konto usunięte

Temat: Wirtualny związek - bajka czy rzeczywistość...?

Elżbieta J.:
Tak mam, inni ludzie ciągle mnie zadziwiają, oburzaja, fascynują, ciekawią....budzą we mnie najróżniejsze emocje.
na zdrowie
Michał Jan Kowalski

Michał Jan Kowalski kucharz, RESTAURACJA

Temat: Wirtualny związek - bajka czy rzeczywistość...?

TAK wirtualny związek to bajka.:-)))))))pora zejsc na ziemie ksiezniczki i żabki. kilka razy spotkalem sie z dziewczyna z netu i zawsze byla inna niz sobie wyobrazalem. brzydsza ladniejsza albo charakter inny niz w kompie wiec JEDNO JEST PEWNE. LICZY SIE TYLKO TO CO W REALU. ja nie lubie marnowac czasu na umizgi netowe. huj wie kto jest po drugiej stronie. po co marnowac czas? tylko stare paszkwile dobrze sie czuja w necie.
Michał Jan Kowalski

Michał Jan Kowalski kucharz, RESTAURACJA

Temat: Wirtualny związek - bajka czy rzeczywistość...?

Jacek K.:
Beata B.:
Jacek, prawda jest taka, że przez tych dziwnych panów, którzy robią złą opinię rodowi męskiemu w internecie, kobiety są coraz ostrożniejsze. Ale nie ma tak, że rodzimy się z wiedzą, że Sympatia jest be, a GL jest ok..
\
To ja Ci poważnie odpowiem.
Wszystko jest dla ludzi i nic nie jest ani be ani OK.
We wszystkim trzeba miec umiar. Również w życiu pozawirtualnym.
Jednak kto robi głupoty w necie, nie rokuje nadziei na rozsądek w życiu.

bzdura. mozna sobie pozartowac w sieci bo tu nic nie jest naprawde a ci co przykladaja do tego wage to zwykli naiwniacy.

konto usunięte

Temat: Wirtualny związek - bajka czy rzeczywistość...?

Michał - Jan Kowalski:
TAK wirtualny związek to bajka.:-)))))))pora zejsc na ziemie ksiezniczki i żabki. kilka razy spotkalem sie z dziewczyna z netu i zawsze byla inna niz sobie wyobrazalem. brzydsza ladniejsza albo charakter inny niz w kompie wiec JEDNO JEST PEWNE. LICZY SIE TYLKO TO CO W REALU. ja nie lubie marnowac czasu na umizgi netowe. huj wie kto jest po drugiej stronie. po co marnowac czas? tylko stare paszkwile dobrze sie czuja w necie.
przez "ch"! samiec mógłby to wiedzieć...
chociaż jeśli tylko ta część ciała coś "wie", to może wszystko jedno.

konto usunięte

Temat: Wirtualny związek - bajka czy rzeczywistość...?

Michał - Jan Kowalski:

bzdura. mozna sobie pozartowac w sieci bo tu nic nie jest naprawde a ci co przykladaja do tego wage to zwykli naiwniacy.
Brakowało nam wypowiedzi intelektualisty :)))))
Wlodzimierz G.

Wlodzimierz G. Information
Developer,
Copywriter, SaaS
Technical Writer,...

Temat: Wirtualny związek - bajka czy rzeczywistość...?

.Wlodzimierz G. edytował(a) ten post dnia 24.01.11 o godzinie 21:06

konto usunięte

Temat: Wirtualny związek - bajka czy rzeczywistość...?

Wlodzimierz G.:
... Może warto nie przenosić bydła ze swojego realnego życia do sieci, a zwłaszcza do dyskusji na forum tej grupy.
myślę, że takie rzeczy warto przenosić. łatwiej się wtedy rozmówcom zorientować kto jest po drugiej stronie. to oszczędza późniejszych rozczarowań. :)
Tomasz M.

Tomasz M. W życiu jak w tańcu
- każdy krok ma
znaczenie, więc
tańcz...

Temat: Wirtualny związek - bajka czy rzeczywistość...?

Nie przesadzajcie... to nie było żadne wyzwisko przecież.
Katarzyna B.:
zęby wysuszysz, szkliwo Ci popęka :)
Nie chcę, żeby było zdziwko, jak za parę dni zobaczysz tak uśmiechającego się drapacza...
Marzena M.

Marzena M. Coraz mniej mnie
dziwi....

Temat: Wirtualny związek - bajka czy rzeczywistość...?

Tomasz M.:
Wirtualny związek -> wirtualne małżeństwo -> wirtualne dzieci.

Bueheheheee! :D

zgubiłeś Wirtualny sex - bez tego dzieci nawet wirtualnych raczej nie będzie ;-))
Tomasz M.

Tomasz M. W życiu jak w tańcu
- każdy krok ma
znaczenie, więc
tańcz...

Temat: Wirtualny związek - bajka czy rzeczywistość...?

Marzenna M.:
zgubiłeś Wirtualny sex - bez tego dzieci nawet wirtualnych raczej nie będzie ;-))
No skoro wirtualne dzieci, to cyberseks musiał mieć miejsce :)))
Michał Jan Kowalski

Michał Jan Kowalski kucharz, RESTAURACJA

Temat: Wirtualny związek - bajka czy rzeczywistość...?

Wlodzimierz G.:
Michał - Jan Kowalski:
TAK wirtualny związek to bajka.:-)))))))pora zejsc na ziemie ksiezniczki i żabki. kilka razy spotkalem sie z dziewczyna z netu i zawsze byla inna niz sobie wyobrazalem. brzydsza ladniejsza albo charakter inny niz w kompie wiec JEDNO JEST PEWNE. LICZY SIE TYLKO TO CO W REALU. ja nie lubie marnowac czasu na umizgi netowe. huj wie kto jest po drugiej stronie. po co marnowac czas? tylko stare paszkwile dobrze sie czuja w necie.


Trzeba też dodać, że do poprawnej obsługi netu, a zwłaszcza do komunikowania się ludźmi potrzeba kawałka mózgu. Może warto nie przenosić bydła ze swojego realnego życia do sieci, a zwłaszcza do dyskusji na forum tej grupy.

PROSCIE A BEDZIE WAM DANE. na kolana! :-))))))))
e:
miałem juz nie pisac ale POPRAWNA OBSLUGA NETU mnie rozwalila :-)))))) chlopie skadzes sie urwal? POPRAWNA OBSLUGA NETU chyba sobie print skrina walne hahahahahhahahaha I SPIESZE WYJASNIC ZE JA NIE ROBIE TAK BY BYLO POPRAWNIE TYLKO BY BYLO MI DOBRZE WIEC WYLUZUJ DZIADEKMichał - Jan Kowalski edytował(a) ten post dnia 24.01.11 o godzinie 20:13

konto usunięte

Temat: Wirtualny związek - bajka czy rzeczywistość...?

Katarzyna B.:
przez "ch"! samiec mógłby to wiedzieć...
chociaż jeśli tylko ta część ciała coś "wie", to może wszystko jedno.
mialam na to odpisac, ale za mnie to zrobilas moja kolezanko z Sulejófka:))))
Wlodzimierz G.

Wlodzimierz G. Information
Developer,
Copywriter, SaaS
Technical Writer,...

Temat: Wirtualny związek - bajka czy rzeczywistość...?

.Wlodzimierz G. edytował(a) ten post dnia 24.01.11 o godzinie 21:06
Marzena M.

Marzena M. Coraz mniej mnie
dziwi....

Temat: Wirtualny związek - bajka czy rzeczywistość...?

Dorota J.:
Katarzyna B.:
przez "ch"! samiec mógłby to wiedzieć...
chociaż jeśli tylko ta część ciała coś "wie", to może wszystko jedno.
mialam na to odpisac, ale za mnie to zrobilas moja kolezanko z Sulejófka:))))
ale po co sie zniżac do takiego poziomu -dziewczatka trzeba sie szanowac

konto usunięte

Temat: Wirtualny związek - bajka czy rzeczywistość...?

Tomasz M.:
Nie przesadzajcie... to nie było żadne wyzwisko przecież.
Katarzyna B.:
zęby wysuszysz, szkliwo Ci popęka :)
Nie chcę, żeby było zdziwko, jak za parę dni zobaczysz tak uśmiechającego się drapacza...
nic za kilka dni nie zobaczę. :)

konto usunięte

Temat: Wirtualny związek - bajka czy rzeczywistość...?

Marzenna M.:
Dorota J.:
Katarzyna B.:
przez "ch"! samiec mógłby to wiedzieć...
chociaż jeśli tylko ta część ciała coś "wie", to może wszystko jedno.
mialam na to odpisac, ale za mnie to zrobilas moja kolezanko z Sulejófka:))))
ale po co sie zniżac do takiego poziomu -dziewczatka trzeba sie szanowac
z szacunku dla ojczystej mowy czasami mi się misyjność włącza :)))

konto usunięte

Temat: Wirtualny związek - bajka czy rzeczywistość...?

Marzenna M.:
ale po co sie zniżac do takiego poziomu -dziewczatka trzeba sie szanowac
jak tak będziemy środowisko szanować to nas bagno zaleje w 5 minut. nie ma półśrodków i udawania ślepoty

konto usunięte

Temat: Wirtualny związek - bajka czy rzeczywistość...?

Katarzyna B.:
z szacunku dla ojczystej mowy czasami mi się misyjność włącza :)))
włancza:))))

konto usunięte

Temat: Wirtualny związek - bajka czy rzeczywistość...?

Marzenna M.:
Dorota J.:
Katarzyna B.:
przez "ch"! samiec mógłby to wiedzieć...
chociaż jeśli tylko ta część ciała coś "wie", to może wszystko jedno.
mialam na to odpisac, ale za mnie to zrobilas moja kolezanko z Sulejófka:))))
ale po co sie zniżac do takiego poziomu -dziewczatka trzeba sie szanowac
ja tez lubiem w garach pomieszać:))))

konto usunięte

Temat: Wirtualny związek - bajka czy rzeczywistość...?

Dorota J.:
Katarzyna B.:
z szacunku dla ojczystej mowy czasami mi się misyjność włącza :)))
włancza:))))
ups! przepraszam! :)))



Wyślij zaproszenie do