Temat: taka jest prawda... MOże ktoś mnie poprawi?

Małgorzata Angielczyk:

sporo masz racji , ale be skrajonosci .. ;)

Masz rację..każda kobieta ten etap przechodzi inaczej..ale przyznam się..że szlak mnie trafia..kiedy widzę jak my kobiety jesteśmy traktowane w mediach..tabloidach..jak fałszywy i kpiący wizerunek kobiety dojrzałej jest prezentowany..i ,,wbijany,, do głowy kobietom..kandydatkom na 40/50-tki.
Co chwila z gazetek tabloid-owych wyłaniają się komputerowo zmodyfikowane celebrytki-laski, a z ekranu tv..dojrzałe gwiazdy w silikonowym makijażu..twierdzą - och nie ma to jak dojrzała w seksie ..maszynka rozkoszy..i fizycznych rekordów..
..A ja bym chciała aby wreszcie kobietę dojrzałą potraktowano normalnie i prawdziwie. Wszyscy wielcy malarze nie malowali aktów młódek, tylko kobiety dojrzałe bez gumowych biustów i gumowych..pompowanych usteczek.
I wreszcie, żeby mężczyźni szanowali dojrzałość kobiet..a nie traktowali kobiet po 40-tce jako drugi sort..bo tak jest teraz (oczywiście nie wszyscy, mój mężczyzna szanuje dojrzałość).
I chciałabym aby przemysł kosmetyczny czy chirurgii plastycznej nie traktował kobiet po -40 ce..jak debilki..
Aby kremy niby na odmładzanie dla ,,staruszek,, nie reklamowały 14-letnie dziewczynki..i aby uświadomić młodym dziewczynom..że jeśli w wieku 20-lat zafundują sobie duży..gumowany/silikonowy biust..to na dojrzałe lata po silikonie nie będzie śladu ( bo lekarz zabroni)..a i po normalnym biuście też..
Żeby cieszyć się fizycznością dojrzałą (akceptować, a nawet polubić) trzeba dbać właściwie o siebie od 25 roku życia.
Nie dać się omamić głupocie współczesnej presji na przymusową młodość dla kobiet i mężczyzn.

Temat: taka jest prawda... MOże ktoś mnie poprawi?

Danusia Kossakowska-Rydczak:

I wreszcie, żeby mężczyźni szanowali dojrzałość kobiet..a nie traktowali kobiet po 40-tce jako drugi sort..bo tak jest teraz

Współczuję doświadczeń, ale proszę ... bez uogólnień.

Temat: taka jest prawda... MOże ktoś mnie poprawi?

Witold S.:

Danusia Kossakowska-Rydczak:

I wreszcie, żeby mężczyźni szanowali dojrzałość kobiet..a nie traktowali kobiet po 40-tce jako drugi sort..bo tak jest teraz

Współczuję doświadczeń, ale proszę ... bez uogólnień.

Witoldzie, napisałam, że nie wszyscy. Dzięki mojemu mężowi czuję się atrakcyjna mimo upływu lat. Jednak sam przyznasz, że pozycja kobiety dojrzałej w mediach, tabloid-ach jako kobiety , która może być piękna i atrakcyjna, bez operacji i botoksu..obecnie nie istnieje.Danusia Kossakowska-Rydczak edytował(a) ten post dnia 14.09.11 o godzinie 11:54

Temat: taka jest prawda... MOże ktoś mnie poprawi?

Danusia Kossakowska-Rydczak:

Witold S.:

Danusia Kossakowska-Rydczak:

I wreszcie, żeby mężczyźni szanowali dojrzałość kobiet..a nie traktowali kobiet po 40-tce jako drugi sort..bo tak jest teraz

Współczuję doświadczeń, ale proszę ... bez uogólnień.

Witoldzie, napisałam, że nie wszyscy. Dzięki mojemu mężowi czuję się atrakcyjna mimo upływu lat. Jednak sam przyznasz, że pozycja kobiety dojrzałej w mediach, tabloid-ach jako kobiety , która może być piękna i atrakcyjna, bez operacji i botoksu..obecnie nie istnieje.

Danuto, z Twojego tekstu wynikało, że owszem, nie wszyscy, ale tymi nie wszystkimi jest Twój mąż. Gdyby w tekście znalazło się stwierdzenie -" oczywiście nie wszyscy, miedzy innymi mój mąż" dałoby szansę wyciągnąć wniosek, że jest co najmniej kilku.
Nie wyjaśniłaś zasadniczej kwestii skąd wyciągasz takie wnioski, że kobiety po 40-ce traktowane są jak drugi sort? To, że tabloidy propagują taki obraz kobiet jeszcze nie uprawnia do do stwierdzeń, że te, które nie poddają się tej presji tak są właśnie traktowane.

Temat: taka jest prawda... MOże ktoś mnie poprawi?

Zawsze były tak traktowane, tym bardziej w dawniejszych czasach, kiedy przekroczenie trzydziestki oznaczało już nieodwracalne staropanieństwo. Tsk samo rozwódka w tym wieku (30-40) miała przechlapane, no niestety..mówimy oczywiście o kręgu kultury tzw. zachodniej.

Temat: taka jest prawda... MOże ktoś mnie poprawi?

Danusia Kossakowska-Rydczak:

Witold S.:

Danusia Kossakowska-Rydczak:

I wreszcie, żeby mężczyźni szanowali dojrzałość kobiet..a nie traktowali kobiet po 40-tce jako drugi sort..bo tak jest teraz

Współczuję doświadczeń, ale proszę ... bez uogólnień.

Witoldzie, napisałam, że nie wszyscy. Dzięki mojemu mężowi czuję się atrakcyjna mimo upływu lat. Jednak sam przyznasz, że pozycja kobiety dojrzałej w mediach, tabloid-ach jako kobiety , która może być piękna i atrakcyjna, bez operacji i botoksu..obecnie nie istnieje.

dlatego oglądam telewizję raz na dwa tygodnie:)

Temat: taka jest prawda... MOże ktoś mnie poprawi?

Witold S.:

Nie wyjaśniłaś zasadniczej kwestii skąd wyciągasz takie wnioski, że kobiety po 40-ce traktowane są jak drugi sort? To,

Witoldzie..mam wrażenie..że próbujesz mnie..przesłuchiwać..
Jeśli tego nie zauważyłeś, że kobiety po 40-tce we współczesnej cywilizacji zachodu są traktowane jak drugi sort..to twoja sprawa.
Ja wypowiadam swoją opinię.
Gadki szmatki o priorytetach..czy preferencjach..są dla naiwnych.
Ale fakt (uogólniam) ..same na to pozwoliłyśmy.
Współczesna kobieta niby wyzwolona, a tak naprawdę to wyzwolenie dodało jej tylko obowiązków..a zdjęło odpowiedzialność z mężczyzn..
Wizerunek medialny współczesnej dojrzałej kobiety jest totalną ściemą.
To jest moje subiektywne zdanie.
Witoldzie a jaki wizerunek dojrzałej kobiety widzisz ..ty?

Temat: taka jest prawda... MOże ktoś mnie poprawi?

Aha..
jeszcze jedno
po 50-tce na rynku pracy kobieta nie istnieje..chyba, że jest w gronie znajomych ,,królika,,..

Temat: taka jest prawda... MOże ktoś mnie poprawi?

Danusia Kossakowska-Rydczak:
Aha..
jeszcze jedno
po 50-tce na rynku pracy kobieta nie istnieje..chyba, że jest w gronie znajomych ,,królika,,..

nie znasz ani jednej kobiety po 40-tce czy 50-tce aktywnej zawodowo i radzącej sobie na rynku pracy? kochanej, zaradnej, zadbanej, szanowanej, mającej satysfakcjonujące życie, niezbotoksowanej? ja ich znam bardzo wiele. tylko one nie tracą czasu na "bywanie" w tabloidach. umieją żyć i się tym życiem cieszyć. może dlatego dobrze sobie radzą.

Temat: taka jest prawda... MOże ktoś mnie poprawi?

Danusia Kossakowska-Rydczak:

Witold S.:
Nie wyjaśniłaś zasadniczej kwestii skąd wyciągasz takie wnioski, że kobiety po 40-ce traktowane są jak drugi sort? To,

Witoldzie..mam wrażenie..że próbujesz mnie..przesłuchiwać..
Jeśli tego nie zauważyłeś, że kobiety po 40-tce we współczesnej cywilizacji zachodu są traktowane jak drugi sort..to twoja sprawa.
Ja wypowiadam swoją opinię.
Gadki szmatki o priorytetach..czy preferencjach..są dla naiwnych.
Ale fakt (uogólniam) ..same na to pozwoliłyśmy.
Współczesna kobieta niby wyzwolona, a tak naprawdę to wyzwolenie dodało jej tylko obowiązków..a zdjęło odpowiedzialność z mężczyzn..
Wizerunek medialny współczesnej dojrzałej kobiety jest totalną ściemą.
To jest moje subiektywne zdanie.
Witoldzie a jaki wizerunek dojrzałej kobiety widzisz ..ty?

Danuto, nie bardzo rozumiem dlaczego moja próba uściślenia podanych przez Ciebie tez kojarzy Ci się z przesłuchaniem ... Piszesz, że wypowiadasz swoją opinie, subiektywne zdanie, a mnie ciekawi mnie na jakie podstawie wyciągasz powyższe wnioski.
Nie rozumiem dlaczego twierdzisz, że mężczyźni traktują kobiety po 40-ce jako drugi sort, jeżeli (jak sama piszesz) Twój mąż w pełni zaspokaja Twoje potrzeby emocjonalne. Skąd więc czerpiesz wiedzę do takich wniosków? Na jakiej grupie wiekowej opierasz swoje obserwacje? Na jakich grupach społecznych?

Temat: taka jest prawda... MOże ktoś mnie poprawi?

Danusia Kossakowska-Rydczak:

Jeśli tego nie zauważyłeś, że kobiety po 40-tce we współczesnej cywilizacji zachodu są traktowane jak drugi sort..to twoja sprawa.

Ale konkretnie. Przez kogo i skąd ta pewność ?

Gadki szmatki o priorytetach..czy preferencjach..są dla naiwnych.

A dlaczego one musza mieć priorytety i preferencje ? Czy są mamutami aby były pod ochroną ?

Ale fakt (uogólniam) ..same na to pozwoliłyśmy.

Na co ?

Współczesna kobieta niby wyzwolona, a tak naprawdę to wyzwolenie dodało jej tylko obowiązków..a zdjęło odpowiedzialność z mężczyzn..

Myślę,że piszesz o kobietach wyzwolonych a masz na myśli głupie.
Kobieta w szczęśliwym, długotrwałym związku, nie myśli o "wyzwoleniu".

Wizerunek medialny współczesnej dojrzałej kobiety jest totalną ściemą.

A po jaką cholerę kierować się medialnymi wizerunkami ? Mam wrażenie, że masz zbyt wiele czasu na kolorowe pisemka.

To jest moje subiektywne zdanie.

A to moje.

Temat: taka jest prawda... MOże ktoś mnie poprawi?

Jacek K.:

A to moje.

Jacku
Jak chcesz ze mną merytorycznie dyskutować..to się ubierz..

Temat: taka jest prawda... MOże ktoś mnie poprawi?

Witold S.:
Nie rozumiem dlaczego twierdzisz, że mężczyźni traktują kobiety po 40-ce jako drugi sort, jeżeli (jak sama piszesz) Twój mąż w pełni zaspokaja Twoje potrzeby emocjonalne. Skąd więc czerpiesz wiedzę do takich wniosków? Na jakiej grupie wiekowej opierasz swoje obserwacje? Na jakich grupach społecznych?

Tak jak wspomniałam..mam wspaniałego mężczyznę, który mnie docenia i szanuje..ale już od wielu lat ja i inne kobiety (znam takie i są na GL) przez system..czy nowo-modę traktowane jesteśmy..jak drugi sort.
Kobiety pracujące np. w korporacjach..którym stuka 45-stka i nie mają mocnych pleców..lub nie uprawiają seksu dla awansu..niech drżą..przed redukcją.. Niech potem pójdą do urzędu pracy czy agencji HR..i niech usłyszą..że są za stare..
To doświadczenie empiryczne bardzo wielu kobiet dojrzałych.
Te wszystkie programy 50+ nadają się na ..marchewkę ..
Całe szczęście, że większość z nas kobiet dojrzałych spełnia się jako żony, matki, babcie..
Dla kobiet samotnych taka sytuacja jest bardzo trudna.
To moje zdanie.
..Witoldzie tematem dyskusji jest różnica wieku..ale może przy okazji zaczepiliśmy inny ważny temat.Danusia Kossakowska-Rydczak edytował(a) ten post dnia 15.09.11 o godzinie 08:58

Temat: taka jest prawda... MOże ktoś mnie poprawi?

Danusia Kossakowska-Rydczak:

>>

Tak jak wspomniałam..mam wspaniałego mężczyznę, który mnie docenia i szanuje..ale już od wielu lat ja i inne kobiety (znam takie i są na GL) przez system..czy nowo-modę traktowane jesteśmy..jak drugi sort.

ja bardzo proszę pisz w swoim imieniu a nie w my kobiety

Temat: taka jest prawda... MOże ktoś mnie poprawi?

Marzenna M.:

t.

ja bardzo proszę pisz w swoim imieniu a nie w my kobiety

Napisałam w swoim i znajomych mi kobiet..

Temat: taka jest prawda... MOże ktoś mnie poprawi?

Danusia Kossakowska-Rydczak:

Jak chcesz ze mną merytorycznie dyskutować..to się ubierz..

A gdzież tam chcę.....tak tylko chciałem Cię nagością od tabloidów oderwać.

Temat: taka jest prawda... MOże ktoś mnie poprawi?

tomasz L.:

Izabela S.:

Nie kazdy umie robic dobre lody;-DDDDDDDDDDDDDD

to należy szybko nadrobić braki w edukacjiDDDD i wprowadzić duużo praktykiDDD

szukacie testerów?;)

ale my o lodach grycan;-DDD

a myślałaś, że ja o jakich?;)

nestle;)

Temat: taka jest prawda... MOże ktoś mnie poprawi?

Danusia Kossakowska-Rydczak:

Małgorzata Angielczyk:
sporo masz racji , ale be skrajonosci .. ;)

Masz rację..każda kobieta ten etap przechodzi inaczej..ale przyznam się..że szlak mnie trafia..kiedy widzę jak my kobiety jesteśmy traktowane w mediach..tabloidach..jak fałszywy i kpiący wizerunek kobiety dojrzałej jest prezentowany..i

Proponuję przeczytać "kobietę trzydziestoletnią" H.Balzaka. Pzrekonasz się, że tan sposób traktowania kobiet powyżej pewnego wieku nie jest wymysłem dzisiejszym.

Temat: taka jest prawda... MOże ktoś mnie poprawi?

Danusia Kossakowska-Rydczak:

I wreszcie, żeby mężczyźni szanowali dojrzałość kobiet..a nie traktowali kobiet po 40-tce jako drugi sort..bo tak jest teraz (oczywiście nie wszyscy, mój mężczyzna szanuje dojrzałość).

Z kim (poza własnym mężem) się zadajesz????
Do dnia dzisiejszego nigdy nie czułam się przez mężczyzn traktowana jako "drugi sort".

Temat: taka jest prawda... MOże ktoś mnie poprawi?

Danusia Kossakowska-Rydczak:

Tak jak wspomniałam..mam wspaniałego mężczyznę, który mnie docenia i szanuje..ale już od wielu lat ja i inne kobiety (znam takie i są na GL) przez system..czy nowo-modę traktowane jesteśmy..jak drugi sort.

Ani ja, ani większość znanych mi rówieśniczek nie czuje się traktowane jak drugi sort (po polsku gatunek)

Kobiety pracujące np. w korporacjach..którym stuka 45-stka i nie mają mocnych pleców..lub nie uprawiają seksu dla awansu..niech drżą..przed redukcją..

Są i takiem które w wieku 50 lat kończą studia, awansują, obejmują kierownicze stanowiska (osobiście znam przynajmnie kilkanaście takich kobiet po 50)

Całe szczęście, że większość z nas kobiet dojrzałych spełnia się jako żony, matki, babcie..

Każda kobieta, bez względu na wiek, może sobie wybrać w jaki sposób chce się spełniać.