Temat: Jak to jest...

Jacek K.:

Joanna W.:
Nie ma czegoś takiego jak - nie wypaliło bo za szybko z nim poszłam do łóżka- - jeśli poszlaś i facet tego nie docenił to z Bóg z nim a raczej z Tobą.

No to odkryję sie i powiem prawdę.
Niezależnie od tego, czego oczekuje mężczyzna i kobieta - jedno i drugie jak najszybciej dażą do łóżka.
Dlaczego ? Bo czuja potrzebe bliskości. Również a może przede wszystkim, tej cielesnej.
Czy coś z tym wiążą ? Oczywiście. Nadzieję, że tak pozostanie i będą razem.
Takie są moje doświadczenia, długoletnie z kobietami.
Bo łatwiej przeżyc gorycz porażki po pierwszym seksie niz po miesiącach robienia sobie nadziei.

I jeszcze jedno spostrzeżenie.
U kobiet w pewnym wieku, dobry seks, rekompensuje wiele braków mężczyzny.
Za dobry seks, potrafia zrezygnowac z wielu oczekiwań.

Taka prawda do której i8 tak, żadna się nie przyzna.

Teraz możecie mnie zjeść :))

Link do wypowiedzi

Temat: Jak to jest...

Jacek K.:
Teraz możecie mnie zjeść :))

Link do wypowiedzi

Temat: Jak to jest...

Jacek K.:

I jeszcze jedno spostrzeżenie.
U kobiet w pewnym wieku, dobry seks, rekompensuje wiele braków mężczyzny.
Za dobry seks, potrafia zrezygnowac z wielu oczekiwań.

Taka prawda do której i8 tak, żadna się nie przyzna.

Teraz możecie mnie zjeść :))

Link do wypowiedzi

Temat: Jak to jest...

Aleksander Zwitowski:

Joanna W.:

Tak to wszystko prawda ale tak jak pisałam wczesniej nie ma reguł..dużo zależy od tego czego oczekujemy potem - jeśli kolejnej miłej randki, to ok, jeśli małzeństwa możemy się zdziwić..Jeżeli ma z tego być zwiazek nieistone jest czy to pierwsza czy siódma randka, jeśli nie ma z tego byc zwiazku to znaczy, ze wykorzystujemy chemię.

pewno tak tylko wydaje mi się, że kobiety maja taka konstrukcję emocjonalna, ze często oszukują siebie, ze niczego nie oczekują, że to tylko przygoda, tylko seks a w podświadomości marzą o czym innym i stąd potem takie różne cierpienia:)

Link do wypowiedzi

Temat: Jak to jest...

Hubert Tyc:
chruuum!
;)

Link do wypowiedzi

Temat: Jak to jest...

daj im dobry seks to moze od razu Cię nie zjedzą - zostawią sobie na drugie śniadanie;)))

Link do wypowiedzi

Temat: Jak to jest...

Jacek K.:

Joanna W.:
Nie ma czegoś takiego jak - nie wypaliło bo za szybko z nim poszłam do łóżka- - jeśli poszlaś i facet tego nie docenił to z Bóg z nim a raczej z Tobą.

No to odkryję sie i powiem prawdę.
Niezależnie od tego, czego oczekuje mężczyzna i kobieta - jedno i drugie jak najszybciej dażą do łóżka.
Dlaczego ? Bo czuja potrzebe bliskości. Również a może przede wszystkim, tej cielesnej.

Czy coś z tym wiążą ? Oczywiście. Nadzieję, że tak pozostanie i będą razem.

Takie są moje doświadczenia, długoletnie z kobietami.
Bo łatwiej przeżyc gorycz porażki po pierwszym seksie niz po miesiącach robienia sobie nadziei.
I jeszcze jedno spostrzeżenie.
U kobiet w pewnym wieku, dobry seks, rekompensuje wiele braków mężczyzny.> Za dobry seks, potrafia zrezygnowac z wielu oczekiwań.
Taka prawda do której i8 tak, żadna się nie przyzna.
Teraz możecie mnie zjeść :))

Link do wypowiedzi

Temat: Jak to jest...

Link do wypowiedzi

Temat: Jak to jest...

Hubert Tyc:
Witam wszystkich;)

Jacek, ty jak zwykle mnie rozumiesz i czytasz w moich myślach:)

Link do wypowiedzi

Temat: Jak to jest...

Agnieszka Handke-Kufel:
po części masz racje. jesteśmy jedna wielką emocją, jednak wiele kobiet (zwłaszcza tych dojrzałych, które znają siebie i umieją siebie słuchać),

Link do wypowiedzi

Temat: Jak to jest...

Jacek K.:

Agnieszka Handke-Kufel:
po części masz racje. jesteśmy jedna wielką emocją, jednak wiele kobiet (zwłaszcza tych dojrzałych, które znają siebie i umieją siebie słuchać),

Aga !! Ja Cię błagam !!
Emocje wykluczają słuchanie siebie. No coś Ty ?
Widziałaś już kogoś postępującego rozsądnie w emocjach ?
Co do reszty ? Zgadzam się. Niech każdy postępuje jak chce. Choc jak go "przypili" to nie ma mocnych.
Ja nigdy nie patrzyłem pod kątem, sex na pierwszej czy drugiej czy piątej randce.
ja bywałem świnią. Zawsze wiem, czy to będzie tylko sex, czy coś więcej. I jestem przekonany, że kobiety to czują. Bo ja tego nie ukrywam.
I jeżeli ida, mimo teg,ze mna do łóżka, to niech potem spadaja na drzewo z pretensjami.
Jasność intencji, u mnie, rodzi jasność sytuacji.

Więc mnie filozofii a więcej otwartości.

Link do wypowiedzi

Temat: Jak to jest...

Hubert Tyc:
Jacek, ty jak zwykle mnie rozumiesz i czytasz w moich myślach:)

Link do wypowiedzi

Temat: Jak to jest...

Joanna W.:
No Jacek teraz ja Cię błagam..naprawde sądzisz, że facet daje jasno do zrozumienia - seks i na wiecej nie licz? myslisz, ze my jesteśmy pieprzonymi wrożkami?

Link do wypowiedzi

Temat: Jak to jest...

Joanna W.:
No Jacek teraz ja Cię błagam..naprawde sądzisz, że facet daje jasno do zrozumienia - seks i na wiecej nie licz? myslisz, ze my jesteśmy pieprzonymi wrożkami?

Link do wypowiedzi

Temat: Jak to jest...

Agnieszka Handke-Kufel:

po części masz racje. jesteśmy jedna wielką emocją, jednak wiele kobiet (zwłaszcza tych dojrzałych, które znają siebie i umieją siebie słuchać), potrafi wyczuć intencje partnera i od razu go, że tak powiem sklasyfikować do odpowiedniej półeczki:) oczywiscie są też tacy, którzy są świetnymi aktorami i będą czekali wystarczająco długo, by dostać to czego chcą a i tak potem rzucą partnerkę, bo oczekiwali, że w końcu nastanie ten dzień kiedy ja posiądzie:) na wojnie i w miłości nie ma żadnych zasad. poza tym, dlaczego mężczyźni zakładają, że kobieta która spotyka się z facetem i idzie z nim na drugiej randce do łóżka to musi oczekiwać od niego stałego zwiazku z napisem wielka love?:) nie musi. może po prostu miała taką samą ochotę na niego jak on na nią:) i to wcale nie oznacza, że ona puszcza sie z każdym nowym facetem. nie. mogła to być jednorazowa sprawa. znam jednak pary, które po takim szaleństwie na pierwszej czy drugiej randce zaczęły sie spotykać w sensie poznawać i ze tak powiem sex odstawili, poznając siebie, a dziś są w fajnych zwiazkach. czyli można. wszystko zależy od ludzi:)

Link do wypowiedzi

Temat: Jak to jest...

Joanna W.:

Hubert Tyc:
Witam wszystkich;)

Jacek, ty jak zwykle mnie rozumiesz i czytasz w moich myślach:)

Witaj Hubert...
lipec tuż, tuż....
Fajnie, że Cię nie podtopiło.

Link do wypowiedzi

Temat: Jak to jest...

Hubert Tyc:

Joanna W.:

Hubert Tyc:
Witam wszystkich;)

Jacek, ty jak zwykle mnie rozumiesz i czytasz w moich myślach:)

Witaj Hubert...
lipec tuż, tuż....
Fajnie, że Cię nie podtopiło.

Podtopić, nie podtopiło, choć w ostatnim tygodniu podróżowałem w okolicach Sandomierza i nie wygląda to za fajnie.
A co do lipca, to kupa pracy mnie czeka. Ledwo się zwiozę z rzeczami i wybywam na urlop.

Link do wypowiedzi

Temat: Jak to jest...

Jacek K.:

A ja ? No ja mówię, nie bezpośrednio ale mówię.

Link do wypowiedzi

Temat: Jak to jest...

Jacek K.:

Joanna W.:
No Jacek teraz ja Cię błagam..naprawde sądzisz, że facet daje jasno do zrozumienia - seks i na wiecej nie licz? myslisz, ze my jesteśmy pieprzonymi wrożkami?

Mnie nie pytaj. Ale faktem jest, że czasami na siłę chcecie być wróżkami, wtedy wychodzi popieprzenie.
Bo wróżycie sobie, ze słów faceta : on mnie kocha. Na GL-u postawił mi juz 23 plusy !!! :)))
Tak Asia. Myślę a nawet jestem przekonany, że w 80% jesteście świadome, że facet zainteresowany jest Waszą dupą a nie Wami.

A ja ? No ja mówię, nie bezpośrednio ale mówię.

Link do wypowiedzi

Temat: Jak to jest...

Marzenna M.:
A to podobno kobiety oczekują że mężczyżni odgadną ich intencje.;-)

Jeśli mówisz to mów wprost

Link do wypowiedzi