Temat: książki, które pomagają, aby mieć udany związek

Wyłączam się z dyskusji, ponieważ nie przeczytałam ( i nie zamierzam ich czytać) ani jednej z tych wymienionych tutaj wartościowych pozycji.
"Swoją" receptę na udany związek znalazłam w sobie samej i moich partnerach, stosując metodę "prób i błędów" :)Katharina Z. edytował(a) ten post dnia 07.06.09 o godzinie 14:20

Temat: książki, które pomagają, aby mieć udany związek

"Jak stworzyc udany zwiazek" Susan Heitler i Abigail Hirsch
Cena 34.90'
"Mezczyzna od podszewki" - Krzysztof Klajs i Irena Stanislawska
Cena 24.90
"Chinska sztuka czytania z twarzy" - Julian Brudzewski
Cena 32.00

Temat: książki, które pomagają, aby mieć udany związek

Katharina Z.:
Czy naprawdę uważacie, że przeczytanie tych książek pomoże Wam w stworzeniu udanego związku?????

A może zamiast tracić czas na czytanie, poznać lepiej samego siebie, swoje potrzeby i priorytety, otworzć się na innych ludzi i po prostu próbować. To podobno praktyka czyni mistrza :)

Problem polega na tym, że wielu rzeczy o sposobie myślenia przeciwnej płci nie można się domyśleć. Kiedy byłem mały i pojechałem na wieś, nie mogłem pojąć, jak kury mogą spać na stojąco (czy w pozycji kucznej?), jeśli ja mogę oddawać się tej przyjemności głównie na leżąco, najlepiej na boku. Obserwacja siebie nic mi nie dała, jeśli chodzi o zrozumienie kur. Dodam jeszcze, że obserwacja może mi nasunąć kilkanaście hipotez interpretacyjnych danej sytuacji, z których tylko jedna (lub żadna) jest prawdziwa. jak zgadnąć która, jeśli mój sposób myślenia jest zupełnie inny niż partnerki. Dlaczego nie mam "tracić czasu" na czytanie faceta, który rozmawiał z tysiącami par i rzeczy, o których pisze stanowią przedmiot jego praktyki zawodowej? Gray jest genialny. Najlepsze jest zestawienie podstawowych potrzeb mężczyzny i kobiety i wskazanie mechanizmu powstawania związanych z tym konfliktów. Gray podaje setki przykładów. Np. Kobieta oczekuje troski, więc sądzi, że facet też. Tymczasem mężczyzna odbiera troskę, jako brak zaufania. Ona chciała dobrze, ale zabrakło jej wiedzy. Znam bardzo inteligentną kobietę, która wychodząc z narzeczonym z przyjęcia potrafiła się go zapytać przy wszystkich, czy by się jeszcze nie wysikał przed wyjściem (!!). Miała Graya na półce, ale w tej konkretnej sytuacji zapomniała, że go kiedyś czytała ;)

Temat: książki, które pomagają, aby mieć udany związek

Artur Królica:

Problem polega na tym, że wielu rzeczy o sposobie myślenia przeciwnej płci nie można się domyśleć. Kiedy byłem mały i pojechałem na wieś, nie mogłem pojąć, jak kury mogą spać na stojąco (czy w pozycji kucznej?), jeśli ja mogę oddawać się tej przyjemności głównie na leżąco, najlepiej na boku. Obserwacja siebie nic mi nie dała, jeśli chodzi o zrozumienie kur. Dodam jeszcze, że obserwacja może mi nasunąć kilkanaście hipotez interpretacyjnych danej sytuacji, z których tylko jedna (lub żadna) jest prawdziwa. jak zgadnąć która, jeśli mój sposób myślenia jest zupełnie inny niż partnerki. Dlaczego nie mam "tracić czasu" na czytanie faceta, który rozmawiał z tysiącami par i rzeczy, o których pisze stanowią przedmiot jego praktyki zawodowej? Gray jest genialny. Najlepsze jest zestawienie podstawowych potrzeb mężczyzny i kobiety i wskazanie mechanizmu powstawania związanych z tym konfliktów. Gray podaje setki przykładów. Np. Kobieta oczekuje troski, więc sądzi, że facet też. Tymczasem mężczyzna odbiera troskę, jako brak zaufania. Ona chciała dobrze, ale zabrakło jej wiedzy. Znam bardzo inteligentną kobietę, która wychodząc z narzeczonym z przyjęcia potrafiła się go zapytać przy wszystkich, czy by się jeszcze nie wysikał przed wyjściem (!!). Miała Graya na półce, ale w tej konkretnej sytuacji zapomniała, że go kiedyś czytała ;)

Artur, jeżeli masz potrzebę czytania takich książek i wierzysz, że one Ci pomogą (wiara czyni cuda), to czytaj. Ja ich nie czytałam i nie będe. Jeżeli interesują mnie potrzeby partnera, to go o nie pytam i sama mówię mu o moich. Człowiek, to nie urządzenie (np. pilot do telewizora czy auto), którego obsługi można się nauczyć z instrukcji obsługi lub na kursie. To indywidualna, niepowtarzalna osobowość, a wszystkie wyniki rozmów i ankiet są tylko wypośrodkowaniem, uogólnieniem, schematem, który tak się ma do rzeczywistości jak kury (śpiące na stojąco) do zajęcy (które podobno śpią z otwartymi oczami).

P.S. "Jeżeli tysiące ludzi powtarzają głupotę, to nie oznacza to, że to coś przestało być głupotą".

Temat: książki, które pomagają, aby mieć udany związek

Katharina Z.:
Artur, jeżeli masz potrzebę czytania takich książek i wierzysz, że one Ci pomogą (wiara czyni cuda), to czytaj.

Kto tu pisał o wierze? Wierzyć można zapewnieniom polityków lub księży. Graya każdy może zweryfikować natychmiast po lekturze, albo przez praktyczne zastosowanie jego wskazówek albo przez przypomnienie sobie swoich kontaktów z płcią przeciwną ( nie tylko relacji erotycznych, ale też rodzinnych czy zawodowych)

Ja ich nie czytałam i nie będę.

Nie mówię Ci, czy masz je czytać, czy nie, tylko dyskutuję z Twoją tezą, że takie poradniki nie są potrzebne.

Jeżeli interesują mnie potrzeby partnera, to go o nie pytam i sama mówię mu o moich.
Człowiek, to nie urządzenie (np. pilot do telewizora czy auto), którego obsługi można się nauczyć z instrukcji obsługi lub na kursie. To indywidualna, niepowtarzalna osobowość, a wszystkie wyniki rozmów i ankiet są tylko wypośrodkowaniem, uogólnieniem, schematem, który tak się ma do rzeczywistości jak kury (śpiące na stojąco) do zajęcy (które podobno śpią z otwartymi oczami).

Czyli, jeśli ktoś zabiera się za hodowlę koni, to nie powinien absolutnie nic o nich czytać, bo każdy koń to niepowtarzalna osobowość i postawić na metodę prób i błędów?

P.S. "Jeżeli tysiące ludzi powtarzają głupotę, to nie oznacza to, że to coś przestało być głupotą".

A propos czego to P.S?

Temat: książki, które pomagają, aby mieć udany związek

Jacek K.:

Rafał T.:
Tylko zamiast dyskutować na temat wartościowych książek dyskusja zeszła na boczny tor a to nie jest ciekawe jest tyle innych wątków po co ten akurat offtopować.

Bo to jest forum ludzi wolnych. Kazdy ma prawo pisac a inny albo cos z tego wyniesc albo nie.
Mozesz przeciez wrocic spokojnie do tematu.
Dzien dobry.

zamiast prowokować pomyśl co piszesz kolego

Temat: książki, które pomagają, aby mieć udany związek

Rafał T.:

Jacek K.:

Rafał T.:
Tylko zamiast dyskutować na temat wartościowych książek dyskusja zeszła na boczny tor a to nie jest ciekawe jest tyle innych wątków po co ten akurat offtopować.

Bo to jest forum ludzi wolnych. Kazdy ma prawo pisac a inny albo cos z tego wyniesc albo nie.
Mozesz przeciez wrocic spokojnie do tematu.
Dzien dobry.

zamiast prowokować pomyśl co piszesz kolego i proszę bez offtopu

Temat: książki, które pomagają, aby mieć udany związek

Małgorzata Bazan:

Marta G.:

Witam po raz drugi:)

hmm a kogo jeżeli można wiedzieć?:)

Nie mam pojęcia. Marquez się odciął od tego tekstu:) Choć jego fani mają cichą nadzieję, że to jego. Mnie się bardzo podoba, więc też mam nadzieję:))
A poważnie: Rzeczywiście list ten chodził po necie, ale autor się nie ujawnił.

Buziak
Gosiak:)

Buziak i dziękuję:)

Temat: książki, które pomagają, aby mieć udany związek

Książka kucharska

Temat: książki, które pomagają, aby mieć udany związek

Kamasutra:)
nie zaszkodzi;p
pomóc może;p

Temat: książki, które pomagają, aby mieć udany związek

Darek Arak:
Książka kucharska

:)

Temat: książki, które pomagają, aby mieć udany związek

Gray jest genialny. Najlepsze jest zestawienie podstawowych potrzeb mężczyzny i kobiety i wskazanie mechanizmu powstawania związanych z tym konfliktów. Gray podaje setki przykładów. Np. Kobieta oczekuje troski, więc sądzi, że facet też. Tymczasem mężczyzna odbiera troskę, jako brak zaufania. Ona chciała dobrze, ale zabrakło jej wiedzy.

dokładnie, zgadzam się,
wiedza poszerza horyzonty, pozwala rozumieć lepiej;
pewnie, że o wszystkim można rozmawiać, ale prościej czasami jest poczytać; żeby niepotrzebnie nie wywarzać otwartych drzwi

Temat: książki, które pomagają, aby mieć udany związek

P.S. "Jeżeli tysiące ludzi powtarzają głupotę, to nie oznacza to, że to coś przestało być głupotą".

dlaczego zakładasz, że ludzie piszą głupoty w książkach, skoro mówisz, że nie czytałaś?

Temat: książki, które pomagają, aby mieć udany związek

Katharina Z.:

Artur Królica:

Problem polega na tym, że wielu rzeczy o sposobie myślenia przeciwnej płci nie można się domyśleć. Kiedy byłem mały i pojechałem na wieś, nie mogłem pojąć, jak kury mogą spać na stojąco (czy w pozycji kucznej?), jeśli ja mogę oddawać się tej przyjemności głównie na leżąco, najlepiej na boku. Obserwacja siebie nic mi nie dała, jeśli chodzi o zrozumienie kur. Dodam jeszcze, że obserwacja może mi nasunąć kilkanaście hipotez interpretacyjnych danej sytuacji, z których tylko jedna (lub żadna) jest prawdziwa. jak zgadnąć która, jeśli mój sposób myślenia jest zupełnie inny niż partnerki. Dlaczego nie mam "tracić czasu" na czytanie faceta, który rozmawiał z tysiącami par i rzeczy, o których pisze stanowią przedmiot jego praktyki zawodowej? Gray jest genialny. Najlepsze jest zestawienie podstawowych potrzeb mężczyzny i kobiety i wskazanie mechanizmu powstawania związanych z tym konfliktów. Gray podaje setki przykładów. Np. Kobieta oczekuje troski, więc sądzi, że facet też. Tymczasem mężczyzna odbiera troskę, jako brak zaufania. Ona chciała dobrze, ale zabrakło jej wiedzy. Znam bardzo inteligentną kobietę, która wychodząc z narzeczonym z przyjęcia potrafiła się go zapytać przy wszystkich, czy by się jeszcze nie wysikał przed wyjściem (!!). Miała Graya na półce, ale w tej konkretnej sytuacji zapomniała, że go kiedyś czytała ;)

Artur, jeżeli masz potrzebę czytania takich książek i wierzysz, że one Ci pomogą (wiara czyni cuda), to czytaj. Ja ich nie czytałam i nie będe. Jeżeli interesują mnie potrzeby partnera, to go o nie pytam i sama mówię mu o moich. Człowiek, to nie urządzenie (np. pilot do telewizora czy auto), którego obsługi można się nauczyć z instrukcji obsługi lub na kursie. To indywidualna, niepowtarzalna osobowość, a wszystkie wyniki rozmów i ankiet są tylko wypośrodkowaniem, uogólnieniem, schematem, który tak się ma do rzeczywistości jak kury (śpiące na stojąco) do zajęcy (które podobno śpią z otwartymi oczami).

P.S. "Jeżeli tysiące ludzi powtarzają głupotę, to nie oznacza to, że to coś przestało być głupotą".

trzeba czytać wydawnictwa pisane przez psychologów ,takie książki sa ciekawe.Rafał T. edytował(a) ten post dnia 08.06.09 o godzinie 12:58

Temat: książki, które pomagają, aby mieć udany związek

Beata J.:
Ktoś mnie poprosił o podanie tytułów książek, które pomagają w budowaniu udanego związku. Może warto zrobić z tego szerszy temat?

Moja lista książek wartych polecenia:
o dialogu:
"Porozumienie bez przemocy. O języku serca" - Marshall Rosenberg
Książka, która pokazuje, jak porozumiewać się z innymi, aby budować relacje nawet w konfliktowych trudnych sytuacjach.

o kobietach:
"Kobieta. Kapłaństwo serca" - Jo Croissant
"Urzekająca" John i Stasi Eldredge

o mężczyznach:
"Sztuka zrozumienia mężczyzny" Walter Trobisz
"Dzikie serce. Tęsknoty męskiej duszy" John Eldredge

o trudnych związkach:
"Kiedy kochasz gniewnego człowieka" W. Doyle Gentry
"Kobiety, które kochają za bardzo" Robin Norwood
"Czyje to właściwie życie?" Nina Brown

Choć nie wierzę, ze książki wpływają na to czy związek jest udany czy nie, bo zalezy to od woli tworzących go ludzi to jednak zapodam tytuł otwierający szerzej oczy wogóle na psychikę człowieka (bez podziałów na płeć) Richard Bandler "Umysł jak z niego wreszcie skorzystać" polecam :)

Temat: książki, które pomagają, aby mieć udany związek

Choć nie wierzę, ze książki wpływają na to czy związek jest udany czy nie, bo zalezy to od woli tworzących go ludzi to jednak zapodam tytuł otwierający szerzej oczy wogóle na psychikę człowieka (bez podziałów na płeć) Richard Bandler "Umysł jak z niego wreszcie skorzystać" polecam :)

oczywiście, dobra wola to podstawa, nie możemy tak zakombinować aby kogoś zmusić do tego aby mu się chciało :)
dzięki za książkę :)Beata J. edytował(a) ten post dnia 08.06.09 o godzinie 14:04

Temat: książki, które pomagają, aby mieć udany związek

Beata J.:

Choć nie wierzę, ze książki wpływają na to czy związek jest udany czy nie, bo zalezy to od woli tworzących go ludzi to jednak zapodam tytuł otwierający szerzej oczy wogóle na psychikę człowieka (bez podziałów na płeć) Richard Bandler "Umysł jak z niego wreszcie skorzystać" polecam :)

oczywiście, dobra wola to podstawa, nie możemy tak zakombinować
aby kogoś zmusić do tego aby mu się chciało :)

Możemy, jeżeli wiemy, że chce a nie potrafi (bo takie przypadki też są), w innych przypadkach pachnie to nadgorliwością a wiadomo powszechnie, że nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu:)

dzięki za książkę :)Beata J. edytował(a) ten post dnia 08.06.09 o godzinie 14:04

Nie ma za co:)

Temat: książki, które pomagają, aby mieć udany związek

Możemy, jeżeli wiemy, że chce a nie potrafi (bo takie przypadki też są), w innych przypadkach pachnie to nadgorliwością a wiadomo powszechnie, że nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu:)

jedna mała uwaga, bo widzę, że tu jakieś mylne założenie się wkradło; nie czytam książek, aby kogoś zmieniać, bo to jest szkodliwe ale aby ewentualnie popracować nad sobą

Temat: książki, które pomagają, aby mieć udany związek

to tez szkodliwe,... ;))) pracowac najlepiej z kimś :)))) ale ja sie nie znam ;))))

Temat: książki, które pomagają, aby mieć udany związek

Robert Cach:
to tez szkodliwe,... ;))) pracowac najlepiej z kimś :)))) ale ja sie nie znam ;))))

Jakbys znalazl dwie do nauki, to skrobnij :))))))))