konto usunięte

Temat: Samotność, która każe "kochać za mocno"

Myślę że kobiety mają większy problem z "kochaniem za mocno", tym bardziej, że trzymanie uczuć na wodzy przychodzi nam trudno.

Często kobieta, która jest po nieudanym związku, nie ważne czy kilka miesięcy czy rok, dwa z desperacją szuka nowego związku, szybko się angażuje.
Tylko, ze jej uczucia są bardzo zwodnicze, bo to co czuje to nie miłość, a ogromna potrzeba bliskości i tęsknota za uczuciem, które kiedyś miała, a teraz jej brak. Z tego powodu, wiele kobiet godzi się na wiele, szacunek do samej siebie zamyka w "starej szafie" i bez reszty się oddaje.

Mężczyzn też to dotyczy, jednak sądzę, że oni w pogoni za uczuciem w tęsknocie za bliskością oddają się miłości cielesnej, nie ważne z kim, nie ważne czy coś z tego będzie - taki marny substytut. ;-)

konto usunięte

Temat: Samotność, która każe "kochać za mocno"

Nie do końca zdarzają się kobiety,które wychodzą z związku tak pokopane, że nie mają ochoty powtarzać takich tematów, boją się kochać, angażować...

konto usunięte

Temat: Samotność, która każe "kochać za mocno"

jednak wynika z tego ze kobiety bardziej sie angazuja i czuja sercem....

meczyzni...sami siebie moze oszukuja w ten sposob

konto usunięte

Temat: Samotność, która każe "kochać za mocno"

Sylwia Stachera:
Nie do końca zdarzają się kobiety,które wychodzą z związku tak pokopane, że nie mają ochoty powtarzać takich tematów, boją się kochać, angażować...


jest wiele takich kobiet...ale z pewnoscia kobeity rzadziej zastepuja uczucie bliskosc seksem. Inaczej to zwykle traktujemy

konto usunięte

Temat: Samotność, która każe "kochać za mocno"

jednak bywa ze mezczyzni otwieraja sie za pozno..

konto usunięte

Temat: Samotność, która każe "kochać za mocno"

jest wiele takich kobiet...ale z pewnoscia kobeity rzadziej zastepuja uczucie bliskosc seksem. Inaczej to zwykle traktujemy

Chyba tylko nimfomanki mają parcie na seks z kimkolwiek. Wiele z nas uzależnia pójście do łóżka z uczuciem, co to za przyjemność sypiać z kimś kogo się nie kocha, orgazm można przeżyć samej :)
Kaśka W.

Kaśka W. Doradca Klienta
Starszy Asystent,
Bank

Temat: Samotność, która każe "kochać za mocno"

Sylwia Stachera:
Nie do końca zdarzają się kobiety,które wychodzą z związku tak pokopane, że nie mają ochoty powtarzać takich tematów, boją się kochać, angażować...


Też tak myślę,
potrafią zamknąć się na mężczyzn
i po prostu żyć bez szukania miłości
mężczyźni - zawodowo, czy jako koledzy ok
ale jako ktoś bliski - to już nie wchodzi w grę
są zranione, za dużo przeszły, za dużo z siebie dały
wierzą w miłość, ale niekoniecznie już w swoim przypadku

konto usunięte

Temat: Samotność, która każe "kochać za mocno"

Sylwia Stachera:
Nie do końca zdarzają się kobiety,które wychodzą z związku tak pokopane, że nie mają ochoty powtarzać takich tematów, boją się kochać, angażować...

Oczywiście Sylwia to druga strona medalu. Czasem kobiety reagują tak, a czasem tak. Dlatego napisałam "często" a nie "zawsze" :-))

konto usunięte

Temat: Samotność, która każe "kochać za mocno"

wątek fajny,ale jak zawsze zalezy od indywidualnej osoby...najlepiej przeczekac w samotności...i dopiero po jakims czasie zaczać sięspotykac...ja za długo czekałam...czasem wchodzenie w nowe związki...pomaga zrozumieć nas samych u mnie tak było, w ostatnim zwiazku z premedytacją byłam, bo chciałam siebie poobserwowac...chore...może...ale udało się...wiem czego chce a czego napewno już nie...

konto usunięte

Temat: Samotność, która każe "kochać za mocno"

Sylwia Stachera:
jest wiele takich kobiet...ale z pewnoscia kobeity rzadziej zastepuja uczucie bliskosc seksem. Inaczej to zwykle traktujemy

Chyba tylko nimfomanki mają parcie na seks z kimkolwiek. Wiele z nas uzależnia pójście do łóżka z uczuciem, co to za przyjemność sypiać z kimś kogo się nie kocha, orgazm można przeżyć samej :)


zadna przyjemnosc i wyklucza wszelkie doznania bycie z kims kogo sie nie kocha..przynajmniej w moim odczuciu

konto usunięte

Temat: Samotność, która każe "kochać za mocno"

z pewnoscia nie wolno eksperymentowac emocjonalnie na drugim czlowieku a to robia czesto ludzie zamknieci lub traktujacy seks jako substytut uczucia

konto usunięte

Temat: Samotność, która każe "kochać za mocno"

Kobieta, która jest po nieudanym związku potrzebuje się dowartościować, bo różnie mogło być. Zdarza się że bierze się za pierwszego lepszego po to żeby zabić uczucie samotności, doraźnie jest to w porządku ale na dłuższą metę to się nie sprawdza...

konto usunięte

Temat: Samotność, która każe "kochać za mocno"

Też tak myślę,
potrafią zamknąć się na mężczyzn
i po prostu żyć bez szukania miłości
mężczyźni - zawodowo, czy jako koledzy ok
ale jako ktoś bliski - to już nie wchodzi w grę
są zranione, za dużo przeszły, za dużo z siebie dały
wierzą w miłość, ale niekoniecznie już w swoim przypadku

ja wierze i pomimo wszystko i tęskni się za kimś z kim jest się blisko
Małgorzata P.

Małgorzata P. Główny Księgowy

Temat: Samotność, która każe "kochać za mocno"

Jak można pomóc kobiecie która "kocha za mocno"?
Agnieszka W.

Agnieszka W. Specjalista ds.
kadrowo-płacowych

Temat: Samotność, która każe "kochać za mocno"

Chyba sie nie da pomóc takiej kobiecie, która "kocha za mocno"
musi sama dojść do wniosków po kilku nieudanych próbach i trzymac swoje uczucia "na wodzy" zanim mężczyzna nie okaże sie byc tym, na którego warto sie otworzyć emocjonalnie, zaangażować

konto usunięte

Temat: Samotność, która każe "kochać za mocno"

Elżbieta Małgorzata S. edytował(a) ten post dnia 26.03.11 o godzinie 12:15

konto usunięte

Temat: Samotność, która każe "kochać za mocno"

Elżbieta Małgorzata Skolimowska:
Agnieszka P.:
z pewnoscia nie wolno eksperymentowac emocjonalnie na drugim czlowieku a to robia czesto ludzie zamknieci lub traktujacy seks jako substytut uczucia
Jeśli seks nie wynika z głębokiej miłości, to uważam, że żaden człowiek nie traktuje seksu jako substytutu miłości. Taka osoba uprawiając seks jest pełna złości, agresji, chęci ukarania siebie lub partnera, zadośćuczynienia, zgwałcenia siebie lub partnera, ukarania siebie lub partnera... można by mnożyć w nieskończoność. Ale z pewnością żadna z takich osób nie traktuje seksu jako substytutu miłości.Dla takich osób seks jest rodzajem "odreagowania".

Nie wyobrażam sobie ze seks może być czymś w rodzaju "odreagowania".
Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: Samotność, która każe "kochać za mocno"

Samotnosc jako glowny powod do bycia w zwiazku, moze nam co najwyzej "kazac" uzaleznic sie od obecnosci drugiej osoby. Musi nam byc dobrze samym ze soba, zeby moglo by nam bylo w pelni byc dobrze z kims innym. Na prawdziwa milosc trzeba byc gotowym, w sensie nie liczyc na to, ze cos przy jej pomocy sie zalatwi, bo wtedy nie zalatwi sie niczego, oprocz rozczarowania.

konto usunięte

Temat: Samotność, która każe "kochać za mocno"

Wychodzicie panie z zalożenia, że kobiety sa uduchowionymi aniołami a mężczyzni odreagowującymi zwierzatkami ?
Ciekawe jak facet kocha za mocno a kobieta tylko sie bawi ? Tez leci zaraz do agencji towarzyskiej ? No pewnie tak, bo facet nie poptrafi cierpiec. To zarezerwowalyscie sobie tylko dla siebie.
Jak fajnie upraszczać !!!!
Agata Wika K.

Agata Wika K. grafik komputerowy,
działania PR w
mediach
społecznościowych

Temat: Samotność, która każe "kochać za mocno"

Elżbieta Małgorzata Skolimowska:
Agnieszka P.:
z pewnoscia nie wolno eksperymentowac emocjonalnie na drugim czlowieku a to robia czesto ludzie zamknieci lub traktujacy seks jako substytut uczucia
Jeśli seks nie wynika z głębokiej miłości, to uważam, że żaden człowiek nie traktuje seksu jako substytutu miłości. Taka osoba uprawiając seks jest pełna złości, agresji, chęci ukarania siebie lub partnera, zadośćuczynienia, zgwałcenia siebie lub partnera, ukarania siebie lub partnera... można by mnożyć w nieskończoność. Ale z pewnością żadna z takich osób nie traktuje seksu jako substytutu miłości.Dla takich osób seks jest rodzajem "odreagowania".


Oj, chyba za mocne słowa... Dla wielu seks jest po prostu źródłem przyjemności i jeśli obie strony zgadzają się na taki układ - to czemu nie? Czy jest w tym coś złego jeśli wzajemnie się nikt nie rani? A gwałt? Agresja?? A co to ma wspólnego z czymś tak normalnym jak seks? :))) Zwierzeta robią to na prawo i lewo i czy to ma związek z odreagowaniem? Z agresją?? Nie! Z przedłużeniem gatunku, popędem, może i odrobiną przyjemności - u nas jest tak samo...

Następna dyskusja:

Dlaczego boimy się kochać?




Wyślij zaproszenie do