Magdalena
Kaczmarek
Specjalista ds.
handlu, fotografia,
stylizacja & wizaż
Dominika Wiktoria
Przewłocka
socjolog,
specjalista ds.
Public Relations,
Marketingu i ...
Temat: Za co kochacie "Amelię"?
za prawdę i nadziejękonto usunięte
Temat: Za co kochacie "Amelię"?
za wyobraźnię
Aleksandra
S.
https://www.facebook
.com/good.blue.vibes
/
Temat: Za co kochacie "Amelię"?
za kazdą minutę i sekundę tego filmu... muzykę która niesamowicie działą na zmysły...klimat...wrażliwość...piękno...samą aktorkę uwielbiam bo rewelacyjnie odtworzyła rolę Amelii... ;)
Karol
Z.
Programista,
elektronik
Temat: Za co kochacie "Amelię"?
Za klimat.Otwartość ludzi pokroju Amelii może być rozumiana dwojako: albo jako naiwna, dziecinna, momentami wręcz infantylna wiara w lepszy świat, ale niesie za sobą też nadzieję, że tak właśnie można żyć i że możemy dokonać zmiany.
Niesamowita muzyka.
konto usunięte
Temat: Za co kochacie "Amelię"?
Za to, że... Jesteśmy takie podobne <wstydniś>konto usunięte
Temat: Za co kochacie "Amelię"?
film za całokształt,muzyka,scenariusz,natomiast jesli chodzi o glowna postać,za jej niesamowitą wrażliwość.konto usunięte
Temat: Za co kochacie "Amelię"?
Tak... Wrażliwość, której w otaczającym nas świecie po prostu brak... Wrażliwość jest często uważana za przywarę, człowiek wstydzi się być wrażliwym, bo to niemodne, bo kojarzone z naiwnością itd... Ale wiecie co? Cudowne jest to, że są jeszcze ludzie dla których wrażliwość jest dumą i ogromna wartością :DAmelia Z.
Joanna (. COMMODITY MANAGER
Temat: Za co kochacie "Amelię"?
Za cudne dolki w policzkach....
Tomasz
S.
kierownik zespołu
FK, Korelacja SI
Temat: Za co kochacie "Amelię"?
Przede wszystkim za nadzieję, że prawdziwa miłość istnieje...OK, możecie już przestać się śmiać.
Aleksandra
Witkowska
bariery stanowią
wyzwanie
Temat: Za co kochacie "Amelię"?
.Aleksandra Witkowska edytował(a) ten post dnia 27.12.07 o godzinie 19:11
Aleksandra
Witkowska
bariery stanowią
wyzwanie
Temat: Za co kochacie "Amelię"?
Nie ma się z czego śmiać.A ja kocham ten film za to, że przypomniał mi, że są gorsze rzaczy na świecie niż moje zmartwienia i każda, nawet najdrobniejsza rzecz może sprawiać ogromną radość. Kocham poprostu ten film. Nie płakałam na nim. Ani razu. jest najbardziej optymistycznym filmem jaki w życiu widziałam. I nie rozumiem, pewnej rzeczy. Amelia nie jest typem nadwrażliwca nostalgowicza, to nadwrazliwiec optymista. Cieszy sie wszystkim. Kocha wszystko i wszystkich. Nawety mając dziwnych rodziców, przez których tak naprawdę możnaby się załamać psychicznie ona wyrosła na optymistkę. Chciałabym być taka jak ona. Uczę się tego.I tego niesamowitego uśmiechu, który wszystko rozbraja. Polecam film - Happy End.Aleksandra Witkowska edytował(a) ten post dnia 27.12.07 o godzinie 19:10
Anastazja
W.
Senior Sales Manager
Polimport Sp. z o.o
Temat: Za co kochacie "Amelię"?
trudno nawet wyrazić to w słowach - po pierwszym obejrzeniu właśnie nie mogłam ubrać w słowa swoje wrażenia, odczucia i za każdym razem, gdy oglądam ten film, to czuję niesamowite ciepło,delikatność i wiarę w jutro.Wpaniałe zdjęcia i muzyka!Izabela Stuglik Kierownik Produkcji
Temat: Za co kochacie "Amelię"?
Ja kocham Amelię za jej kobiecość, za poczucie humoru, duuużą wrażliwość i wyobraźnię, za taakie beztroskie podejście do świata. Przecież w każdym z nas tak naprawdę drzemie małe dziecko... które zupełnie bezinteresownie potrafi się śmiać, płakać, nie martwić się tym co inni powiedzą, czy wypada tak się zachowywać... Niewątpliwie "Amelia" należy do moich ulubionych filmów. Dorzuciłabym również "Arizonę Dream" i "Śniadanie na Plutonie". Czy ktoś z Was oglądał? Pozdrawiam gorąco wszystkich Marzycieli... :-)konto usunięte
Temat: Za co kochacie "Amelię"?
Kiedy około 3 lata temu koleżanka włączyła Amelię, zasnęłam...W tym roku postanowiłam wykonac drugie podejście...oglądałam z zapartym tchem...
zaraziłam się tym filmem jak chorobą. Z resztą nie tylko filmem, ale Audrey.
Teraz powolutku kolekcjonuję filmy z jej udziałem. Każdy wywołuje inne emocje.
Amelia- rozmarzenie
Kocha, nie kocha- lekką złość i litość
Miłość. Nie przeszakadzać- jeszcze większą miłość do mojego mężczyzny...:)
Aktorka rewelacyjna:)
Péter
Szabó
Senior Clinical
Research Associate
at INC Research
Temat: Za co kochacie "Amelię"?
za pokazanie, że wszystkie (no, prawie wszystkie ;-) bariery można przekroczyć i za optymizm, którym ten film jest przesycony od początku ;-)
Sylwia
Zajdel-Goleniows
ka
Marketing, PR,
komunikacja
Temat: Za co kochacie "Amelię"?
za cudowną, bezinteresowną, magiczną, nie potrafie tego wytłumaczyć-ale-jednak-moc podtrzymywania wiary w siebie, w świat, i mozolnego, cierpliwego odbudowywania za kazdym "zlym" razem optymizmu i NADZIEI ..konto usunięte
Temat: Za co kochacie "Amelię"?
Klimat, a w szczególności za muzykę :)konto usunięte
Temat: Za co kochacie "Amelię"?
Za to że potrafiła czerpać radość z niezwykle prostych rzeczy na które często nie zwraca się uwagi....bo po prostu przechodzimy obok nich za szybko. Zapadła mi w pamięć scena gdy Amelia wtapia rękę w worek pełen ziaren fasoli. Cudowne to musi być uczucie...Podobne tematy
-
FAJNE MAGICZNE MIEJSCA » Wrocław- co w nim kochacie? -
-
Kocham Poznań » Kochacie Poznań?! -
-
Włochy » Za co kochacie Włochy ? -
-
Poznań » Za co kochacie Poznań? :) -
-
Blackberry » Za co kochacie swoje BB ?? -
-
Anna Maria Jopek Club » Za którą piosenkę kochacie A.M. Jopek najbardziej? -
-
Barcelona » Czy kochacie Barcelonę i dlaczego tak? -
-
Ludzie kochający zwierzaki » Wszyscy , ktorzy kochacie zwierzaki.....zajrzyjcie.... -
-
Phil Collins » Za co kochacie Phila? -
-
Jamajka » jezeli kochacie jamajke musicie spróbowac dancehall'u -
Następna dyskusja: