Temat: Darmowy projekt Kuchni dla wszystkich złotoliniowych :)

Michał Soboń:
Cześć wszystkim. Mam taki pomysł aby dla wprawy własnej i waszej porobić dla was projekty kuchni. Moglibyśmy w tym wątku wspólnie omawiać co jeszcze zmienić a co zostawić co pachnie wsią a co jest kul. Piszcie swoje wymiary kuchni ja wam coś przygotuje i pokażemy to w tym wątku. Zapraszam na aredo.pl tam trzeba wejść w galerie i w pełną galerię jest tam parę przykładów które mogą natchnąć nie zdecydowane duszyczki. Sam robię kuchnie już od 5 lat w Gdańsku posiadamy z kolegą 2 salony mebli kuchennych. Z założenia jest to nasze hobby czyli rzecz za którą jesteś wstanie płacić aby tylko to robić. pzdr.

Ok. Ja chętnie skorzystam.
A zatem prosze o propozycję do aneksu kuchennego w mieszkaniu dla młodzieńca. Stojąc na wprost do linii zabudowy, mamy do dyspozycji 280cm. Przed tym ciągem mebli chciałbym wyspę, jakąś małą.

Proszę o propozycje.

Temat: Darmowy projekt Kuchni dla wszystkich złotoliniowych :)

To mi przypomina przypadek autentycznej osoby, o której czytałam już jakiś czas temu w innym miejscu (forum gazety? muratora?). Projektant ten nie był zdaje się po studiach, ale miał predyspozycje w tym kierunku. Jako, że potrzebował zbudować sobie markę i portfolio, a także zdobyć więcej doświadczenia - oferował swoje usługi za darmo (w Warszawie i okolicach, jeśli mnie pamięć nie myli) przy projektowaniu, dobieraniu materiałów i ogólnym doradzaniu. Efekt? Osoby zaczęły się do niego zgłaszać, coś tam nawet o nim napisali i usłyszało o nim więcej ludzi. Teraz już pobiera kasę za robotę, ale dzięki takiemu, a nie innemu podejściu wyrobił sobie dobrą opinię wśród ludzi i zareklamował się od najlepszej strony.
Niektórzy nie zdecydowaliby się na taki krok, a inni owszem - nie ma sensu spierać się o coś, co jest naszym indywidualnym wyborem (bo przecież i tak nikomu niczego się nie zabroni).Kamila Grześkowiak edytował(a) ten post dnia 09.12.09 o godzinie 15:35

Temat: Darmowy projekt Kuchni dla wszystkich złotoliniowych :)

Tylko wtedy trzeba mieć ten komfort, że albo nas ktoś utrzymuje, albo mamy pokaźne oszczędności, albo pracujemy, projekty darmowe robimy po nocach i nie śpimy :)

Temat: Darmowy projekt Kuchni dla wszystkich złotoliniowych :)

Kamila Grześkowiak:
To mi przypomina przypadek autentycznej osoby, o której czytałam już jakiś czas temu w innym miejscu (forum gazety? muratora?). Projektant ten nie był zdaje się po studiach, ale miał predyspozycje w tym kierunku. Jako, że potrzebował zbudować sobie markę i portfolio, a także zdobyć więcej doświadczenia - oferował swoje usługi za darmo (w Warszawie i okolicach, jeśli mnie pamięć nie myli) przy projektowaniu, dobieraniu materiałów i ogólnym doradzaniu. Efekt? Osoby zaczęły się do niego zgłaszać, coś tam nawet o nim napisali i usłyszało o nim więcej ludzi. Teraz już pobiera kasę za robotę, ale dzięki takiemu, a nie innemu podejściu wyrobił sobie dobrą opinię wśród ludzi i zareklamował się od najlepszej strony.
Niektórzy nie zdecydowaliby się na taki krok, a inni owszem - nie ma sensu spierać się o coś, co jest naszym indywidualnym wyborem (bo przecież i tak nikomu niczego się nie zabroni).Kamila Grześkowiak edytował(a) ten post dnia 09.12.09 o godzinie 15:35

tu jest zupełnie inna sytuacja. pan Michał utrzymuje się, zarabia na sprzedaży mebli kuchennych, widać idzie mu z tym świetnie, skoro projekty moze robić za free ;)

Temat: Darmowy projekt Kuchni dla wszystkich złotoliniowych :)

Agnieszka S.:
Zastanawiam się skąd ta krytyka? Facet ma pomysł, dotyczy on tylko i wyłącznie jego osoby (nie każe wszystkim architektom projektować nieodpłatnie, ewentualnie sugeruje włączenie się w dyskusję). Słyszeliście Państwo o tym, iż reklama dźwignią handlu jest? Przecież taka dyskusja i profesjonalne porady będą niczym innym jak świetną reklamą...

Świetną relamą czego ? Tego ze powinniśmy pracować za darmo?Czy Pani lubi swoja prace? Jeżeli tak to czemu Pani bieże za nią pieniądze?Może powinna Pani traktować prace jako hobbi :)
Przepraszam za mój ton ale juz wiele razy była dyskusja na GL na ten temat i nie ma ona końca.....

Temat: Darmowy projekt Kuchni dla wszystkich złotoliniowych :)

Oj, no co się tak wzburzyli ludzie :)
Nikt nikomu nie zabroni robić za darmo.

Klient, który będzie chciał dobrze, szybko i profesjonalnie powinien wiedzieć, że za to trzeba zapłacić (jak nie wie, to jego problem).

Jak weźmie tanio albo za darmo, to ryzyk fizyk. Może wyjść dobrze, i taki klient będzie usługodawcę polecał, tym samym usługodawca wyrabia sobie markę. A może pójść kijowo, się klient zrazi i będzie taniznę omijał szerokim łukiem.

Dla profesjonalnych firm architektonicznych osoba udzielająca się za darmo nie powinna być żadną konkurencją. Bo jak ktoś potrzebuje dobregj usługi to i tak do Was pójdzie. A jak chce tanio albo darmo - to i tak wybierze studenta.

Temat: Darmowy projekt Kuchni dla wszystkich złotoliniowych :)

Agata Szybowska:
Oj, no co się tak wzburzyli ludzie :)
Nikt nikomu nie zabroni robić za darmo.

Klient, który będzie chciał dobrze, szybko i profesjonalnie powinien wiedzieć, że za to trzeba zapłacić (jak nie wie, to jego problem).

Jak weźmie tanio albo za darmo, to ryzyk fizyk. Może wyjść dobrze, i taki klient będzie usługodawcę polecał, tym samym usługodawca wyrabia sobie markę. A może pójść kijowo, się klient zrazi i będzie taniznę omijał szerokim łukiem.

Dla profesjonalnych firm architektonicznych osoba udzielająca się za darmo nie powinna być żadną konkurencją. Bo jak ktoś potrzebuje dobregj usługi to i tak do Was pójdzie. A jak chce tanio albo darmo - to i tak wybierze studenta.

Co racja, to racja. Problem w tym, że architektura, lub architektura wnętrz to nie piekarnia. Nie budujemy domu codziennie, lub co tydzień. To samo dotyczy kuchni.
Ludzie często nie wiedzą jakie są możliwości, co można zrobić dobrze, lepiej, a co kompletnie sknocić. Jak się kupi kiepską
tanią bułkę, to na drugi dzień idzie sie do innego sklepu.
Przy naszych usługach, efekty, skutki są bez nakładu odpowiednich kosztów nieodwracalne. Kiedyś w Niemczech przeczytałem,
że przeciętny Niemiec buduje 1,4 domu w swoim życiu.
Ile może być kuchni? Dwie? Cztery? .... Nie wiem.
Ja bym maksymalnie tanio nie ryzykował. Korzystkie tak, ale tanio, lub za darmo, nie.
Na zakończenie jeszcze jedna życiowa - tak na 90% - prawda.
Tanio kupione, dwa razy kupione! Tylko kogo na to stać przy wiekszych wydatkach? Mnie nie.Rafał Szanser edytował(a) ten post dnia 10.12.09 o godzinie 13:39

Temat: Darmowy projekt Kuchni dla wszystkich złotoliniowych :)

Agata Szybowska:

>

Dla profesjonalnych firm architektonicznych osoba udzielająca się za darmo nie powinna być żadną konkurencją. Bo jak ktoś potrzebuje dobregj usługi to i tak do Was pójdzie. A jak chce tanio albo darmo - to i tak wybierze studenta.

oj! nie mogę! przepraszam, ale co to za pierdoły!!! Nie ma takiego pojęcia - za darmo - zawsze gdzieś ktoś korzysta finansowo - albo student - bo zyskuje doświadczenie, uczy się i....np: o czym szanowny zleceniodawca nie wie, podaje łapkę po prowizję sprzedażową , usługową - itp. A że jest studentem, musi coś jeść, więc tylko uśmiecha się za darmo... Pytanie powstaje jedno... cz zaufać ,, za darmo ,, - czy zapłacić i grać w otwarte karty.

Ps - przepraszam oczywiście studentów - jeśli uraziłam - wykorzystuję cytat przedmówczyni

Temat: Darmowy projekt Kuchni dla wszystkich złotoliniowych :)

Sądzę, że nie ma się co podniecać tematem :-))

przeczytałem na innej grupie (przepraszam autora, że nie podaje bo nie pamiętam) ciekawe podsumowanie;

[..]Ostatnia Twoja faktura jest na rynku Twoją ofertą standardową[..]

Temat: Darmowy projekt Kuchni dla wszystkich złotoliniowych :)

aleksandra A.:

Agata Szybowska:

>

Dla profesjonalnych firm architektonicznych osoba udzielająca się za darmo nie powinna być żadną konkurencją. Bo jak ktoś potrzebuje dobregj usługi to i tak do Was pójdzie. A jak chce tanio albo darmo - to i tak wybierze studenta.

oj! nie mogę! przepraszam, ale co to za pierdoły!!! Nie ma takiego pojęcia - za darmo - zawsze gdzieś ktoś korzysta finansowo - albo student - bo zyskuje doświadczenie, uczy się i....np: o czym szanowny zleceniodawca nie wie, podaje łapkę po

Za darmo w sensie dosłownym - czyli klient nie płaci kasy, usługodawca nie dostaje kasy. To, że usługodawca na tym coś zyskuje, a klient traci to inna sprawa, ok?

prowizję sprzedażową , usługową - itp. A że jest studentem, musi coś jeść, więc tylko uśmiecha się za darmo... Pytanie powstaje jedno... cz zaufać ,, za darmo ,, - czy zapłacić i grać w otwarte karty.

Ps - przepraszam oczywiście studentów - jeśli uraziłam - wykorzystuję cytat przedmówczyni

Ależ ja się zgadzam, sama jak mi na czymś zależy, to wolę zapłacić raz, jeśli wiem za co płacę. Generalnie jestem zwolenniczką "raz a porządnie". Tym bardziej uważam, że ktoś oferujący usługi za darmo, nie będzie konkurencją dla normalnych usługodawcą - no chyba, że jest fantastyczny, dorobił się, ma markę i nagle robi za friko.

Nawet jak ktoś zdobywa klientów oferując się za darmo, to w końcu wrzuca cennik, jak już ma markę i dużo chętnych. Czym więcej chętnych, tym wyższe ceny, naturalny mechanizm.

Tym samym dla klienta, który decyduje się na usługę tanio lub darmo, jest to, jak napisałam, ryzyk fizyk. Może ktoś spartaczy. A może młody, zdobywa doświadczenie, ale ma talent i smykałkę - no ale wtedy też uczy się na kliencie. Coś za coś zawsze.

Temat: Darmowy projekt Kuchni dla wszystkich złotoliniowych :)

Rafał Szanser:
Co racja, to racja. Problem w tym, że architektura, lub architektura wnętrz to nie piekarnia. Nie budujemy domu codziennie, lub co tydzień. To samo dotyczy kuchni.
Ludzie często nie wiedzą jakie są możliwości, co można zrobić dobrze, lepiej, a co kompletnie sknocić. Jak się kupi kiepską
tanią bułkę, to na drugi dzień idzie sie do innego sklepu.
Przy naszych usługach, efekty, skutki są bez nakładu odpowiednich kosztów nieodwracalne. Kiedyś w Niemczech przeczytałem,
że przeciętny Niemiec buduje 1,4 domu w swoim życiu.
Ile może być kuchni? Dwie? Cztery? .... Nie wiem.
Ja bym maksymalnie tanio nie ryzykował. Korzystkie tak, ale tanio, lub za darmo, nie.
Na zakończenie jeszcze jedna życiowa - tak na 90% - prawda.
Tanio kupione, dwa razy kupione! Tylko kogo na to stać przy wiekszych wydatkach? Mnie nie.Rafał Szanser edytował(a) ten post dnia 10.12.09 o godzinie 13:39

Zgadzam się :)
Ludzie powinni świadomie podchodzić do kwestii wszelakich, w tym zakupów i wybierania usług. Świadomi, że taniocha w długim terminie może wyjść właśnie 2x drożej, ale też świadomi, że za wysoką ceną nie zawsze idzie jakość.

To że spora część społeczeństwa świadoma tego nie jest... taki lajf. Po prostu uważam, że ludzie oferujący usługi tanio i darmo aż tak bardzo tego rynku nie psują. Mają inny target :) No i dobrze, niech mają, niech oni sobie zdobywają doświadczenie, a klienci niech mają alternatywę w postaci usług ryzykownych, ale tańszych. Jak ktoś chce raz a porządnie, to wybierze kogoś porządnego. A jak kogoś nie stać, albo nie zależy, to normalnie by sam sobie zaprojektował, a tak - ma alternatywę, coś pomiędzy.

Jestem testerem, co humorystycznie można sprowadzić do klikania po aplikacji (i psucia). Każdy głupi usiądzie, poklika, znajdzie parę błędów, nie? Można zatrudniać studentów informatyki za grosze, i tak często się też robi i czasem to jest ok. Firma płąci grosze, studenci zdobywają doświadczenie. Ale jak komuś zależy na czymś więcej, to... no well, na brak pracy nie narzekam :) I studenci (oj, mówię stereotypowo, sama wciąż studiuję, ale wiadomo ococho, tak?), więc studenci nie są dla mnie konkurencją. Inna półka po prostu :)

Temat: Darmowy projekt Kuchni dla wszystkich złotoliniowych :)

A wątek miał być w ogóle o kuchniach, hah :)
W takim razie po świętach wrzucę plan kuchni rodziców, którą mam zamiar kiedyś wyremontować - tylko trza mi najpierw ten plan zdobyć.

I od razu zaznaczę - i tak architekta zatrudniać nie miałam zamiaru, raczej wziąć ołówek i coś samemu pokombinować, więc mnie (jako części rynku) nikt tu nie zepsuł :))

Edit: tragiczna literówkaAgata Szybowska edytował(a) ten post dnia 10.12.09 o godzinie 15:41

Temat: Darmowy projekt Kuchni dla wszystkich złotoliniowych :)

Witam na prośbę Moniki od taki projekcik co myślicie





Ściana 287cm pod kątem prostym do ściany 335cm, a ta pod kątem prostym do ściany 172cm. Okno na ścianie 287cm usytułowane jest 137cm od ściany 335cm. Okno na ścianie 335cm- zaczyna się 78cm od sciany 287cm. W ścianie 287cm okno 90cm, w ścianie 335cm okno 180cm. Na ścianie 172cm-na znajduje się wyjście na wentylację:)
Naprzeciw ściany 335cm istnieje możliwość wykonania czegoś w stylu "baru"

[img]

[img]

Kuchnia otwarta sąsiadująca z salonem.

Dziękuje za wszelkie wskazówki:)

Pozdrawiam

MonikaMichał Soboń edytował(a) ten post dnia 13.12.09 o godzinie 22:35

Temat: Darmowy projekt Kuchni dla wszystkich złotoliniowych :)

Temat: Darmowy projekt Kuchni dla wszystkich złotoliniowych :)

Siemka wszystkim zainteresowanym dyskusją wspólną na temat Twojej kuchni. Co zrobić aby zobaczyć tu swoją kuchnie:

1. Napisz na forum o swoich oczekiwaniach, kolorach, co ci się podoba, jaki sprzęt agd, jeżeli masz pytania pisz
2.na moją skrzynkę prześlij rzut z góry + wymiary.

I tyle. Pozdrawiam.

Oczywiście projekty za darmo, 0zł, nic, a jak ładny wyjdzie to jeszcze ja zapłacę :)

Temat: Darmowy projekt Kuchni dla wszystkich złotoliniowych :)

Hmmm, a można panu podsyłać zlecenia, które mamy od klientów? Pan zrobi aranzacje za 0 zlotych a my to z jakimiś poprawkami sprzedamy klientowi ;)
A w tym projekcie interesuje mnie jak się otwiera okno?

Temat: Darmowy projekt Kuchni dla wszystkich złotoliniowych :)

Edyta W.:
Hmmm, a można panu podsyłać zlecenia, które mamy od klientów? Pan zrobi aranzacje za 0 zlotych a my to z jakimiś poprawkami sprzedamy klientowi ;)

I to my mówimy, że jest ładnie. Jest ładnie i będzie jeszcze ładniej. Zgodnie z pisaną deklaracją, kiedy dostaniemy pierwsze przelewy? ;)

A w tym projekcie interesuje mnie jak się otwiera okno?

Edyta, no co Ty! Po co komu okno otwierać? To jest ładny nowoczesny projekt, w nowoczesnym domu. Dzisiaj się okien
nie otwiera. Nawiewniki higrosterowane, rekuperatory i te inne sprawy. A do do mycia okien zamawia się specjalistów od pracy na wysokosciach, lub rusztowanie. Ale to już drobiazg. :)

Temat: Darmowy projekt Kuchni dla wszystkich złotoliniowych :)

"A w tym projekcie interesuje mnie jak się otwiera okno? "

też mnie to interesuje
:))

Temat: Darmowy projekt Kuchni dla wszystkich złotoliniowych :)

a tam okno! Przecież ta doniczka z kwiatkiem idealnie wyrównuje poziom pomiędzy oknem a lodówką - cóż za pomysłowość......Już nie mówiąc o tym ,że z pewnością wszystkie kąty są idealnie proste - bo przecież projektant by nie zaryzykował - nie projektując dystansów od narożnika przy górnych szafkach i lodówce. No i po co komu tam detal.... - co tam jakiś bok dolnej szafki, jej cokół / pewnie taki ładny bo z forniru.... - bardzo odpornego na chemię do podłóg... /no i zakończenie blatu. No i co tam jakaś nowatorskość - ważne by się szafki jakoś ułożyły - hmmmm?

Temat: Darmowy projekt Kuchni dla wszystkich złotoliniowych :)

Rafał Szanser:

Edyta W.:
Hmmm, a można panu podsyłać zlecenia, które mamy od klientów? Pan zrobi aranzacje za 0 zlotych a my to z jakimiś poprawkami sprzedamy klientowi ;)

I to my mówimy, że jest ładnie. Jest ładnie i będzie jeszcze ładniej. Zgodnie z pisaną deklaracją, kiedy dostaniemy pierwsze przelewy? ;)

A w tym projekcie interesuje mnie jak się otwiera okno?

Edyta, no co Ty! Po co komu okno otwierać? To jest ładny nowoczesny projekt, w nowoczesnym domu. Dzisiaj się okien
nie otwiera. Nawiewniki higrosterowane, rekuperatory i te inne sprawy. A do do mycia okien zamawia się specjalistów od pracy na wysokosciach, lub rusztowanie. Ale to już drobiazg. :)

Niezależnie od mojej opinii na temat darmowych projektow, projekt poproszę bo poki co to tylko wizualizacja... A wiem co mowię bo sporo kuchni w życiu zrealizowałam. Poza tym tylko wirtualnie to nie przejdzie bo trzeba pomierzyć itd. Zlewy pod oknami mnie wku... bo wymusza to na klientach zakup droższej baterii składanej lub łamanej. Ciekawe czy Pan radzi sobie rownież z rozkrojem? Bo powstawiać meble z blokow programu to każdy potrafi.