konto usunięte
Temat: Mały Fąfel szuka domu...
Spokojnie,pracowałam już z psami skrajnie agresywnymi i skrajnie lękliwymi. Powolutku dochodzi do zdrowia. Już nie sika ze strachu. Teraz tylko kiedy się wita, to od razu kładzie się na plecki lub przypada całym ciałem do ziemi. Ale już jest bardziej radosny niż na początku.Zaraz po tym jak go przywiozłam, zauważyłam że boi się załatwiać swoje potrzeby przy człowieku. Moja teoria była taka,że ktoś go kiedys bił prawdopodobnie za sikanie w domu. Skojarzył sobie człowieka i sikanie z kara, więc się ukrywał. Początkowo nie było mowy o sikaniu na smyczy. Ale teraz już ten problem nie istnieje, wystarczyło go dwa razy pochwalić za sikanie w trawie:)
Teraz Dhoro jest na dobrej drodze do przyjaźni z kotem, już się wąchają delikatnioe na wyciągniętych szyjach,żeby tylko zbyt blisko siebie nie podejść:)
Daję im jeszcze jakiś tydzień,myślę że potem będą juz przyjaciółmi:)