Albert W.

Albert W. creative director

Temat: ciekawostka

Bardzo lubię pracować w Lightroom, ale ostatnio przeżyłem niemiłe zaskoczenie związane z tym programem. Dotychczas wydawało mi się, że praca na dużych zdjęciach wymaga sporej mocy i przyzwyczaiłem się, że przy edycji kilkuset zdjęć nie zawsze płynnie wszystko działa. (sprzęt i7 2,4, 16 gb ram, dysk ssd i dysk w raid na złączu thunderbolt) Do czasu... Dzisiaj musiałem na szybko skorygować kilkadziesiąt fotek. Stwierdziłem, że zrobię to w Camera Raw i... wszystko działało przynajmniej 50% szybciej, łącznie z eksportem gotowych zdjęć. Wychodzi więc na to, że Adobe nie zastosowało w najnowszym Lightroom engine'u Mercury. Trochę mnie to zaskoczyło, bo mimo wszystko we flagowym produkcie dla fotografów ten engine powinien się znaleźć.