Anna Malinowska

Anna Malinowska Skuteczność silnia!
Udowodnić?

Temat: Rak

Witajcie:)
w moim pięknym nowym 112l akwarium zamieszkał rak:) kupiłam go dość spontanicznie, bo mi się bardzo spodobał i wg sprzedawcy nie będzie walczył z resztą mieszkańców.
Dostał swoją kryjówkę, zapoznaje się z terenem, chyba się zaaklimatyzował.
W związku z tym nabytkiem mam więc pytanie:
o czym bezwzględnie powinnam pamiętać / wiedzieć trzymając raka? Czym można go karmić oprócz małych tabletek i mrożonego jedzenia?
Jak duży urośnie (teraz ma jakieś 8 cm)?
Piotr D.

Piotr D. w czym mogę pomóc?

Temat: Rak

Cześć!
Nie miała baba kłopotu, kupiła...
Poważnie - rak fajna sprawa: wycina roslinki (niektóre), poluje na rybki (niektóre). Uwielbia włazić na te pływające po powierzchni zielsko i tam się czai. Ja miałem raki przez 2 lata. Najpierw był jeden, ale rozmnożył się sam ze sobą i ...było 8.Reszta odnalazła się w filtrze - było im super. Szkoda, że nie nagrałem walki raka z glonojadem. Strasznie się nie lubili. Rak nie miał szans z "łodzią podwodną" ale ciągle właził na jego teren. W sumie miałem 3-4 pokolenia raków. większość oddałem. jak masz krewetki - kondolencje.Nagle rak zdechł. Radość? Okazało się, że coś się przywlokło z nową rybką ze sklepu. Rak jest jak ptaki w kopalni -niezwykle wrażliwy na syf wszelaki. Potem zdechły 3 kosiary i 2 platki. W ciągu 2 dni.
Rak zeżre wszystko: daj mu czasem trochę mięsa, jakies małe ścineczki kurczaka lub polędwicy wołowej -koniecznie pierwsza krzyżowa;) Rak to czyściciel -nie dasz mu jeść -sam znajdzie. Ja miałem takiego zwykłego, tylko trochę był kolorowy. Powodzenia.Piotr
Anna Malinowska

Anna Malinowska Skuteczność silnia!
Udowodnić?

Temat: Rak

Hej Piotrze,
zabrzmiało jak mała apokalipsa:)
U mnie póki co jedna niespodzianka - ze dwa dni po wprowadzce rak postanowił pozbyć się pancerza (wylinka?). Pancerz teraz zjada po kawałku, ale to ponoć normalne... Ale w pierwszej chwili myślałam, że zdechł i już byłam gotowa z reklamacją iść :)
Z glonojadem walczy tylko o teren i to nie dosłownie, a raczej przez zasiedzenie i kto pierwszy ten lepszy. Na pływających u tafli roślinkach się zaczaja. Rybki ignoruje (brzanki i molinezje chyba za szybkie dla niego na kolację).
I w ogóle fajny jest, mam nadzieję, że się nie rozchoruje za szybko i nie zdechnie, bo ja wrażliwa jestem na umieranie w akwarium:)
Piotr D.

Piotr D. w czym mogę pomóc?

Temat: Rak

No właśnie.
Wylinka -normalne. Mój zjadał gupiki i neonki - były za wolne.
Życzenia zdrowia dla raka. Jak się zacznie chować i podkurczy odwłok, to znaczy że ma jaja i się rozmnaża.
Pozdrowienia. Piotr

Temat: Rak

Witam.
Również mam pytanko w sprawie tego rączka. Mam go od 2 tygodni i jest spokojnym rakiem. Nie poluje na ryby, nie psuje mi roślin. Od wczoraj zaczął się dziwie zachowywać. Podkuliła ogon (odwłok) bo to samica i chodzi cały czas do tyłu, staje na chwilę znów do tyłu. Normalnie nie chodzi już do przodu. O co chodzi Wiecie może?

Pozdrawiam, Ewelina

Następna dyskusja:

Rak jako choroba psychosoma...




Wyślij zaproszenie do