw. malym szczesciem, czyli Wenus :)

Zaden Saturn nie tworzy aspektow do planet partnera?
Przykład drugi
on i ona mają księżyce w trygonie i jego i jej saturn w kwadraturze.

Na trygonie Ksiezycow ludzie dobrze rozumieja swoje podstawowe potrzeby emocjonalne. Latwo im tez dogadac sie w codziennych sparwach. Bardzo dobrze sie zazwyczaj przy takich ukladach ze soba mieszka :)

Sa trudniejsze aspekty Saturna, niz kwadratura z cudzym Saturnem. Za bardzo ciezkie uchodza twarde aspekty do Ksiezyca, Wenus i Marsa partnera.
Pisze o tym ,bo usłyszałam taką wersje ,że żeby związek mógł funkcjonować to najważniejsze są aspekty solarno lunarne i saturnowe.
Cała reszta jest do przerobienia.

Oczywiście na to jaki to związek - to ma wpływ jeszcze cała inna masa spraw/dlatego upraszczam:)/
Czy mogłabyś mi odpisac ,czy ten pierwszy układ -wrózy trwały związek - czy taki układ aspektów -można nazwac małżenskim ? :).
A np ten drugi ?
Podobno kwadratura saturnów jest nie do przerobienia?:(Tina Wieczorek edytował(a) ten post dnia 04.09.07 o godzinie 17:01

Jak napisalam wyzej - sa gorsze rzeczy, niz kwadratura Saturnow :)

Wiele zalezy tez od tego, co ludzie robia ze swoimi Saturnami, jak one sa polozone i aspektowane w horoskopach. Wstepem do kazdej analizy porownawczej jest interpretacja horoskopow dwoch osob pod katem spraw partnerskich, oczekiwan wobec partnera, swiadomych i nieswiadomych potrzeb, gotowosci do dania z siebie czegos drugiej osobie. Synastria pokazuje, jak te osoby nawzajem na siebie dzialaj i reaguja. Najpiekniejsze i najszczesliwsze zwiazki to takie, w ktorych dwie osoby wyzwalaja z siebie nawzajem najlepsze cechy :)

A odnosnie Saturna - polecam rewelacyjna ksiazke o tej planecie, napisana przez Liz Greene. Jest dostepna po polsku. Jedna z perel literatury astrologicznej.
Anna Maria Woźniak

Anna Maria Woźniak ... restart
systemu...

Temat: Astrologia

Bogusława A.:
Jesli dobrze zrozumiałam, pytanie dotyczy układów damsko-męskich, zatem dodam od siebie dwa słowa...

Przy porównawczym - małżeńskim warto zwrócić uwagę na aspekty miedzy WENUS i MARSEM. Jeśli tam nie ma jakichkolwiek bodaj małych aspektów, to związek sie nie utrzyma, pomimo wszystkich innych układów. Jeśli między kobietą a męzczyżną nic się nie dzieje w sferze fizycznej, to taki związek przetrwać nie może.

Bylabym daleka od takiego upraszczania. Gdyby to byloby takie proste, to polowa zwiazkow nie dochodzilaby do skutku. Marsa zawsze moze zastapic Slonce, a Wenus - Ksiezyc. Znam pana z nieaspektowanym Marsem i jego zona nie robi mu zadnych aspektow, za to mocno aspektuje Slonce. Dzieki Bogu, ich wnuki sa juz w liceum a zwiazek trwa.
Potocznie mówi się, ze "nie ma chemii".

Chemia jako taka to Neptun.

Druga uwaga: nawet nieharmonijne aspekty przyciągają ludzi do siebie. Zatem lepiej mieć kwadraturę niż nie mieć nic. Niektórzy astrolodzy uważają, ze jeśli dwie osoby mają mniej niż 20 aspektów w porownawczym, to z tej mąki chleba nie bedzie. Im więcej, tym lepiej.

A jakie aspekty licza ci astrologowie? bo jesli jest malo glownych, a duzo malych, to tez nie przetrwa? I jak liczyc kwinkunks - jako glowny, czy nie? Tak samo z polseksylem.
Wszystko zalezy od szkoly: jedni zaliczaja kwinkuns i polsekstyl do duzych inni nie.
Aneta Osiecka

Aneta Osiecka instruktorka jogi i
technik
relaksacyjnych

Temat: Astrologia

Chemia jako taka to Neptun.

a neptun osoby A w koniunkcji z merkurym osoby B plus neptun osoby B na ascendencie osoby A to mega chemia? ;)
Bogusława Andrzejewska

Bogusława Andrzejewska psycholog, trener
umiejętnosci
osobistych

Temat: Astrologia

Aneta N.:
Chemia jako taka to Neptun.

a neptun osoby A w koniunkcji z merkurym osoby B plus neptun osoby B na ascendencie osoby A to mega chemia? ;)


Byłabym ostrożna z Neptunem. Moim zdaniem Neptun nie czyni chemii, tylko raczej skłania do oszukiwania. W porównwczym mozna sprawdzić w jakiej sferze te oszustwa najmocniej się zarysują. Jednak co astrolog, to osobna szkoła. Nie będę przekonywac do swojego zdania.
Bogusława Andrzejewska

Bogusława Andrzejewska psycholog, trener
umiejętnosci
osobistych

Temat: Astrologia

Anna Maria W.:

Przy porównawczym - małżeńskim warto zwrócić uwagę na aspekty miedzy WENUS i MARSEM. Jeśli tam nie ma jakichkolwiek bodaj małych aspektów, to związek sie nie utrzyma, pomimo wszystkich innych układów. Jeśli między kobietą a męzczyżną nic się nie dzieje w sferze fizycznej, to taki związek przetrwać nie może.

Bylabym daleka od takiego upraszczania. Gdyby to byloby takie proste, to polowa zwiazkow nie dochodzilaby do skutku. Marsa zawsze moze zastapic Slonce, a Wenus - Ksiezyc. Znam pana z nieaspektowanym Marsem i jego zona nie robi mu zadnych aspektow, za to mocno aspektuje Slonce. Dzieki Bogu, ich wnuki sa juz w liceum a zwiazek trwa.


Słusznie. Jest wiele związków z tzw. rozsądku i dzieci też mają. Powinnam zatem napisać, ze taki zwiazek "moze nie przetrwać". Chemia jest nam potrzebna, ale sa sposoby, by to ominąc.

W astrologii jest tak, jak w życiu. Wychodzę z założenia, ze astrologia porównawcza sobie, a zycie sobie, bo w rzeczywistości zwiazki pełne harmonijnych aspektów czasem sie rozsypują, a te - z punktu widzenia astrologii porownawczej trudne - trzymają się dobrze. Prosze zatem nie wierzyć, ze jesli porownawczy jest "cacy" to związek na mur beton. Mam mnostwo takich porownwczych z męczyznami:) To wspaniali przyjaciele:) A partnera mam karmicznego, w porownawczym - bardzo przeciętny. Dopiero spojrzenie od strony technik astrologii karmicznej pokazuje, ze nie mogliśmy przejśc obok siebie obojętnie.
Wbrew powszechnym opiniom to wlasnie trudne nieharmonijne aspekty trzymają ludzi przy sobie, bo wtedy coś sie dzieje, jest coś do przepracowania. Tam gdzie jest słodko bywa nudno.
I to nie sa zadne reguły, ponieważ reguły nie istnnieją...:) Mamy wolną wolę i własne karmiczne plany, ktore nie zawsze dopasują się do zasad porownawczej astrologii.
Józefina Jagodzińska

Józefina Jagodzińska Astrolog, kursy
astrologii i tarota,
Warszawa

Temat: Astrologia

Bogusława A.:
Byłabym ostrożna z Neptunem. Moim zdaniem Neptun nie czyni chemii, tylko raczej skłania do oszukiwania. W porównwczym mozna sprawdzić w jakiej sferze te oszustwa najmocniej się zarysują.


Tylko wtedy, kiedy człowiek nie integruje energii Neptuna. Wszak Neptun to także fantazja, muzyka, sztuka na przykład.

Faktem jest, ze jeśli człowiek nie wykorzystuje twórczego wpływu Neptuna, to może sięgać po środki zmieniające świadomość lun celowo wprowadzać w błąd innych, może się też rozchorować przewlekle itd. Jest wiele sposobów realizacji i na szczęście oszustwa są tylko jednym z nich.

Btw: niezły czas na rozmowy o Neptunie, Księżyc jest właśnie w znaku Ryb :)
Józefina Jagodzińska

Józefina Jagodzińska Astrolog, kursy
astrologii i tarota,
Warszawa

Temat: Astrologia

Bogusława A.:
Wbrew powszechnym opiniom to wlasnie trudne nieharmonijne aspekty trzymają ludzi przy sobie, bo wtedy coś sie dzieje, jest coś do przepracowania. Tam gdzie jest słodko bywa nudno.

Takie przekonania były charakterystyczne dla tak zwanej klasycznej XOX-wiecznej astrologii, dziś są w odwrocie, za to na szczęście astrologia humanistyczna jest coraz popularniejsza, następuje też renesans astrologii hellenistcznej, stosowanej w Starożytności.

Mam nadzieję, ze wkrótce Iza Podlaska i Miłka Krogulska opublikują coś na ten ostatni temat tutaj: http://www.astroportal.pl - ciekawie opowiadały o tym na nasiadówie w ostatnią sobotę :)
Anna Maria Woźniak

Anna Maria Woźniak ... restart
systemu...

Temat: Astrologia

Bogusława A.:
Byłabym ostrożna z Neptunem. Moim zdaniem Neptun nie czyni chemii, tylko raczej skłania do oszukiwania.

Albo zauroczenia. Czy ktos kogos oszukuje czy zauroczy to lezy w jego horoskopie osobistym i horoskopie odbiorcy oszustw/zauroczen.
Aneta Osiecka

Aneta Osiecka instruktorka jogi i
technik
relaksacyjnych

Temat: Astrologia

Tylko wtedy, kiedy człowiek nie integruje energii Neptuna. Wszak Neptun to także fantazja, muzyka, sztuka na przykład.

Faktem jest, ze jeśli człowiek nie wykorzystuje twórczego wpływu Neptuna, to może sięgać po środki zmieniające świadomość lun celowo wprowadzać w błąd innych, może się też rozchorować przewlekle itd. Jest wiele sposobów realizacji i na szczęście oszustwa są tylko jednym z nich.

oj tak, tak, zgadzam sie w 100%! :) mam silnego neptuna i dopóki nie nauczyłam się iść z nim przez życie ręka w rękę, nieźle mi ta ciemna strona neptunicznej energii w kość dała. pozdrawiam wszystkich neptuników ;)
Józefina Jagodzińska

Józefina Jagodzińska Astrolog, kursy
astrologii i tarota,
Warszawa

Temat: Astrologia

Anna Maria W.:
Albo zauroczenia. Czy ktos kogos oszukuje czy zauroczy to lezy w jego horoskopie osobistym i horoskopie odbiorcy oszustw/zauroczen.


Prawda? To zawsze jest interakcja między ludźmi, na głębszym poziomie też zachodzi tu wymiana. To, ze transakcja jest zawierana na poziomie nieświadomym, nie umniejsza jaj siły, wręcz przeciwnie. Dlatego warto być świadomym własnego Neptuna. Brzmi to jak oksymoron, ale tę energię, nawet jeśli jej nie rozumiemy, także można ukierunkować :)
Józefina Jagodzińska

Józefina Jagodzińska Astrolog, kursy
astrologii i tarota,
Warszawa

Temat: Astrologia

Aneta N.:
oj tak, tak, zgadzam sie w 100%! :) mam silnego neptuna i dopóki nie nauczyłam się iść z nim przez życie ręka w rękę, nieźle mi ta ciemna strona neptunicznej energii w kość dała. pozdrawiam wszystkich neptuników ;)


:)



Wyślij zaproszenie do